• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

To nie koniec problemów prezydenta Sopotu

mak
20 grudnia 2013 (artykuł sprzed 10 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Echa "afery sopockiej". Ziobro broni dziennikarzy
Problemy Jacka Karnowskiego nie skończyły się wraz z umorzeniem tzw. afery sopockiej. Problemy Jacka Karnowskiego nie skończyły się wraz z umorzeniem tzw. afery sopockiej.

Choć we wtorek Prokuratura Apelacyjna w Szczecinie umorzyła zarzut korupcji stawiany Jackowi Karnowskiemu w tzw. aferze sopockiej, nie oznacza to końca spraw sądowych prezydenta Sopotu. W piątek gdański Sąd Okręgowy uznał, że prokuratura może postawić mu zarzut związany z korupcyjnym sposobem naprawiania jego auta.



Czy prezydent Sopotu budzi twoje zaufanie?

Ten tydzień zaczął się dla Jacka Karnowskiego fenomenalnie, ale skończył się nie najlepiej. Choć w poniedziałek prezydentowi Sopotu spadł z serca najcięższy kamień, bo umorzono zarzut żądania łapówki za wydanie zgody na zabudowę poddasza w jednej z sopockich kamienic, to wciąż wiszą nad nim trzy czarne chmury - dwa zarzuty korupcyjne związane ze sprawowanym przez niego urzędem. W piątek Sąd Okręgowy w Gdańsku uchylił bowiem postanowienie sądu niższej instancji o umorzeniu zarzutu korupcyjnego dotyczącego naprawiania aut prezydentowi Sopotu przez sopockiego dilera samochodowego. To oznacza, że prokuratura jeszcze raz wniesie do sądu akt oskarżenia w tej sprawie i prezydenta Sopotu czeka proces.

Chodzi o sprawę domniemanego przyjęcia przez Jacka Karnowskiego korzyści majątkowej w postaci naprawy samochodu, wartej nieco ponad 17 tys. zł, od jednego z trójmiejskich dilerów samochodów, który dzierżawi nieruchomość na terenie Sopotu.

Sąd pierwszej instancji nie doszukał się związku między rzekomą korzyścią majątkową, jaką miał otrzymać Jacek Karnowski, a pełnioną przez niego funkcją i sprawę umorzył.

Innego zdania był prokurator generalny, który doprowadził do tego, że sprawa trafiła do kasacji do Sądu Najwyższego, który z kolei przekazał sprawę do ponownego rozpatrzenia. Ostatecznie sprawa znów wróci na wokandę.

- Jacek K. jest nadal oskarżonym w sprawie przed Sądem Rejonowym w Sopocie, zainicjowanej aktem oskarżenia z 30 grudnia 2011 r. - przypomina prokurator Mariusz Marciniak z Prokuratury Apelacyjnej w Gdańsku. - Wraz z Jackiem K., oskarżonymi są cztery inne osoby.

Pierwsza sprawa to właśnie przyjęcie korzyści majątkowej od dilera.

Druga - przyjęcie korzyści majątkowej o wartości nie mniejszej niż 2 tys. zł, co miało mieć miejsce na przełomie marca i kwietnia 2005 r. Wówczas to prezydent Karnowski miał przyjąć od współwłaściciela prowadzącego jedną z firm w Sopocie i dzierżawiącego w tym mieście nieruchomość taką kwotę w postaci nieodpłatnej ulgi budowlanej polegającej na: "wykonaniu wykopu oraz transportu gruntu przy wykorzystaniu maszyn spółki (...), przez pracowników tej firmy (...), na terenie posesji przy ul. (...) w Sopocie".

Trzecia sprawa, w której prezydent Sopotu jest oskarżony, dotyczy wydarzeń z 22 lutego 2007 r. Wtedy to Jacek Karnowski miał złożyć fałszywe oświadczenie, że nie łączą go żadne relacje z firmą, która brała udział w jednym z miejskich przetargów.
mak

Miejsca

Opinie (137) 3 zablokowane

  • Taki dlugi tekst a brakuje

    istotnej informacji: jakim autem jezdzi Prezydent Sopotu?

    Juz spiesze z pomoca i informuje: VW Passat

    :)

    • 12 4

  • po co ?

    a klękał miłosiernie przed JP2 . jak rdza kasa cię zniszczy Bolku żałosny!!!!!

    • 8 7

  • i znow mohery pewnie będą głosować na TAK. Już dano powinien siedzieć w pudle

    • 11 6

  • Igraszki za pieniądze podatników (2)

    Czyżby za mało kosztował proces do tej pory?. Czy te kilka lat to zbyt krótki okres, żeby zebrać niezbite dowody, w te lub wete stronę i skończyć z tą farsą?. Wydaje się, że mniej kosztowne byłoby zbudowanie od zera (co wydaje się niezbędne)całego wymiaru sprawiedliwości. Dzisiejsze kadry w tych organach, to w połowie PRL, w części uczniowie tych pierwszych, w części niedouki z łapanki, w części protegowani wcześniej wymienionych i w cząstce, niemal elementarnej. ludzie, którzy wiedzą o co w prawie chodzi.

    • 15 1

    • sądy są chore, trzeba amputować (1)

      wiem z autopsji

      • 9 1

      • Przechodząc obok gmachu POlskiego sądu, bądź PrOkuratury - spluń "siarczyście" na trotuar i idź dalej ! ! !

        Uważaj tylko, by nie obejrzeć się za siebie, aby się COSIK do butów nie przykleiło.

        A tak na poważnie : Całą kastę prawniczą (sędziów, prokuratorów, adwokatów i różnej maści prawników) w Polskiej Republice Bananowej szumnie nazywanej POlską należy jak najszybciej wyrżnąć w pień dla uporządkowania BURDELU, panującego w Państwie Polskim ! !

        • 2 1

  • to jest nie powazny koles

    Ten typek mial zrezygnowac z urzedu, zarzekal sie, obiecywal, gdy kilka lat temu zarzucili mu lapowkarstwo... Skonczylo sie na tym, ze zarzuty wycofali... A ten napisal ksiazke, jak to jest pokrzywdzony i dalej tkwi na stolku... A jak dla mnie Sopot przez niego traci swoj dawny klimat. W urzedzie sa zatrudnieni idioci, ktorzy patrza tylko na turystow, w ogole na mieszkancow - wszedzie jednokierunkowe ulice, ktore tylko wzmagaja korki. Architekt, ktory sie zgadza na 4m uliczki, z zakretami praktycznie w ksztalcie kwadratu niewygodnymi i niepraktycznymi. Porazaka. Karnowski nie wie kiedy odpuscic, bedzie zlopal z koryta do poki ktos go sila nie odciagnie!

    • 21 7

  • rudy i tak załatwi
    spoko

    • 12 6

  • (1)

    a i jeszcze się sprzecza w sadzie z cocomo
    czyli dziwki i złodzieje kontra prezydent
    tu akurat karnosia popieram w 100 %

    • 4 4

    • jakby dali co trzeba to by się nie sprzeczał

      • 0 3

  • Prezydent Sopotu Jacek K. :) LOL

    • 5 3

  • tusk zamiecie i to pod dywan (1)

    w koncu sam mowil : "aby zylo nam sie (w PO) lepiej"

    • 10 6

    • do trzepania dywanów stara cie nie zagoniła??

      • 3 2

  • Jacek Wielki (3)

    To niesamowite ile dobrego zawdzięcza Sopot prezydentowi Karnowskiemu.Dużo zdrowia z okazji Świąt Bożego narodzenia abyś miał siły na poprowadzenie tego miasta dalej do znakomitej przyszłości.
    Wdzięczni mieszkańcy

    • 10 20

    • równie dobrze mogłeś napisać wdzięczny naród

      naród nie zrozumiał wielkości łapownika , coś za dużo czerwonych łapek

      • 3 2

    • a dlaczego Sopocianie? (1)

      Proszę nie pisać w moim imieniu...

      • 3 2

      • Też sobie

        nie życzę, żeby mówiono w moim imieniu. Wypowiem się przy urnie wyborczej!!!

        • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane