• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Trójmiasto pożałuje korków w... Żukowie?

Sebastian Kwiatkowski
17 kwietnia 2009 (artykuł sprzed 15 lat) 
Korki tworzące się na rondach utrudniają życie mieszkańcom Żukowa. Z kolei ich protest może utrudnić życie mieszkańcom całego Trójmiasta. Korki tworzące się na rondach utrudniają życie mieszkańcom Żukowa. Z kolei ich protest może utrudnić życie mieszkańcom całego Trójmiasta.

Mają już dosyć korków, wszędzie muszą chodzić na piechotę. Mieszkańcy Żukowa zapowiadają protesty przeciwko wzmożonemu ruchowi w ich miejscowości. Mogą utrudnić życie wszystkim mieszkańcom Trójmiasta, wybierającym się w sezonie na Kaszuby.



6,5 tys. mieszkańców, dwie drogi krajowe i duży problem. O korkach w centrum Żukowa mówi się od dawna. Średnio na dobę przejeżdża tędy 20 tys. aut. Ruch spiętrza się na dwóch rondach. W godzinach szczytu i przez cały weekend tworzą się korki, w których trzeba stać nawet do pół godziny.

Mieszkańcy tracą już cierpliwość. - Dla nas te ronda są rozpaczą. W godzinach szczytu nie możemy korzystać z samochodów. Na zakupy do centrum musimy chodzić na piechotę - mówi pan Henryk i dodaje: - Mocno zastanawiamy się, czy nie zorganizować blokad dróg.

Problemem wiele razy zajmował się Marek Trepczyk, inspektor do spraw drogowych z Urzędu Gminy w Żukowie. Jak mówi - obecna sytuacja może zagrażać życiu. - Karetka pogotowia zawsze musi jechać na sygnale. Poważne kłopoty ma też straż pożarna. - Wozy techniczne przeciskają się na styk - dodaje Marek Trepczyk.

Ronda są w Żukowie od 9 lat. Wcześniej było tam tradycyjne skrzyżowanie, na którym często dochodziło do wypadków. Teraz tego problemu już nie ma.

Barłomiej Banach, naczelnik wydziału dróg z Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, przyznaje, że gdy powstawało rondo, drogowcy wiedzieli, że zatory będą się tworzyć. - Mimo to jest to na razie najlepsze rozwiązanie. Sytuację poprawiłaby jedynie budowa obwodnicy - przekonuje Bartłomiej Banach.

- Czujemy się oszukani przez GDDKiA, która od dawna obiecywała nam budowę dodatkowej trasy - mówi tymczasem burmistrz Żukowa, Albin Bychowski. - Problem jest nierozwiązany od trzydziestu lat. Potrzebujemy decyzji Generalnej Dyrekcji zatwierdzającej przebieg trasy, który mógłby być potem uwzględniony w planie zagospodarowania. Drogowcy ciągle nam to obiecują, ale moim zdaniem trwa to zbyt długo - mówi Albin Bychowski.

- Konkretnych obietnic nie było - zapewnia tymczasem Piotr Michalski z gdańskiego oddziału GDDKiA. - Na razie czekamy na ustalenia w sprawie Trasy Kaszubskiej, ona warunkuje dalsze prace. Jak poznamy konkretny wariant przebiegu drogi - przystąpimy do wykonania studium uwarunkowań dotyczącego obwodnicy metropolitalnej. Droga będzie biegła od Chwaszczyna przez Żukowo do Straszyna. Trasa mogłaby powstać w ciągu 10 lat - dodaje Piotr Michalski.

Jak mówią drogowcy, dobudowanie dodatkowych pasów w centrum miasta nie wchodzi w rachubę, bo nie ma na nie miejsca. Wygląda na to, że na rozwiązanie problemu trzeba będzie czekać całą dekadę. Żukowianie tymczasem już teraz z obawą myślą o nadchodzącym sezonie turystycznym.
Radio GdańskSebastian Kwiatkowski

Opinie (589) ponad 50 zablokowanych

  • Cwaniak

    Ty kozaku se rowalaj gka auta jak mowisz ze jezdza do auchan na promocje widac znasz sie jestes pierwszy w promocjach i cie boli ze nie mozesz wyjechac z promocjami i przeterminowanym jedzen iem bo sie popsuje ja juz nic nie czytam a ty mieszkajac kolo auchan widac jaki kozaczek porozwalaj na gdynskich tablicach autach to napeno bedzie plus bo nikt z gdyni ci nie podaruje no polecam szczescia podaj mniejsce gdzie rozwalasz jakie skrzyzowanie godzine wysle kolegow sprawdza.

    • 0 1

  • bardzo ważny temat

    Zukowo mozna iminąc- tylko rzadko tko to robi- można w Lniskach skręcić w lewo i jechac puściutka drogą w strone Przyjaźni, po czym po około 2 km skręcic w prawo i jechać- jeszcze bardziej pusta drogą- po to by wyjechac "nad Zukowem" i byc już na drodze do Kościerzyny.....

    • 0 0

  • Do CENTRUM???

    Te całe 7 minut, które sa potrzebne, by przejść całe Żukowo... Piechotą do centrum. Drodzy Państwo, najbliższe centrum to jest w Kartuzach.

    Kierowcom też nie uśmiecha się stać w korku od Małkowa... Niech sobie mieszkańcy Żukowa nie myślą, że jako kierowca uwielbiam stać w korku na dwóch rondach przez dwie godziny. Taka zboczona przyjemność.

    • 0 3

  • Przecież Żukowo jest tak małe ...

    ... że, autobus jak się zatrzymuje na przystanku w Żukowie to otwiera tylko środkowe drzwi, bo przednie i tylne to już nie Żukowo.

    :)))))

    • 1 6

  • JAK OMIJAĆ ŻUKOWO

    1. Jadąc od strony Gdyni przez Chwaszczyno do Kartuz.
    Na pierwszych światłach za Miszewem skręcić w prawo w stronę Przodkowa i to jest prosta droga do Kartuz.

    1. Jadąc od strony Gdyni do Kościerzyny.
    Obwodnicą do zjazdu na Kowale i kierować się prosto do Kościerzyny przez Lublewo, Kolbudy, Przywidz, Nową Karczmę itd.

    2. Jadący od strony Gdańska przez Kokoszki do Kartuz / Kościerzyny.
    Za Leźnem i przed Lniskami na skrzyżowaniu prowadzącym do Przyjaźni i Kolbud skierować się w stronę Przyjaźni i kilkaset metrów za przejazdem kolejowym będzie droga prowadząca w prawo do Otomina (jest tablica z nazwą ulicy: Otomińska). Tą drogą cały czas prosto i już w samym Żukowie na skrzyżowaniu z drogą główną skręcić w lewo , ok. 100-200 m i jesteśmy na drodze Żukowo - Kościerzyna. Odległość od tej drogi do stacji ORLEN przy rondzie ok. 500-1000m

    Można???

    • 4 0

  • Żukowo i okolice

    to miejsce gdzie zamieszkują bogatsi ludzie z Trójmiasta- gdy się dorobią większych pieniędzy właśnie tam się wyprowadzają,oczywiście mieszkają też tam rodowi Kaszubi ale na szczęście buduje się tutaj coraz więcej ludzi z miasta:)

    • 0 1

  • Ktoś nie policzył, ze

    przez dana drogę w ciągu godziny z mniejszą szybkością przejedzie mniej samochodów niż z większą prędkością. Teraz mamy rondo, przez które jedzie się 5 km/h. Wystarczy policzyć, ile samochodów przjedzie tą droga maksymalnie z tą prędkością a wyjdzie nam prosto, jak długi będzie korek - wg moich obliczeń jest to 720 samochodów na godzine. Czyli 20 000 aut będzie jechało 27 godzin... Tylko i aż.... Oczywiście są to moje obliczenia na kolanie, ale daje to pojęcie o skali, z której jakoś nikt nie zdaje sobie sprawy. Wychodzi bokiem spowalnianie ruchu. Samochodów przybywa, a rondo sprawdza się do specyficznego i małego natężenia ruchu, ale to już za mądre dla inżynierów ruchu z UM...

    • 0 0

  • Najlepiej wszystko do miasta wcisnąć , za kazdym razem to samo bo oni chca wies miec dla nich lepeij na paliwo miej wydadza:P

    • 0 2

  • (3)

    bo ludzie nie potrafią jeździć po rondach... używajcie tych cholernych kierunkowskazów, one nie są dla Was tylko dla innych użytkowników dróg! jeżeli skręcasz na rondzie w pierwszy zjazd to możesz włączyć kierunkowskaz już przed nim... dajesz w ten sposób 2\3 sekundy innemu kierowcy na wjechanie i opuszczenie skrzyżowania.

    • 3 0

    • ad (2)

      2-3 sekundy

      • 0 0

      • (1)

        niektórzy kierowcy wymagają 23 sekund na wjazd na ronda, stąd korki.

        • 0 0

        • też prawda.

          • 0 0

  • Zasadniczy błąd - drogi krajowe nie powinny przebiegać przez miasta.

    Do miast powinny prowadzić obwodnice i drogi dojazdowe. Rozwiązania, które były dobre w XIX wieku nie sprawdzają się niestety, kiedy wozy konne i karoce zostały zastąpione samochodami, a w każdej rodzinie jest przynajmniej jeden samochód.

    • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane