• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Telefon do mamy

O.K.
31 października 2003 (artykuł sprzed 20 lat) 
Mały Kubuś podniósł słuchawkę. Pielęgniarka pomogła mu wykręcić numer, ordynator podała darmową kartę telefoniczną. Pierwszy w Pomorskiem "telefon do mamy" zainstalowano na Oddziale Pediatryczno-Alergologicznym Szpitala Specjalistycznego w Gdańsku Zaspie.

Takie telefony, dzięki akcji TP SA montowane są w kilkuset dziecięcych oddziałach szpitalnych w całej Polsce, w tym w 20 w Pomorskiem. Dziecko, przychodząc do szpitala, otrzymuje też darmową kartę telefoniczną wartości 25 impulsów. Jeśli w szpitalu przebywa dłużej niż 7 dni, dostaje następną kartę.

W pomorskiem jako pierwszy "telefon do mamy" otrzymał 32-łóżkowy Oddział Pediatryczno-Alergologiczny w szpitalu w Gdańsku Zaspie. Leczą się tu dzieci od 0 do 18 lat. Oddział jest po remoncie, a już w najbliższy poniedziałek uczniowie Liceum Plastycznego w Gdyni Orłowie rozpoczną pokrywanie ścian bajkowymi malunkami w ramach akcji fundacji Jolanty Kwaśniewskiej "Porozumienie bez barier" - "Motylkowe szpitale dla dzieci". Na ten cel oddział otrzymał od fundacji 5 tys. złotych.

- "Telefon do mamy" to bardzo potrzebna inicjatywa - powiedziała "Głosowi" Maria Onasz-Manitius, ordynator oddziału. - Nasz oddział, obok podobnego w Szpitalu Dziecięcym w Gdańsku Oliwie, jest jedynym tego typu w Pomorskiem. Nieraz leżą u nas dzieci spoza Trójmiasta, z rodzin wielodzietnych, których rodziców nie stać nawet na kupno karty telefonicznej, nie tylko na przyjazd do szpitala. Dzięki telefonowi będą mogły za darmo kontaktować się z bliskimi.
Głos WybrzeżaO.K.

Opinie (86)

  • Gallux - od urodzenia
    kiedy wiek liczy sie w dniach, tygodniach i miesiącach a jeszcze nie w latach

    ale te 18 to raczej nie do mam będą wydzwaniać... ;)

    • 0 0

  • patrzę sobie na zdjęcie

    i myślę, że mogli troche niżej ten telefon zamontować
    albo chociaż jakis stołek postawić
    a mama i tata powinni mieć możliwosc przebywania z dzieciakiem przez cały czas jego hospitalizacji w dzień i w nocy
    25 jednostek na tydzień to nie jest dużo

    • 0 0

  • nie ejdam:)
    też kombinowałem o co chodzi z wysokością telefona:)
    wyszło mi, że ten wysoki musiałby stać jak adaś z "nic śmiesznego":)
    to ja tu.....wilki wyją.......

    • 0 0

  • mogli by niżej
    i odpowiedniej długości sznur do słuchawki
    jakby wisiał na wysokości metra to nikomu znowu taka krzywda by się nie stała
    tym bardziej że te starsze nastolatki to juz posiadaja własne komórki przeważnie
    a telefon dla maluchów

    • 0 0

  • jassssne
    i w kucki wybierać numer
    takie 3-4 letnie dziecko umie już samo zadzwonić??

    • 0 0

  • metr to u większości ludzi wypada na poziomie pasa
    żeby wybrać ręką numer nie trzeba się schylać
    ty lepiej wstań i sprawdź
    zanim zaczniesz marudzić
    a taka pielęgniarka jak pomaga maluchowi to i tak musi ukucnąć żeby rozmawiac z nim twarza w twarz

    • 0 0

  • ja nie kucam:)
    mówię w dół, wtedy gówniarz ma dobrą perspektywe jak mu pół nieba przesłonie hehehehehehe

    • 0 0

  • mama

    wykręcam numer
    już łączy
    ..........
    ..........
    ..........
    tududu
    NIE MA TAKIEGO NUMERU

    co się do jasnej ciasnej dzieje z twoją linią?!!!

    • 0 0

  • "Leczą się tu dzieci od 0 do 18 lat" A jeśli się będzie liczyć zerowy wiek dziecka
    od poczęcia to jak tam słuchaweczkę telefoniczną
    przyłożymy? No i chyba wtedy dziecko będzie
    telefonować do innej mamy?

    Ale to skomplikowane.
    A może by tak liczyć
    jednak od urodzenia?

    • 0 0

  • upsssss

    chyba telefon zepsulem

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane