Auta ruszyły: w piątek otwarto kolejny fragment al. Armii Krajowej w Gdańsku, nazywanej często Trasą W-Z. Ale to jeszcze nie koniec inwestycji, bo trasa nie dochodzi do obwodnicy Trójmiasta. Cała droga ma być gotowa do 2010 r.
Mikołaj Chrzan
2007-12-22 15:50
chyba 2,5 km przez rok
Gdyby miasto dysponowało takim kapitałem jak s-ka GTC (z gwarancjami panstwa) dawno mielibysmy wszystkie problemy komunikacyjne rozwiazane.
chyba 2,5 km przez rok
chyba 2,5 km przez rok
"waszka to ciemniak" twój pryncypał błyszczy niczym "Słońce Karpat" nie tylko swoja łysina, ale ... . bo jasnością umysłową, chyba nie odznaczający się. A czy jest tępy, nierozgarnięty, zacofany to już tu na tym forum odpowiadają interlokutorzy.
"Gdyby miasto dysponowało takim kapitałem jak s-ka GTC (z gwarancjami panstwa) dawno mielibysmy wszystkie problemy komunikacyjne rozwiazane."
1. Zobacz jakość wykonanych prac, wyrównanie skarp , obsadzenie ich roślinnością, kanały dla zwierząt rozjazdy wiadukty, itd. i porównaj to z W-Z. Zapytam ile przejść podziemnych pod jezdnią W-Z??
2. Teren na którym przyszło budować A-1, a istniejącym układem komunikacyjnym. Nad drogami poprzecznymi i liniami kolejowymi, gdzie powstaną dwupoziomowe przejazdy do autostrady. W pasie drogi wybudowane zostły miejsca obsługi i miejsce na co najmniej jeszcze jeden pas(gdy będą środki finansowe.
3. Dostęp do materiałów techologicznych, a tak nawiasem mówiąc - nigdzie sie nie doczytałem, ile wynosi obciążenie ( bo na A-1 => 115 kN/oś, co jest podstawowym standardem w Europie)Bo to co sie w Gdansku z drogami remontowanymi robi a do tego mogących przenieść chyba nieistniejące już gierkowskie maluchy.
4) Jakie wyposażenie dodatkowe jak miejsca obsługi podróżnych, które wyposażone będą w toalety i punkty gastronomiczne, bo w Gdańsku to nawet w parkach nie ma, a co tu porównywać.
Szkoda mi czasu na porównania, bo musiałbym wchodzić w strukturę geologiczne i jak przenoszono np.jeziorka itd. Tylko czy taki tuman to zrozumie idz i kłaniaj sie w pas swojemu pryncypałowi, bo tylko możesz być bezmózgowcu sługusem i du..lizem nikim wiecej.
2007-12-22 15:55
"Zobacz jakość wykonanych prac, wyrównanie skarp , obsadzenie ich roślinnością, kanały dla zwierząt rozjazdy wiadukty, itd. i porównaj to z W-Z."
O jakości "nowych" dróg można było się przekonać, nie tak dawno na Marynarki Polskiej bu he he he rwali nowiutki asfalt, że hey
2007-12-22 16:06
Taka jakość i"najnowsze" rozwiązania komunikacyjne, ze w południe miał tam miejscu wypadek TIR-a z "T"10.
i to już nie pierwszy w tym miejscu:))
2007-12-22 16:25
ale pleciesz bzdury. Trasa WZ nie jest autostradą, ale droga miejską o ruchu przyspieszonym o profilu 2 x 2. Ciekawe gdzie chciałbys poustawiać te wszystkie punkty gastronomiczne albo parkingi z kiblami na miejskiej drodze? Nie martw się, nowobudowane główne drogi w Gdansku mają nośność 115 kN/oś (11,5T/oś) to oznacza, ze spokojnie mogą nimi jeździć najwieksze tiry o masie całkowitej 50T. Tego Ci Twój pryncypał i łaskawy pracodawca gryzoń nie powiedział podczas odprawy propagandzistów i miejskich przydupasów z Al.Pilsudskiego na posiedzeniu kolegium prezydenckiego? pewnie sie dowiesz o tym w wigilię, tylko nie zapominaj, że suchy ochłap takim jak Ty to szczurek rzuca w lateksowych rekawiczkach, hahaha
2007-12-22 17:14
Wyskoczyłeś z tym porównaniem(A-Z/A-1) i nie wyszło to obecnie "odprawy" i myslisz, ze jak twoje "Słońce Karpat" dokonuje to wszyscy w całej Polsce tak muszą?
Ale, aby oświecić twój ciemny umysł matołku napisze (i jest to tylko prezent pod choinkę). Większość mieszkańców naszego kraju korzysta w pierwszym rzędzie z dróg lokalnych miejskich i dlatego są one tak ważne. Mniej istotne są dla nich autostrady - najważniejszy jest stan dróg miejscowych umożliwiających dojazd do pracy, szkoły, przychodni, rozmaitych instytucji a i dla rekreacji jak chocby ścieżki rowerowe. Tymczasem ja nie mają złudzeń - bo po widocznych naszych remontach, mam prawo przypuszczać, że konstrukcja dróg miejscowych w tym W-Z, która tak w bólach powstawała często na byłych "ewolucyjnie" od początkowych dróg gruntowych, poprzez żwirowe czy tłuczniowe, aż do pokrycia ich cienką warstwą asfaltobetonu - nie odpowiada podstawowym wymaganiom technicznym; często nie są zachowane właściwe szerokości, profile nawierzchni, wielkość poboczy, odwodnienie, odległość od przeszkód, widoczność, a przede wszystkim stan nawierzchni - dlatego zapytałem przez przekorę o WC?. Bo ba pytanie co zrobiłeś TY jako "podpowiadacz"najjaśniejszemu z oświeconych, aby to zmienić? Nie będę pytał jak wprowadzić nowe sposoby działania i nowe technologie w utrzymaniu dróg skoro nie odpowiedziałeś mi o przejścia podziemne? O inne odpowiedź, które dotyczą dróg miejskich szkoda tu pisać, choćby kiedy przejmiecie je od Spółdzielni w "prezencie". Mówimy często o planowym rozwoju miejskiego systemu transportowego. Tymczasem, dynamiczny rozwój zabudowy powoduje, że wszyscy tak naprawdę "wiszą" na drogach publicznych wyższych kategorii, takich jak krajowe, wojewódzkie, szczelnie je obudowując na całej prawie ich długości. A "słońce karpat" najchętniej fotografowałoby sie na A-1:)) Mamy więc do czynienia z sytuacją, że drogi wysokiej klasy, które i tak u nas na ogół nie spełniają wymaganych parametrów technicznych, tracą swą funkcję i możliwość ich efektywnego wykorzystania w systemie transportowym, gdyż następuje spowolnienie prędkości i przepustowości na tych drogach. Mamy przykład z obwodnicą gdzie nikt nie myśli aby dodać co najmniej jeden pas zwłaszcza, że od kwietnia wejdzie do eksploatacji Trasa Kwiatkowskiego i przyrost prawie dwukrotny tamtejszej Bazy Promowej. Masa ruchu lokalnego wprowadzona na drogi krajowe i regionalne, tak naprawdę degraduje je z punktu widzenia ruchowego. Można więc zadać sobie pytanie: czy warto aż tyle środków przeznaczać na modernizację układu dróg krajowych, czy wojewódzkich po to, żeby potem nie pełniły swoich funkcji, nie były wydajne?. Prezyd. Gdańska musi wiedzieć, że gospodarka przestrzenna ma ogromne znaczenie (i nie wciskać Gdyni swoje nieróbstwo tak jak przy Geacie) a może przynosić duże korzyści, ale też może przynosić straty i to przez wiele lat, gdyż rozwiązywanie nawarstwionych problemów, a szczególnie "odkręcanie" złych rozwiązań, trwa bardzo długo, między innymi dlatego, że jest kosztowne i konfliktogenne i czasami jest to blamaż, jak ww-m. Dlatego lepiej to wszystko porządnie ułożyć od początku i zaplanować z korzyścią dla lokalnych społeczności. Nie wiem tylko, czy ty ze swoim przyciasnym mózczkiem jesteś w stanie to zrozumieć, ale mam nadzieje, że gwiazda betlejemska cie oświeci odpitym światłem i blaskie od główki twego pryncypała.
Bez odpisu prosze.
2007-12-22 17:17
Taka jest prawda! Zamiast się cieszyć że otworzyli przed świętami żeby usprawnić ruch to zawsze jest jakiś powód do narzekań! A to za krotka, a to nie ma budki z kebabem przy drodze, a to powinna być kładka w tym miejscu bo raz na miesiąc idę z dzieckiem do koleżanki itp. Nie od razu Rzym zbudowano, tym bardziej że Gdańsk nie może pozbierać się do dziś ze zniszczeń wojennych, a komuna zafundowała nam 50 lat bałaganu. Gdyby nie unia to wielu rzeczy by nie było. Cieszmy się że Gdańsk się rozwija.
Za to sprawa niektórych ludzi decydujących o inwestycjach i planie zagospodarowania Gdańska to inna książka!
Za dobre decyzje trzeba chwalić za złe karcić!
Wesołych Świąt!!!
2007-12-22 17:54
powiem wiecej, specjalnie się nią dzisiej karnęłem i powiem Wam - życzmy sobie by jak najwiecej takich dróg szybko powstało.
2007-12-22 17:56
szkoda że edzia gierka juz nie ma bo ta wz=ka już dawno by była następne dwa lata bedziemy czekac na dokończenie tej drogi na pustyni szybciej drogi sa budowane niż u nas koszmar i szok z czego się cieszycieto wstyd z takiego tepa pracy hahahahahaha a korki na łaczeniu z kartuską zabójcze hihihihi
2007-12-22 18:29
30 lat po projekcie GRATULCJE.
2007-12-22 18:38
Kiedy wybudujemy pomnik Edwardowi Gierkowi WIELKIEMU???
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
