Coraz droższe paliwo oraz mała liczba klientów powodują, że taksówkarzom w pracy puszczają nerwy. Tak było w miniony czwartek w centrum Gdańska, kiedy taksówkarze, kłócąc się o klienta, nie poprzestali na ostrych słowach.
doszło do przepychanki miedzy taksówkarzami. Jeden z nich dostał od kolegi po fachu "z główki". - Przewrócił się i uszkodził sobie nadgarstek. Na miejsce przyjechała policja, ale sprawcy już tam nie było - wyjaśnia podkom. Magdalena Michalewska z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku. 
2011-04-27 12:30
ZAWODOWA "SOLIDARNOŚĆ" ZWYCIĘŻY....
2011-04-27 12:46
Najprawdopodobniej ZUS nie zapłacony...
Taksówkarze sami doprowadzili do takiej sytuacji nie szanowali i nie szanują swoich pieniędzy, póżniej płacz, "wouchery" z których finansują swoje "zarządy"
A całe zajście wyglądało tak: kierowca którego firma nie miała umowy powiadomił "konkurencje" ten natomiast zabulgotał jak indor, że wyrzuca pasażerów, na co pierwszy odpowiedział, że za darmochę to mogą ubecy wozić, na co ubek wyraził epitetami co sądzi o koledze po fachu, czego efektem, było dmuchnięcie z głowki byłego opozycjonistyl ub TW w ubeka...
2011-04-27 12:47
2011-04-27 12:55
Bieda robi swoje!!!!jak byscie cały dzień sterczeli za kursem za 12 zl to tez by was h..strzelił.debile rzadza trojmiastem niech zwieksze licencje to sie taxiarze pozabijaja!!!!
2011-04-27 13:56
to samo ze sklepami,
zmień robotę i tyle,byle łaps moze siedziec za fajera
2011-04-27 13:59
Przyjechałam na lotnisko kupic bilet. Postawiłam samochód na trawniku obok taksówek. Podjechali, zajechali mi drogę, wyskoczyli z samochodów, "wyzywali mnie od różnych".
2011-04-29 10:01
Na lotnisku obok taksówek trawnik ????? Może w Gdyni na lotnisku ?
2011-04-27 15:04
Wszyscy pięknie narzekacie.
Tak wiec może każdy cwaniak co myśli że złotówa to naciągacz i oszust może się sam ze mną przekonać ile trzeba przesiedzieć godzin w aucie by mieć 50zł obrotu.
Jest ktoś chętny na takie doświadczenie w czerwcu??
Wystarczy że masz własny samochód i będziesz za mną jeździł czy jeździła.
Po kursie paragon do wglądu. O północy robi się raport dobowy.
Czemu w czerwcu?? Bo teraz pracuje za granicą.
Na TAXI dorabiam.
Po co dorabiam?? Bo muszę.
Czemu akurat TAXI?? Nie normowany czas pracy wiec nie koliduje z wyjazdami za granicę.
Nie wszyscy taksówkarze są źli. Powoli się zmienia na lepszy powiedzmy personel. Po prostu przychodzą młodzi. Odchodzą ci co już mają dość tych zarobków i znajdują lepszą pracę. Zazwyczaj są to już zmęczeni wieloletni taksówkarze. Emeryci byli i będą zawsze.
Wielu z was pisze że uwolnienie rynku czy wypuszczenie 5000tyś taksówek dodatkowo ureguluje rynek i ceny.
Nie prawda.
Licencje uwolniono w tym roku ale to i tak nic nie zmieni. Nawet z limitami 2000 nowych taksówek rocznie nigdy nie przekraczano tego progu. Z mojej wiedzy wynika że co roku o licencję starało się około 250 osób.
Zdaje się łatwiej niż prawo jazdy wiec nie ma problemu z egzaminami.
Ceny na tym rynku winduje brak klientów.
Zmniejszenie cen jest logiczne by pozyskać klientów. Tylko że nie na taksówce.
My też płacimy podatki, kupujemy paliwo, auta się psują, mamy większe opłaty AC i OC.
Zakładam że wielu z was nie ma własnego auto i nie wie jakie są koszta eksploatacji.
Podstawowe:
OC i AC: 1700zł rocznie (zwyżka na TAXI)
Przegląd: 149zł rocznie (bez gazu) + 50zł gaz
ZUS: około 800zł miesięcznie
Podatek: w zależności od prowadzonej działalności
Korporacja: 300-350zł (miesięcznie)
Paliwo: w tej chwili ponad 5zł a taxi spala więcej niż prywatne auto (ogrzewanie na postoju, dojazd i powrót od klienta oraz kurs, podjazdy na postoju, dojazd do miejsca rozpoczęcia pracy i po pracy do domu a z reguły nie kończymy blisko)
Mycie auta: na bezdotykowej 5zł lekko zabrudzony, 8zł mocno (mycie codziennie przed pracą a nawet w trakcie jeśli tego wymaga)
Odkurzanie auta: około 4zł codziennie (czasem i 100zł pranie)
Eksploatacja auta: filtr kabinowy 70zł, olej z filtrem 300zł (co roku)
Pozostałą eksploatację auta trudno ocenić. Ja w zeszłym roku wymieniłem koło dwumasowe ze sprzęgłem 3600zł, cztery amortyzatory 1120zł +500zł robota. W tym roku tarcze hamulcowe przód z kockami 1080zł, klocki tył 210zł +200zł robota. W tym roku czeka mnie jeszcze przednie zawieszenie czyli 2500zł i gumy tylnej belki 520zł +300zł robota.
Auto mam z 2002 roku.
Nie liczę już papieru do kasy i zapaszków i innych pierdołków.
Może troszkę zszedłem z tematu ale teraz wiecie więcej o pracy taksówkarza.
2011-04-27 17:39
2011-04-27 18:08
to nie ma nikogo wzruszać...
ja nie narzekam...pracuje też za granicą
ale jeśli uważasz że mam za dobrze to kolejny raz zapraszam na postój popracować...
2011-04-27 19:41
taxi np, w uk :)
2011-04-27 19:40
-przeglad 98zl+1zl oplata ewidencyjna
-oc - przy rocznej bezkolizyjnej jezdzie 1200zl(ac malo kto kupuje)
-zus 800 - ok
-podatek- wiadomo tu fakturka, tam fakturka. koszty musza byc a w razie czego koledzy pomoga :)
korpopracja a bardziej tzw. radio - 300-350-zgadza sie
- dojazdy do pracy: parkuj w miejscu gdzie startujesz w taxi a do tego miejsca dojezdzaj autobusem lub taxi... ;)
- realny koszt TYLKO benzyny i przejechania 1km to ok 35gr
- myjnia spoko - co drugi/trzeci dzien wystarczy
- odkurzanie - pracujesz czy sprzatasz? - wystarczy raz w tygodniu
No a teraz koszty czesc. Zeby nie bylo auto w miare dobre: POJAZD: A6 Avant (4B, C5) » 1.9 TDI 130 KM - rocznik 2002.
filtr kabinowy bosch - 48zł
olej mobil baniak 5l 110zl +filtr oleju bosch 23zl
jedziemy dalej.....
-sprzeglo kompletne 2500zl
- amortyzator gazowy 190zl x2 (kolega sprezyn nie wymienia?) - po wymianie amortyzatorow ustawienie zbieznosci 120zl(dwa kola) koszt robociny wymiana amortyzatorow 200zl.
- tacza przod 2x200 + klocki 2x192zl.
-klocki tyl 2x192zl
- co rozumiesz przez zawieszenie - amortyzatory i sworznie+wachacz?
Po co piszesz o papierze do kasy i zapaszkach? Jak chcesz to kupuj.
Ogolnie masz troche racji ale za bardzo dramatyzujesz. Wiekszosc taksowkarzy pracuje 8-16 w biurach a po pracy stawiaja koguta na dach i robia jako taxi do 22-23.
Pochwal sie jakim jezdzisz autem i w jakiej korporacji.
2011-04-27 19:42
zaoszczędzisz na filtrach, paliwie, OC I AC itd. baranie. O czym ty piszesz rżeniesz klientów jak 99 % twoich kumpli i biadolisz. A kto ci każe być taryfiarzem? Jesteś nim bo jak każdy z was jesteś nierobem, leserem, ignorantem i oszustem,
2011-04-27 21:12
chodz bez slow nierobem i leserem. nie kazdy ale w wielu przypadkach tak.
2011-04-29 10:07
a ty jesteś zwyłym CHAMEM co ubliża innym
2011-04-27 20:40
jak czesto to czesci wymieniasz. no bo napewno nie co rok.
2011-04-27 21:18
odpoczątku:
-to przegląd kosztuje 99zł plus 50zł dodatkowy bo taxi = 149zł bez gazu
-OC - dopłata za taxi
-na vat mało kto ma działalność bo nic nie odliczysz
-nie wymyślaj z dojazdami bo prywatnie auto też potrzebne i taxi też używam i daje górkę tak jak i mi dają
-1km 35gr?? pokaż jak to obliczyłeś!! koszt 1km liczysz tak:
licznik na zero rozpoczęcie pracy, stan licznika na koniec pracy i raport z kasy.
auto pali podczas dojazdu do klienta, w czasie kursu, powrót od klienta, na postoju podczas podjeżdżania, zimą ogrzewania itp.
-mycie i odkurzanie: tak latem są dni że można co drugi dzień ale od jesieni do wiosny auto codziennie brudne na zewnątrz i wewnątrz. Myje bo lubię czystość. Po za tym za syf można wylecieć z korpo lub dostać kare od ITD.
-części: podałem moje realne koszty. staram się nie wkładać zamienników bo w rezultacie wychodzi to i tak drożej niż porządne części raz kupione. Owszem jeśli jest dobra tańsza opcja kupuje. Tzw chińszczyzna to pozorna oszczędność.
Weź pod uwagę ze auto na taksówce jest wiecej eksploatowane jak prywatne.
Wiem że są tacy co zrobia to wszystko za pól ceny i nie widzą różnicy. Skoro tak to odczuwają nie ma po co im niczego udowadniać.
Kto jest w temacie tanich części i ma doświadczenie wie o czym pisze.
-jeszcze co rozumiem przez zawieszenie: wielowachaczowe przednie zawieszenie i znane z autopsji że tańsze zamienniki po prostu nie wytrzymują naszych dróg. kpl wachaczy na przód tak jak pisałem wcześniej...cena spora ale wyjeździ węcej jak co najmniej 2 kpl zamienników i tu już bez dalszych zbędnych argumentów.
-tu już przycytuje:
"Po co piszesz o papierze do kasy i zapaszkach? Jak chcesz to kupuj."
***bez papieru kasa nie działa - bez kasy nie działa taksometr - czyli nie można ***funkcjonować
"Ogolnie masz troche racji ale za bardzo dramatyzujesz. Wiekszosc taksowkarzy pracuje 8-16 w biurach a po pracy stawiaja koguta na dach i robia jako taxi do 22-23."
***owszem większość pracuje gdzieś po 8 czy 10 godzin i na różne zmiany ale w biurze to już incydent
***i sądzisz że pracują 1h?? nie pracują przynajmniej 8h ale najczęściej 10-12h
Powiedz ile musiał byś zarabiać na taksówce by opłacało ci się utrzymać auto (dalej mówiąc swoje miejsce pracy, firmę) i rodzinę??
2011-04-27 23:25
-ze 2km nie kosztuje 35gr. jesli za trzasniecie drzwiami placi sie 6zl to juz ma kase na dojazd prawda? nie wierze ze w obrebie gdyni jadac do klienta spalisz 6zl :D
-przeglad ubezpieczenie ok - takie zycie - w uk placi sie po 1000f ubezpieczenia i nikt nie placze
-juz nie badz taki lojalny - raport z kasy. nie raz pewnie pijanych wozisz i nie wlaczasz taxo. a z boku kolo lewarka zmiany biegow masz w zapasie paragony. tak tak :)
-co do czesci to wyliczenia wedlug katalogow, wszystko firmowe czesci zadne tanie zamienniki. marki min. bosch, deplhi, ate. zreszta stary ile razy wymieniasz sprzeglo? juz nie gadaj ze majatek na czesci wydajesz. nie bede dyskutowal bo i tak nie masz racji. sprawdz sobie ceny katalogowe czesci.
-chlopie wachacze zamienniki? a czy kupujesz wachasz mercedesa czy deplhi? a moze deplhi sprzedaje mercedesowi? dramatyzujesz
-sprzatac sprzataj jak masz ochote i kase to czemu nie |:)
- do toalety tez kupujesz papier toaletowy....
-koncza prace o 16 i srednio jezdza jeszcze 5-6godzin na taxi. sa tacy co jezdza do 2w nocy - np. weekendy ale wiadomo to inna kasa i klientela.
Co do ostatniego pytania:
albo nadajesz sie do jakiejs roboty i robisz to dobrze i zarabiasz kase albo rzucasz to i co innego robisz. konkurencja kosi co niektorych - pozostaja najlepsi.
po Twojej wypowiedzi sadze ze jezdzisz w gdyni w merc taxi i parkujesz na skwerze....
2011-04-28 06:44
2011-04-28 10:00
jestem z GDA
i nie marudze i nie dramatyzuje...
pieniędzy nie mam dość ale stać mnie na większość zachcianek
z pensją zagraniczną plus to co dorobię na taxi daje mi całkiem dobry wynik.
inni taksówkarze dziwią się po co jeszcze dorabiam na taryfie...a dorabiam bo potrzebuje więcej...
i mogę sobie pozwolić na np 4tyg wolnego w PL i na taksówce w tym czasie zarobić na bieżące potrzeby...też praca ale jestem z rodziną w domu.
zagranicą jestem sam co już troszkę męczy
2011-04-27 21:21
idz na ksiedza
2011-04-27 23:13
klechy ;)
2011-04-27 15:28
Żeby rozwiązać problem to trzeba ruszyć głową.
2011-04-27 16:03
JAK JEST TAK ZLE I KASY NIE MOZNA ZAROBIC DLACZEGO AZ TYLU ICH JEST??????? I JESZCZE DLUGA KOLEJKA DO RAJU PO LICENCJE.
2011-04-27 16:25
Nawet jeżdżąc na taksówce trzeba głową ruszać.
2011-04-27 16:25
Nie ma żadnej kolejki!!!
Jest lepiej niż w Biedronce ale za mało by utrzymać auto...
Nawet 2500zł na rękę to za mało przy działalności z własnym autem.
Dlatego większość taksówkarzy to emeryci i dorabiacze.
Pracują gdzieś na stałe a po godzinach dorabiają na postoju...
Zapraszam do fachu...
Można sobie dorobić lub zarobić.
Zapisać się na kurs, zdać, uzbroić auto i na postój...
Jakiś w tym problem?? czy tylko narzekać lubicie??
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
