• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Trudna matematyka na filologii angielskiej

Michał Stąporek
20 lipca 2005 (artykuł sprzed 19 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Dziekan przed sądem
W zeszłym roku Uniwersytet Gdański osławił się rekrutacją na Wydział Prawa i Administracji. Czy w tym roku chciał się zrehabilitować przeprowadzając dziwnie łaskawą dla kandydatów rekrutacją na filologię angielską?

Członkowie Uczelnianej Komisji Egzaminacyjnej mogliby już myśleć o urlopach, gdyby nie to, że przyszło im jeszcze raz sprawdzić 791 podań złożonych przez kandydatów na filologię angielską. Powód? Kilku, może nawet kilkunastu osobom naliczono zbyt wiele punktów. Uczciwie się do tego przyznały.

- Ja miałam prawie trzy punkty więcej, a moja przyjaciółka aż 10. Uznałam, ze muszę coś z tym zrobić - mówiła Kamila Andrukiewicz Dziennikowi Bałtyckiemu.

Skąd Kamila wiedziała, że jej punktacja została zawyżona? Ponieważ punktacja wynika z ocen uzyskanych na nowej maturze. Specjalne przeliczniki były znane dużo wcześniej. Dzięki temu wszyscy absolwenci szkól średnich już dawno wiedzieli jaką ilość punktów powinni otrzymać. Powinni, gdyby nie to, że w UKE ktoś liczy gorzej od nich.

Najwyraźniej Kamila i jej koleżanka nie były jedynymi kandydatkami, którym komisja źle zliczyła punkty. Po pewnym wahaniu Uczelniana Komisja Egzaminacyjna postanowiła jeszcze raz przeliczyć punkty kandydatów na filologię angielską.

- Wydziałowa Komisja Rekrutacyjna popełniła błąd przy podliczaniu punktów na studia dzienne - za podstawę naliczania punktów przyjmowano lepszą ocenę z matury ustnej zamiast oceny z egzaminu pisemnego. Za zaistniałą sytuację komisja bardzo przeprasza kandydatów. W związku z popełnionym błędem komisja ponownie liczy punkty wszystkich kandydatów - stwierdziła Beata Czechowska-Derkacz, rzecznik Uniwersytetu Gdańskiego. - Poprawiona lista wstępnie zakwalifikowanych na filologię angielską zostanie wywieszona 22 lipca (piątek). Na poprawionej liście wstępnie zakwalifikowanych zostaną te osoby, które znalazły się już na liście w pierwszym terminie oraz osoby, które w wyniku błędu komisji nie znalazły się na liście wstępnie zakwalifikowanych.

Jak dotąd, kandydaci na inne kierunki studiów nie zgłaszali żadnych nieprawidłowości.

Miejsca

Opinie (21)

  • Nie dość, że nowi maturzyści tak długo czekali na wyniki egzaminu i są dużej mierze pokrzywdzeni w stosunku do starych maturzystów, to jeszcze UG daje im kolejny powód do nerwów. Jak można było popełnić tak rażący błąd zielonego pojęcia nie mam. Dobrze, że chociaż
    dają ludziom, którzy się nie zakwalifikowali przez ich pomyłkę, szansę. PROPONUJE SPRAWDZIC CZY NA INNYCH KIERUNKACH WYDZIAŁU FILOLOGICZNEGO - HISTORYCZNEGO NIE WYSTĄPIŁY PODOBNE BŁĘDY.

    • 0 0

  • skandal

    nie dosc ze zle licza to jescze gubia podania na studia skandal

    • 0 0

  • no prosze prosze...

    widze ze nie tylko ja mialam problem z punktami... z tym ze mnie pokrzywdzono w tej sprawie.. i hehe... naprawde podziwiam dziewczyny,ktore poszly sie klocic ze mialy ich za duzo. :) Osobiscie dalabym sobie spokoj na ich miejscu.. pozwolilabym sie oszukac... ;) hehe

    • 0 0

  • i bardzo dobrze...

    ... jak już idą na studia tylko po to żeby o 5 lat przedłużyć sobie młodość i nieróbstwo,a potem pracować dla Niemca albo Anglika w knajpie albo na polu za psie pieniądze (bo jak absolwenci mają znaleźć pracę, skoro na UG przyjmuje się kilkadziesiąt razy wiecej ludzi niż potrzeba) to przyda im się trochę nerwów na początku :). Jest jednak jakaś społeczna sprawiedliwość:)

    • 0 0

  • zresztą...

    ... na UG idą studiować ci którzy źle pamiętają matematykę i fizykę z liceum i nie chcą mieć już nic wiecej z nią doczynienia :D. A pasjonaci tych kierunków to może 5% ogółu.

    • 0 0

  • sis...

    ... przykre? może jako absolwentka UG po kilku latach szukania pracy jesteś na stażu za 400 zł/m-c :P

    • 0 0

  • DOBRZE ŻE CHOCIAŻ MŁODZIEŻ WSZECHPOLSKA UMIE LICZYĆ

    LICZĄ NA KOLESI I KASE Z RZĄDU!!!

    • 0 0

  • Ja jak bym dostał więcej punktów i pomogło by mi to w dostaniu się na studia za żadne skarby bym tego nie zgłaszał do tej komisji.

    • 0 0

  • parapetyk

    Chyba nikłe masz pojęcie o anglistyce, jeśli wydaje Ci się że absolwentów czeka tylko staż za 4 stówy. Uwierz mi, po tym kierunku naprawdę można znaleźć pracę - nie za kokosy, ale za naprawdę dobre pieniądze.

    • 0 0

  • co wy tam wiecie

    PG górą !!

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane