- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (477 opinii)
- 2 Czy opłata za wejście do kościoła ma sens? (231 opinii)
- 3 Gdynia najszczęśliwsza. "Nie płaciliśmy" (134 opinie)
- 4 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (194 opinie)
- 5 Karne kupony za niewłaściwe parkowanie (227 opinii)
- 6 Szybko odzyskali skradzione auto (65 opinii)
Trudny budżet Gdańska na 2020 rok. Najwyższy deficyt od pięciu lat
Trudny, w którym trzeba oglądać każdą złotówkę - taki będzie budżet Gdańska w 2020 r. Władze miasta w piątek przedstawiły jego założenia i złożyły projekt na ręce przewodniczącej Rady Miasta. Głosowanie nad dokumentem, który zakłada najwyższy od pięciu lat deficyt, odbędzie się na grudniowej sesji.
Budżet Gdańska 2020
- dochody - 3,8 mld zł
- wydatki - 4,3 mld zł
- deficyt - 490,7 mln zł.
Dla porównania: rok 2019 zamknie się z deficytem na poziomie 317,4 mln zł.
- Planowany na koniec 2020 r. deficyt jest najwyższym w ciągu ostatnich pięciu lat - przyznała prezydent Dulkiewicz. - Jego przyczyny to głównie rosnące wydatki dotyczące edukacji, ubytek w dochodach z PIT w związku z ulgami wprowadzonymi przez rząd, rosnące wydatki na komunikację miejską i rosnące wydatki inwestycyjne - wymieniała.
Wzrastają dochody, ale i wydatki bieżące
W stosunku do obecnego roku w przyszłym wzrosną o 208,6 mln zł (6,6 proc.) dochody bieżące, co miasto cieszy. O 6,3 proc. wzrosną subwencje z budżetu państwa, które jednak nadal nie będą pokrywać wszystkich kosztów związanych m.in. z reformą edukacji. Nieznacznie wzrosną wpływy z podatków i opłat lokalnych (o 3 proc.), spadnie za to dochód z mienia komunalnego (o 4,8 proc.). Jeśli chodzi o dochody majątkowe, miasto zakłada wzrost - o 87,3 mln zł - dotacji z UE. Jak tłumaczyła prezydent, ma to związek z kończeniem dwóch dużych projektów unijnych i ich rozliczaniem. Chodzi o budowę Nowej Bulońskiej i wiaduktu Biskupia Górka. W sumie dochody majątkowe mają wynieść w 2020 r. 451,4 mln zł.
O 10 proc., czyli w sumie o 329,08 mln zł, wzrosną wydatki bieżące Gdańska, które wyniosą w sumie 3,3 mld zł. Najbardziej w górę, bo o 23 proc., pójdą te związane z działem budżetowym "rodzina", czyli z wypłatą świadczeń, takich jak np. 500+ czy gdański bon żłobkowy.
Wydatki bieżące w 2020 roku
- oświata i wychowanie - 1090,8 mln zł
- rodzina - 536,3 mln zł
- drogi i komunikacja zbiorowa - 498,4 mln zł
- gospodarka komunalna - 297,6 mln zł
- administracja publiczna - 201,4 mln zł
- opieka społeczna - 176 mln zł
- kultura - 97,2 mln zł
- janosikowe - 49,1 mln zł
- sport - 42,3 mln zł
- pozostałe - 308,8 mln zł
Dług Gdańska skoczy w górę
Na koniec obecnego roku dług Gdańska ma wynieść 29 proc. dochodów miasta. W 2020 r. ma mocno wzrosnąć do 40 proc.
- Warto dodać, że w tym roku nasz wskaźnik spłaty zobowiązań to 3,12 proc., a w przyszłym roku wyniesie 3,5 proc. Z kolei maksymalny dopuszczalny poziom to 15 proc. To oznacza, że sytuacja budżetowa jest dobra, bo sprawnie spłacamy zadłużenie i możemy wciąż się zadłużać - wskazywała Dulkiewicz. - Ale z niepokojem patrzymy na kolejne lata, rozjeżdżające się coraz bardziej wydatki bieżące z dochodami, które maleją. To skutek polityki rządu, polityki sięgania państwa do kieszeni samorządów, czyli mieszkańców - dodała.
Oświetlenie uliczne zapali się później?
Co może szokować, władze miasta poinformowały, że w ramach szukania oszczędności możliwe jest wyłączanie w określonych godzinach oświetlenia ulicznego.
- Z czegoś trzeba będzie rezygnować, żeby pokrywać rosnące opłaty związane z energią, edukacją i innymi potrzebami - argumentowali.
Będą kończyć duże inwestycje
Miasto zakłada wzrost wydatków inwestycyjnych w przyszłym roku o 23 proc. O 445,4 mln zł wzrosną te związane z drogami i komunikacją zbiorową.
Największe inwestycje w 2020 roku
- Gdański Projekt Komunikacji Miejskiej etap IV A (tzw. Nowa Bulońska i przebudowa infrastruktury tramwajowej na Stogach)
- Modernizacje i termomodernizacje w obiektach użyteczności publicznej oraz mieszkalnych
- Rewitalizacje dzielnic Gdańska
- Przebudowa wiaduktu "Biskupia Górka"
- Dofinansowanie budowy 168 mieszkań przez gdańskie TBS-y
- Rewaloryzacja ulic Głównego Miasta, w tym ulicy Długiej i Długiego Targu
- Inwestycje w ramach Budżetu Obywatelskiego 2020
Projektem budżetu radni Gdańska zajmą się na sesji 19 grudnia.
Miejsca
Opinie (673) ponad 200 zablokowanych
-
2019-11-15 20:09
(1)
Czy w budżecie zostaly zabiezpieczone środki na bon żłobkowy ? To jest chyba najmniej przemyślany pomysł żeby z jednej strony wymogiem było płacenie podatku PIT w Gdansku, a z drugiej limit zarobków, czyli wykluczenie tych co najwiecej zarabiają. Gdzie tu logika??? Z jednej strony chcemy żeby ludzie płacili podatki w Gdansku, ale nie ci, którzy dorzucają się najwiecej.
Moim zdaniem przydałoby się pomyśleć hak zachęcić bardziej ludzi mieszkających w Gdańsku do przemeldowania się i płacenia tutaj podatku.- 7 4
-
2019-11-16 08:39
Odczep sie
Odczep się od najlepiej zarabiających. Czy chcesz jak PiS patologie sponsorować, a tym co w życiu się napracowali i płacą duże podatki kolejny raz zabrać pieniądze? Kolejny socjalistyczny złodziej z ciebie.
- 1 3
-
2019-11-15 20:10
Cieniutko
Reforma edukacji o ktorej sie nie mowi obciaza samorzady.Wylaczanie oswietlenia to fatalny pomysl,efekt bedzie odwrotny niz oszczednosc.100 % centowa podwyzka wywozu smieci.Co jeszcze podniesie Prezydent Miasta.Widze ze zaczyna sie rozwijac kolesiostwo ktore dla wlasnych korzysci oszukuje mieszkancow Gdanska i Prezydenta Miasta.
- 28 2
-
2019-11-15 20:18
Żeby tylko te turysty już nie przyjeżdżali to będzie już całkiem fajnie.
- 11 4
-
2019-11-15 20:20
(1)
Temat przewodni budżetu:
PiS obniżył podatki i zabrał nam 100 mln. Jak oni mogli tak zrobić? Jak my mamy teraz mieć kasę? Jak oni ludzią dają?- 25 5
-
2019-11-16 17:07
Ludzie mają dzięki temu więcej pieniędzy to można opłatę parkingową zwiększyć o 100%,jak wywóz śmieci,a nie symbolicznie.
- 0 0
-
2019-11-15 20:26
Myślę, że oni wszyscy nie kumają bazy, tak to oceniam.
- 17 1
-
2019-11-15 20:28
marsz wszyscy razem pod ratusz !!!
- 16 2
-
2019-11-15 20:31
I teraz, żeby tak dwa metry śniegu nasypało i minus 30 aż do marca
tego serdecznie wszystkim życzę
- 16 9
-
2019-11-15 20:35
są jednak pieniążki skoro mamu takie wydatki:
"- milion złotówek dla tvn za serial
- pół miliona na konferencję blogerów i jutuberów
- kilka milionów dla Lecii Gdańsk (prywatnej, akcyjnej spółki sportowej, żeby zapłacili za wynajem stadionu, którego koszty trzeba pokryć kreatywną ksiegowością
- kilka milionów za wynajem lóż VIP przez spółki miejskie
- 4 miliony na miejski portal propagandowy
- wzrost liczby różnych referatów i zatrudnionych w nich urzędników
...to tylko kilka z brzegu przykładów "oglądania złotówek" jakie przyszły mi do głowy na szybko
- pół miliona na ochronę dla namaszczonej umiłowanej prezydentki
zaciskanie pasa zaczynamy natomiast od krojenia mieszkańców przez 100 i 300 procentowe podwyżki za wywóz śmieci :-D"- 53 4
-
2019-11-15 20:38
Ja o tym mówię tu od dawna, styl zarządzania Adamowicza i Dulkiewicz jest identyczny (1)
i od dawna doprowadzał do zadłużania miasta, bo topi się duże pieniądze w niekoniecznie super niezbędnych inwestycjach, które miały większy oddźwięk PR - owy niż faktyczny. Pierwszy z brzegu jest ECS, który nawet na siebie nie zarabia na tyle, żeby wyjść na 0. Dokładnie to samo dotyczy Stadionu Energa Gdańsk - mecze Lechii nie zapełniają go nawet w połowie, a imprez pozasportowych tyle co kot napłakał, dość powiedzieć, że od 2012 roku były tam 4 duże koncerty, zaledwie 4. Dla porównania na Narodowym było już 28 koncertów plus mnóstwo innych imprez. A u nas najwięcej koncertów i innych imprez odbywa się w Ergo Arenie.
Do tego jeszcze można dołożyć Teatr Szekspirowski i taką mimo, że wykończoną to od ponad roku stojącą pustą instytucję jak Kunszt Wodny czy portal miejski za 8 milionów.
A teraz nadchodzą trudniejsze czasy, zbliża się wielkimi krokami kolejny kryzys, światowa gospodarka powoli wyhamowuje, więc dalsze zadłużanie miasta odbije się czkawką, do tego szał na ekologię i związane z tym działania rządu oraz UE też powodują konieczność dużych wydatków w miastach by dostosować się do przepisów. Niektóre są niezależne od samorządu i nawet tego jak i wcześniejszego rządu PO, jak nieunikniona podwyżka cen prądu, bo niestety ale jest to rezultat zbyt długiego stawiania na węgiel. Już z 20 lat temu należałoby zacząć przestawiać się na inne źródła energii, to dziś byśmy byli w całkiem innym miejscu i od co najmniej kilku lat nie byłoby tu ani jednej elektrowni węglowej.- 34 7
-
2019-11-15 21:01
o czym ty piszesz ?
- 2 4
-
2019-11-15 20:43
Drogie Tramwaje, czy są potrzebne????? (3)
Moim zdaniem niepotrzebnie buduje się linie tramwajowe, które są ogromnie drogie; tory, podkłady, kruszywo, przystanki, sterowanie itd. Jeden tramwaj się zepsuje i paraliż. Lepiej budować buspasy, aby się szybciej autobusem można było przemieszczać po Gdańsku i w więcej lokalizacji niż tramwajami. Inwestować w elektryczne autobusy, obniżyć koszty przejazdów i spalin, a pewnie jazdą autobusem będzie atrakcyjniejsza niż autem.
- 10 19
-
2019-11-15 22:20
dokladnie tak pisze o tym od lat (1)
- 4 1
-
2019-11-15 22:48
Ja też, ale ciolki dalej myślą poprzednim wiekiem i im nie wytlumaczysz
- 2 1
-
2019-11-16 17:08
Oczywiście,ale jak na każdej linii autobus będzie poruszał się pasem dla niego przeznaczonym.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.