• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Taksówką prosto do izby zatrzymań

ms
12 lutego 2014 (artykuł sprzed 10 lat) 

Kurs taksówką z Sopotu do Gdyni zakończył się zatrzymaniem mieszkanki Elbląga, która nie miała żadnych pieniędzy dla taksówkarza, za to miała 2,5 promila alkoholu we krwi.



W nocy z wtorku na środę 38-latka zamówiła kurs z Sopotu do Gdyni. W czasie jazdy jednak parokrotnie zmieniła docelowe miejsce podróży.

Czy zabrakło ci kiedyś pieniędzy w taksówce?

W pewnym momencie, gdy taksometr pokazywał ok. 58 zł, kierowca zorientował się, że kobieta prawdopodobnie nie ma pieniędzy, aby uregulować rachunek. I faktycznie: kobieta ostatecznie odmówiła zapłacenia za rachunek.

Wtedy taksówkarz powiadomił o sprawie policję. Patrol zatrzymał kobietę do wytrzeźwienia, bowiem alkomat wykazał u niej blisko 2,5 promila alkoholu.

W związku z tym, że kobieta nie ma stałego miejsca zamieszkania, po wytrzeźwieniu zostanie w trybie przyspieszonym doprowadzona przed sąd i najprawdopodobniej usłyszy zarzut szalbierstwa, za co grozi areszt, ograniczenie wolności oraz grzywna.
ms

Opinie (96) 4 zablokowane

  • nastepny kapuś

    co sie robi z tym narodem?

    • 2 3

  • 58zł z Sopotu do Gdyni?

    Trafił złodziej na złodzieja, sprawdził bym też taksówkarza

    • 3 5

  • prawda

    Alkoholizm wsrod kobiet allert

    • 3 0

  • Może jechała zarobić i zapomniała adresu ;)

    • 1 0

  • Skoro kobieta nie ma stałego miejsca zamieszkania, to dlaczego jest mieszkanką Elbląga ? Równie dobrze może być dziś mieszkanką Gdyni a jutro Kartuz.

    • 1 0

  • Taksówką prosto do izby zatrzymań

    to straszne że tej niewiasty nie było stać na kurs i czemu musiała sama wracać do domu? chętnie dowiózłbym ta panią bezpiecznie na miejsce,jutro walentynki a ja kupiłem sobie właśnie nowy model dresu (bawełna paro-przepuszalny) i adidaski tez mam fajne

    • 2 0

  • Jechałam ostatnio Caro taxi ,było niedrogo

    Polecam

    • 0 0

  • Miała prawo po pijanemu sądzić że ma pieniądze BA ! mogły jej wypaść w taksówce

    - może są wciśnięte między siedzenie a oparcie jak wiele wiele razy się zdarza i nie zawsze taksiarze oddają...

    Ciekawe także czy nigdy nie okradli albo nie naciągneli pijanego...
    Podobnie z naciąganiem na kursy do agencji towarzyskich.... Zwłaszcza pijanych - wiozą po HIV...

    W tym zawodzie bywa różnie - kobietę powinien podwieźć pod przystanek najbliższy
    i puścic wolno.

    Taksówkarze stracili w moich oczach. - Zresztą - od zawsze była wśród nich duża agentura aparatu ucisku.

    a może chciał seksu i gdy odmówiła to zagroził izbą ? Milicja kiedyś to stosowała.

    • 0 1

  • prawda

    Ach te kobiety patologicznie uzaleznione od swoich matek i alkoholi.Masakra

    • 1 0

  • zło!!

    Smutny kraj, szalbierstwo??? Może dopiero w taksie zorientowała się ze.nie ma pieniędzy i nie wiedziała jak to rozwiązać. W tym poj...nym kraju zaraz sąd i do paki... Debile przepisy uchwalone przez debili

    • 0 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane