• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Trójmiasto walczy z reklamami. Gdańsk chce iść w ślady Sopotu

Piotr Weltrowski
3 czerwca 2012 (artykuł sprzed 12 lat) 
Po raz pierwszy od kilku lat wokół Placu Przyjaciół Sopotu nie znajdziemy nielegalnych reklam. Po raz pierwszy od kilku lat wokół Placu Przyjaciół Sopotu nie znajdziemy nielegalnych reklam.

Sopocki pomysł na walkę z nielegalnymi reklamami okazuje się być skutecznym. Z budynków wokół Placu Przyjaciół Sopotu zniknęły kolejne reklamy. W ślady sąsiada pójdzie też Gdańsk.



Reklamy zniknęły też z budynku dawnego kina Polonia. Reklamy zniknęły też z budynku dawnego kina Polonia.

Dopuszczasz bojkot produktów firm, które zaśmiecają twoje miasto?

Pomysł Sopotu jest banalnie prosty. Skoro środki prawne są nieskuteczne, a postępowania dotyczące jednej reklamy mogą toczyć się latami, to... trzeba rozmawiać. I to nie z tymi, którzy wywieszają reklamy i udostępniają np. fasady budynków, a z firmami, które się reklamują.

Wiele firm woli zrezygnować z banerów zamiast stracić wizerunkowo. Urzędnicy ujawniają bowiem nazwy nielegalnie reklamujących się przedsiębiorców. Niemal od razu na apel miasta zareagowała firma LPP. Nieco bardziej ociągała się Coca Cola, ale i ona, po liście otwartym opublikowanym w mediach przez władze Sopotu, zdjęła swoją reklamę.

Postanowiliśmy zapytać urzędników z Gdańska, jak oceniają działania prowadzone w Sopocie i czy istnieje szansa, że podobne podejmą też w swoim mieście.

- Śledzimy to, co dzieje się w Sopocie. Pomysł, aby rozmawiać bezpośrednio z firmami, które się reklamują, jest dobry. Publiczne piętnowanie tych, które nie ściągną nielegalnie zawieszonych reklam - również. W podobny sposób z reklamami walczyli też mieszkańcy Warszawy, którzy wymieniali takie firmy na facebook'u. Rozważamy podjęcie podobnych kroków - mówi Michał Szymański, kierownik referatu ds. estetyzacji przestrzeni miejskiej w Urzędzie Miejskim w Gdańsku.

Tak, jak Sopot miał problem z budynkami wokół Placu Przyjaciół Sopotu, tak Gdańsk ma problem głównie z budynkami we Wrzeszczu. Nielegalne reklamy wiszą m.in. przy skrzyżowaniu al. Grunwaldzkiej i ul. Do Studzienki zobacz na mapie Gdańska oraz przy skrzyżowaniu al. Grunwaldzkiej z ul. Słowackiego zobacz na mapie Gdańska. Niedawno powieszone samowolnie billboardy zawisły też przy ul. Szymańskiego.

- Na razie będziemy wysyłać pisma do wywieszających reklamy i tych, którzy się reklamują. Jak to nie poskutkuje, podejmiemy kolejne kroki - zapowiada Szymański.

Gdańsk już wcześniej zaczął walkę z reklamami przy ogródkach piwnych. W zeszłym roku na ogrodzeniach większości ogródków w centrum miasta znajdowały się banery, obecnie zobaczyć można je przy kilku obiektach. Do ich właścicieli wysłano pismo "ostatniej szansy" - jeżeli reklamy nie znikną, ogródki zostaną zamknięte.

Z kolei Gdynia żadnych dodatkowych działań nie planuje. Urzędnicy twierdzą, że nie mają wielkich problemów z nielegalnymi reklamami. - Zawsze zdarzają się ludzie, którzy łamią prawo, na szczęście jest ich niewielu. Przypadkami nielegalnych reklam zajmuje się u nas Straż Miejska, która korzysta z dostępnych metod prawnych - mówi Joanna Grajter, rzecznik gdyńskiego magistratu.

Opinie (151) 5 zablokowanych

  • reklamy (1)

    No nareszcie zlikwidowali te wiszące gó......na. jeszcze zlikwidować tych, co te pierdoły reklamują.Dobry produkt sam się wypromuje.

    • 3 1

    • gó.... to masz w głowie

      szkoda czasu na takich jak ty

      • 0 2

  • ludzie, przecież to hipokryzja

    też nie chcę nielegalnych reklam, ale ta akcja to jest na euro, aby nie płacić chciwej uefa kar umownych za konkurencyjne reklamy. Trzeba kojarzyć fakty.

    • 2 1

  • (1)

    Najwyższy czas zająć się obwieszonym leśnym płotem na ulicy Spacerowej, na zakręcie, koło kapliczki w Renuszewie. Wstyd i ohyda.

    • 6 0

    • płot należy do zoo i ono za to odpowiada. napisz email do dyrekcji, zagroź bojkotem, może pomoże.

      • 0 0

  • KOLESIE UKŁADY I UKŁADZIKI

    jak myślicie geniusze skąd kasa na remonty kamienic i zabytków w miejscach ex pozycji owych reklam .Skoro miasto stać na ich remont i utrzymanie to ok. Dodam tylko iz remont np.PTTK , katownia, Bramy Wyżynnej sponsorowany był z REKLAM Tak więc szczekacze i ujadacze składka na remont pozostałych zabytków np.spichlerz

    • 0 0

  • reklamy

    A co z reklamami na Kartuskiej pełno tego syfu np. reklamy na przyczepach porostawiane po pasach zieleni tego nikt nie widzi.Wielkie mi to firmy co takie graty ze swoim logo rozstawiaja.JAK TO WYGLĄDA

    • 2 0

  • A CO Z PSEUDOBANERAMI RADNEGO HRYSZKIEWICZA

    • 0 0

  • to ten budynek jest taki ładny?

    wow,wystarczyło zdjąć reklamy...

    • 5 0

  • REKLAMY

    Walczcie z nieestetycznymi reklamami też, a nie tylko z nielegalnymi!!!

    • 1 0

  • "Ale" tylko do tych których najłatwiej namierzyć...

    Powinno sie zacząć od wykluczenia wlepek/naklejek/plakacików/banerków/tabliczek itp na płotach, barierkach, przystankach,słupach, murach, nastepnie pozbyć natłoku tablic/tabliczek kierunkowych do firm/firemek/zakładów naprawczych itp i itd takze z terenów prywatnych, bo to tworzy największy chaos w odbiorze estetyki miast. Nalezy stworzyć system jednolitych tabliczek kierunkowych, w jednym kolorze i czcionce na słupach przy skrzyżowaniach.
    Siatek reklamowych jest stosunkowo najmniej i zwykle sie do czegoś przyczyniają, albo do remontu budynków (aby zarobic na niego, taka reklama musi wisieć od1 do 3 lat), albo do odciążenia finansowego biednych mieszkańców. Są sytuacje, gdzie mieszkańcy sami się proszę o reklamę, nawet wbrew narzuconej im na siłę przez Państwo nowej ustawie o nie zasłanianiu okien mieszkań.
    Druga strona medalu- jeśli ktokolwiek z mieszkańców, który ma zasłonięte okna nie zgadza się na to, powinno sie to uszanować i nie eksponować tam reklam.
    Gro reklam typu siatka jest na scianach sczytowych budynków, bez okien. Czy lepiej żeby było tam coś dużego, kolorowego rozweselającego oko czy szara, odrapana, przygnębiająca ściana lub natłok paru billboardów każdy z inną reklamą?
    Zgadzam sie, że ograniczenia są konieczne, ale nasze miasta nie powinny wyglądać jak za PRLu, bo będa przygnębiające.

    • 1 0

  • Śmieciarz Adamowicz???

    A co z kilkuletnią pseudoreklamą na budynku Przychodni Kolejowej koło Dworca PKP w Gdańsku ? Czy to koleś Adamowicza za przyzwoleniem Budynia tak zaśmieca mój piękny Gdańsk ?

    • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane