- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (452 opinie)
- 2 Szybko odzyskali skradzione auto (40 opinii)
- 3 Karne kupony za niewłaściwe parkowanie (163 opinie)
- 4 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (279 opinii)
- 5 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (191 opinii)
- 6 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (63 opinie)
Trójmiasto uczciło pamięć Żołnierzy Wyklętych
Zobacz, jak wyglądała tegoroczna defilada pamięci Żołnierzy Wyklętych
Kilkanaście grup rekonstrukcyjnych z całej Polski i kilka tysięcy mieszkańców Trójmiasta, w tym kilkudziesięciu kombatantów Armii Krajowej, wzięło udział w II Defiladzie Pamięci Żołnierzy Wyklętych w Gdańsku. Dzień wcześniej, w sobotę, ul. Świętojańską w Gdyni przemaszerowali zaś uczestnicy V Marszu Pamięci Żołnierzy Wyklętych.
Grupy rekonstrukcyjne z całej Polski
Gdańską defiladę ku czci Żołnierzy Wyklętych poprzedziła msza w kościele św. Brygidy. Tuż po jej zakończeniu, ok. godz. 12, kilkanaście grup rekonstrukcyjnych z całej Polski sformowało długą na kilkaset metrów kolumnę.
Członkowie grup rekonstrukcyjnych reprezentowali nie tylko tych żołnierzy, którzy walczyli na terenie zajętej przez Związek Radziecki Polski, np. żołnierzy 3. Wileńskiej Brygady AK kpt. "Szczerbca" czy Brygadę Świętokrzyską Narodowych Sił Zbrojnych, ale i żołnierzy walczących u boku aliantów zachodnich podczas II wojny światowej, np. żołnierzy II Korpusu Polskiego gen. W. Andersa, I Dywizji Pancernej gen. W. Maczka czy I Samodzielnej Brygady Spadochronowej gen. S. Sosabowskiego.
Trybuna pełna ostatnich żyjących członków AK
Na czele kolumny znalazł się gen. Władysław Anders (w tę rolę wcielił się członek Chorągwi Husarskiej Marszałka Województwa Pomorskiego z Gniewa), siedzący oczywiście na białym koniu, a na końcu czołg "Pudel" Plutonu Pancernego "Wacek", wypożyczony z Muzeum Techniki Wojskowej "Gryf" w Dąbrówce koło Wejherowa. Tuż za czołgiem maszerowało zaś kilka tysięcy mieszkańców Trójmiasta. Wielu z nich było wyposażonych w biało-czerwone flagi i opaski na ramię.
Defilada przeszła ulicami: Katarzynki, Podmłyńską, Pańską, Węglarską, Kołodziejską, Tkacką, Długą i Długi Targ. Na trasie pochodu, na przedprożach Ratusza Głównego Miasta, znajdowała się trybuna honorowa, w której zasiedli kombatanci Armii Krajowej. W ten sposób uczestnicy parady oddali hołd ostatnim żyjącym Żołnierzom Wyklętym.
Po dotarciu na Długi Targ członkowie grup rekonstrukcyjnych wzięli udział w inscenizacji, podczas której złożyli uroczyste meldunki gen. Andersowi. Na koniec wszyscy zgromadzeni odśpiewali Mazurka Dąbrowskiego.
Maszerujący wiedzieli, komu oddają cześć
W II Defiladzie Pamięci Żołnierzy Wyklętych wzięło udział kilka tysięcy mieszkańców Trójmiasta w niemal każdym przedziale wiekowym. Obok siebie maszerowali wszyscy: od kilkuletnich dzieci, poprzez nastolatków i studentów, na ludziach w średnim wieku i emerytach kończąc. Zdecydowana większość z nich doskonale zdawała sobie sprawę, w jakim celu przyszła i kogo chcą upamiętnić.
- Żołnierze Wyklęci to ci, którzy nie złożyli broni po 1945 roku i walczyli z Sowietami oraz polskimi komunistami: funkcjonariuszami UB (Urzędu Bezpieczeństwa), KBW (Korpusu Bezpieczeństwa Wewnętrznego) czy MO (Milicji Obywatelskiej). Nie godzili się na to, aby Polska utraciła po wojnie niepodległość i stała się zależna od Moskwy. Za to skazywano ich nie tylko na śmierć lub długoletnie więzienie, ale i na zapomnienie. Pamięć o nich miała umrzeć razem z nimi. Dziś nie tylko oddajemy im hołd, ale i przywracamy należne im miejsce w historii - powiedziała Magda, uczennica jednego z trójmiejskich liceów.
Gdynia uczciła Żołnierzy Wyklętych dzień wcześniej
W sobotę, ok. godz. 17, sprzed Urzędu Miejskiego w Gdyni wyruszył zaś V Marsz Pamięci Żołnierzy Wyklętych, w którym wzięło udział kilkaset osób. Uczestnicy przemaszerowali ul. Świętojańską na skwer Kościuszki, gdzie również odśpiewali hymn narodowy. Choć w marszu nie wzięły udziału grupy rekonstrukcyjne, był on nie mniej widowiskowy niż w Gdańsku. Tuż po zapadnięciu zmroku uczestnicy zapalili pochodnie, z którymi przeszli niemal całą trasę.
Zobacz V marsz pamięci Żołnierzy Wyklętych, który odbył się w sobotę w Gdyni
Miejsca
Opinie (312) 6 zablokowanych
-
2016-03-01 12:31
większość z nich to bandyci
- 4 5
-
2016-03-01 12:59
Cześć i chwała bohaterom.
- 3 3
-
2016-03-01 15:00
PiS przekęty
reklamuje ANTYBOHATERÓW. Zwykłych rzezimieszków, zbrodniarzy.
- 4 6
-
2016-03-02 11:26
Całe szczęście, że osoby wypowiadające się w prezentowanym filmie...
... nie mieli Dziadków czy Rodziców, którzy uprawiali powojenne ugory, otrzymane w ramach reformy rolnej, a położone w terenie działania ich obecnych bohaterów.
- 2 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.