- 1 Nocny hałas z lotniska. Cena za rozwój? (196 opinii)
- 2 Okupacyjne losy jednego z symboli Gdyni (58 opinii)
- 3 Historia 200-letniej gdańskiej wyspy (66 opinii)
- 4 Jarmark: zobacz jego pierwszy dzień (126 opinii)
- 5 Kto obawia się tramwaju przez Klonową? (408 opinii)
- 6 Trójmiejskie mola, których już nie ma (109 opinii)
Tu kupisz produkty prosto od rolnika. Wraca handel na lokalnych ryneczkach
Świeże owoce i warzywa prosto od rolnika, wędliny swojskiego wyrobu, domowe przetwory i inne lokalne przysmaki będzie można kupić na nowym, lokalnym ryneczku, który - z inicjatywy mieszkańców dzielnicy - otwiera się w sobotę, 25 czerwca na Kokoszkach. Podobna forma handlu wróci też na Rynek Oruński.
Okazuje się jednak, że potrzeby mieszkańców w tym temacie są większe. Dlatego w Gdańsku przybędą dwa nowe takie miejsca.
"Zielony Kram" w Kokoszkach startuje w sobotę
Z inicjatywy samych mieszkańców i Stowarzyszenia Przyjaciół Dzielnicy Kokoszki w sobotę, 25 czerwca, wystartuje tam pierwsza odsłona dzielnicowego ryneczku.
Stoiska zostaną rozmieszczone na parkingu przy Pozytywnej Szkole Podstawowej przy ul. Azaliowej 18
Targowiska i ryneczki w Trójmieście - sprawdź gdzie są
Zakupy będzie można zrobić od godz. 10 do 13. "Zielony Kram" połączony będzie z pchlim targiem.
Produkty od okolicznych rolników
- Rynek w Kokoszkach organizowany będzie co miesiąc, aż do października. Potem przyjdzie czas na analizy i podsumowania, a także dalsze decyzje. Początek naszego zielonego bazaru będzie dość kameralny - przygotowanych zostanie kilka stoisk dla wystawców. Produkty sprzedawać będą wyłącznie lokalni producenci - podkreśla Maria Weber, organizatorka ryneczku ze Stowarzyszenia Przyjaciół Dzielnicy Kokoszki. - Zaprosiliśmy okolicznych rolników. Zależy nam, by na rynku pojawiły się warzywa i owoce, które nie musiały przebyć zbyt długiej drogi.
Jak zaznacza Weber, Kokoszki od lat cierpiały z powodu braku możliwości zakupu świeżych warzyw czy owoców, a prób stworzenia dzielnicowego ryneczku było kilka. Teraz się to w końcu udało.
Wróci handel na Rynek Oruński
Oruński Rynek to potoczna nazwa przestrzeni usytuowanej wzdłuż ul. Gościnnej
Rynek we Wrzeszczu jak pudełko czekoladek
Wiele wskazuje na to, że handel, co prawda w niewielkiej skali oraz w formie cyklicznej, a nie stałej, będzie mógł tam wrócić. Miasto wyznaczyło bowiem fragment zatoki postojowej przy ul. Gościnnej
Obowiązek wyznaczenia takiego miejsca nałożyła na gminę ustawa z zeszłego roku.
Handel będzie odbywał się w piątki i w soboty między godz. 6 a 15. Będą tam sprzedawane wyłącznie produkty rolne lub spożywcze oraz wyroby rękodzieła wytworzone w gospodarstwie rolnym.
Handel może być prowadzony:
- z pojazdów (samochodów, przyczep)
- ze stoisk (ław, stołów)
- bez urządzenia stałego stoiska, np. bezpośrednio z kosza lub skrzyni
Wydanie uzgodnienia na handel w GZDiZ nie będzie wiązało się z żadnymi opłatami. O jego uzyskaniu zdecyduje kolejność zgłoszeń.
Przygotowują nowy wygląd Rynku Oruńskiego
Warto też dodać, że obecnie przygotowywany jest projekt metamorfozy Rynku Oruńskiego. Zaniedbany obszar doczeka się w przyszłości nowego wyglądu.
Na terenie rynku przewidziano budowę fontanny, zaznaczenie dawnego przebiegu torów i ustawienie na nich zabytkowego wagonu tramwajowego oraz stworzenie miejsca do handlu na straganach.
Prace projektowe mają zakończyć się jesienią.
W ostatni weekend Pchli Targ odbył się w Oliwie. Działa też tam lokalny ryneczek:
Rynek dzielnicowy na Kokoszkach (6 opinii)
Wydarzenia
Miejsca
Opinie (282) ponad 10 zablokowanych
-
2022-06-24 17:08
Wciskanie kitu.
Zgodzę się że uda się może kupić ziemniaki prosto od rolnika ale proszę spojrzeć na pozostały asortyment.Zapraszam jak to ładnie państwo napisali na ryneczek w Gdyni Plac Górnośląski czy Hala Targowa w Gdyni.To samo jest we Wrzeszczu czy Oliwie.Rynki a wszyscy trzymają ceny a do Oliwy jak przyjechał człowiek z o wiele tańszymi truskawkami to go pogonili.Taka jest prawda.
- 33 2
-
2022-06-24 17:14
Kiedyś to działkowcy sprzedawali swoje warzywa i owoce na terenie działek.
- 23 0
-
2022-06-24 17:15
W Baninie był taki sklepik . (1)
Już go nie ma bo ceny zwalały z nóg .
- 13 1
-
2022-06-26 17:57
A skąd miał towar? Z biedry, Auchan. Carrefoura, czy selgrosa?
- 0 0
-
2022-06-24 17:15
Ludzie, zejdźcie na ziemię.
Nie ma już czegoś takiego jak zdrowa żywność. Masz własny ogródek, nie używasz nawozów, ale dzisiaj sama gleba i powietrze są skażone.
- 27 3
-
2022-06-24 17:17
Teraz juz rolnik nue uprawia
Wszystkiego bo się nie opłaca teraz są specjalizacje i na ilość jakość też ale nie jak kiedyś wszystkiego po trochu no i jak prawdziwy hektarowy rolnik miał by przyjechać i handlować no to się uśmiałem
- 14 1
-
2022-06-24 17:19
Serio? (1)
80 procent tych plonów kupują na Renku od hurtowników. Te same warzywa można kupić w supermarkecie.
- 36 2
-
2022-06-24 19:08
Różnica taka że marketów są opryskiwane aby nie gazowały
- 1 0
-
2022-06-24 17:22
(5)
Kupiłem dziś kobiałkę truskawek od rolnika. U góry ładne, na dole spleśniałe. Z 2,5kg musiałem wyrzucić 1kg.
- 25 3
-
2022-06-24 18:54
(1)
Taki z niego był rolnik jak z koziej pupy trąba
- 5 2
-
2022-06-24 20:26
Kłamca kłamie.
- 1 1
-
2022-06-24 20:25
Kłamiesz, po prostu kłamiesz.
Kobiałka to 2 kilogramy, Ty nigdy nie kupiłeś kobiałki truskawek.
- 1 4
-
2022-06-26 06:46
A kto kupuje truskawki na kobiałki . Zawsze kupuję w torebkach po 1 kg i widzę co mi sprzedawca wkłada
- 1 0
-
2022-06-26 17:58
Widziały gały co brały, czy były ślepe?
W kobialce mieści się tylko 2 kg! Nie wiedziałeś?
- 1 0
-
2022-06-24 17:23
Pani Ewelino i panie Michale.
Sporych rozmiarów rynek we Wrzeszczu pokazany na zdjęciu nr. 1 to nie mały lokalny ryneczek. Tam faktycznie swoje towary sprzedaje kilku rolników. Jednak większość sprzedających żywność to handlowcy. Największy ruch jest przy straganie, który ma najniższe ceny. Oprócz towaru wydają paragony. Kto był to wie o czym piszę.
- 23 1
-
2022-06-24 17:30
A ten pseudo rolnik kupi w hurtowni i sprzeda jako swój eko produkt (1)
Tak robią z truskawkami teraz , przekładają z kartonów w koszyki stare i sprzedaj jako polskie swoje truskaweczki
- 22 5
-
2022-06-24 20:30
Co ty wiesz o truskawkach.
Truskawek nie da się przekładać. Spróbuj kupić świeżą truskawkę, potem poprzekładaj.
- 2 0
-
2022-06-24 17:37
Prawdziwy rynek to najbiżej chyba w Kościerzynie albo Sierakowicach (2)
Tam to faktycznie jest szansa kupić coś od producenta.
- 27 5
-
2022-06-24 17:45
Byłaś tam? (1)
Jak nie to nie pisz...
- 3 6
-
2022-06-24 20:01
oczywiście, że tak
W sezonie bywam tam ok 8-10 razy.
Tak się składa, że moi teściowie znają część lokalsów, którzy sprzedają tam swoje plony.
Żywe zwierzęta (kury, króliki, kaczki etc etc), które można tam kupić też są od pośredników?- 5 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.