- 1 Pili, zażywali narkotyki i wsiadali za kółko (52 opinie)
- 2 Spór o słowa, które padły w Dworze Artusa (317 opinii)
- 3 Będą trzy pasy na Obwodnicy Trójmiasta? (376 opinii)
- 4 Nurkowie odkryli wrak z szampanem (35 opinii)
- 5 Zalane ulice po burzy nad Trójmiastem (184 opinie)
- 6 W biały dzień kradł rośliny z trawnika (133 opinie)
Trójmiasto Wolnych Kobiet
"Trójmiasto Wolnych Kobiet" - tak brzmi tegoroczne hasło przyświecające "pochodowi". Tegoroczna manifa będzie dotyczyła między innymi prawa do edukacji seksualnej, świadomego macierzyństwa. Organizatorzy dużą uwagę przywiązują do dyskryminacji kobiet w miejscu ich pracy, nierówności w zakresie wynagrodzeń. Z badań przeprowadzonych przez Główny Urząd Statystyczny wynika, że kobiety zarabiają o 400 zł mniej niż mężczyźni.
- Zamierzamy krytycznie ustosunkować się do zdecydowanie antykobiecego nurtu dominującego od jakiegoś czasu w polityce polskiej i międzynarodowej - zapewniają organizatorzy.
- Mimo że pomagamy kobietom, między innymi ofiarom przemocy, wydajemy książki, trudno nam się przebić, zawsze są jakieś ważniejsze sprawy - uważa Małgorzata Tarasiewicz z gdańskiego Stowarzyszenia Współpracy Kobiet NEWW Polska, współorganizator manify. - A 8 marca to dobra okazja, żeby głośno powiedzieć o tym, co nas trapi - dodaje.
Początek o godz. 17 w Gdańsku pod kinem "Krewetka".
Ostrzejsza impreza odbędzie się w Wolnej Pracowni PGR-ART w Kolonii Artystów na terenie Stoczni Gdańskiej. Podczas "A-TDK", czyli Antykoncepcji Tylko dla Koncepcji, Ewa Szczyrek, artystka zaprezentuje grę internetową pt. "Antykoncepcja". Gra jest klasyczną "strzelanką". Cele stanowią plemniki. Gracz będzie ponosił konsekwencje wirtualnego zapłodnienia. W sieci będzie się rozwijać wirtualne dziecko. Gdy użytkownik znudzi się grą, dziecko powędruje do Sieciowego Domu Dziecka. Wersja Beta projektu istnieje pod adresem www.grzenda.art.pl/thewoman/contraceptive.html. Prezentacja gry rozpocznie się 8 marca o godz. 20.
A w Teatrze "Wybrzeże" zamiast goździka panie dostaną spektakl i książkę! Każdy, kto 8 marca wybierze się na "Tlen" w reżyserii Agnieszki Olsten, otrzyma literacki upominek. Rozdane zostaną książki dla pań, o paniach, bądź autorstwa pań. Upominkami kusi również Dom Kultury "Wyspa Skarbów" w Sobieszewie. Tam oprócz prezentów na panie czeka instalacja dźwiękowa na podstawie tekstu Eve Ensler "Monologi Waginy", koncert bębniarski.
Na pokaz starochińskich ćwiczeń Chi Qung i pokaz mody autorstwa Krystyny Wantuch zaprasza Promocyjny Klub Muzyczny "Burdl" na Suchaninie. Początek dziś o godz. 19. Mężczyźni mile widziani.
Politechnika Gdańska przy okazji Dnia Kobiet zaprasza na wykład zatytułowany "Nowe techniki obrazowe w diagnostyce nowotworów piersi". Wykład wygłosi dr hab. inż. Jerzy Wtorek. Początek 8 marca o godz. 18 w sali 300 w Gmachu Głównym. Wstęp wolny.
Opinie (204) 3 zablokowane
-
2005-03-08 09:57
A co powiecie na kobietę będącą w szczęśliwym związku, dobrze sobie radzącą finansowo i emocjonalnie, a jednocześnie będącą feministką? Myślicie stereotypami, a to cecha ludzi ograniczonych. Frustraci i osoby niespełnione są z obu stron barykady - weźcie choćby takiego Romusia Giertycha (per analogiam do Kazi Szczuki) i jego wszechpolską świtę. Toż to niedobzykani frustraci jak nic.
Gallux, gdybyś cokolwiek wiedział o feminizmie, to wiedziałbyś także, że są też feministki które podkreślają różnice między kobietami i mężczyznami. Nie oczekuję jednak wiedzy głębszej niż to co piszą w Naszym Nocniku od frustrata, który cały dzień spędza wymiotując słowami na portalu.
Pozdrawiam feministycznie i niesfrustrowanie wszystkich nie-mizoginów :)- 0 0
-
2005-03-08 10:01
nie bardzo rozumiem czego sie czepiasz kobito, ale ze względu na ummunitet jaki masz w dniu dzisiejszym życzę ci jeszcze bardziej udanego związku
swoja drogą twój facio jest po prostu pantoflarzem i dlatego możesz pisać takie bzdury:)- 0 0
-
2005-03-08 10:01
"A co powiecie na kobietę będącą w szczęśliwym związku, dobrze sobie radzącą finansowo i emocjonalnie, a jednocześnie będącą feministką?"
Czyli kogo?- 0 0
-
2005-03-08 10:08
"A co powiecie na kobietę będącą w szczęśliwym związku, dobrze sobie radzącą finansowo i emocjonalnie, a jednocześnie będącą feministką?"
to tak jakbys powiedziala: "co powiecie na zwyklego, uczciwego faceta bedacego czlonkiem Mlodzierzy Wszechpolskiej?"
Tak samo sie kupy nie trzyma :))- 0 0
-
2005-03-08 10:10
Adam, jest takich mnóstwo.
Gallux, mój facet po prostu jest FACETEM i z tego powodu nie czuje się zagrożony z powodu moich poglądów. Tylko miętkie fajfuski mają coś przeciwko feministkom, a wynika to ze strachu przed zmianami i utratą pozycji. Jeśli ktoś nie ma nic do zaprezentowania poza "sprzętem strażackim" (hehehe, jeszcze trzeba mieć CO pokazać ;)) to niestety jego pozycja jest przez feministki zagrożona, bo sam fakt posiadania wacka powoli przestaje być wartością.
Poglądy feministek nie zagrażają mężczyznom, tylko mizoginom.
Pozdrawiam także mężczyzn.- 0 0
-
2005-03-08 10:15
Super kobitki w RP to:
Renia - k***iki w owsie,
Danuta - maszyny rolnicze jednokrotnie zagubione,
Kazia - TVN szmira turniej
Profesorka Szyszka - szefowa polskich lesb
Nowacka Jaruga - minister spełniona i zaspokojona
Agata - nieślubne dziecko TV publicznej
Tatiana - czyli szczyty nosowego piania
i wiele innych...- 0 0
-
2005-03-08 10:21
" Feministki domagają się także możliwości równego dysponowania małżeńskim majątkiem, legalizacji aborcji, zrównania płacy za wykonanie tej samej pracy, atakże realnej możliwości uczestniczenia wżyciu publicznym"
sama widzisz kasiu, że w oczywisty sposób feminizm zagraża naszemu męskiemu stanowi posiadania:)
co do wstrętu do kobiet, hmmmm, nie bede ściemniał, że niektóre przedstawicielki podgatunku homo sapiens napawają mnie wstrętem..- 0 0
-
2005-03-08 10:21
Bolo, mylisz się.
Po prostu w każdym ruchu zawsze najbardziej widać jego ekstremistyczne, radykalne skrzydło. U katolików - radyjo, u feministek - baby z wąsami krzyczące na manifie, u muzułmanów - terrorystów...
Dlatego właśnie ja nie zamierzam wziąć udziału w żadnej manifie, tylko zająć się w tym czasie poprawianiem własnej kondycji materialnej poprzez pracę. Ale nie zamierzam także udawać, że wszystko jest ok i nie ma dyskryminacji, bo to nieprawda. Mogę prowadzić swoją własną cichą wojnę - żyć tak, jak mi się podoba i mieć w d... komentarze mizoginów, omijać osoby które uważają mnie za podgatunek człowieka i po prostu robić swoje. I tak samo, jak mam w nosie że komuś się nie podoba że jeżdżę samochodem, tak samo mam w nosie fakt, że komuś innemu może nie spodobać się moja chęć zamążpójścia i posiadania dzieci.- 0 0
-
2005-03-08 10:22
Gallux - zapamiętaj!
Nie ma wstętnych kobiet - może być jedynie za mało wódki!
- 0 0
-
2005-03-08 10:23
jedno mnie zawsze zastanawia
dlaczego wiekszość feministek ma twarze jarugi-nowackiego i środy??- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.