• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Z Motławy wyłowiono zwłoki mężczyzny

Wioleta Stolarska, szym, neo
1 sierpnia 2024, godz. 14:20  Raport
Opinie (225)
aktualizacja: godz. 17:48
  • Niepowodzeniem zakończyła się akcja ratunkowa mężczyzny, który ok. godz. 13 wszedł do Motławy z nabrzeża Wyspy Spichrzów. Jego ciało wydobyto godzinę później.
  • Akcja policji i straży nad Motławą.

Tragiczny wypadek na MotławieMapka. W czwartek, 1.08.2024 r., ok. godz. 14, z rzeki wyłowiono ciało młodego, 19-letniego, mężczyzny. Godzinę wcześniej w Motławie pływał człowiek, który chciał wyłowić z rzeki telefon, który do niej wpadł. Służby starają się odtworzyć przebieg wydarzeń. Wszystko wskazuje na to, że w tym samym miejscu i niemal tym samym czasie, niezależnie od siebie, do Motławy wskoczyły dwie osoby.



Użytkownicy naszej aplikacji zostali już o tym powiadomieni
Pobierz aplikację: Android iPhone


Aktualizacja, godz. 17:46

Coraz więcej wskazuje na to, że to nie mężczyzna, który szukał telefonu, jest wyłowioną ofiarą. Z nieoficjalnych informacji Trojmiasto.pl wynika, że 19-latek świadomie skoczył do wody z plecakiem z obciążeniem, które miało nie pozwolić mu wypłynąć na powierzchnię.

O akcji nad Motławą w samym centrum GdańskaMapka poinformowali nas czytelnicy w Raporcie z Trójmiasta.

Aktualizacja, godz. 16:31

Wypadek na Motławie. Nie chodziło o poszukiwania telefonu?



Jak usłyszeliśmy nieoficjalnie, w miejscu, w okolicy którego doszło do tragedii, do wody wskoczył inny mężczyzna, który wyszedł o własnych siłach z rzeki. To prawdopodobnie jego wizerunek został uwieczniony na nagraniach, które pojawiły się w Raporcie z Trójmiasta.

Z kolei sprawa śmierci 19-latka, to zupełnie inny przypadek, choć do incydentu doszło w tej samej okolicy.

- Policjanci ustalili tożsamość denata, to 19-latek z Gdańska. Na miejscu pod nadzorem prokuratora pracowali policjanci z grupy dochodzeniowo-śledczej oraz biegły z zakresu medycyny sadowej. Wstępne czynności nie wykazały by do śmierci mężczyzny przyczyniły się osoby trzecie. Decyzją prokuratora ciało 19-łatka zostało przewiezione do Zakład Medycyny Sądowej - mówi podinsp. Magdalena Ciska.
Zdaniem śledczych mogła być to próba targnięcia się na życie.


Wypadek na Motławie. Na miejscu był ojciec zmarłego



Aktualizacja, godz. 15:27

Ze wstępnych ustaleń służb ratunkowych wynika, że tragicznie zmarły mężczyzna ma ok. 20 lat. Na miejscu wypadku był również ojciec chłopaka. Trwa ustalanie okoliczności incydentu.

- Nasi strażacy razem z policjantami uzyskali informację z pobliskiego hotelu, że jest tam monitoring i mogło się coś nagrać - mówi nam bryg. Jacek Jakóbczyk z Komendy Miejskiej PSP w Gdańsku.



13:22 (aktualizacjaakt. 15:30)

PILNE! Akcja służb nad Motławą (79 opinii)

Od redakcji: Jak informuje Wojewódzkie Stanowisko Koordynacji Ratownictwa służby dostały informację o mężczyźnie, który wpadł do Motławy, na miejscu trwają działania.
Od redakcji: Jak informuje Wojewódzkie Stanowisko Koordynacji Ratownictwa służby dostały informację o mężczyźnie, który wpadł do Motławy, na miejscu trwają działania.


Straż potwierdziła, że po godz. 13:00 służby dostały informację o tym, że do wody wpadł mężczyzna.



Wypadek na Motławie. Wyłowiono ciało młodego mężczyzny



Akcja służb nad Motławą. Akcja służb nad Motławą.
- Po godz. 14:00 z Motławy wyciągnięto ciało mężczyzny. Na ten moment nic więcej nie możemy powiedzieć. Na miejscu pracują służby, które ustalają szczegóły zdarzenia - poinformował dyżurny Wojewódzkiego Stanowiska Koordynacji Ratownictwa.
- Nurek z KM PSP w Gdańsku zszedł pod wodę i w warunkach słabej przejrzystości odnalazł poszkodowanego, który po wydobyciu został przekazany zespołowi Ratownictwa Medycznego. Niestety nie udało się przywrócić czynności życiowych poszkodowanemu - poinformowali gdańscy strażacy.
- Funkcjonariusze wyjaśniają okoliczności tego zdarzenia - informuje podinsp. Magdalena Ciska, oficer prasowy Komendanta Miejskiego Policji w Gdańsku.
Na miejscu pracuje prokurator.

Nagranie znad Motławy. Mężczyzna pływa w rzece



Tuż przed godz. 13 do Raportu z Trójmiasta dodano nagranie, na którym widać młodego mężczyznę, który przygotowuje się do wejścia do Motławy, a drugi asystuje mu z nabrzeża. Według relacji czytelnika chłopak miał próbować odzyskać telefon, który wpadł mu do wody.

Nie mamy jednak pewności, że chodzi o tę samą osobę.



Więcej szczegółów wkrótce.

Gdzie szukać pomocy?


Jeśli dzieje się coś złego i wiesz, że życie i zdrowie tej osoby jest zagrożone, zadzwoń pod numer alarmowy 112 i postaraj się przekazać służbom lokalizację miejsca, w którym znajduje się ktoś potrzebujący pomocy. Pamiętaj, w takich sytuacjach ogromne znaczenie ma czas.

Korzystaj z bezpłatnych telefonów pomocowych, takich jak m.in.:
  • 116 123 - bezpłatny kryzysowy telefon zaufania dla dorosłych, czynny 7 dni w tygodniu od 14:00 do 22:00,
  • 800 70 2222: całodobowe centrum wsparcia dla osób dorosłych w kryzysie psychicznym,
  • 116 111 - bezpłatny kryzysowy telefon zaufania dla dzieci i młodzieży, czynny 7 dni w tygodniu, 24 godziny na dobę,
  • 800 12 12 12 - Dziecięcy Telefon Zaufania Rzecznika Praw Dziecka, czynny 7 dni w tygodniu 24 godziny na dobę.
Czytelnicy poinformowali nas o tym w Raporcie.
Widzisz coś ciekawego? + dodaj Raport


Miejsca

Opinie (225) ponad 10 zablokowanych

  • A czy On przypadkiem nie wskoczył za swoim telefonem ? Tragiczna śmierć i głupia..

    • 9 2

  • Legenda (4)

    Na brzegach Motławy, w samym sercu Gdańska, od wieków krążyła legenda o potworze z głębin rzeki. Mieszkańcy miasta opowiadali sobie nawzajem historie o potworze, który wciągał pod wodę wszystkich przyjezdnych, którzy odważali się zakłócać jego spokój.

    Potwór był wielki i groźny, jego oczyska błyszczały w ciemnościach, a jego ogromne paszcze były gotowe pochłonąć każdego, kto zbliżył się zbyt blisko do brzegów Motławy. Dlatego też co jakiś czas, z wód rzeki wyławiano zwłoki nieszczęśników, którzy padli ofiarą potwora.

    Mieszkańcy Gdańska nauczyli się szanować potwora i nie zakłócać jego spokoju. Niektórzy wierzyli, że potwór był strażnikiem rzeki, który miał chronić jej wody przed złem i niegodziwością. Dlatego też, gdy tylko zapadał zmrok, brzegi Motławy pozostawały opustoszałe, a jedynie szum wody i odgłosy nocnych ptaków przypominały o istnieniu potwora z głębin rzeki.

    • 24 14

    • (1)

      daj jedną pigułę

      • 10 1

      • Jedna to mało.

        • 1 0

    • Pierwsze słyszę

      • 6 0

    • Cd

      Niestety przyjezdni goście ze stolicy, nie słyszeli o Potworze z Głębin rzeki Motławy...
      I to ich gubiło, gdy zbliżali się do krawędzi drewnianych pomostów, które zwisały nad krawędzią rzeki...A Potwór był zawsze głodny, jeden ruch paszczą, jedno kłapnięcie i nieostrożny delikwent ginął w paszczy bestii..
      O nieostrożni! Zważcie na słowa starej pieśni! Poinformujcie się jak zachowywać się nad Motławą!

      • 6 0

  • Przecież na nabrzezu są umieszczone w odległościach koła ratunkowe, nikt nie mógł mu rzucić? (2)

    • 7 7

    • Przecież jest filmik załączony do artykułu

      W filmie widać, że asystujący gość ma koło, a facet w wodzie może nie najlepiej, ale jako tako sobie radzi i nie tonie. Pewnie zanurkował i już nie wypłynął.

      • 15 1

    • Przecież on za telefonem zanurkował - to komu mieli rzucać?

      • 10 1

  • Kurde - dał z osiem patyków za folded srymfon i utopił się z nim

    czego się nie robi dla social mediów

    • 17 3

  • Opinia do filmu

    Zobacz film Wskoczył do Motławy bo iPhone mu wpadł do wody

    (1)

    Na tym filmiku siedzi dorosly mężczyzna z kołem ratunkowym a drugi wygląda również na dorodnego chłopa, nie wygląda jakby wpadł tylko wszedł to chyba połączenie dwóch zdarzeń z jednego dnia bo kupy nie trzyma się tu nic

    • 54 0

    • Opinia do filmu

      Zobacz film Wskoczył do Motławy bo iPhone mu wpadł do wody

      Być może to osoby, które chcą poszukać/wyciągnąć dzieciaka.

      • 3 4

  • Opinia wyróżniona

    (20)

    To jest rzeka, obok pełno mieszkańców, turystów w tysiące, czy naprawdę miasto nie może obstawić centrum chociaż 2 patrolami służb? Miasto z tektury

    • 74 204

    • (3)

      No i co niby służby miały by zrobić?

      • 32 2

      • ...wyłowić telefon...

        • 7 14

      • (1)

        wyłowić go w 15 minut ,a nie w 1,5 h, wtedy by miał szansę na życie

        • 5 29

        • w 15 min to se mozesz muche wylowic z rosolu. nie masz pojecia o czym piszesz

          • 25 4

    • (1)

      Zainteresuj się jakie długi narobili rządzący to będziesz wiedzieć dlaczego nie może. Najbardziej zadłużone miasto w Polsce na literę K, które jest rządzone przez ludzi z tej samej strony musi do końca roku pożyczyć miliard złotych bo tak im się budżet zbilansował.

      • 13 23

      • Kościerzyna takie długi ma? Matko jedyna

        • 11 1

    • to nie basen że potrzeba ratowników no i ilu by ich miało być żeby obstawić calą rzekę

      • 20 2

    • Naprawdę? (2)

      Przecież to dorosły człowiek. Służby mają pilnować dorosłych, odpowiedzialnych za siebie osób, żeby nie robiły takich rzeczy?

      • 59 5

      • (1)

        Tak.

        • 4 17

        • Puknij się w głowę.

          Kraj ludzi myślących inaczej.

          • 3 2

    • (1)

      a mogą to robic wylacznie na Twoj koszt?

      • 23 3

      • A jak babcie z pietruszką ganiali to ci koszt nie przeszkadzał?

        • 7 7

    • kto komu kazał rzucać telefonami do rzeki? telefony się zabiezpiecza tak aby nie zgubić

      • 9 9

    • Może od razu 10m mur. Niestety na.ludzką głupotę nie.ma lekarstwa.8

      • 41 3

    • Z tektury

      To ty masz mozg. Sluzby mają każdego trzymac za rękę ? Stac przy każdej rzece i skrzyżowaniu? Że ciebie mama za rękę prowadzi nie oznacza że każdy potrzebuje takiej pomocy.

      • 34 5

    • Padł jak usłyszał o planach zdrajcy Polski Tuska (1)

      Propaganda wojenna to nonsens. Tylko pokój

      • 4 10

      • Ogarnij się

        Człowiek zginął, a ty, miernoto bez śladowej ilości empatii wyskakujesz z politycznym jadem?
        Ruskie ci całkiem weszły do mózgu przez koniec pleców? Mały człowieczku bez ambicji i celu w życiu.

        • 7 0

    • W centrum jest więcej niż 2 patrole

      Jak ktoś z własnej woli skacze do rzeki to nie powstrzymają go żadne patrole

      • 3 0

    • Miasto z tektury?

      nie podoba się - to wypad stąd, do siebie, w pole. Wiesz, ile patroli służb jest teraz na Głównym Mieście? - w czasie turystycznego najazdu i Jarmarku Dominikańskiego. Zapewniam cię, że są - ale nie mogą przecież być w każdym miejscu.

      • 6 2

    • To miasto juz upadło, teraz tylko Wroclaw albo Olsztyn do zycia

      • 1 0

  • Totalna znieczulica, egoizm, brak empatii i chęci pomocy. .Całkiem niedawno utopił się młody czlowiek na oczach 8-miu (11)

    rówieśników. mimo, że pomagał swojej koleżance, dla niego pomocy nie starczyło. Teraz na oczach tłumu, wchodzi ktoś do wody aby wydobyc telefon, i też NIKT nie zareagował. Luuuuudzie !!!! Co się z wami dzieje???

    • 10 34

    • miasto PO

      • 2 7

    • ...cicho! poczekajmy na wysyp filmów...

      • 2 0

    • (4)

      Przecież pomógł - wezwał służby. A czego się spodziewasz? Wiesz jak niebezpieczne jest ratowanie osoby tonącej? A jeśli zniknął pod wodą, to już tylko nurek może pomóc. To nie jezioro czy morze, że utworzysz łańcuch życia. Ogarnij się.

      • 16 2

      • Wiem. Już 2 osoby w swoim zyciu z wody wyciągnałem. (3)

        Ale trzeba ruszyć d**pe, a nie komentować i robić sobie selfie na tle wypadku , bohaterze fejsa.!!!

        • 5 14

        • Obie w głębokiej na kilka metrów Motławie? Idąc ulicą?

          • 10 1

        • Z jakiej wody i w jakich warunkach? (1)

          Serio z ciekawości pytam.

          • 5 1

          • siostrzeńców z wanny

            • 2 1

    • A co niby mieli zrobić kołku - wskoczyć za nim?

      I pomóc mu szukać telefonu???
      Jakim to dzwonem trzeba być aby pisać bzdury - lepiej wyrzuć też telefon, ale do studzienki kanalizacyjnej - może się nie utopisz

      • 7 2

    • A ile kretyńskich komentarzy "bohaterów" obserwujących tragedię z piwkiem w dłoni!!

      • 4 0

    • Nie znasz sie, to nie powielaj bzdur bo bedziesz mial ludzi na sumieniu

      ... jak nie masz odpowiedniego przeszkolenia i doswiadczenia to taka proba ratowania skonczy sie przewaznie kolejnym topielcem. Dobrze ze nikt z amatorow sie za to nie zabral. Widze kamizelke plywajaca, wiec to co bylo do zrobienia, zostalo zrobione - blyskawiczne powiadomienie sluzb i wrzuceniesrodkow ratunkowych.

      Podejrzewam ze tam nie bylo specjalnie co ratowac, gosc zanurkowal i juz sie nie wynurzyl - dopiero nurkowie go odnalezli. Przy duzej glebokosci, pradzie, widocznosci bliskiej 0, smieciach na dnie - plywanie w takim miejscu przy nurcie silnym bez sprzetu to po prostu samobojstwo.

      • 7 1

    • Tchórze

      • 0 0

  • W dzisiejszych czasach telefon to ważna rzeczy (3)

    To samo dotyczy kierowców.

    • 23 15

    • Dobrze że ciebie nie dotyczy, uff. Kierowcy wiadomo, wszędzie trzeba coś wcisnąć o nich. Nawet przy informacji o utonięciu. Super jesteś,

      • 12 0

    • Lecz się! Co ma wspólnego samochód z tym samobójcą?

      Bo ty masz, brak mózgu!

      • 7 2

    • kierowca

      Kierowca ważna rzecz - masz rację.

      • 3 1

  • Opinia do filmu

    Zobacz film Wskoczył do Motławy bo iPhone mu wpadł do wody

    Głebokość

    W miejscu z filmu jest bardzo głeboko - praktycznie przy samej burcie 2.8m głebokości i dno opada do 5m zaledwie 5 metrów od burty

    • 21 1

  • (6)

    Jak sie wyławia po 2 h to wiadomo, że szanse żadne. Miasto z kartonu

    • 6 24

    • Twój czerep jest z dykty i kartonu (1)

      • 14 2

      • obrażaj sobie dalej tumanie peowski zapewne sądząc po głupocie

        • 1 13

    • Jakie 2h? (2)

      12:59 - film, że facet wlazł do wody
      14:17 - artykuł tutaj o tym, że po 14 podano informację o wyłowieniu.

      • 5 1

      • (1)

        2 godziny lekcyjne, rzeczywiście wiele zmienia ;)

        • 1 4

        • Mniej niż dwie lekcyjne

          a teleportacji jeszcze nie wynaleziono, żeby ratownicy/nurkowie mogli się tam błyskawicznie zmaterializować.

          • 5 0

    • to wina miasta że durnie gubią telefony?

      • 5 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane