• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Tak zmieniały się znane miejsca w Gdyni

Michał Sielski
16 czerwca 2013 (artykuł sprzed 11 lat) 

Wybraliśmy pięć znanych w Gdyni miejsc, których archiwalne zdjęcia sprzed kilkudziesięciu lat porównaliśmy ze stanem obecnym. Niektóre zmieniły się diametralnie, inne tylko trochę. Wiele miejsc zachowało swoje funkcje, a część zmieniło nie tylko nazwy.



Molo w Orłowie zobacz na mapie Gdyni

Teren przy molo w Orłowie od lat był ulubionym miejscem wielu letników. Dzięki ukształtowaniu terenu, niewiele można było tam zmienić, ale ze względu na postępującą erozję nabrzeża krajobraz, jaki roztaczał się tu kiedyś, jest do odtworzenia tylko na fotografiach. Zmieniło się też samo molo. Na zdjęciu, które pochodzi najprawdopodobniej z połowy lat 30. XX wieku, widzimy pomost, który dziś ma 180 metrów. Warto wspomnieć, że po wojnie miał on nawet 430 metrów długości, ale zimą 1949 roku potężny sztorm zdewastował znaczną część konstrukcji. Wyremontowano ją dopiero cztery lata później.

Zmieniła się też prowadząca do molo Promenada Królowej Marysieńki oraz niewielki park, tuż nad nią, za którym znajdują się apartamenty należące do spółek Ryszarda Krauze.

Węzeł Ofiar Grudnia zobacz na mapie Gdyni

Tak wyglądał Węzeł Ofiar Grudnia podczas II wojny światowej. Już wtedy gdynianie, a formalnie mieszkańcy okupowanego przez Niemców Gotenhafen, mogli poruszać się wiaduktem nad torami. I jeździli nim długo, bo dopiero w 2005 roku cały węzeł oraz ul. Janka Wiśniewskiego zostały zmodernizowane i rozbudowane. Półtora roku temu podjęto decyzję, że sam wiadukt, na którym w latach 70. milicja i wojsko strzelały do robotników, zostanie wpisany do rejestru zabytków.

Plac Kaszubski zobacz na mapie Gdyni

Plac Kaszubski jest teraz reprezentacyjnym placem Gdyni. W latach 30. XX wieku Rynek Kaszubski również był miejscem, gdzie zjeżdżały najlepsze fury, choć napędzane żywymi końmi. Bryła szpitala miejskiego oraz przyległej do niej kaplicy sióstr Szarytek wciąż jest niemal taka sama. Nie zmieniła się również funkcja budowli, w której wciąż niesiona jest pomoc potrzebującym - lekarska w szpitalu oraz nie tylko duchowa w kaplicy, przed którą często można spotkać mniej zamożne osoby, otrzymujące od sióstr torby pełne jedzenia.

Skwer Kościuszki zobacz na mapie Gdyni

Reprezentacyjny deptak miasta nieprzerwanie pełni rolę miejsca spacerów nie tylko gdynian. Na archiwalnym zdjęciu można zauważyć, że podobał się również obcokrajowcom. Podczas nazistowskiej okupacji nosił "zaszczytną" nazwę Adolf Hitler Platz. Dziś jest ponownie Skwerem Kościuszki, którego przedłużeniem jest Molo Południowe zobacz na mapie Gdyni (często mylnie także nazywane Skwerem Kościuszki). I niewykluczone, że w najbliższych latach będzie można przechadzać się po nim wdychając jod, a nie spaliny samochodów. Władze miasta planują zabronić wjazdu na ten teren samochodom.

Skrzyżowanie ul. Świętojańskiej i 10 Lutego zobacz na mapie Gdyni

W 1918 roku nikt nie wyobrażał sobie tutaj nie tylko Infoboxu, ale nawet asfaltowych dróg. Zresztą ludzie mieli na głowie inne, poważniejsze zmartwienia. Wybuch I Wojny Światowej sprawił, że mieszkańcy terenu dzisiejszej Gdyni służyli w armii pruskiej na obu frontach. Wielu nie wróciło do domów, ale ci, którym się to udało, sprawili, że dziś miejsce na zdjęciu wykonanym po zakończeniu wojny, jest częścią centrum nowoczesnego miasta i kompletnie nie przypomina wąskich traktów ubitej ziemi, przy których tylko wizjonerzy widzieli wtedy prawdziwe "domy ze szkła".

Opinie (196) 2 zablokowane

  • oczywiście, że Gdynia jest cudna /ok. trójmiasto/ ale w związku z uwalniającym się iperytem nasza atrakcyjność niebawem spadnie do zera

    • 5 3

  • Obejrzałbym fotki gdyńskich stadionów

    MZKS Arka Gdynia przy ul. Ejsmonda tak sprzed 25 lat oraz fotkę obecnego stadionu Arki. Podobnie SKS Bałtyk przy Olimpijskiej.

    • 11 6

  • nie ma gdzie usiąść wieczorem - brakuje kawiarenek - a Skwer to parking (4)

    Władze Gdyni powinny dogonić to co się dzieje w Sopocie.
    Widzieliście nowy Monciak?
    A w Gdyni budki ze śmierdziuchami rybkami.
    Zrównać z ziemią te budy. Zamiast tego stylowe restauracje i kawiarnie.
    Zamknąć skwer dla samochodów na wysokości Błyskawicy, może nawet przecznica bliżej Świętojańskiej.
    Wykorzystać pas zieleni na bulwarze nadmorskim jak miejsce na kolejne kawiarenki, restauracje - tam jest tylko jedna Minga i Kontrast. MAŁO.

    • 35 16

    • w infoboxu i okolicy naliczyłem 4 (z frytkarnio hoddogarnią włącznie), dwie kawałek w stroę Baktorego...

      milon w okolicy skweru, mola p-d, bulwaru.. co ty karwasz twarz chcesz

      • 3 1

    • Ale w czym samochody przeszkadzają (2)

      Skwer to połaczenie deptaku z ulicą, jest wyjątkowo szeroki, nie ma tam typowego ruchu np. szczytowego itd. Zamykanie obszaru Mola Poludniowego dla pojazdów jest w ogóle szczytem absurdu.
      Po to właśnie "wykombinowano" istnienie Mola Południowego, by w naturalny sposób wymieszać ruch uliczny z ruchem morskim. Naprawdę w niewielu miastach na świecie jest to tak doskonałe, jak właśnie w Gdyni. Zamykając ruch na Molo Południowym, "zarzyna" się ideę tego miejsca.
      Ponadto ruch pieszy ciągnie się wzdłuż nabrzeży czyli w "ZEROWYM" konflikcie z pojazdami.
      Na tym właśnie polega otwartość miasta na morze a nie na umieszczaniu tam jeszcze większej ilości knajp, lokali itp przybytków.
      Nie łaska z kapcia sobie tam pochodzić, trzeba od razu tyłek swój posadowić i żłopać piwsko.
      A gdzie wiatr od morza??? gdzie poczucie nieskończoności, dalekiego brzegu itd.

      P.S. Mam nadzieję że nie jesteś architektem, urbanistą itp, bo kiepsko to by wyglądało.

      • 7 4

      • No to żeś wymieszał... (1)

        ...ruch uliczny z morskim. Pewnie co tydzień jedziesz gratem na molo, żeby sobie po morzach pożeglować. To, o czym mówisz ma miejsce w porcie, ewentualnie w marinie. Bo na molo stoją w większości auta ludzi, którzy swoją d*pę zawieźliby najchętniej na dział mięsny osiedlowego sklepu, żeby przypadkiem nie musieć chodzić całe 100m.

        • 1 2

        • Zawożą d..ę ale komu to przeszkadza i w czym

          w spacerowaniu wzdłuż Nabrzeża Pomorskiego a;bo wzdłuż falochronu idąć od wejścia płd w strone Mariny.
          Wcześniej to była odpowiedź na wpis kogoś którego jedyną pasją jest wysiadywanie w knajpach i któremu zawsze coś przeszkadza. Może to wygląda dziwnie ale gro osób wjeżdżających na Jana Pawła II czyli na Molo Południowe tam zostawia samochód i spędza w tym miejscu czas na spcerze lub odwiedzinach Błyskawicy, Daru Pomorza czy Akwarium. To miejsce chluby i chwały morskiej. Jasne że to brzmi górnolotnie dla kogoś kto zna każdy zakamarek tego miejsca i nie wyczuwa w nim żadnej magii ale to jest też miejsce dla mnóstwa przyjezdnych z Polski i spoza Polski.
          Mnie np. nie rażą budy u stóp Mola Południowego, choć szyku temu miejscu nie nadają, bardzie jednak martwią mnie wpisy jak by tu "odpalić" to miejsce by zaspokoić rzekomo gawiedź, zanudzoną, zmarkotniałą, skostniałą i bez pomysłu. Wyginiecie jak dinozaury, trendy się zmienią a Molo Południowe i Skwer pozostanie i oby jak najdłużej w kształcie nawet takim jakim jest obecnie.

          • 2 2

  • tia fajna ta Gdynia, juz zapomnieliscie jak latwo dostac w morde w centrum Gdyni?

    • 15 12

  • to nie chodź tam, gdzie pijane ćpuny biją

    Gdynia w miarę jest, Gdańsk - syf strasznie, drogo i daleko wszędzie. Kiedyś mieszkałem w różnych dzielnicach to wiem. Ale od lat w Gdyni i jest o niebooo lepiej

    • 12 14

  • Czym tu się podniecać! Gdynia jest piękna?

    Mieszkam w Gdyni ponad 30lat i dużo jeżdżę po Europie jako kierowca.
    Wszędzie gdzie bym nie był za granicą czy to Niemcy, Belgia, Holandia itd. - chodniki proste, krawężniki proste, czysto, budynki bez graffitti, nie obdrapane, brak psich kup na chodnikach i trawach itd. itd.

    Co jest u nas to każdy normalnie myślący chyba widzi?

    Proponowałbym Panu Szczurkowi zafundować sobie wycieczkę po Europie żeby zobaczył co to jest nowoczesne miasto i jak wygląda!

    • 39 8

  • Oj Panie redaktorze,

    nie popisał się pan.
    Tylko zdjęcia Mola w Orłowie i Placu Kaszubskiego nadają sie do porównania. Pozostałe zupełnie z innej perspektywy. Archiwalnych raczej się nie zmieni, ale wsółczesne można się postarać dopasować.

    • 19 0

  • Gdynia

    miasto cofa się,staje się prowincją,wraca do korzeni,zieleń kiepska,kwiatów brak,słabe pomysły ogrodniczki-utopiona kasa,o koszeniu zapomniano,czas na spacer włodarzy po miescie

    • 21 9

  • tesknei za Gdynia (1)

    ja sie przeprowadzilam z Gdyni do Sopotu i brakuje Gdyni strasznie..:( swoje miejsca, knajpy, sklepiki, sopot może się schować...brakuje tanich miejsc bistro gdzie można zjeść np anker w Gdyni, nie wspomne o sklepach, przed pracą nawet nie ma gdzie pójść, tylko drogie butiki i to z ciuchami niby z Włoch a chińszczyzną aż śmierdzi..

    • 11 10

    • Ale odleciałaś... Ty weź kobieto już

      tak nie przesadzaj. Uspokój się.

      • 3 3

  • Gdynia powstala w odpowiedzi (2)

    na owczesna sytuacje polityczno-ekonomiczna 2-giej Rzeczpospolitej. Dzisiaj widac, ze brak pomyslu na miasto. Dzielnice prestizu na portowych dokach. Smiechu warte. Caly trud miedzywojennego pokolenia idzie na marne. Gdynia powoli przeksztalca sie w wieksza wersje swoich przedprzemyslowych poczatkow -morski kurort, ale bez rybactwa i kaszubskiej tozsamosci.

    • 24 5

    • Czy Ty nie rozumiesz, że taki byl plan unijnych decydentow? (1)

      Pisali o nim w gazetach wiele lat temu.

      • 1 4

      • Tak jest

        Głosuj dalej na Donka. Jakoś tak mi się wydaje, że Donek i Szczurek to jedna rodzina.

        • 2 4

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane