- 1 Do 5 tys. zł dotacji na rower elektryczny (140 opinii)
- 2 Rowerzyści: nie dzwońcie na pieszych (700 opinii)
- 3 Kultowa "Górka" i widok na morze (78 opinii)
- 4 Pamiątka z wakacji jak wyrzut sumienia (44 opinie)
- 5 Hałas stoczniowych imprezowni nieco zelżał (27 opinii)
- 6 Na spacer po Trójmieście z przewodnikiem (17 opinii)
Termin wznowienia ruchu na linii PKM nadal nieznany
Zarządca linii PKM i władze województwa nie wiedzą, kiedy uda się przywrócić pociągi na trasę Kolei Metropolitalnej. Wciąż trwa inwentaryzacja strat i opracowywanie dla nich projektów naprawczych. Optymistyczna wersja zakłada, że pociąg na linii PKM zobaczymy na początku sierpnia. Pesymistyczna natomiast mówi o pierwszym kursie we wrześniu.
Na całej długości linii PKM zaobserwować można obsunięcia nasypów kolejowych, przy czym na odcinku od łączenia linii 248 z linią 201, relacji Gdynia - Kościerzyna do przystanku Gdańsk Port Lotniczy zostały już przeprowadzone prace naprawcze oraz testy linii i próbne przejazdy, co pozwoliło we wtorek udostępnić ten odcinek przewoźnikowi - spółce PKP SKM w Trójmieście.
Zobacz rozkład jazdy pociągów w czasie utrudnień.
Data powrotu składów nieznana
Prace o różnym charakterze prowadzone są obecnie na całej długości linii. Została ona podzielona na odcinki i w zależności od potrzeb i zaproponowanych przez projektanta rozwiązań, wykonywane są prace porządkowe oraz zabezpieczające, na wypadek ewentualnych kolejnych opadów.
- Dokumentację prac naprawczych dla poszczególnych uszkodzeń opracowuje firma Transprojekt Gdański, która przygotowała przed laty projekt budowlany linii. Co ważne jednak, na ten moment nie mamy pełnej inwentaryzacji i trudno na tę chwilę wskazać, kiedy uda się przywrócić ruch - mówi Ryszard Świlski, członek Zarządu Województwa Pomorskiego odpowiedzialny za projekty transportowe.
Nieoficjalnie udało się nam ustalić, że optymistyczna wersja zakłada wznowienie ruchu pociągów na linii PKM na początku sierpnia. Pesymistyczna natomiast mówi o pierwszym kursie dopiero we wrześniu. Pod znakiem zapytania stoi funkcjonowanie systemu sterowania ruchem kolejowym. Jeśli okaże się, że został on zniszczony, prace naprawcze wydłużą się znacząco.
Linia PKM ubezpieczona
Linia znajduje się w pięcioletnim okresie gwarancyjnym, a dodatkowo została ubezpieczona m.in. od takich zdarzeń, jakie miały miejsce w miniony piątek. Można więc powiedzieć, że jest podwójnie zabezpieczona, a rola spółki PKM ogranicza się do koordynowania przepływu informacji między ubezpieczycielem a wykonawcą.
Nadmieńmy, że roczna składka za ubezpieczenie majątkowe linii kolejowej wynosi ok. 160 tys. zł.
Miejsca
Opinie (374) 5 zablokowanych
-
2016-07-20 17:20
Najważniejsze żeby mieszkań Pawła w Neptun Parku, przy Motławie, na Piastowskiej i w Matemblewie nie zalało!!!!
a reszt to chu* niech pada!!!!
- 31 1
-
2016-07-20 17:24
parę godzin deszczu i apokalipsa (1)
a co będzie jesienią jak będzie padać 3 tygodnie non stop?
- 24 2
-
2016-07-20 22:20
No.
Albo jak ufoki nas zaatakują!
- 2 2
-
2016-07-20 17:26
bilety
Kto zapłaci nam za miesięczny?
- 22 0
-
2016-07-20 17:37
A niemiecki nasyp by stał i stał ...
A niemiecki nasyp by stał i stał..
Do końca wakacji Pan Adamowicz i Struk niech łopaty z ręki nie wypuszczają .!!!
I jazda mi pod nasyp Bieeeeeeeegieeeem !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!- 23 2
-
2016-07-20 17:42
To jest efekt systemu "Projektu i Buduj" (1)
Budowanie w systemie "projektuj i buduj", gdzie wykonawca na maksa ciągnie koszty w dół projektując i stosując badziewie, i oto mamy efekty tego oszczędzania.
Należy zabronić tego systemy prowadzenia inwestycji ze środków publicznych.
Projekt ma przygotować w całości inwestor, a wykonawca ma wycenić roboty wg tego projektu bez możliwości wprowadzania zmian i "optymalizacji".
Ma po prostu wykonać roboty wg projektu inwestora, a nie kombinować (co jest ostatnio nagminne).
Inwestorzy publiczni (czytaj urzędnicy) mimo, że ich zastraszająco w ostatnich latach przybyło, zrobili się na tyle leniwi, że nie chce im się już nawet uzyskiwać pozwoleń na budowę i pozwoleń na użytkowanie. Tyle praw i ustaw nawymyślali, że sami już nie dają rady. Wymyślili więc sobie, że przerzucą to na wykonawców. System "Projektuj i buduj" jest dzieckiem tego pomysłu.
Ot i cała analiza praprzyczyny.
Pkm-ka to dopiero początek kłopotów na tego typu inwestycjach w Polsce. Budowle przewidziane na 50-100 lat będą się rozsypywały po 5, góra 15 latach.
Obym się mylił.- 28 0
-
2016-07-20 18:50
Te wszytskie nwoczesne okredytowane "Japartamentowce" to tandeta z "płyt gipsowych"
Znam ludzi co mieszkają w "YJapartamentowcu" od 2006 roku gdzie całe to ich mieszkanko zaszło już grzybem a czynsze bulą jak za zborze. Za kolejne 10 lat te bloki się rozsypią zawalą i będą mieli dziurę w ziemi do spłacenia do końca życia. Tak ci wspaniali "diewielioperzy" to te bloczki budują z byle śmiecia, a "PKM-ka" to alegoria współczesnego oszustwa i tandety, gdzie robi się gó.no i na gó..nie d*pę swoją się tuczy
- 6 1
-
2016-07-20 17:55
pesymistyczna wersja mówi o wrześniu (2)
Nie napisali którego roku :)
- 29 0
-
2016-07-20 18:16
Otóż to,ja optymistycznie zakładam 2018 rok,bo tyle minimum potrwa ponowna budowa linii,realnie zaś to chyba będzie gdzieś 2026-2028,bo pieniędzy z ubezpieczenia nie będzie za wiele,a i budżet UE się do tego nie dołoży
- 9 0
-
2016-07-21 09:10
Wrzesien 1939
- 0 0
-
2016-07-20 17:55
pkm kapput
Nikt nie beknie układ za duży miliard złotych
- 16 0
-
2016-07-20 18:02
I tyle z Waszej komunikacji miejskiej - i jak ją teraz do roboty dojadę.
Następny zwolennik dojeżdzania komunikacją miejską w różne miejsca w Gdańsku niech bierze się za łopate i działa przy PKMce!
- 16 0
-
2016-07-20 18:09
Awarie permanentne taboru, kłopoty logistyczne, poważne uszkodzenia nasypów po deszczu... (2)
Czego można jeszcze spodziewać się po tej inwestycji? Pewnie katastrofy kolejowej. Jakaś klątwa wisi nad PKM-ką.
- 13 0
-
2016-07-20 19:09
Klątwa kościoła w Brętowie. Nie raz o tym pisano...
- 2 3
-
2016-07-20 21:21
Nie napisałeś o kolizjach ze zwierzyną. Kolej przecięła ich korytarz ekologiczny.
- 2 0
-
2016-07-20 18:10
to jakby blok zbudowano odebrano sprzedano
A po roku od deszczu by się przechylił gdzie inspektorzy itp po tym jezdzil pociąg z ludźmi
- 8 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.