• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

To nie nowa droga zalewa domy, lecz mieszkańcy siebie nawzajem. Kontrola na Nowej Olchowej

Krzysztof Koprowski
12 marca 2024, godz. 18:00 
Opinie (183)
Regularnie zalewane miejsce za wiatą przystanku autobusowego Migdałowa. Regularnie zalewane miejsce za wiatą przystanku autobusowego Migdałowa.

Po naszym artykule dotyczącym ul. Nowej OlchowejMapka dokonano szczegółowej wizji terenowej. Okazuje się, że odpowiedzialność za zalewanie terenu ponoszą sami mieszkańcy. Podczas oględzin odkryto nielegalne odprowadzanie "deszczówki" z jednej z posesji. Sprawa została zgłoszona do Straży Miejskiej.



Czy należy dokonać kontroli odprowadzania wód z posesji?

Przypomnijmy, w poniedziałek opisaliśmy sprawę odwodnienia na ul. Nowej Olchowej, czyli drogi oddanej do użytku w lutym 2023 r. w pobliżu cmentarza Łostowickiego.

Nasza czytelniczka zwróciła uwagę na zagłębienie terenu za przystankiem autobusowym "Migdałowa". Woda opadowa w tym miejscu gromadzi się nawet przez kilka dni po opadach deszczu i zalewa przyległe ogródki domów w zabudowie szeregowej.

Nielegalne odprowadzanie wody opadowej poniżej ogrodzenia posesji. Nielegalne odprowadzanie wody opadowej poniżej ogrodzenia posesji.

Sąsiad sąsiadowi zalewa posesje za przystankiem



Po naszym artykule pracownicy Gdańskich Wód, miejskiej spółki odpowiedzialnej za sprawy związane z odwodnieniem, dokonali wizji terenowej na ul. Nowej Olchowej. Dodajmy, że pogoda w tym przypadku była sprzyjająca, ponieważ przez niemal cały dzień padał deszcz.

- Zweryfikowaliśmy w terenie opisany problem zalewania terenu za wiatą autobusową. Odkryliśmy w tym miejscu wyprowadzenie rury spustowej z terenu jednej z posesji - informuje Agnieszka Kowalkiewicz, rzecznik spółki Gdańskie Wody.
Rura spustowa, co przyznają sami pracownicy GW, została dość sprytnie ukryta pod trawnikiem i ogrodzeniem posesji. Wylot rury spustowej usadowiono na tyle głęboko, aby przy opadach deszczu znajdował się poniżej lustra wody. Dopiero odpompowanie wody z zagłębienia terenu lub dłuższy okres suszy "ujawnia" istnienie instalacji.

Rura spustowa wkopana w trawnik na terenie posesji przy przystanku. Rura spustowa wkopana w trawnik na terenie posesji przy przystanku.

Dewastacja nowych nasadzeń i skarpy wzdłuż drogi



Zgodnie z literą prawa, właściciel nieruchomości nie może kierować wód opadowych na sąsiednie posesje, a zwłaszcza na drogi publiczne bez żadnych uzgodnień. "Deszczówka" powinna być zagospodarowana w obrębie działki poprzez skierowanie jej na teren nieutwardzony lub do studni chłonnych czy zbiorników.

- Sprawę nielegalnego odprowadzania wody przekazaliśmy do Straży Miejskiej - dodaje rzecznik spółki Gdańskie Wody.
Warto nadmienić, że działania jednego z mieszkańców nie tylko doprowadziły do zalewania posesji sąsiadów, ale również zniszczenia majątku gminy - nowych nasadzeń drzew oraz podmywania świeżo uformowanej skarpy wzdłuż chodnika.

Ulica Nowa Olchowa to droga zbudowana jako objazd wąskiego dolnego odcinka ul. Cedrowej w pobliżu cmentarza Łostowickiego. Ulica Nowa Olchowa to droga zbudowana jako objazd wąskiego dolnego odcinka ul. Cedrowej w pobliżu cmentarza Łostowickiego.

Ogrody deszczowe zbudowane z myślą o nowych inwestycjach



Spółka Gdańskie Wody odniosła się także do poruszonej w naszym artykule sprawy ogrodów deszczowych, które w niewielkim stopniu wypełniają się wodą po opadach deszczu.

- Ogrody zostały zaprojektowane jako system "suchy" czyli przeznaczony do szybkiego przesiąkania w grunt. Dlatego na co dzień nie zalega w nich woda, a wierzchnia warstwa gleby jest wilgotna tylko po opadach - mówi Kowalkiewicz. - Ponadto ogrody deszczowe zostały zaprojektowane perspektywiczne, uwzględniając zagospodarowanie kolejnych terenów w sąsiedztwie ul. Nowej Olchowej.
Wniosek o zmianę obowiązującego planu zagospodarowania przy ul. Nowej Olchowej. Wniosek o zmianę obowiązującego planu zagospodarowania przy ul. Nowej Olchowej.

Przygotowania do budowy nowego osiedla w sąsiedztwie



Obecnie w trakcie prac przygotowawczych jest zmiana obowiązującego planu zagospodarowania dla zachodniej strony ul. Nowej OlchowejMapka. Na wniosek dewelopera zostanie dopuszczona tutaj "realizacja wielorodzinnego osiedla o ekstensywnych parametrach" zamiast dotychczasowej zabudowy jednorodzinnej, bliźniaczej i szeregowej do czterech mieszkań.

Ponadto pod zabudowę mieszkaniowo-usługową ekstensywną przeznaczone są niezagospodarowane działki w sąsiedztwie skrzyżowania ul. Nowej Olchowej z CedrowąMapka. Obecnym ich właścicielem jest Gmina Miasta Gdańska.

Miejsca

Opinie (183) 8 zablokowanych

  • Zapraszam na ul. Myśliwska, będącej przedłużeniem Nowej olchowej (2)

    żeby się przekonać jak to jest z tym ruchem samochodowym, bo wg analizy nowe osiedle nie będzie mialo wpływu. Ten co zrobił tę analizę nie chciałby być pieszym , jest tak niebezpieczne na tym odcinku przy stawie!

    • 43 2

    • Spokojnie wszystko jest przemyślane. Jak dojdzie nowe osiedle, będą takie korki że samochody będą się poruszać ślimaczym tempem. Czyli bezpieczeństwo wzrośnie.

      • 6 0

    • Zgadzam się. Prawie codziennie chodzę na przystanek Lipowa z osiedla wolne miasto. Przejście przy tamtym zwężeniu przy ul. Kartuskiej w godzinach szczytu to koszmar. Fragkent Cedrowej od skrzyżowania z Nową Olchową do Kartuskiej powinien być jednokierunkowy.

      • 0 0

  • Brak deszczówki w Kartuskiej

    Problem będzie narastał bo miasto zrezygnował z przebudowy ulicy Kartuskiej w ramach której miała być budowana kanalizacja deszczowa.

    • 4 0

  • jeszcze jeden manewr a propos "sąsiedzkiego" zalewania

    pewien rolnik ze wsi sąsiadującej z Gdańskiem przyjmuje ziemię, podwyższa swój teren, a osiedle poniżej zalane i ludzie płaczą, a gmina nie widzi problemu, dla nich zjawisko spływu wody z górki do najniżej położonych punktów nie istnieje

    • 2 0

  • Taaa i z jednej rury, jednego daszku taka sadzawka się zrobiła XD

    • 11 0

  • Myślałem, że to o kaszubach. Tam szamba do rzek i jezior leją. A ludzie później to piją.

    smacznego.

    • 4 2

  • no to teraz zapłaci :) z własnej kieszeni, bo z ubezpieczenia raczej mu nie starczy o ile je ma

    • 0 3

  • Jedna rynna powoduje to wszystko? (1)

    Czy to aby nie wymówka? Może warto poczekać na usunięcie tego nielegalnego odprowadzenia i wtedy ocenić sytuację.

    • 11 0

    • Dach jest jedeń na całych szeregach

      Czy odpowiedzialny za to ma być 1 mieszkaniec calości budynku czy wszyscy jego wlaściciele !? Dach jest 1! To niech ten jeden zapcha odpływ ze swojej rynny i niech leci innymi? Tam jest jedna wielką gąbka jak jeszcze zbudują osiedle bloków to będzie grubo!

      • 1 0

  • Coś przeczuwam, że

    ...to początek informowania o powszechności podatku deszczowego...

    • 3 0

  • Oj ten sam problem jest wszedzie. Na mojej ulicy polowa mieszkancow ma rynny dachowe wyprowadzone na ulice. Jak jest wieksza ulewa to ulica płynie rzeka.

    • 1 0

  • dolny Sopot, krolestwo lejacych wode na ulice albo instalacja na sztywno do kratki z deszczowka

    - przyklad, najdrozsza inwestycja w Polsce, palacyk przy Haffnera, na przeciwko Grodziska, obok korty, a przy wjezdzie do garazu podziemnego rureczka na sztywno przywiazana i leje sie z sila wododospadu do deszczowki, a na biednego na bank nie trafilo, ale wiadomo...tu jest Sopot

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane