- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (485 opinii)
- 2 Czy opłata za wejście do kościoła ma sens? (318 opinii)
- 3 Gdynia najszczęśliwsza. "Nie płaciliśmy" (213 opinii)
- 4 Koniec sporu o korty i "Górkę". Jest decyzja (41 opinii)
- 5 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (194 opinie)
- 6 Mogli wlepić mandat, a zmienili mu koło (29 opinii)
Trudny budżet Gdańska na 2023 r. Cięcia w inwestycjach i komunikacji
Największy deficyt w historii, rezygnacja z miejskiego sylwestra i zakupu nowych autobusów elektrycznych, rzadziej opróżniane uliczne kosze na śmieci, mniej czyszczenia ulic i koszenia traw, obniżenie temperatury we wszystkich budynkach miejskich, odsunięcie w czasie inwestycji i mniej kursów autobusów i tramwajów - tak ma wyglądać realizacja przyszłorocznego budżetu Gdańska.
- W przyszłym roku szacowane wpływy do kasy miasta wyniosą 3,9 mld zł, a wydatki prawie 4,7 mld. Pod względem dochodów, pomniejszonych w dużej mierze przez regulacje Polskiego Ładu i niższych wpływów z podatku PIT cofamy się w rozwoju naszego miasta o trzy lata - ocenia prezydent Aleksandra Dulkiewicz.
Jak mówią władze miasta, prace nad założeniami przyszłorocznego budżetu rozpoczęły się już w lipcu. Początkowo różnica w dochodach i wydatkach planowanych na 2023 r. wynosiła... 1,3 mld zł. Wydatki trzeba było więc ciąć i to radykalnie. Ostatecznie udało się je ograniczyć niemal o połowę, a deficyt wyniesie "tylko" 767 mln zł, co i tak jest najwyższą dziurą budżetową w historii.
Urzędnicy wskazują kilka przyczyn takiego stanu rzeczy.
Po pierwsze, pusta kasa to efekt mniejszych wpływów z podatku PIT. W tym przypadku jako winowajcę miejscy urzędnicy wskazują regulacje podatkowe Polskiego Ładu, które tylko w przyszłym roku uszczuplą budżet miasta o 523 mln zł.
Po drugie, wzrost cen energii (o 77 proc.), najwyższa od 25 lat inflacja, wzrost płacy minimalnej oraz wzrost kosztów obsługi kredytów zaciągniętych przez miasto na inwestycje.
Gdzie cięcia będą najmniej dotkliwe?
W najmniejszym stopniu ograniczenia przyszłorocznych wydatków budżetowych będą dotyczyć edukacji oraz polityki społecznej, które łącznie pochłoną ponad połowę wydatków gminy.
Rzadsze sprzątanie, chłodniej w miejskich budynkach
Mocno napięty, a w zasadzie rozpięty budżet znacznie wpłynie na funkcjonowanie miasta. W ramach oszczędności miasto zrezygnowało z zakupu pięciu autobusów elektrycznych i modernizacji 10 tramwajów (ich remont przesunięto na 2024 r.).
Tylko dwa razy do roku - a nie cztery, jak było dotychczas - będą koszone miejskie trawniki. O połowę rzadziej czyszczone będą też ulice, a tylko trzy razy w tygodniu opróżniane kosze uliczne (do tej pory codziennie).
Miasto zdecydowało też o odwołaniu miejskiego sylwestra, a w ramach oszczędności na rachunkach za energię obniży temperatury we wszystkich budynkach miejskich o 1 st. Celsjusza. Ma to przynieść mniejsze o 5 proc. rachunki za ciepło.
- Zdecydowaliśmy też o odsunięciu w czasie niektórych inwestycji, np. budowy szklarni w parku Oliwskim czy rewaloryzacji Wielkiej Alei Lipowej. Byliśmy też zmuszeni do redukcji puli na programy inwestycyjne, tj. Program Modernizacji Chodników, Program Jaśniejszy Gdańsk czy Gdański Program Przeciwpowodziowy - wylicza Izabela Kuś, skarbnik miasta.
Tylko 4 mln zł mniej na komunikację miejską
W przyszłym roku zmniejszy się też budżet na komunikację miejską. Z obecnych 563 mln zł do 559 mln zł i to pomimo wzrostu wpływów z biletów. Te w ostatnich latach rosną - głównie przez podwyżkę cen biletów. W przyszłym roku pokryją one prawie trzecią część całego budżetu na komunikację. Większe wpływy pochłaniają jednak jeszcze wyższe wydatki, np. tylko ceny paliw wzrosły w ostatnich dwóch latach o 37 proc.
Co istotne, jak zapowiedziała we wtorek na konferencji prasowej prezydent Gdańska, kolejne podwyżki cen biletów nie są planowane.
Mniej pieniędzy na komunikację oznacza m.in. redukcje kursów autobusów i tramwajów. Szczegóły, na których liniach należy spodziewać się cięć, poznamy najwcześniej w grudniu, gdy na ostatniej sesji w tym roku budżet miasta zostanie poddany głosowaniu przez radnych miasta.
Miejsca
Opinie (591) ponad 50 zablokowanych
-
2022-11-15 12:11
(3)
To ulice w Gdańsku do tej pory były czyszczone a trawniki koszone? Nie dało się zauważyć. No i brawo za głupią decyzję dotyczącą cięć w komunikacji miejskiej, rozumiem, że wydatki na reklamy przed pogodą w Polsacie, na Lechię, na wywiady, gdansk.pl, ECS, lewicowe stowarzyszenia i samochody dla nielegalnych migrantów zostały już wcześniej przycięte i nie dało się nic w tych obszarach przyoszczędzić? Rozumiem też, że temat wykończenia Kunsztu zostaje zarzucony? Teraz czekam już tylko na płacze władz, że mieszkańcy nie korzystają z komunikacji miejskiej.
- 100 5
-
2022-11-15 12:19
(1)
Od koszenia miały być owce...)
- 23 3
-
2022-11-15 14:03
owce wymowily te stawke godzinowa od UM Gdansk.
Kosic beda obroncy spadajacej Lechii- 7 3
-
2022-11-15 12:24
W punkt.
- 10 0
-
2022-11-15 12:11
Ale jak to?
już miałam zostawić swojego blachosmroda, bo mamy chronić matkę Ziemię i namawiacie do zbiorkomu, a tu mi piszecie, że ograniczacie zbiorkom. Ej, to się nie klei
- 52 3
-
2022-11-15 12:15
A czy będzie zakup mebli i wyposażenia do nic nie wartego Kunsztu Wodnego? To bardzo ważne wydatki. Śmiech. Na taczę z taką prezydent, a potem wyrzucić ją poza budynek Urzędu Miasta.
- 63 77
-
2022-11-15 12:15
oczywiście atencjusz w tle stoi (5)
i czeka na stołek prezydenta
- 36 115
-
2022-11-15 13:46
(2)
ten łysy w okularach? Co to za jeden?
- 6 1
-
2022-11-15 13:55
Wsiok z Kartuz
- 6 0
-
2022-11-15 15:14
nie Piotruś
Z-ca Prezydenta ds. zrównoważonego rozwoju i inwestycji.
- 2 1
-
2022-11-15 16:05
On by się nadawał do standupu (1)
Może szykuje występ?
- 0 2
-
2022-11-15 16:13
Polak powiedział słowo i Niemiec powiedział słowo....
i wojna wybuchła dlatego....
- 2 3
-
2022-11-15 12:16
Zima ma byc ciepla pare baniek mniej na sol (1)
- 27 1
-
2022-11-15 22:55
to zależy kto dostarcza sól
bo jak swój to oszczędności nie będzie.
- 0 0
-
2022-11-15 12:17
Doskonaly pomysl, jeszcze mniej sprzatania, jeszcze rzadziej, tak jakby teraz bylo dobrze. Akurat, Gdansk jest brudnym, zaniedbanym miastem, wladza ma to gdzies.. Jednym slowem, blizej nam do Azji i podobnych standartow. Moze wiecej oszczednosci w teczowych przedsiewzieciach i durnych zakupach, marszach, warsztatach itp. Na Swiecie Niepodleglosci jakos wladz miejskich nie bylo widac, nie po drodze im.
- 47 111
-
2022-11-15 12:17
więcej owiec/tiktoków/palmiarni dla śp. palmy
makiet za 3 bańki, mebli dodo. Po co komu komunikacja, oświetlenie czy chodniki. Gdańsk. Tu się żyje.
- 68 127
-
2022-11-15 12:18
Gdańsk - miasto mem
Mam nadzieję, że na festynach nie przyoszczędzą i dzięki nim i turystom przynajmniej tak syfu nie będzie widać.
- 39 100
-
2022-11-15 12:21
A może poszukac pieniedzy i zamknąć to ECS? Komu to potrzebne i na co? (2)
Żródełko utrzymania dla kolesi i darmozjadów. Najłatwiej zabrać mieszkańcom.
- 64 7
-
2022-11-15 14:04
(1)
taka piekna elewacja i tan po prostu zamknac?
- 1 0
-
2022-11-15 14:11
Przynajmniej nie zardzewieje
- 4 0
-
2022-11-15 12:24
a o ile ograniczylismy (5)
liczbe stanowisk kierowniczych i dyrektorskich w UM? albo o ile spadnie pensja pani oli? Bo po diagramach widac ze w przypadku kosztow funkcjonowania komunikacji publicznej wiekszosc podwyzki zostanie przerzucona na pasazerow...
- 67 7
-
2022-11-15 14:07
(1)
jak mozna w ogole myslec o ograniczeniu poborow takich wytrawnych urzednikow jak Grzelak czi ci z Gdanskich Nieruchomosci??? Mistrzom zarzadzania i biznesu nie wolno zabierac pieniedzy,bo odejda do Intela.
- 9 0
-
2022-11-15 16:00
Grzelak to as zarządzania
- 7 3
-
2022-11-15 16:38
pensja (2)
pensja pani Oli jest kosztem uzasadnionym
- 2 2
-
2022-11-15 17:58
tak, bo przynajmniej jest śmiesznie
- 1 2
-
2022-11-16 20:53
Pensja Pani Oli to 20 000 zł/miesiąc, brutto !
Prezydent Warszawy zarabia 18 000 zł/miesiąc, brutto ...
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.