Trzy osoby nie żyją, a dwie są w szpitalu po zderzeniu dwóch samochodów w Gdyni. Zatrzymano sprawcę tragedii. Był pijany.
w Gdyni zderzyły się samochody marki opel i hyundai. Skutki zderzenia są tragiczne. Na miejscu zginęły dwie osoby, a do szpitala zostało odwiezionych trzech poszkodowanych, w tym jedno dziecko. Niestety nie udało się go uratować.
2009-08-30 16:14
Tu proszę wpisywać!!!!!!!!
2009-08-30 16:20
2009-08-30 16:14
2009-08-30 21:38
chyba masz coś wspolnego ze sprawcą.... z omegi?
2009-08-30 16:21
POWINNI U NAS W KRAJU PRZYWRÓCIĆ KARE ŚMIERCI.
TAKI BARAN POWINIEN BYĆ PIERWSZY STRACONY, BEZ SĄDU BEZ PRZESŁUCHAŃ, WINA JEST NIEPODWARZALNA.
PROPONUJĘ SZUBIENICE USTAWIĆ NA SKWRZE
2009-08-30 16:24
..najlepiej psychiatry
2009-08-30 16:22
To jest prawdziwa tragedia!!!! Te trzy osoby, które zginęły, to byli bracia, 9, 15 i 19 lat. Nie wyobrażam nawet sobie, jaki jest teraz stan psychiczny rodziców tych ofiar. Kierowca Opla powinien zostać ukarany współmiernie do winy. Zabił trzy osoby, zrujnował dalsze życie rodziny tych ofiar i nie powinno tu być żadnych sytuacji łagodzących, bo jechał pod wpływem alkoholu, no i w ogóle nie miał prawa kierować, bo nie miał prawa jazdy. Poza tym, nie ważne teraz kto wymusił pierszeństwo etc., ten opel nie miał prawa w miejscu zabudowanym jechać z taką predkością. Gdyby nie prędkość, alkohol i brawura, może te osoby by przeżyly takie zderzenie. Wobec tego kierowca opla powinien odpowiadać za zabójstwo 3 osób.
2009-08-30 16:31
to jest też kwestia tego że chłopak z Hyundaya wogóle nie był w stanie określić że tamten zasuwa 160. przecież tego nie widać, szczególnie w nocy. nie mógł tez przypuszczać że jakiś dekiel tyle pogina. w końcu ograniczenie było do 50. szok, 19 lat... dzieciak, a właściwie 3 nie żyje. życie tylu osób zostało zmarnowane. to krzywda nie do powetowania, nienaprawialna, koniec życia dla 3 zabitych oraz dla rodziców zmarłych chłopców
2009-08-30 18:36
jeśli prowadzisz auto powinieneś się spodziewać wszystkiego nawet tego że możesz wpaść na pijaka jadącego pod prąd i zareagować na to.Od twojego rozsądku zależy czy przeżyjesz do następnego dnia i twoja rodzina także,nie umiem zrozumieć takiego myślenia że jechał za szybko jakby to zwalniało kierowcę wjeżdżającego z bocznej drogi od zachowania czujności.Tak wygląda u nas ruch że niektórzy jadą bardzo szybko na publicznych drogach a my mając prawo jazdy musimy się z tym liczyć.
2009-08-30 18:54
jasne, nagle na forum zaroiło się od tych "czujnych" co to zawsze i w każdej sytuacji mają oczy dookoła głowy. bujać to my, ale nie nas.
2009-08-30 18:30
Nie miał prawa ale jechał nie liczy się prawo tylko rzeczywista sytuacja.Pytanie do ciebie czy jak masz zielone światło a zobaczysz że ktoś jedzie na ciebie na czerwonym to co zahamujesz i puścisz go czy powiesz jego nie ma prawa być w tym miejscu,ale jest i może ci wrąbać w bok i po tobie.
2009-08-30 16:22
2009-08-30 16:25
Włączający się do ruchu winien zachować szczególną ostrożność - ale w tym wypadku nie powinno być absolutnie żadnych wątpliwości kto ponosi winę!!! Przy prędkości około 160 km/h auto pokonuje około 45 metrów w ciągu sekundy, 5 sekund daje nam ponad 200 metrów, sam manewr upewnienia się o możliwości wjazdu i wyjazd zajmuje ponad 5 sekund z pewnością, druga sprawa, że kierowca nie posiadał uprawnien i był pijany, a przy dwóch promilach człowiek słania się na nogach więc nie ma zmiłuj się!!!! Oczywiście kara śmiesznie niska powinien dostać pełne 12 lat i dodatkowo za ucieczkę. A tydzień temu minister sprawiedliwości tego zafajdanego rządu ( Czuma) że nie jest zwolennikiem zaostrzania kar tylko edukacji - to niech teraz powiedzą to rodzicom zabitych.
2009-08-30 16:26
proponuje grupowo udac sie do tego uloma, wie ktos kto to i gdzie mieszka????
2009-08-30 16:29
chociaż nasza klase podajcie
2009-08-30 16:30
Pamiętaj o jednym, że ruszysz gówno a za człowieka będziesz odpowiadał...
2009-08-30 16:51
sam sie dolacze do egzekuzcji tego gnoja... widzialem miejsce chwile po wypadku i szkoda ze nikt nie zatrzymal tego gowniarza... zabic to jedyne co w tej chwili pozostalo...
2009-08-30 19:37
jadę z wami
2009-08-30 16:27
na ograniczeniu do 60km/h można się spodziewać że ktoś jedzie hmm 60? max 80 bo to nagminne. ale nie 160. droga hamowania z 60km/h to 15metrów, sekunda czasu reakcji to dodatkowe max 15 metrów, razem 30. z 80km/h będzie łącznie 48, też do zniesienia i da się ocenić jak i zobaczyć delikwenta zanim by sie zatrzymał. ale przy 160km/h droga hamowania razem z czasem reakcji wyniesie prawie 150 metrów. gość z hyundaya mógł go nawet nie zobaczyć, a jeśli zobaczył to 150 metrów mogło mu spokojnie starczyć żeby się włączyć do ruchu i przyspieszyć do 60 nie powodując wymuszenia bo gdyby gość z Opla jechał przepisowe 60km/h to 9 sekund zajęłoby mu przejechanie 150 metrów.
dodatkowo był pijanny zatem i to wydłużyło niebotycznie tę drogę. dla mnie sprawa jest jasna. wymuszenia nie było. nawalony bandyta jechał zbyt szybko by ocenić jak szybko jedzie. w końcu gość z Hyundaya nie będzie czekał w nieskońćzoność gdy zobaczy jakiegoś Opla na horyzoncie. włączył się legalnie do ruchu i został zabity.
2009-08-30 18:40
kierowca ma obowiązek spodziewać się wszystkiego.Zobaczył na horyzoncie bardzo szybko zbliżające się światła to powinno wystarczyć.
2009-08-30 22:58
a nie bardzo szybko zbliżające się światła. nie jesteś w stanie określić jak szybko się one zbliżają.
mniemam że ty gdy widzisz auto daleko na horyzoncie to nie włączasz się do ruchu, no bo przecież nigdy nie wiadomo czy nie będzie to Bugatti Veyron zasuwający po mieście 400 km/h...
2009-08-30 16:36
Gowniarz byl pijany- to raz- mimo z ebyl pijany i nie mial uprawnien - z premedytacja wsiadl za kolko- z premedytacja przekroczyl 3x dozwolona predkosc... jak dl amnie morderstwo z premedytacja, dozywocie z nakazem pracy przy usuwaniu skutkow wypdkow w trojmiescie
2009-08-30 19:03
2009-08-30 16:42
To jakiś żart!!! Jazda po pijaku i zabicie innych w skutek tego powinno się traktować jak morderstwo z premedytacją!!!!!!!!!! PRZYWRÓCIĆ KS!!!!!!!!!!
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
