• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Taksówka z lotniska za stałą cenę. Drożej czy taniej od taksometru?

neo
15 lipca 2023 (artykuł sprzed 1 roku) 
Opinie (389)
Korporacja Neptun, która działa na lotnisku, ma stałą cenę przejazdu do hotelu Radisson w centrum Gdańska. Problem w tym, że jest ona najczęśniej wyższa, niż wskazałby taksometr. Korporacja Neptun, która działa na lotnisku, ma stałą cenę przejazdu do hotelu Radisson w centrum Gdańska. Problem w tym, że jest ona najczęśniej wyższa, niż wskazałby taksometr.

Za kurs taksówką z lotniska do centrum Gdańska pan Piotr zapłacił 70 zł. Tydzień później w taksówce tej samej korporacji zapłacił 87 zł za tę samą trasę. Różnica była taka, że raz podał dokładny adres, a raz nazwę hotelu. Jak to możliwe?



Jeździsz jeszcze tradycyjnymi taksówkami?

- Ostatnio sporo latałem służbowo. Zazwyczaj mnie ktoś odbiera, ale tym razem był środek dnia, więc zdecydowałem się na rekomendowaną przez lotnisko korporacyjną taksówkę firmy Neptun. I tu zaczyna się moja przygoda - opowiada pan Piotr, czytelnik Trojmiasto.pl - Poprosiłem o kurs do hotelu Radisson na ul. Chmielnej, bo mieszkam obok i to zawsze pomaga w trafieniu na miejsce mniej doświadczonym taksówkarzom. Kierowca poinformował mnie, że koszt przejazdu to 87 zł. Pomyślałem, że drożej niż ostatnio, ale może są jakieś objazdy, korki itp. Czerwona lampka zapaliła mi się jednak, gdy po wbiciu tej kwoty na taksometrze kierowca od razu wydrukował paragon. I taksometr wyłączył.


Dojazd szybki, ale droższy. Taka umowa



Korków i objazdów nie było. Pan Piotr dotarł na miejsce bez opóźnienia. Za to drożej, bo taki sam kurs z włączonym taksometrem tydzień wcześniej kosztował go 70 zł. Wówczas jednak podał dokładny adres, a nie adres hotelu.

Sprawdziliśmy więc, ile kosztowałby kurs w drugą stronę. W recepcji hotelu dowiadujemy się od przemiłej pani, że Radisson ma podpisaną umowę z firmą Neptun i koszt w dzień wynosi 87 zł.

Podobne umowy sieć Neptun ma z innymi hotelami w Gdańsku oraz w Sopocie. Stawka zawsze jest wyższa, niż pokazałby taksometr podczas normalnego przejazdu. Firma przypomina nawet taksówkarzom, by od razu robili paragon, żeby klienci się nie zorientowali. Informacja trafiła do wszystkich kierowców, a jeden z nich nam ją udostępnił.

Taką informację dostali kierowcy Neptun Taxi. Taką informację dostali kierowcy Neptun Taxi.
- Nie miałbym nic przeciwko umownym cenom, jeśli byłoby one korzystne dla klienta. A wszystko wskazuje na to, że nie są, bo już trzykrotnie jechałem z taksometrem z i na lotnisko i za każdym razem wyszło taniej niż "cena umowna" - denerwuje się pan Piotr.
Zapytaliśmy więc prezesa Neptun Taxi, dlaczego umowne stawki przejazdów są zawyżone. I czy obowiązują także w święta, w nocy oraz w jakiej wysokości.



Prezes Neptun Taxi: o średnią cenę proszą hotele



- To prawda, mamy umowę z hotelami na przewóz klientów za określoną kwotę. W przypadku hotelu Radisson to 87 zł - potwierdza Seweryn Gos, prezes Neptun Taxi. - Hotelarze, z którymi współpracujemy, zwracają się do nas z prośbą o ustalenie uśrednionej, gwarantowanej ceny przejazdu dla swoich gości, zwłaszcza w sezonie letnim, kiedy w Gdańsku jest mnóstwo różnych wydarzeń: tworzą się korki, zatory na drogach, przez co ostateczna cena kursu jest zbyt wysoka w porównaniu do realnej wartości kursu - dodaje.


Nasz rozmówca podkreśla, że uśredniona kwota 87 zł za wspomniany kurs obowiązuje w okresie letnim, poza sezonem ceny są niższe.

- Inną sprawą jest wyłączanie taksometru w trakcie trwania kursu. To nie powinno się zdarzyć, chyba że kierowca nie miał innej możliwości na wystawienie paragonu. Zapraszam czytelnika, który miał wątpliwości w tej sprawie, do osobistego zgłoszenia się do nas w celu wyjaśnienia problemu - podsumowuje Seweryn Gos.
neo

Miejsca

Opinie (389) ponad 50 zablokowanych

  • To jakie mogą być te kwoty wyższe na tej samej trasie (z taksometrem), skoro to średnia? (4)

    Czy nie jest tak, że płaci się przede wszystkim za kilometry, a czas przejazdu to tylko niewielka różnica w cenie?

    Zawracam uwagę, że hotel ma gdzieś ile zapłaci klient - przecież to nie jest ICH koszt. A jesli jest już taki dziwaczny układ, to hotel powinien to jasno oznajmiać swoim klientom.

    Natomiast nie rozumiem pana z korporacji, który ma jakieś ale do wyłączenia taksometru. Skoro jest ryczałt to jak ma być włączony taksometr? Przecież to jest bez jakiegokolwiek sensu.

    • 6 2

    • (2)

      Słuchaj klient hotelowy przeważnie pyta się ile zapłaci za taksówkę, gdyby cena była za duża raczej by sobie poradził indywidualnie a nie prosił obluge hotelu o wezwanie taksówki :)

      • 0 3

      • A co wezwanie taxi to jakaś dodatkowo płatna usługa? (1)

        Nie wiem jakim dzikim wschodnim krajem stała sie Polska przez rządy PIS

        • 0 0

        • bardzo dzikim

          • 0 0

    • na zachodzie hotele jesli mają usługę specjalną to nie z taxi ale z limuzynami

      taxi to taxi - mają swoje taksometry i nie są żadnym luksusem dla klienta hotelu o wyższych wymaganiach

      • 1 0

  • Artykuł śmierdzi na kilometr (1)

    Itaxi chce przejać rynek w trojmiescie, wymyślił jakiegoś pana piotra i sieją stolec burzę bo nie stac ich na przejecie neptun taxi. Proste ale tylko dla myślących ludzi. Gdzie jest as taxi, komfort taxi czy city drivers? W itaxi juz zaczynaja jezdzic mulaci bez prawa jazdy. W jaka strone to ma isc, następną branza którą przejma mulaci przy pomocy ameryki to twoja branza. Pamietaj ze beda woleli mulata od ciebie, bo on za połowę tego co ty bedzie robił. A jak juz bedziesz skomlał na ulicy o 2zł. to mulat miedzy czasie bedzie po podwyzkach zarabiał tyle ile ty zarabiałeś. Dopóki tego nie zrozumiecie nie bedzie lepiej.

    • 26 3

    • Tak zgadza się, woda na młyn. Jakiś tam w zarządzie myśli że wszystkie rozumy pozjadał i mędrkuje.

      • 0 0

  • to i tak ulgowo potraktowany (1)

    Żniwa to są po 23, jak komunikacja publiczna zamiera...
    Ceny są baaardzo umowne.
    Ale skoro jest klient...

    • 3 5

    • Fakt , wtedy są żniwa. To co kosztuje 70zl w dzień po 22 kosztuje stówkę. Żniwa w :)

      • 1 0

  • zgłoszenie (3)

    Zgłoszenie do Urzędu Skarbowego załatwi sprawę gdyż nie można stosować ceny umownej.

    • 2 11

    • A jaką cenę stosuje uber? (1)

      • 0 0

      • Jest też cena umowna no ale przecież tam nikt nie będzie nic zgłaszał bo cena umowna w U to zazwyczaj poniżej 2zl za km...

        • 0 1

    • Hahahahahah nie można, ponieważ ? Jeden konkretny argument.

      • 0 0

  • Lepiej z obcojezycznym na czerwonym Paine piotrze ale za to dobra cena

    • 5 0

  • Chciałbym zobaczyć IP

    Jak ja lubię te g burze pod każdym artykułem na Trójmiasto.pl dotyczącym taksowek czy aplikacji.
    Napisz cokolwiek a kliknięcia same się znajda.

    Neptun zawsze miał i zawsze będzie na świeczniku z racji posiadania umów z najlepszymi klientami. Konkurencji to nie leży wiec sieje ferment.

    Śmierdzi to ruskim trollem tyle ze ten Troll tym razem jest z Ameryki.

    Swoją drogą rzekomo oszukany klient to były taksówkarz a na chmielnej mieszkają tylko turyści wiec nic tutaj się nie skleja.

    No poza ryczałtami bo one faktycznie istnieją

    • 12 6

  • Pan Piotr

    Tak naprawdę wcale nie istnieje.

    Istnieje za to itaxi których du*a niesamowicie mocno piecze bo nie mogli kupić neptuna a kierowcom z asa komforta i city naobiecywali gruszek na wierzbie a skończyło się tak ze Ci co maja trochę oleju w głowie poszli do neptuna haha to pierwsze. Teraz druga sprawa - Gdańsk to nie Warszawa i Gdansk nie napisał ani słowa o tym ze nie można jeździć na taką czy sr*ką cenę umowną. Można pojechać spod Scandica na akademie medyczna za 50zl albo z lotniska do centrum za 80 i jeśli obie strony z góry się na to zgadzają to gdzie jest problem? Pytanie to głównie zadaje wyznawcom ubera głównie tym co nawet przy -10 stopni w styczniu dzieciom każą marznąć w oczekiwaniu na gruzińskiego podwoziciela kiedy z Neptunem w nocy na morenę jest za drogo za 70zł. Trzecia sprawa bo to już absolutnie zawsze mnie rozbraja - czy to naprawdę tak ciężko przed kursem gębę otworzyć i zapytać ile będzie kosztowało ? Pozdrawiam taksówkarz z pruszcza. Taki co normalny, który w przeciwieństwie do Gruzina czy ukra spakuje walizkę, przed pracą sie umyje a przed kursem nie zapali w samochodzie.

    • 15 5

  • Opinia wyróżniona

    Już szybko wyjaśniam (43)

    Pracuje w hotelu który współpracuje z korporacja wymieniana w artykule. Stala cen jest podstawą z prostego powodu. Bardzo często koszt przejazdu pokrywa hotel a kwota jest doliczana do rachunku goscia i rozliczana przy wymeldowaniu. To po pierwsze. Po drugie gość hotelu oczekuje konkretnej informacji ile będzie do kosztowała taksówka dla niego zamawiana. Po trzecie wystarczy że przejazd np na lotnisko będzie dłuższy przez korki o 10/20min co jest normalne w sezonie a kwota robi się już wyższa niż ryczałt. Taka praktyka jest stosowana na całym świecie w branży hotelarskiej i jest to jak najbardziej normalne tylko w Polsce robi się z tego Bóg wie jaki problem. Goście hotelu wręcz oczekują stałej ceny która znają z góry. A tak poza tym najważniejsza dla nas jako hotelu jest jakość świadczonych usług w tym także przejazdów zamawianych dla gości. Nie wyobrażam sobie zamówić b czy u i potem świecić oczami przed naszymi gośćmi. Tutaj mam pewność że podjedzie dobre auto kierowca elegancko ubrany i bez problemu rozmawiający po angielsku a zdarzyło mi się poprosić o kierowcę mówiącego po szwedzku też z tym nie było problemu. Nie dla wszystkich liczy się parę złotych oszczędności kosztem jakości. Żaden hotel nie pozwoli sobie na współpracę z "aplikacjami" czy korporacjami które nie zapewniają wysokiego poziomu świadczonych usług. Pozdrawiam z pięknego hotelu w sercu Gdańska.

    • 227 88

    • Polska cebula (4)

      Nigdy nie zrozumie takiej kwestii. Tu większość która się wypowiada to wieśniactwo które w podrobach tureckich lansuje się na instagramie w sassy albo krzywym domku a do domu wracają skm albo w czworo składają się po 10zl na ukraińskiego podwoziciela w skodzie fabii w biedzie

      • 41 40

      • najlepsi są zagraniczni goście na rauszu, którzy zamawiają takaówkę, wiedzą ile mają zapłacić, po czym wsiadają do nagabywacza i płacą x2, x3 i finalnie wystawiają zaniżone oceny hotelowi, bo zostali oszukani...

        • 19 6

      • Jeszcze raz napisz

        Za dużo wypiwszy vlchyba ?

        • 11 9

      • (1)

        Dlaczego obrażasz normalnych ludzi, Polaków? Czy ta grupka lanserów to wszyscy Polacy? Typowa cebula z ciebie, a zapewne i taxijanusz. Przez takie postawy jak twoja nigdy nie wsiądę do żadnej taksówki poza apką.

        • 9 10

        • Akurat jestem barmanem a nie taksówkarzem i wieże na pierwszej linii jakimi ludźmi / klientami są Polacy. Potrafią do jednego drinka dziesięć zdjec na insta zrobić a jak go kupują to zazwyczaj wódka z sokiem byle najtaniej

          • 5 5

    • Głos rozsadku (1)

      Wielokrotnie podróżuje i w każdym hotelu w którym się zatrzymuje korzystam z taksówek zamawianych przez przez obsługę w recepcji (niezależnie od kraju) Wygodniej prościej i bezpiecznie właśnie z tego powodu ze hotele współpracują tylko że sprawdzonymi firmami.

      • 38 9

      • artykuł dotyczy sytuacji gdy ktoś sobie sam zamawia taksówkę pod hotel

        a nie gdy hotel dla gościa zamawia więc to tłumaczenie jest bez sensu

        • 45 7

    • (1)

      W zasadzie bardzo dobra polityka. wszystkie usługi około hotelowe na jednej fakturze.
      W maju miałem okazję siedzieć w gródku jednej z restauracji na Wyspie i proponowane ceny za przejazdy np do Sheratona w Sopocie wahały się 150-200zł.
      Z Wyspy do Hiltona - raptem kilka km - maks 15min jazdy oscylowały w okolicach 100zł. zapewne bez żadnych h taksometrów itp..
      Świadomość, że możesz zadzwonić do hotelu, żeby Cię odebrał z jakiegoś miejsca i dowiozą do hotelu daje naprawdę duży komfort. nawet kosztem trochę wyższej ceny.
      W większości europejskich miast przejazd Uberem, czy Boltem, bez znajomości topografii danego miasta w 99% będzie miał zdecydowanie wyższą cenę - dla turysty, niż jazda oficjalną taksówką.

      • 13 25

      • Komuna już była

        • 2 4

    • Bardzo proszę nie kłamać i to na wielu poziomach (4)

      Ryczałt dla gości opłacany przez hotel to cos innego niż stała opłata wymyślona przez korporację dla osoby prywatnej

      Czy taxi informuje klienta indywidualnego, ze jest stała opłata i wynosi tyle a tyle?

      NIE

      Na świecie nikt nie jest tak bezczelny, by okłamywać klientów - albo taksometr, albo stała opłata, proponowane PRZED odjazdem. W przeciwieństwie do ciebie nieco po tym świecie jeździłem.

      Zakładanie że dopiero po przejeździe, który byłby podwojony czasowo, koszt wzrasta ponad ryczałt, to jakaś paranoja. Za co niby klient ma dziękować?

      • 45 9

      • Poza tym na świecie hotele maja umowy z serwisami limzyn

        a nie zwykłymi taxi

        No ale tam to sa hotele z klasą a nie jakieś jednogwiazdkowe pensjonaty

        • 13 17

      • Co ty brałeś? (2)

        Oczywiście że klient JEST informowany o stałej cenie.

        • 6 9

        • Chyba jak zamówi ubera...

          • 9 3

        • w hotelu? doprawdy?

          • 3 0

    • Bredzisz (1)

      Tam jest dajan ,dawny Neptun i mają dobre stawki

      • 1 6

      • Dajan jest w agoni, już dawno go nie ma na mieście.

        Jaki dawny Neptun??? Chyba Fundacja .

        • 0 1

    • bzdura (4)

      Kolego to jest z d. wyjaśnienie.
      Z hotelu, zamawiana w recepcji, kurs hotel-lotnisko, rozumiem i cały Twój wywód by pasował...
      Jednak, Pan wsiadł na słupku lotniskowym i nie wmawiaj że jadąc w konkretne miejsce jest jakakolwiek zasadność kasować więcej. Jest napisane że Pan nie mieszka w tym hotelu a jedynie obok i powinni oddać mu pieniądze. Wersja z doliczeniem do rachunku też upada skoro na "dzień dobry" podają cenę i drukują paragon.
      Oszukał ten taksówkarz i nikt nie wmówi że nie.

      • 48 8

      • Czytanie ze zrozumieniem (3)

        Kolego lordgd przeczytaj jeszcze raz artykuł. Klient podał nazwę hotelu jako miejsce w które chce być zawieziony. Taksówkarz poinformował go o opłacie w kwocie 87 zł na którą klient wyrazil zgodę. Więc gdzie oszukał. Nie wspomnę już o tym że sama historia strasznie naciągana jak dla mnie działanie konkurencji

        • 17 20

        • Może powinien powiedzieć jeszcze, że to cena umowna i ze na taksometr może być niższa lub wyższa?

          Wtedy byłoby uczciwie.

          • 15 1

        • To że jadę pod dany adres nie znaczy że tam mieszkam;) (1)

          • 11 0

          • A skąd kierowca może wiedzieć, że tam nie będzie mieszkał ? Jest powiedziane, że te same ryczałty mają być z hotelu na lotnisko i odwrotnie też i tego się trzymają kierowcy.

            • 0 1

    • (5)

      I wszystko w temacie, wy hotelarze doskonale wiecie jakim klientem jest Polak : ) każdy o tym wie. Oczywiście są normalne jednostki, ale to jednak rzadkość. Polska mentalność wyglada tak: gościć się i stołować w najlepszych restauracjach, ale jechać śmieciowym uberem za 20 zł z centrum Gdańska do Sopotu, bo taniej.. dumping cenowy w tej branży to porażka, wystarczy spojrzeć na raporty z trojmiasta ile jest wypadków z u i b, a na tle całego kraju ile jest gwałtów!! Polak nigdy tego nie zrozumie, smutne ale prawdziwe.

      • 12 18

      • Uber ma wymagania co do samochodów, taxi nie. (4)

        Efekt jest taki, że przepłacając narażasz się jeszcze na śmierć w przerdzewiałym 20 letnim szrocie, który złoży się jak harmonijka przy najmniejszej stłuczce.

        • 7 16

        • Wymagania

          Tak oczywiście skoda Fabia lub vw polo i kurs w 4 osoby na lotnisko z bagażem.
          Nie dziękuję :-)

          • 13 3

        • HA HA Matiz. Polo, Yaris, Up: no to faktycznie wymagania.

          W Neptunie średnia aut to 5-10 lat. Czyli wyżej niż w apkach.

          • 2 1

        • Wymagania ubera vs koro taxi

          90% aut w uberze to śmietniki. 90% aut w Neptunie to nowe, eleganckie samochody. Powiedz ile aut podwozicielów trójmiejskich to mercedesy v-class, mercedesy s class, VW t6,. Widziałeś kiedyś mercedesa Gls na uberze w 3 mieście? Spytaj się uberowca - o ile się dogadasz bo nie wiem czy znasz j. Gruziński - czy ma ubezpieczenie dla taksówek, obejmujące pasażerów. Wyślij uberem swoją 14letnią córkę samą z dajmy na to Gdańska głównego do Żukowa o godzinie 22.00

          • 8 0

        • A widziałeś kiedyś w Neptunie Fabię

          albo jakiś zdrowo obity samochód ? Na pewno nie. W Neptunie są wymagania wyższe co do samochodu taxi , niż w większości krajów Europy a już na pewno Południowej Europy.

          • 1 0

    • Dlatego każdy normalny wybiera ubera (2)

      • 8 26

      • bolt jest tańszy (1)

        • 4 7

        • Ale bardziej boli przy załatwianiu się.

          • 0 0

    • Z tego co napisałeś powinno to być stosowane tylko gdy taksówkę dla swojego gościa zamawia hotel

      • 13 1

    • A smoki też występują w tej bajce?

      • 3 0

    • Jeśli macie umowę to może tak być jak napisane (2)

      Natomiast bajki o pewności o dobrym aucie czy dobrze ubranym kierowcy to możesz schować na półkę. 20 letni mercedes, czy 15 letni passat to nie jest dobre auto. I oprócz jeden firmy lux, nie kojarzę żeby taksówkarze jeździli w koszulach.

      • 14 2

      • Właśnie tak ma Neptun (1)

        Ubiór wymagany przez firmę to buty wizytowe spodnie wizytowe ciemnego koloru i koszula biała lub niebieska a co do samochodów to wiek maksymalnie do 12 lat a w praktyce większość to kilkuletnie samochody. Z jakiegoś powodu większość hoteli korzysta właśnie z tej korporacji a ten powód to właśnie jakość świadczonych usług.

        • 10 5

        • I zakaz pierdzenia w środku po licznych skargach klientów.

          • 0 3

    • Nie przeczę, jest grupa ludzi, faktycznie głównie gości hotelowych, którzy nie mają co z kasą robić, albo są to po prostu zagraniczniacy na których te kwoty nie robią wrażenia i którym taka usługa pasuje. Ale nie róbmy z tego standardu i nie sankcjonujmy przenoszenia tego typu usług na zewnątrz bo to lekka bezczelność. Zwłaszcza jak próbuje się jednocześnie wykpiwać normalne taryfy albo te z apek. Stoi za tym jakaś wąska grupa cwaniaczków z lotniska, których uwiera, że z apki można pojechać tę samą trasę za 40zł, a nie za 200zł.

      • 11 2

    • Bardzo ładnie napisane i co najważniejsze logicznie. pozdrawiam autora wpisu :)

      • 2 4

    • Ok panie dyrektorze;)

      • 1 0

    • (1)

      Rzeczywiście. Podczas 15 minut jazdy taksówką z lotniska do centrum miasta potrzebuję eleganckiego kierowcę, drogie auto i najwyższą jakość przewozu. Co za nowobogacki bełkot. Dziękuję, przejadę się autobusem.

      • 9 7

      • Ty nie potrzebujesz

        Ale są klienci co tego właśnie oczekują.

        • 5 6

    • Niby fajnie,

      Ale jednak wogole nie jest fajnie. Przejazd jest z lotniska do hotelu i nie był zamawiany przez hotel więc cena powinna być wg taksometru. Wcale mi nie żal złotówiarzy i ich beczenia żetracą klientow, każdym uberem czy boltem jest taniej i tez wiadomo na starcie ile bedzie kosztowal kurs.

      • 3 1

    • Milan

      Milanku naprawdę znajdź już sobie dziewczynę bo rodzice się martwią czy nie wolisz chłopców

      • 1 0

    • Oczywiście że tak jest i w pełni się zgadzam. Sam jeżdzę w jednej z trójmiejskich korporacji i też mamy umowy i gwarantowane ceny i jest to całkowicie normalne. Ale ktoś oczywiście musi mieć problem.

      • 2 1

  • Panom w głowie się .....

    Tak rozumiem chęć zarabiania więcej.
    Dlaczego UM Gdańsk się tym procederem nie interesuje?. Cena umowna powyżej wskazania taksometru jak to możliwe?! W Gdańsku obowiązują ceny maksymalne, te tzw. ryczałty są 30% wyższe niż wskazanie taksometru.

    • 2 3

  • Niechciane ryczałty

    Od 01.07 firma Neptun podniosła ceny. Wprowadziła tzw. Ryczałty. To są ceny minimalne, a nie ryczałty. Np. Hotel Mercure, do GSR 35zł netto, normalnie wychodzi 22-26 brutto. Jak to możliwe?!

    • 3 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane