• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Trójmiasto blisko granicy długu

Robert Kiewlicz
24 stycznia 2011 (artykuł sprzed 13 lat) 
Zarówno Gdańsk, jak i Gdynia, niebezpiecznie zbliżają się do progu dopuszczalnego zadłużenia. Zarówno Gdańsk, jak i Gdynia, niebezpiecznie zbliżają się do progu dopuszczalnego zadłużenia.

86 samorządów w Polsce może przekroczyć w 2011 roku dopuszczalny przez ustawę poziom długu - wynika z danych Krajowej Rady Regionalnych Izb Obrachunkowych. Nie dotyczy to na razie Gdańska, Gdyni i Sopotu, choć dwa pierwsze miasta są niebezpiecznie blisko ustawowej granicy długu.



W Gdańsku zadłużenie na koniec 2010 roku wyniosło 853,6 mln zł. Stanowi to 42,6 proc. dochodów budżetu, czyli do ustawowego limitu w wysokości 60 proc. dochodów ciąż dość daleko. Natomiast planowane zadłużenie na koniec 2011 roku, zgodnie z Uchwałą w sprawie przyjęcia Wieloletniej Prognozy Finansowej Miasta Gdańska na lata 2011-2037 wyniesie już prawie 1,2 mld zł.

Jeszcze bliżej ustawowej granicy jest Gdynia. Tam wskaźnik zadłużenia ma pod koniec 2010 sięgnął 52,78 proc. (525 mln zł). Jednak prognozy na lata kolejne są bardziej optymistyczne. Dług Gdyni ma w kolejnych latach maleć. Już w 2012 wskaźnik będzie wynosił 39,48 proc.. Najlepiej pod względem zadłużenia wypada Sopot. Kwota zadłużenia wynosi obecnie 92 mln zł, czyli 28 proc. dochodów

Jak zapisano w ustawie o finansach publicznych przekroczenie dopuszczalnego zadłużenia niesie spore konsekwencje. Mogą one skutkować dużymi cięciami wydatków bieżących i inwestycyjnych samorządu, oraz wejściem komisarza, który przejmuje część obowiązków władz miasta czy gminy.

Ale limit 60 proc. to nie jedyna granica, której samorządom nie wolno przekroczyć. Środki przeznaczane na spłatę zadłużenia nie mogą przekraczać 15 proc. rocznego budżetu.

Te przepisy obowiązują od dawna i samorządowcy doskonale je znają. Jednak 1 stycznia weszło w życie zarządzenie ministra finansów z 23 grudnia 2010 roku które znacząco utrudniło im życie. Zgodnie z nim samorządy muszą do zadłużenia wliczać nie tylko kredyty, pożyczki i papiery dłużne, ale także zobowiązania wynikające z umów o partnerstwie publiczno-prywatnym, leasingu i umów z odroczonym terminem zapłaty dłuższym niż rok.

Jak donosi dziennik "Rzeczpospolita" w wielu gminach w całej Polsce nowe rozporządzenie ministra wywołało spore zamieszanie. - Wprowadzenie nowego rozporządzenia ministerstwa, które tak istotnie wpływa na sytuację szczególnie mniejszych gmin, jest zaskakujące. Nie przeprowadzono niezbędnych konsultacji społecznych - wytyka w "Rz" Paweł Tomczak, dyrektor biura Związku Gmin Polskich RP. - Dodatkowo zabrakło odpowiedniego vacatio legis, tak by samorządy mogły przygotować się do zmian.

Trójmiejskie samorządy nie przekroczą jednak limitów nawet, gdy dług jest liczony według nowych, bardziej rygorystycznych zasad.

Miejsca

Opinie (110) 9 zablokowanych

  • Ale chrzanienie (5)

    Wszystko jest wykalkulowane i Gdansk przeprowadza gigantyczne inwestycje.
    Ten dlug to nie indolencja wladz, tylko INWESTYCJE.

    Mimo iz nie jestem fanem budynia to naprawde redakcja zamieszcza takie bezmyslne artykuly.

    Niech sie buduje i moze byc na granicy maksymalnego dlugu.

    • 11 16

    • i moze byc na granicy maksymalnego dlugu.

      A zapłaci jak zwykle zwykły, szary podatnik.

      • 9 3

    • kto za to zaplaci ? i z czego? (3)

      stadion na kredyt
      hala widowiskowo-sportowa na kredyt
      z zalozenia budyn arena bedzie deficytowa
      z zalozenia hala rowniez bedzie deficytowa
      ECS deficytowe
      nie ma infrastruktury na osiedlach ( baseny, drogi, szkoly, hale gimnastyczne, parki )

      skonczy sie euro2012 i trzeba bedzie splacac te kredyciki na te "inwestycje" - wtedy sie zacznie placz i zgrzytanie zebami w gdansku.... zadna z tych budyniowych inwestycji nie przysporzy dochodow do budzetu gdanska - wrecz przeciwnie - do splacenia beda kredyty zaciagniete na budowe + trzeba bedzie te pomniki rzezbione w budyniu utrzymac.... a basenow, nowych drog, parkow, szkol, autobusow, tramwajow - nie bedzie......

      • 7 9

      • (2)

        Basen, drogi, hale gimnastyczne i parki są jeszcze bardziej deficytowe. Szkoły częściowo też, bo może raptem kilka procent po nich coś osiągnie.

        • 5 4

        • czy to pisal jakis pracownik UM Gdansk?

          ludzie naprawde nie potrzebujecie do zycia basenow ( juz sie przyzwyczailiscie do stania po nocach w kolejce by kupic karnet ), parkow, normalnych drog, nowych autobusow, tramwajow, nowoczesnych szkol? wystarczy wam ECS i wielki nikomu niepotrzebny stadion? nie rozumiem takiego myslenia.... miasto nie wywiazuje sie wobec mieszkancow z najbardziej podstawowych obowiazkow - a topi pieniadze w gigantyczne, bezsensowne pomniki swojej nieudolnosci... a wy sie z tego cieszycie?
          stadion + hala + ECS rowna sie wielka dziura budzetowa....

          • 6 3

        • Grunwaldzka teraz wyglada jak po bombardowaniu ( jak Wyspa Spichrzow)

          dziura obok dziiury - co ciekawe stan nawierzchni poprawia sie dosc gwaltownie gdy wjezdza sie do Sopotu (czyli mozna....) ale co tam, w Gdansku bedzie ECS i wielki stadion - co tam proste i rowne drogi w miescie wojewodzkim, aspirujacym do miana metropolii ...

          • 4 2

  • żyjemy w matrixie kredytowo - podatkowym to co sie dziwić !!

    jesteśmy bateryjkami, mającymi radochę z grilla na działce, taniego piwa!!!!

    • 15 2

  • "23 grudnia 2010 roku które znacząco utrudniło im życie" (7)

    no nie przesadajmy:))

    Gdańsk i tak ma jeszcze większe długi wyprowadzone do spółek komunalnych, gdzie i tak w większości miasto jest gwarantem.

    Bujać to las a nie NAS:)))

    • 19 9

    • póki co to Gdynia ma jeszcze większe długi niż Gdańsk (% do dochodu) (3)

      a co Ciebie tak obchodzi Gdańsk ty gdyński rolmopsie

      • 5 9

      • (2)

        ale jak wygląda Gdynia, a jak Gdańsk :/

        • 7 6

        • No właśnie jak ???

          W co się bawią dzieci w Gdyni ??? .....w miasto !

          • 9 6

        • Gdynia wygląda jak blokowisko.

          a Swiętojańska jak betonowy kanion

          • 7 5

    • i tu się "bezstronny" fanie Szczurka mylisz: (2)

      miasto nie jest gwarantem długu w spółkach. Tylko w jednej: budującej stadion.
      I co, szczurkociągu?

      • 4 3

      • Gdańscy urzędnicy zamiast odpoczywać muszą pracować bronić prezydenta na forach nawet POgodzinach urzędowania? (1)

        szkoda mi czasu na POLemikę, wolę sobie pooglądać film lub co innego. A tobie proponuje jeśli jesteś tak ładny i przystojny jak Pani prezes Warty Poznań, to może Tobie dadzą kredyt na ładne oczy i posadzą jeszcze Twojego zastępcę z Miasta do Rady Nadzorczej spółki komunalnej. Tylko takie bajery możesz wciskać chłopaczkom z tego forum, ale nie mnie:))

        • 3 4

        • ...ale Ty jestes chłopaczkiem z tego forum przeca!

          • 2 1

  • Gdynia główny hamulcowy regionu (4)

    Niestety wszystko się potwierdza, a pan Kim Ir Szczur ze świtą, jak zawsze zadowoleni z faktu, że po raz kolejny zrobili w ch... mieszkańców.

    • 25 20

    • (3)

      bo?

      • 2 6

      • bo sobie poptrz gdzie sie najgorzej zarabia, gdzie najmniej kin, miejsc w uczelniach wyższych na mieszkańca (2)

        • 10 6

        • no nie przesadzaj z tymi uczelniami gdańskimi bo parsknę na monitor. (1)

          Jedyną, wartą czegokolwiek jest Politechnika Gdańska. Reszta to gimnazja za kasę, polityczne mózgopralnie, widma i "plażowe improwizatornie".

          • 4 4

          • A akademia medyczna (uniwersytet medyczny) ?

            • 0 0

  • To od kiedy będą podwyżki ?

    I ile zabiorą z naszych portfeli ? I co panowie na stołkach - fajnie się żyje za cudze?

    • 17 2

  • Zablokowac budowe ECS!!!

    • 26 9

  • Gdynia się wyliże z długów bo ma profesora za skarbnika

    a Gdańsk sklerotyka

    • 9 14

  • A co za dziwota skoro 50 lat zacofania.

    Trzeba nadrabiać zaleglości na kredyt.

    • 4 7

  • A w Gdańsku nawet nie ma kortu dla turnieju ATP.

    • 6 7

  • Bojkotować rząd, wybory itd- jedyne wyjscie, a jak nie to wychodzic na ulice!!! (1)

    • 16 6

    • Nie. Zawsze wybierać opozycję.

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane