Sejm na ostatnim posiedzeniu uchwalił nową ustawę o drogach publicznych. Znalazły się w niej zapisy pozwalające na pobieranie dodatkowych opłat za przejazd mostami i tunelami dłuższymi niż 400 metrów (samochody osobowe - maksymalnie 10 zł, a autokary - 12 zł). Gminy będą mogły pobierać również opłaty za wjazd do stref śródmiejskich (maksymalnie 5 zł).
Za przyjęciem nowej ustawy opowiedzieli się prawie wszyscy pomorscy posłowie koalicji SLD-UP - nie głosowała jedynie
Małgorzata Ostrowska. Od oddania głosu wstrzymał się
Robert Strąk (LPR), natomiast jego klubowa koleżanka,
Gertruda Szumska nie głosowała. Podobnie postąpił również
Stanisław Kalinowski (PSL), chociaż zdecydowana większość parlamentarzystów Stronnictwa głosowała przeciwko przyjęciu ustawy. Od głosowania wstrzymali się również posłowie PiS. Pomorscy parlamentarzyści Platformy zgodnie zagłosowali przeciwko ustawie. Podobnie postąpił
Maciej Płażyński (niezrzeszony) i
Danuta Hojarska (Samoobrona).
Dorota Arciszewska-Mielewczyk (SKL) nie głosowała, ponieważ nie pozwoliły jej na to problemy ze zdrowiem. Nie głosował również
Lech Zielonka (PBL).
Według przyjętego projektu, wpływy z tytułu korzystania z mostów i tuneli, jak też i za korzystanie z promów wpływać będą do zarządców dróg, natomiast za wjazd do stref śródmiejskich - do kas gmin.
Marek Pol, wicepremier i minister infrastruktury w niedawnej wypowiedzi dla PAP stwierdził, że rozwiązania zawarte w nowej ustawie nie są niczym nowym.
-
Możliwość pobierania takich opłat istnieje już w obowiązującym prawie. Ma jednak charakter fakultatywny.W nowelizacji ustawy o drogach publicznych pozostawiono tamto rozwiązanie, modyfikując je wyłącznie w celu dostosowania do wymogów obecnie obowiązującego prawa.
Posłowie opozycji uważają jednak, że zapisy zawarte w ustawie de facto pozwalają na dodatkowe opodatkowanie kierowców.
-
Płacimy już podatek drogowy, który miał być źródłem finansowania infrastruktury drogowej - powiedział "Głosowi"
Tadeusz Maćkała (PO). -
Tak więc dodatkowe opodatkowanie jest bez wątpienia zbyt daleko idące. Dalsze obciążanie ludzi, zwłaszcza teraz, w czasie kryzysu gospodarczego, powoduje zwiększenie kosztów życia mieszkańców. W Unii Europejskiej można spotkać się z pobieraniem opłat za przejazd niektórymi tunelami i mostami. Jednak w ich budowie partycypowały również samorządy oraz kapitał prywatny. I w tej sytuacji pobieranie opłat jest ze wszech miar logiczne. Natomiast możliwość pobierania opłat za przejazd mostami i tunelami wybudowanymi za państwowe pieniądze jest po prostu kolejnym opodatkowaniem.Poseł Platformy dodał, że przebywał już w wielu europejskich miastach i nigdzie nie spotkał się z pobieraniem opłat za wjazd do centrów miast.
Przeciwnikiem wprowadzenia opłat w formie uchwalonej przez Sejm była również
Dorota Arciszewska-Mielewczyk (SKL).
-
Wnioskowałam, aby możliwość wprowadzenia opłat dotyczyła jedynie nowo budowanych mostów i tuneli. Wprowadzenie opłat w ramach istniejącej już infrastruktury byłoby bardzo kosztowne oraz spowodowałoby zakorkowanie miast. Jest to po prostu śmieszna propozycja.Posłanka Stronnictwa Konserwatywno - Ludowego dodała również, że postulowała zwolnienie z opłat osób niepełnosprawnych.
-
Szczególnie dla tych osób każda dodatkowa opłata jest dużym obciążeniem. Niestety, moja propozycja nie spotkała się z aprobatą komisji infrastruktury. Rząd mając bowiem arytmetyczną większość, jest w stanie przeforsować każdą głupią propozycję Ministerstwa Infrastruktury.Jednak nie wszyscy posłowie SLD byli w stu procentach przekonani o słuszności propozycji zgłoszonych przez Marka Pola. Robert Smoleń, rzecznik klubu SLD w niedawnej rozmowie z "Głosem" nazwał pomysły ministra infrastruktury "mocno kontrowersyjnymi". Jednak podczas czwartkowego głosowania poparł on projekt ustawy.
-
Premier Pol rozwiał moje wcześniejsze wątpliwości. W zapisach zawartych w nowo przyjętej ustawie chodzi bowiem o to, aby inwestor, w przypadku gdy jest nim samorząd, mógł odzyskiwać część kosztów poniesionych na wybudowanie mostu czy tunelu. Jest to więc pójście na rękę samorządom. Skoro więc intencją Ministerstwa Infrastruktury było stworzenie takiego ułatwienia dla budowania przepraw, to uznałem, że nie ma tutaj pola do nadużyć. Pamiętajmy bowiem, że są to bardzo kosztowne inwestycje i dzięki nowej ustawie samorządy będą bardziej skłonne podejmować się ich realizacji, ponieważ będą mogły liczyć na odzyskanie chociaż części zainwestowanych śroków.Poseł Sojuszu nie zgodził się z twierdzeniem opozycji, że opłaty za przejazd mostami i tunelami będą kolejnym podatkiem.
-
Wszystko rozbija się o to, czy ufamy samorządowi. Instytucja ta wyraża interes wspólnoty mieszkańców i w związku z tym żywię głębokie przekonanie, że władze samorządowe będą podejmować decyzje zbieżne z oczekiwaniami mieszkańców.
Jacek Grąziewicz
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
