• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Trudny budżet Gdańska na 2020 rok. Najwyższy deficyt od pięciu lat

Ewelina Oleksy
15 listopada 2019 (artykuł sprzed 4 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Budżet Gdańska na 2024 r. przyjęty przez radnych
Prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz zaprezentowała w piątek założenia przyszłorocznego budżetu miasta. Prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz zaprezentowała w piątek założenia przyszłorocznego budżetu miasta.

Trudny, w którym trzeba oglądać każdą złotówkę - taki będzie budżet Gdańska w 2020 r. Władze miasta w piątek przedstawiły jego założenia i złożyły projekt na ręce przewodniczącej Rady Miasta. Głosowanie nad dokumentem, który zakłada najwyższy od pięciu lat deficyt, odbędzie się na grudniowej sesji.



Czy Gdańsk wydaje wystarczająco dużo na inwestycje?

W piątek, 15 listopada, władze Gdańska przedstawiły projekt budżetu na 2020 r i złożyły go w Radzie Miasta. Choć prezydent Aleksandra Dulkiewicz zapewniała, że sytuacja finansowa miasta jest dobra, to podkreśliła też, że "z niepokojem patrzy w przyszłość."

Budżet Gdańska 2020

  • dochody - 3,8 mld zł
  • wydatki - 4,3 mld zł
  • deficyt - 490,7 mln zł.


Dla porównania: rok 2019 zamknie się z deficytem na poziomie 317,4 mln zł.

- Planowany na koniec 2020 r. deficyt jest najwyższym w ciągu ostatnich pięciu lat - przyznała prezydent Dulkiewicz. - Jego przyczyny to głównie rosnące wydatki dotyczące edukacji, ubytek w dochodach z PIT w związku z ulgami wprowadzonymi przez rząd, rosnące wydatki na komunikację miejską i rosnące wydatki inwestycyjne - wymieniała.

Wzrastają dochody, ale i wydatki bieżące



Założenia budżetu dla Gdańska na 2020 r. Projekt trafił już do Rady Miasta. Założenia budżetu dla Gdańska na 2020 r. Projekt trafił już do Rady Miasta.
W stosunku do obecnego roku w przyszłym wzrosną o 208,6 mln zł (6,6 proc.) dochody bieżące, co miasto cieszy. O 6,3 proc. wzrosną subwencje z budżetu państwa, które jednak nadal nie będą pokrywać wszystkich kosztów związanych m.in. z reformą edukacji. Nieznacznie wzrosną wpływy z podatków i opłat lokalnych (o 3 proc.), spadnie za to dochód z mienia komunalnego (o 4,8 proc.). Jeśli chodzi o dochody majątkowe, miasto zakłada wzrost - o 87,3 mln zł - dotacji z UE. Jak tłumaczyła prezydent, ma to związek z kończeniem dwóch dużych projektów unijnych i ich rozliczaniem. Chodzi o budowę Nowej Bulońskiej i wiaduktu Biskupia Górka. W sumie dochody majątkowe mają wynieść w 2020 r. 451,4 mln zł.

O 10 proc., czyli w sumie o 329,08 mln zł, wzrosną wydatki bieżące Gdańska, które wyniosą w sumie 3,3 mld zł. Najbardziej w górę, bo o 23 proc., pójdą te związane z działem budżetowym "rodzina", czyli z wypłatą świadczeń, takich jak np. 500+ czy gdański bon żłobkowy.

Wydatki bieżące w 2020 roku

  • oświata i wychowanie - 1090,8 mln zł
  • rodzina - 536,3 mln zł
  • drogi i komunikacja zbiorowa - 498,4 mln zł
  • gospodarka komunalna - 297,6 mln zł
  • administracja publiczna - 201,4 mln zł
  • opieka społeczna - 176 mln zł
  • kultura - 97,2 mln zł
  • janosikowe - 49,1 mln zł
  • sport - 42,3 mln zł
  • pozostałe - 308,8 mln zł


Projekt budżetu został złożony w Radzie Miasta Gdańska. 15 listopada mijał termin, by to zrobić. Projekt budżetu został złożony w Radzie Miasta Gdańska. 15 listopada mijał termin, by to zrobić.

Dług Gdańska skoczy w górę



Na koniec obecnego roku dług Gdańska ma wynieść 29 proc. dochodów miasta. W 2020 r. ma mocno wzrosnąć do 40 proc.

- Warto dodać, że w tym roku nasz wskaźnik spłaty zobowiązań to 3,12 proc., a w przyszłym roku wyniesie 3,5 proc. Z kolei maksymalny dopuszczalny poziom to 15 proc. To oznacza, że sytuacja budżetowa jest dobra, bo sprawnie spłacamy zadłużenie i możemy wciąż się zadłużać - wskazywała Dulkiewicz. - Ale z niepokojem patrzymy na kolejne lata, rozjeżdżające się coraz bardziej wydatki bieżące z dochodami, które maleją. To skutek polityki rządu, polityki sięgania państwa do kieszeni samorządów, czyli mieszkańców - dodała.

Oświetlenie uliczne zapali się później?



Co może szokować, władze miasta poinformowały, że w ramach szukania oszczędności możliwe jest wyłączanie w określonych godzinach oświetlenia ulicznego.

- Z czegoś trzeba będzie rezygnować, żeby pokrywać rosnące opłaty związane z energią, edukacją i innymi potrzebami - argumentowali.

Będą kończyć duże inwestycje



Miasto zakłada wzrost wydatków inwestycyjnych w przyszłym roku o 23 proc. O 445,4 mln zł wzrosną te związane z drogami i komunikacją zbiorową.

Największe inwestycje w 2020 roku

  • Gdański Projekt Komunikacji Miejskiej etap IV A (tzw. Nowa Bulońska i przebudowa infrastruktury tramwajowej na Stogach)
  • Modernizacje i termomodernizacje w obiektach użyteczności publicznej oraz mieszkalnych
  • Rewitalizacje dzielnic Gdańska
  • Przebudowa wiaduktu "Biskupia Górka"
  • Dofinansowanie budowy 168 mieszkań przez gdańskie TBS-y
  • Rewaloryzacja ulic Głównego Miasta, w tym ulicy Długiej i Długiego Targu
  • Inwestycje w ramach Budżetu Obywatelskiego 2020

Projektem budżetu radni Gdańska zajmą się na sesji 19 grudnia.

Miejsca

Opinie (673) ponad 200 zablokowanych

  • Oszczędzanie zacznijcie od siebie

    A nie dzielicie wydziały na mniejsze i tworzycie stanowiska dla miernych ale wiernych znajomych królika..........

    • 44 1

  • Popatrzcie na tych zdjęciu, czy byście powierzyli im swój prywtany majątek w zarządzanie ?

    • 39 1

  • Niech najpierw wykonają budżet obywatelski 2018

    Nadal czekam na park na Zakończenie

    • 22 1

  • dochody ?

    nie rozśmieszajcie mnie :)

    okradacie ludzi w podatkach :)

    • 24 2

  • Zapchane miasto (2)

    Nie rozumiem jak dochody miasta maleją. Do Gdańska wciąż wprowadza się wielu ludzi, którzy kupują mieszkania, a potem płacą podatek od nieruchomości (chyba, że nie płacą). Wydaje się, że to powinien być spory dochód miasta? Miasto jest totalnie niedoinwestowane (spacer po wyspie spichrzów pokazuje odpadające płyty betonowe po drugiej stronie Motławy), drogi to dziury i płyty jumbo. Brak chodników lub ich szerokość niepozwalające przejść obok dwóm osobom. Beznadziejny ten Gdańsk.

    • 42 2

    • Syf

      Miasto przereklamowane. Fajnie to przyjechać tu tylko na tydzień, bo dluzej mieszkając widzi się te prawdziwe oblicze dziadostwa. Korki, płyty jumbowe zamiast asfaltu, osiedla zabite autami, dziurawe ulice, miejska komunikacja leży, chodniki poobsrywane bo nowwobogaccy po 2 pupilkow na 40 metrach hoduja. A rozwój widać... hmm sprzedaż terenów dla deweloperów to słaby rozwój, chyba że kieszeni wlodarzy to i owszem.

      • 11 2

    • mieszkańcy 4 por roku, habendy itd to marzą o płytach Jumbo:) aby połączyły niepołomicką:)

      • 5 0

  • Już deficyt ?

    • 17 2

  • Gdańsk jest najlepszym miastem do zamieszkania, ostatni gasi światło.

    • 19 3

  • (1)

    Wyczuwam m.in. podwyżkę biletów ZTM. No ale drogi dla Nowaka, festiwale blogerek, zloty harcerzy, złote rydwany i darmowe bilety dla uczniów same się nie sfinansują. :D

    • 39 2

    • Wiesz kto zapraszal na zlot Harcerzy na dzialkach Nowaka?

      Prezydent Duda .Tyle w temacie.Wspolne interesy ponad podzialami...No chyba ,ze nie wiedzial...ale gdzie wtedy byly jego sluzby?Ojojoj...ale nie fart.

      • 1 3

  • Bieda, bieda

    Proponuję w ramach wzmocnienia budżetu sprzedać resztę terenów zielonych pod deweloperke, sprzedać tessy a w zamian zakupić starsze tramwaje ale od zaprzyjaźnionych miastu Niemców. Może Rudy coś z Unii niech dorzuci jeszcze i styknie.

    • 19 4

  • I całe szczęście, że to miasto się zaczyna zwijać, to miód na moje serce.

    • 13 9

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane