• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Terrorystyczne zagrożenie?

Jacek GRĄZIEWICZ
23 grudnia 2003 (artykuł sprzed 20 lat) 
Czy podczas zbliżających się świąt Polsce grozi atak terrorystyczny? -Informacje, które docierały do wywiadu i kontrwywiadu, jednoznacznie sugerują taką możliwość - uważa były antyterrorysta Jerzy Dziewulski.
Służby odpowiedzialne za bezpieczeństwo kraju zalecają ostrożność, jednocześnie jednak zastrzegając, że nie ma obecnie powodów do paniki.
- Jednym z sygnałów, które spowodowały podjęcie dodatkowych środków bezpieczeństwa, było zatrzymanie na granicy osób z krajów wysokiego ryzyka - powiedział dziennikarzom Krzysztof Janik, minister spraw wewnętrznych i administracji. - Nie wolno nam lekceważyć żadnego sygnału. Zniechęcam do paniki i lęku, ale zachęcam do czujności.

W województwie pomorskim nie odnotowano żadnych wydarzeń, które mogłyby świadczyć o zagrożeniu atakami terrorystycznymi.
- Nie ma w tej chwili realnego zagrożenia - stwierdziła w rozmowie z "Głosem" Anna Dyksińska, rzecznik prasowy wojewody pomorskiego. - Nasze służby znajdują się w podwyższonym stanie gotowości, nie ma to jednak jakiegokolwiek związku z wydarzeniami w województwie pomorskim. Na bieżąco monitorujemy sytuację i na chwilę obecną wszystko znajduje się pod kontrolą.

Jednak według byłego antyterrorysty Jerzego Dziewulskiego (SLD), odebrano pewne sygnały, które mogą świadczy o realności zagrożenia zamachami zamachów terrorystycznymi.

Problem polega na tym, czy liczymy na pomoc społeczeństwa, czy też jesteśmy w stanie ludziom zapewnić bezpieczeństwo. Otóż nikt na świecie nie jest w stanie uchronić obywateli przed zamachami terrorystycznymi. Trzeba zatem uruchomić ludzi jako źródła informacji. Jest to podstawa. Tak więc wszyscy ci, którzy mówią, że minister Janik bezpodstawnie straszy społeczeństwo, są nieodpowiedzialnymi pyskaczami. Teza mówiąca o chowaniu głowy w piasek w przypadku wojny z terroryzmem nie sprawdziła się.
Zwiększenie poziomu zagrożenia atakami terrorystycznymi w Polsce zbiegło się w czasie podniesieniem stopnia zagrożenia terroryzmem w Stanach zjednoczonych.

Jerzy Dziewulski uważa, że sytuacja w Stanach Zjednoczonych nie ma bezpośredniego przełożenia na poziom bezpieczeństwa w Polsce.

To, że w Stanach Zjednoczonych podniesiono poziom zagrożenia terroryzmem, nie musi oznaczać, że Polska stanie się obiektem ataku. Jednak informacje które docierały do MSWiA oraz do wywiadu i kontrwywiadu, jednoznacznie sugerują taką możliwość. Zatrzymanie na granicy ludzi powiązanych z terroryzmem nie jest przypadkowe. Nie potrafili oni wyjaśnić celu swojej podróży. A z pewnością nie przyjechali do Polski na święta.
Głos WybrzeżaJacek GRĄZIEWICZ

Opinie (59)

  • szał przedswiątecznych zakupów powoli dobiega końca i juz nie bedą sie ludzie grupować w centrach handlowych
    jak każdy siedzi w domu albo u rodziny to nie jest to szczególne zagrożenie anie okazja dla terrorystów
    pasterka?
    Sylwester?
    nie wpadajmy w panikę

    • 0 0

  • nie strasz nie strasz, drzwi zamykaj bo sie......przeziębisz:)

    widziałem na własne oczy tajemniczy pakunek u mnie w bloku
    z daleka wyglądał BARDZO PODEJRZANIE lecz z bliska okazał sie być opakowaniem z piz*y hut.....
    strach ma wielkie oczy:))
    to czego sie bałem przyszło na mnie (hiob)
    co ma wisieć nie utonie
    pechowcowi to i w drewnianym kościele cegłówka stuknie w makówke
    i na koniec moje ulubione
    na kogo wypadnie na tego BĘC

    • 0 0

  • a "co komu pisane to go nie minie"?

    • 0 0

  • Bójmy się!

    Na początku artykułu "Jednym z sygnałów, które spowodowały podjęcie dodatkowych środków bezpieczeństwa, było zatrzymanie na granicy osób z krajów wysokiego ryzyka" a pod koniec już "Zatrzymanie na granicy ludzi powiązanych z terroryzmem nie jest przypadkowe".

    Co to jest, zabawa w głuchy telefon? Jakby artykuł był dłuższy to kolejnym wnioskiem było by domniemanie, że w karcerze na polskiej granicy siedzi sam Osama.

    To w końcu złapali jakichś podejrzanych o terrororyzm, czy prewencyjnie przyczepili się do jakichś Arabów? Jakie to kraje wysokiego ryzyka? Najpewniej chyba Arabia Saudyjska, bo jak wiadomo, stamtąd pochodziło najwięcej zamachowców z 11.IX, ale nasze gazety pełne są ogłoszeń o zatrudnieniu tamże np. stewardes do lokalnych linii lotniczych. To może ktoś przyjechał na "casting"?.

    A tak poważniej, to my chyba nie jesteśmy na tyle ważni, żeby świat arabskich terrorystów nas dostrzegł, ale miło sobie poschlebiać, nie?

    • 0 0

  • Trudno w to uwierzyć naprawdę, po
    wielu dziesięcioleciach nieobecności
    terrorystów w Polsce. Był podobno
    okres ,że niektórzy tylko szkolili
    się tutaj.

    • 0 0

  • Boojta sie ludziska boojta

    szczegolnie tego co w noc wigilijna powiedza wasze i obce zwierzeta.

    Zebym nie zapomnial gallux i mama:
    wesolych swiat i pysznej zabawy sylwestrowej

    • 0 0

  • dzięki i nawzajem :)

    • 0 0

  • Gorsi od terrorysrów w Polsce są "prywatyzujący" majątek narodowy i oszołomy czerwoni ,różowi, czarni i ci biali typu Maryjan.

    • 0 0

  • a ja proponuję do ochrony wynająć naszych rodzimych skinheadów - przeca arabów nienawidzą to gratis przypilnują żeby nikt podejrzany sie do Gdańska nie przedostał.

    • 0 0

  • Gallux

    uważaj, bo Arabowie idą po Ciebie. Bez odbioru!

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane