- 1 Tu trzeba wyciągnąć pieszych "spod ziemi"? (291 opinii)
- 2 Port nie radzi sobie z pyłem nad Gdańskiem (175 opinii)
- 3 Znaleźli ją w lesie podczas burzy (86 opinii)
- 4 Remont skrzyżowania, gdzie zginęły 2 osoby (49 opinii)
- 5 Powodzie błyskawiczne groźniejsze niż burze (160 opinii)
- 6 Miasto nałoży karę na swoją spółkę od śmieci (102 opinie)
![](https://s-trojmiasto.pl/zdj/c/n/2/20/300x0/20897__kr.webp)
Takie telefony, dzięki akcji TP SA montowane są w kilkuset dziecięcych oddziałach szpitalnych w całej Polsce, w tym w 20 w Pomorskiem. Dziecko, przychodząc do szpitala, otrzymuje też darmową kartę telefoniczną wartości 25 impulsów. Jeśli w szpitalu przebywa dłużej niż 7 dni, dostaje następną kartę.
W pomorskiem jako pierwszy "telefon do mamy" otrzymał 32-łóżkowy Oddział Pediatryczno-Alergologiczny w szpitalu w Gdańsku Zaspie. Leczą się tu dzieci od 0 do 18 lat. Oddział jest po remoncie, a już w najbliższy poniedziałek uczniowie Liceum Plastycznego w Gdyni Orłowie rozpoczną pokrywanie ścian bajkowymi malunkami w ramach akcji fundacji Jolanty Kwaśniewskiej "Porozumienie bez barier" - "Motylkowe szpitale dla dzieci". Na ten cel oddział otrzymał od fundacji 5 tys. złotych.
- "Telefon do mamy" to bardzo potrzebna inicjatywa - powiedziała "Głosowi" Maria Onasz-Manitius, ordynator oddziału. - Nasz oddział, obok podobnego w Szpitalu Dziecięcym w Gdańsku Oliwie, jest jedynym tego typu w Pomorskiem. Nieraz leżą u nas dzieci spoza Trójmiasta, z rodzin wielodzietnych, których rodziców nie stać nawet na kupno karty telefonicznej, nie tylko na przyjazd do szpitala. Dzięki telefonowi będą mogły za darmo kontaktować się z bliskimi.
Opinie (86)
-
2003-10-31 10:58
samsink stronk
- 0 0
-
2003-10-31 11:00
Co proszę?
Nie ma czegoś takiego! Takie piwa to mają w Biedronce lub Rojal Markecie. My jesteśmy szanującą się pizzeria!
- 0 0
-
2003-10-31 11:17
tak sie nie denerwuj tomek bo cie spotka przypadek kolegi z piz.a hut
otóż w trakcie niesienia towaru dla klienta potknął sie był i runął z pizzą na glebe
zdenerwowany wybiegł z lokalu
po powrocie dowiedział sie, że jest obciążony za pizze a koledzy ze zmiany zżarli to co leżało na glebie
dobrze, że nie zechcieli tego wprowadzić powtórnie do obiegu- 0 0
-
2003-10-31 11:18
jak to nie ma?
a co ja pses smocek cyckam?
- 0 0
-
2003-10-31 11:33
:)
To bardzo miłe, że Szpital na Zaspie coś robi w kierunku uprzyjemnienia pobytu dzieciom w szpitalu. To bardzo przykre jak Twoje dziecko trafi do szpitala, a ty musisz go tam zostawić. Zrozumie to ktoś kto ma małe dzieci.
Łezka mi się kręci jak widzę tego szkraba na zdjęciu.
Mam nadzieję, że szpital na Zaspie nie zbankrutuje po cudownych reformach nieomylnego Łapińskiego.- 0 0
-
2003-10-31 11:42
niech teraz pomyśla o tym żeby rodzic mógł zostać przez cały czas z maluchem
bo spanie w szpitalu na podłosze lub na drewnianym krzesełku nie należy do przyjemności- 0 0
-
2003-10-31 11:44
mama
o ile Ci w ogóle pozwolą
- 0 0
-
2003-10-31 11:49
No nie ma
Ale, ale zawsze możemy sprowadzić. W końcu klient nasz PAN.
- 0 0
-
2003-10-31 11:51
ruchy tomuś
ruchy
- 0 0
-
2003-10-31 11:55
Dla dzieci, tak?
No to dlaczego ktos nie pomyslal o tym, zeby telefon wisial nizej, tak zeby male osoby mogle do niego dosiegnac?
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.