• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Tornado? Nie, to chuligani

mak
29 czerwca 2011 (artykuł sprzed 13 lat) 
Zniszczona wiata przystanku przy ul. Rybołowców. Zniszczona wiata przystanku przy ul. Rybołowców.

Wiaty przystankowe w Nowym Porcie przy ul. Rybołowców, na pl. Wolności i przy Przychodni wyglądają jakby wpadło na nie tornado. Tymczasem to zwykli dzielnicowi chuligani, którzy nawet nie zaczekali do zmierzchu, by wyładować na nich swoją frustrację.



Czy można wygrać wojnę z chuliganami niszczącymi wiaty?

Wybite szyby, zniszczona ławeczka, obdrapany plakat reklamowy, a do tego urwana podpora łącząca dach z chodnikiem - to "dzieło" chuliganów na przystanku przy ul. Rybołowców w Nowym Porcie. Niestety wiata jest w tak kiepskim stanie, że aż strach chować się pod nią przed deszczem.

- Oto rezultat piątkowego świętowania zakończanie roku - napisał nasz czytelnik, Łukasz Hamadyk. - Przystanek przy Rybołowców jest w takim stanie, że w każdej chwili może spaść komuś na głowę. Przystanek przy ul. Wyzwolenia-Marynarki Polskiej wyglądał podobnie, ale wymieniono już w nim szybę. Najgorsze jest to, że zniszczeń dokonywano nie w nocy, a późnym wieczorem. Problem dewastacji wiat przystankowych nigdy nie był widoczny na taką skalę.

W Gdańsku wiat jest łącznie ok. 650. Większość dzierżawiona jest firmom, które odpowiedzialne są za ich utrzymanie i naprawy, w zamian uzyskując miejsce reklamowe.

- Około 100 z nich należy jednak do miasta. Miesięczne koszty ich naprawy pochłaniają blisko 15 tys. zł. z budżetu Gdańska - przyznaje Vassilios Prombonas, kierownik działu utrzymania infrastruktury tramwajowej i autobusowej w gdańskim ZDiZ. - Sprawdzimy, czy ta wiata należy do nas czy jest dzierżawiona. Sprawą się na pewno zajmiemy.

Miasto chce wydzierżawić wszystkie wiaty w przetargach i tym samym zdjąć ze swoich barków ciężar ich utrzymywania. To jednak nie rozwiąże problemu chuliganów.

- Problem w tym, że nigdy nie widziałem w tym rejonie patroli Straży Miejskiej, której praca w naszej dzielnicy opiera się na spisywaniu starszych osób handlujących pietruszką lub kilku starszych panów popijających wino w krzakach - mówi Łukasz Hamadyk.

To nie znaczy, że chuligani są tu tolerowani. - Nowy Port to hermetyczna dzielnica. Mieszkańcy często dochodzą sprawiedliwości na własną rękę. Ludzie tutaj są różni, ale honorowi i niszczenie wspólnego mienia poprzez prostacki wandalizm w dzielnicy nie spotyka się z aprobatą mieszkańców - dodaje.
mak

Opinie (164) ponad 20 zablokowanych

  • Tak właśnie się kończy wychowanie bezstresowe. (2)

    Jak nieraz się widzi małego bachora z rodzicami i to jak się zachowuje np.w sklepie to się nóż otwiera w kieszeni.Wszystko wolno i za wszystko co zrobi jest głaskany.
    A potem są skutki,pełno debili na ulicach.

    • 41 3

    • o wychowaniu nie masz bladego pojęcia

      przemoc w dzieciństwie odpłacana jest wandalizmem w początkach dojrzewania

      trzeba umieć się dogadywać i stanowczo wymagać - to proponują dobrzy wychowawcy

      • 4 2

    • Już widzę bezstresowo wychowanych dresiarzy z NP.

      • 1 0

  • i ja bym zostawił to w takim stanie .... (1)

    jeżeli komuś podoba się taka zniszczona wiata i chciał taką posiadać w swojej okolicy to niech taka zostanie. Rozumu może się nauczy jak z utęsknieniem będzie czekał na tramwaj w piękny ulewny poranek ..... Może woda, która spadnie na tę pustą głowę coś zmieni .....

    • 24 5

    • popieram !!

      • 7 0

  • no właśnie (2)

    mieliście witalizować dzielnicę a trzeba najpierw wychować społeczeństwo dzielnicy. Co jest powodem że głównie tak jest w dzielnicach N.Port i Stogi???? Wpły fosforów???

    • 5 4

    • odpowiadam... (1)

      Chyba ktoś ma problem z nietolerowaniem mieszkańców tych dzielnic. A może tak bliżej przyjrzeć się dzielnicom: Zaspa, Przymorze, Chełm lub Suchanino. Tam dopiero strach mieszkać. Nie wiesz kiedy dla zabawy auto tobie porysują lub spalą albo chatę opędzlują. W artykułach o przestępstwach to nie mieszkańcy NP są wymieniani...

      • 6 2

      • Dokładnie, zawsze była mowa że to w Nowym Porcie, na Stogach czy Oruni jest najgorzej, a to wszystko g.. prawda!

        • 3 0

  • jak autor sam pisze...

    to zwykli dzielnicowi chuligani.

    jeżeli tacy zwykli to co w tym dziwnego, że robią to co robią?

    ale o co autorowi chodzi???

    • 3 1

  • W innych dzielnicach nie lepiej... (1)

    Niszczenie mienia publicznego to domena nie tylko dzielnic cieszących się złą sławą. Przez 5 lat mieszkałam na zmianę na Zaspie i Przymorzu i tam wcale nie było lepiej. Wiaty przy przystankach autobusowych były regularnie niszczone. Nie wiem jak można być tak głupim, żeby niszczyć coś, co nam wszystkim przynosi korzyść. Jak się jednemu z drugim nudzi to niech sobie własne mieszkanie zdemolują...albo w ramach inicjatywy społecznej mieszkańcy dzielnicy to zrobią! Ciekawe czy jak przyjdzie takiemu spać na połamanym łóżku i jeść śniadanie przy stole z dwiema nogami, to będzie taki z siebie zadowolony ;)

    • 29 0

    • Ale dowaliłeś akurat zaspa i przymorze to typowa blokierska patologia

      uciekaj uciekaj
      znajomym na zaspie ukradli chyba 3 rowery przypięte linkami łańcuchami i blokadami których zakładanie trwało kilka minut.
      Stare dzielnice robotnicze nic dobrego.

      • 0 3

  • CHULIGANI NOWEGO PORTU (3)

    • 2 12

    • są kretynami!

      • 3 0

    • (1)

      Chuligani Nowego Portu zawsze z Lechią.

      • 1 2

      • Ale nigdy prości

        ;)

        • 0 0

  • Tylko monitoring,

    i natychmiastowa reakcja policji i straży miejskiej. Warto też pomyśleć o zleceniu ochrony firmom prywatnym.

    • 13 2

  • W Gdyni, na dickmana były takie kłopoty więc postawili im słupki z rozkładem. Niech mokną.

    • 30 2

  • (1)

    to pewnie kibole !! zamknąć przystanki !!

    • 9 6

    • to byli kibole z Bydgoszczy

      zamknąć przystanki w Bydgoszczy!!!

      • 2 0

  • na Hallera przy skrzyżowaniu z Gdańską także wiecznie była demolka , to zabrali wiate i postawili znak z rozkładem :)

    • 28 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane