• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Trójmiasto bliżej metropolii?

on
29 marca 2007 (artykuł sprzed 17 lat) 
Wspólny bilet komunikacji miejskiej dla całego Trójmiasta to jeden z priorytetów Karty Trójmiasta, która wczoraj podpisali prezydenci Gdańska, Gdyni i Sopotu. Karta ma pomóc w tworzeniu metropolii trójmiejskiej.

Podpisanie Karty Trójmiasto jest wynikiem akcji prowadzonej przez "Gazetę Wyborczą", na łamach której o swojej wizji metropolii i o tym czego Trójmiastu do niej brakuje opowiadali związani z trzema miastami ludzie sportu, kultury, władze miasta, trójmiejskich uczelni, a także, a może nawet przede wszystkim mieszkańcy.

Odbiciem wyrażanych w dyskusji potrzeb są najpilniejsze zadania, które maja być wspólnie realizowane - w tym m.in. wspólny bilet komunikacji miejskiej, a co za tym idzie stworzenie zintegrowanego systemu rozkładów jazdy, budowa sieci ścieżek rowerowych, wspólny kalendarz imprez kulturalnych, promocja atrakcji turystycznych Gdańska, Gdyni i Sopotu w kraju i za granicą.

Na terenie Portu Lotniczego im. Lecha Wałęsy marszałek Jan Kozłowski, prezydenci Paweł Adamowicz, Jacek Karnowski i Wojciech Szczurek zadeklarowali chęć i gotowość ścisłej współpracy w dziedzinie współpracy, której ostatecznym celem jest utworzenie metropolii trójmiejskiej.

"My, mieszkańcy Gdańska, Sopotu i Gdyni, pragniemy harmonijnego, wszechstronnego i dynamicznego rozwoju metropolii trójmiejskiej. Wyrzekając się szkodliwej konkurencji, deklarujemy wolę współpracy z poszanowaniem tradycji i tożsamości naszych miast" - napisano w preambule Karty Trójmiasta.

Idea metropolii trójmiejskiej to:

Czy podpisanie takiej karty może pomóc przekształcić trzy miasta naszej aglomeracji w jeden twór rządzący się podobnymi prawami? Czy utworzenie Metropolii nie pogrzebie dorobku każdego z miast ją tworzących? Nie ma chyba medium bardziej uprawnionego do zadawania takich pytań niż portal trojmiasto.pl.
on

Opinie (141) ponad 10 zablokowanych

  • Się nie uda

    Dopóki obowiązki wojewody będzie pełnił niejaki Piotr Karczewski, nic się w Trójmieście nie uda.

    • 0 0

  • podpisanie kazdej takiej deklaracji w świetle fleszów to okazja do kolejnej samopromocji Prezydentów.Efekty natomiast jeśli nieżadne to mizerne.Bo:
    czy trzeba sie zpotykac żeby ustalic że przy trasach łaczacych Trójmiasto ma powstac ścierzka rowerowa?.To zadanie na poziomie Magistratów.
    Zielona fala? przeciez bez łaski powinna dawno zadziałac a jedynie dogadani sie na szczeblu Magistratu zapewnia uzgodnienia dotyczace regulacji ustawienia świateł na styku miast.Przeciez Wystarczy,że gdynia dogada się z Sopotem a ten z gdańskiem.Uzgodnienia trójstronne ( jak w polityce) nie sa tutaj konieczne.
    Wkońcu bilet.No bedzie ciężko poniewaz Gdynianie w 62% sa za taryfa strefowa a nie za biletem czasowym.
    Pozostałe poruszone zagadnienia jak imprezy kulturalne wspólne dal trójmiasta to zgoda ale czy warto az tak nadymac ten problem.Jedyne co zdecydowanie należy przyklasnac to sprawa promocji trójmiasta ale długo jeszce nim sie włodarze dogadaja .Kasa zawsze pójdzie najpierw na promocje swojego miasta a potem Aglomeracji.Inaczej radni zagryza
    Mi mo to na koniec projektowi przyklaskuje aczkolwiek z duużym sceptyzmem

    • 0 0

  • Gdańsk od 1990 r. należy do "Uni Metropolii Polskich" a UMP od 1993 ma "formę fundacji".
    Dlatego Gdańsk rośnie w siłę, a mieszkańcom od tego rozwoju prawie w głowie się kręci! Nie tak szybko, bo nie nadążamy!:)

    • 0 0

  • jana

    Ja akurat jestem bezstronny, ale Gdynie przed wojna głównie zasiedlali ludzie prezni, energiczni z polotem za nimi przychodziła kultura z całej owczesnej Polski a jak znasz historie to i z Francji, Angli, Holandii, poniewaz oni tez budowali port.
    uniwerstet Kazimierza czy politechnika lwowska maja tradycje, ale nie przeszkadza aby w Gdyni tez powołać uniwersytet morski sa dwie szkoły morskie jest oceanologia, geogrfia, instytut rybacki itd.

    • 0 0

  • jana
    z tym uniwersytetem to kogo chwalisz? :)

    • 0 0

  • Tyle było krzyku o Karte Miejską w Gdańsku, a czy rajcy zastanowili się jaką bzdurę stworzyli. Okazuje się że tej karty nie mozna naładować z wyprzedzeniem, a gdy chcę zmienić dzień miesiąca od którego chcę jeżdzić to muszę za każdym razem wypyłniać druk jak bym zakładał nową kartę.
    Proponuje żeby te ZAKUTE ŁBY zapytali zarząd SKM jak się tworzy bilety okresowe.
    JESTEM WIELKIM PRZECIWNIKIEM INTEGRACJI TEGO BURDELU KTÓRY MAMY W GDAŃSKU Z INNYMI MIASTAMI KTÓRE CHCĄ SIĘ ROZWIJAĆ JAK GDYNIA LUB SOPOT!!!

    • 0 0

  • nikogo nie chwale i nikogo sie nie czepiam, grzecznie przypominam.
    W,-
    wszystko to świeta prawda ludzie prężni, energiczni,nie zaprzeczam ale fakt pozostaje faktem -jakos tak od 1920r. ?
    historia natomiast antków, ich korzenie i geny to jakby deczko dłużej czyz nie? wiec okreslenie pejoratywne, bo tak je odbieram, typu antki zza Buga ma sie nijak do rzeczywistości i historii. po II-giej wojnie swiatowej wobec ustaleń jałtańskich, wszystkie antki zza Buga które chciały pozostac Polakami , chcac czy nie chcąc musiało opuścic swoje miasta, domy, ziemie na których zamieszkiwali od lat.
    a głownymi miastami migracji były Gdańsk i Wrocław.

    • 0 0

  • piep....nie

    blabla bla blabla?! Ile razy to już było..?

    • 0 0

  • Co z tego, że Gdynia zbudowana w 1920, jeśli na całym Pomorzu w ogóle długo nikt nie słyszał o uniwersytecie. Kilka wieków. Gdynia to wielkie polskie osiągnięcie i nie ma co się kłócić. Znowu kolejny temat, czy Gdańsk lepszy czy Gdynia? Ja mieszkam w Gdańsku i do Gdańska czuję przywiązanie, ale na Gdynię patrzę nie raz z podziwem.

    • 0 0

  • dokładnie tak

    zauwaz łaskawie, ze oni traktowali to "jako tymczasowość" sam pamietam, gdy przebywałem jeszcze w latach 60-tych to pytajac o ulice odpowiadali mi, ze po niemiecu no i owszem, ale po polsku to juz gorzej.
    Zauważ jak sie nadarzyła okazja ilu autoktonów z Gdanska wyjechało do Raichu.

    Ciesze sie, że zatarły i ciagle zacieraja sie juz te wszystkie niedomowienia. Metropoli winna właściwie integrować, ale to nie znaczy nie konkurowac czy postepowac niegospodarnie.
    Wiem, ze w Gdansku tkwia ogromne rezerwy i poteciał, ponieważ urzędnicy w Gdańsku za nic mają kodeks postępowania administracyjnego a Prezyd.Adamowicz nie panuje. Jak za pewne wiesz ztego właśnie powodu rzecznik praw obywatelskich nie wyklucza kontroli w magistracie. Uważa, że urząd w Gdańsku jest najgorszy w Trójmieście. To na niego wpływa najwięcej skarg od mieszkańców. Zauważ ile incjatyw tu własnie sie marnuje.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane