- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (430 opinii)
- 2 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (52 opinie)
- 3 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (260 opinii)
- 4 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (164 opinie)
- 5 Karne kupony za niewłaściwe parkowanie (105 opinii)
- 6 Piłeś? Nie włamuj się do auta (56 opinii)
Trwają poszukiwania nowego miejsca dla Port Service, ale decyzji jeszcze nie ma
Choć ostatecznej decyzji jeszcze nie ma, to trwają intensywne prace, żeby w najbliższym czasie ją podjąć. Chodzi o dalsze losy spalarni odpadów niebezpiecznych Port Service, której we wrześniu kończy się umowa na dzierżawę obecnie zajmowanego terenu przy plaży na Westerplatte. Ustaliliśmy, że decyzyjni w tej sprawie urzędnicy szukają nowego miejsca, gdzie spalarnia mogłaby się przenieść.
Umowę w tej sprawie zawarł w 1994 r. ówczesny urząd rejonowy - bez udziału Gminy Miasta Gdańska i prezydenta. Umowa ta wygasa jednak już 22 września tego roku.
Nie chcą, by umowa z Port Service była przedłużona
Władze Gdańska nie chcą, by została przedłużona. Przeciwna pozostawieniu Port Service w obecnym miejscu jest także strona społeczna - czyli głównie mieszkańcy Nowego Portu i okolic, którzy zwracają uwagę na uciążliwości z tym związane. Z kominów Port Service regularnie wydobywa się dym.
Ale to nie miasto będzie decyzyjne w tej sprawie, bo teren, na którym działa spalarnia, nie jest własnością miasta. Umowę z Port Service rozwiązać może tylko wojewoda pomorska - Beata Rutkiewicz.
- Prezydent Miasta Gdańska podtrzymuje, że jako starosta wykonujący zadania z zakresu administracji rządowej nie będzie pozytywnie opiniował wniosku dotyczącego przedłużenia umowy z Port Service Sp. z o.o. - mówi Piotr Kryszewski, wiceprezydent Gdańska ds. usług komunalnych. - Prowadzimy z wojewodą rozmowy w tym temacie.
![Co dalej ze spalarnią Port Service? Umowa na dzierżawę terenu się kończy](https://s-trojmiasto.pl/zdj/c/n/2/3661/150x100/3661278__c_82_66_1277_894__kr.webp)
Podkreślano też, że zawarta w latach 90. umowa dzierżawy gruntu Skarbu Państwa, w przypadku jej zerwania, przewiduje konieczność wypłaty odszkodowania dla dzierżawcy, czyli Port Service, z tytułu poniesionych nakładów finansowych niezbędnych do funkcjonowania zakładu. Odszkodowanie wypłacałby Skarb Państwa, a nie budżet miasta.
Czasu na podjęcie decyzji jest coraz mniej - do września pozostały 4 miesiące. Sprawdziliśmy więc, na jakim etapie jest sprawa u wojewody.
Urzędnicy szukają "terenu alternatywnego" w regionie i poza nim
Jak ustaliliśmy, wojewoda bierze pod uwagę m.in. wypłatę odszkodowania za nieprzedłużenie umowy, ale też szuka dla Port Service innego terenu, na którym spółka mogłaby działać dalej.
- Jako PUW podchodzimy do tematu wielotorowo, m.in. prowadzone są prace nad ewentualnym kosztorysem potencjalnej kary za odstąpienie od dalszej dzierżawy, jak również poszukujemy w regionie, i poza nim, terenu alternatywnego, gdzie mogłaby być przeniesiona aktywność spółki Port Service. Takich decyzji nie podejmuje się z dnia na dzień. Mamy jeszcze kilka miesięcy do terminu z umowy - informuje Trojmiasto.pl Natalia Glińska-Jackowska, rzecznik wojewody pomorskiej.
Gdzie? Nie zdradzają, żeby "nie wzbudzać emocji"
Zapytaliśmy, jakie konkretnie tereny brane są przez urzędników pod uwagę ws. przeprowadzki Port Service.
- Niestety na tym etapie nie możemy jeszcze wskazać żadnego terenu za pewny. Duże inwestycje, często nie cieszą się sympatią społeczną, dlatego też nie chcemy wzbudzać emocji w regionie. Im bliżej będziemy terminu, tym więcej informacji będziemy przekazywać - odpowiedziała nam Glińska-Jackowska.
Inne tereny proponowano już 8 lat temu
Temat przeprowadzki Port Service pojawił się już w 2016 r.
![Port Service przeniesie się na obrzeża Gdańska?](https://s-trojmiasto.pl/zdj/c/n/2/1605/150x100/1605480__kr.webp)
Wtedy Biuro Rozwoju Gdańska zasugerowało spółce możliwość przeniesienia zakładu na tereny mniej eksponowane i zlokalizowane z dala od zabudowy mieszkaniowej. Wskazano wtedy tereny w obrębie portu i okolicach rafinerii oraz oczyszczalni ścieków Wschód. Do przeprowadzki nigdy jednak nie doszło. Wtedy jednak spółka nie miała "noża na gardle", bo nie kończyła jej się za chwilę umowa na dzierżawę, tak jak teraz.
Port Service: " nie ma lepszego miejsca, niż to obecne"
Teraz jednak do przeprowadzki spółka też nie jest zbyt chętna.
- Nieruchomość, na której posadowiony jest Port Service, została utworzona w ramach budowy Portu Północnego i od początku była projektowana dla prowadzenia działalności w zakresie unieszkodliwiania odpadów. Z tej przyczyny jest idealnie zlokalizowana, przystosowana i zabezpieczona. Na terenie woj. pomorskiego nie ma miejsca lepszego dla działalności prowadzonej przez Port Service - podkreślają przedstawiciele spółki. - Port Service jest regularnie kontrolowany. Wyniki tych kontroli jednoznacznie wskazują, że działalność Port Service jest zgodna z prawem oraz że Port Service nie emituje żadnych odorów lub szkodliwych dla zdrowia substancji.
Coraz bliżej ostatecznej decyzji
Port Service zapewnia, że jest zwolennikiem polubownych rozwiązań ws. dobiegającej końca umowy. A rzeczniczka wojewody podkreśla, że "wszelkie kompromisowe rozwiązania w temacie Port Service są w interesie udziałowców, pracowników, rządu, samorządu oraz pozostałych interesariuszy."
- Dlatego we współpracy z zarządem Port Service, ale również przy porozumieniu z miastem trwają rozmowy, których celem jest wybór rozwiązania najlepszego z punktu widzenia wszystkich stron. Prace trwają. Jesteśmy po szeregu spotkań i coraz bliżej decyzji - mówi Glińska-Jackowska.
Spalarnia Port Service stanowi główne zabezpieczenie środowiskowe w zakresie unieszkodliwiania odpadów niebezpiecznych w woj. pomorskim - utylizuje odpady medyczne z większości placówek medycznych w regionie, a także m.in. z gabinetów weterynaryjnych czy kosmetycznych, ze stoczni i portów. To tam unieszkodliwiane są też tzw. "bomby ekologiczne" przywożone z nielegalnych składowisk.
Skażona ziemia z Ukrainy - o sprawie było głośno w całej Polsce
O Port Service zrobiło się głośno w 2012 r., gdy wyszło na jaw, że trafiło tam do spalenia 15 tysięcy ton ziemi z Ukrainy skażonej środkiem grzybobójczym HCB. Worki z ziemią były składowane pod gołym niebem, a część z nich była nieszczelna.
![Skażona ziemia w rozszczelnionych workach. Zagrożenie dla gdańszczan?](https://s-trojmiasto.pl/zdj/c/n/2/349/150x100/349448__c_167_59_498_360__kr.webp)
Na Port Service nakładano wtedy wysokie kary finansowe - m.in.ponad 8 mln zł kazał zapłacić marszałek, ale spółka od decyzji się odwołała. I sprawę wygrała.
Sprawa cały czas toczyła się jednak też przed sądem. Okazało się bowiem, że popioły po spaleniu skażonej ziemi ówczesne szefostwo Port Service przekazało innej spółce, która w nieodpowiedni sposób zmagazynowała je w żwirowni w Ełganowie, gdzie także doszło do zanieczyszczenia.
![Chemikalia z Port Service skaziły żwirownię pod Trójmiastem](https://s-trojmiasto.pl/zdj/c/n/2/965/150x100/965632__c_13_43_677_489__kr.webp)
19 lutego tego roku w Sądzie Rejonowym Gdańsk Południe w sprawie zapadł kolejny wyrok. Krzysztof Pusz, były prezes Port Service, został skazany na 2 lata więzienia w zawieszeniu na 4 lata oraz grzywnę w wys. 80 tys. zł. Wyrok jest nieprawomocny.
Miejsca
Opinie (186) 7 zablokowanych
-
2024-05-09 17:33
Do wora ich.
A wór do rzeki!!!
- 7 0
-
2024-05-09 17:38
Opinia wyróżniona
Nie bardzo rozumiem (6)
Ten pomysł. Przypomnę, że teren obecnego (i okolic) PS jest skażony, nie ma sensu ( ekonomicznego, a tym bardziej środowiskowego), żeby ten port przenosić gdzie indziej i zanieczyszczać na zawsze nowy rejon. Jest sens tylko polityczny - ktoś ma w tym interes i to jest przerażające.
- 40 97
-
2024-05-09 18:54
Nie chlej już tego świństwa. Szkodzi ci nie tylko na nogi.
- 11 2
-
2024-05-09 20:08
Nie rozpędzaj się Stefan (1)
Minął czas dzierżawy więc mieszkańcy Nowego Portu mają życiową okazję by się pozbyć takiego sąsiada i na pewno będą walczyć o swoje.
- 33 4
-
2024-05-09 20:09
Czekamy w NP i liczymy dni..
- 13 1
-
2024-05-09 20:45
O sensie politycznym można by było mówić,
gdyby ta spalarnia niebezpiecznych odpadów została przeniesiona na Nowogrodzką 84/86 w Warszawie. Tutaj zwyczajnie kończy się dzierżawa a władze Port Servisu spały i śpią dalej.
- 15 4
-
2024-05-10 07:41
Jeśli nie mieszkasz w Nowym Porcie (1)
To nie wypowiadaj się odnośnie Port Service.
Jak Tobie zanieczyszczenia atmosfery pasują to może niech koło Ciebie się usadowią takie firmy.
A Port Service dawno już powinien zniknąć z tych okolic, mieszkańcy Nowego Portu odetchną z ulgą (i to dosłownie)- 12 5
-
2024-06-20 20:52
Wróbelki ćwierkają,że teren z Port Service dostanie Port Gdański.
- 1 0
-
2024-05-09 17:43
Co za kłamcy: " nie wydziela toksycznych dymów i odoru"
Zapraszam do Nowego Portu.
- 20 0
-
2024-05-09 17:52
(1)
Proponuję w miejscu zamieszkania pani prezydent, ewentualnie wojewody lub marszałka sejmiku.
- 12 1
-
2024-05-09 20:45
jeszcze raz, powoli przeczytaj, kto odpowiada za lokalizację, nie odrózniasz?
- 2 1
-
2024-05-09 18:54
Za port service gdańszczanie powinni podziękować przyjacielowi Pusza, który sprawował urząd w latach 1990-1995.
- 10 1
-
2024-05-09 19:10
Zakładam, że pani Glińska-Jackowska
zamierza umiejscowić spalarnie pod oknami swego domostwa skoro robi z tego taką tajemnicę.
- 12 0
-
2024-05-09 19:31
Jasien
Idealna miejsce...stosunkowo tania ziemi a i tak śmierdzi Spalarnia
- 5 0
-
2024-05-09 19:58
Przenieść do Pruszcza.
- 4 1
-
2024-05-09 19:58
Nieprzedłużenie umowy nie jest zerwaniem umowy tak więc nie ma mowy o odszkodowaniach. (2)
Firma Port Service jest niezbędna ale już miejsce jej działalności budzi wątpliwości.
- 5 2
-
2024-05-09 20:57
nie znasz warunków, na jakich zgoda została udzielona (1)
a organ podległy ówczesnemu rządowi już dawno nie istnieje
- 2 1
-
2024-05-10 07:49
Czyli nowy aneks do umowy i won z Gdańska!
- 0 0
-
2024-05-09 20:11
proponuje postawic tam gdzie mieszkaja ci co wydali zgode
- 5 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.