Przed wejściem do Kunsztu Wodnego, gdzie trwa konferencja pt. Zielona Retencja - jak zacząć?, rozwinięto trawę z rolki. Zakładamy, że ma niską zdolność do retencjonowania wody.
Chcecie więcej zieleni? No to macie: przy Forum Gdańsk
, na betonowym placu zwanym nie bez powodu patelnią, pojawiła się trawa, a raczej coś trawopodobnego, rozwijanego z rolki jak dywan. Spółka Gdańskie Wody, która stoi za akcją, nawet się tym faktem pochwaliła w mediach społecznościowych. Post szybko skasowano po nieprzychylnych komentarzach, ale trawa z rolki jeszcze została. A ja pytam: Urzędnicy, serio o taką zieleń w mieście nam chodzi?
"Zielona partyzantka" maluje miejsca, gdzie powinny być drzewa
Trzy różne projekty ochrony miejskiej zieleni na jednej sesji
Posadzili drzewo, żeby "urzędnicy nie bali się podejmować odważnych decyzji"
2024-06-20 15:21
Trawa z rolki to taka nowocześniejsza wersja malowania trawy na zielono. Czasy się zmieniają, metody się zmieniają, a mentalność urzędników i niechęć do zdrowego rozsądku została ta sama.
2024-06-20 15:27
Ktoś wydał kupę pieniedzy na imitację. Nie lobbował, nie protestował, tylko skoro jest beton, to rozwinął "dywan". TO jest tak samo żałosne jak reklamowanie deywanów i wykładzin na sposób na obniżenie rachunków za ogrzewanie.
I naprawdę potrzeba powołać specjalne stanowisko aż na poziomie dyrektorskim, by dopilnować braku betonozy? To takie trudne zaplanować mniej betonu?
2024-06-20 15:40
temperatury jak w marcu :/
2024-06-20 15:50
A przecież można było pomalować beton na zielono. Sensu też by nie miało za to taniej by wyszło.
2024-06-20 15:53
Tam trzeba drzew, a nie dywanu z trawki.
2024-06-20 16:06
2024-06-20 16:07
2024-06-20 16:09
Takie mają pojęcie o przyrodzie w naszym miescie. Za to na stronie Gdańska ochy i achy. Jak pięknie, zielono i kolorowo.
Dzisiaj przechodziłem ulicą Wodopój. Tam ma stanąć wielkie szklano kamieniczkowe coś. Teraz jest trawnik (coś w sprawie retencji) i rosną drzewa. Zdrowe. Dwa ładne jarzaby i dwie lipy. W tym jedna porządnych rozmiarów. Pięknie kwitną i pachną. Latają owady. Powstanie beton. Nie będzie retencji. Nie będzie drzew, nie będzie cienia. A owadom postawi się budkę na dachu i skrzynkę z kwitnacym czymś. Oczywiście przy okazji będzie konferencja jak dbamy o przyrodę w mieście. A wystarczy nie ruszać. Ale kto wtedy o tym powie? Porażka. Totalna.
2024-06-20 16:14
2024-06-20 16:19
Zapraszam na południe Gdańska , gdzie urzędnicy zamkną jedyny wyjazd z dzielnicy ;) tam to się umieją bawić
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
