• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Tu za jedzenie nie zapłacisz. Nowy sklep społeczny w Gdańsku

Aleksandra Nietopiel
28 grudnia 2022 (artykuł sprzed 1 roku) 
Opinie (110)
  • Nowy sklep społeczny w Gdańsku działa przy ul. Aksamitnej 4. Klienci mogą z niego skorzystać trzy razy w roku.
  • Nowy sklep społeczny w Gdańsku działa przy ul. Aksamitnej 4. Klienci mogą z niego skorzystać trzy razy w roku.
  • Nowy sklep społeczny w Gdańsku działa przy ul. Aksamitnej 4. Klienci mogą z niego skorzystać trzy razy w roku.

Tutaj jedzenia nie kupisz, a dostaniesz je za darmo. Jeśli jesteś tymczasowo w trudnej sytuacji i potrzebujesz pomocy żywnościowej, to nowy sklep społeczny w Gdańsku służy wsparciem. Zaczął pracę dzisiaj i znajduje się w centrum miasta przy ul. Aksamitnej 4Mapka.



Czy korzystałe(a)ś lub rozważasz korzystanie ze sklepu społecznego?

To drugie, obok sklepu w Nowym PorcieMapka, takie miejsce w Gdańsku. Punkt prowadzony jest przez Bank Żywności w Trójmieście i ma być miejscem pomocy doraźnej.

- Adresujemy ją do osób, które tymczasowo znalazły się w trudnej sytuacji, np. czekają na pierwszą wypłatę lub miały w danym miesiącu nadprogramowe wydatki. W ten sposób chcemy docierać do tych, którzy niekoniecznie potrzebują korzystać z usług pomocy społecznej. Chcieliśmy stworzyć dla nich miejsce, gdzie mogą łatwo uzyskać pomoc w trudniejszym momencie - mówi Łukasz Jaroń z Banku Żywności w Trójmieście.

Owoce, warzywa, produkty mrożone



Klienci do wyboru mają m.in.: jabłka, pomarańcze, mandarynki, ale są też granaty awokado, rzodkiewki, papryki, pory, cebule czy ziemniaki. W lodówkach są m.in. pierogi i pizza.

Za dużo jedzenia w święta? Podziel się, przerób, zabezpiecz



Podczas pierwszej wizyty w sklepie klient będzie musiał okazać dokument tożsamości i podpisać jednorazowe oświadczenie. Następnie sam wybierze produkty. To żywność uratowana przed zmarnowaniem z lokalnych sieci handlowych, od hurtowników i producentów, z krótką datą przydatności do spożycia.

  • Nowy sklep społeczny w Gdańsku działa przy ul. Aksamitnej 4. Klienci mogą z niego skorzystać trzy razy w roku.
  • Nowy sklep społeczny w Gdańsku działa przy ul. Aksamitnej 4. Klienci mogą z niego skorzystać trzy razy w roku.

Jedzenie za darmo, ale są ograniczenia



Klienci będą mogli korzystać ze sklepu maksymalnie trzy razy w ciągu roku. Dodatkowo przy każdej wizycie muszą się liczyć z limitami wagowymi - 2,5 kg dla osoby samotnie gospodarującej, 5 kg dla rodziny. Ma to zmniejszyć ryzyko marnowania jedzenia, ale też zachęcić do przemyślanych wyborów "zakupowych".

17 żywnościowych pakietów dziennie



Już w pierwszej godzinie od otwarcia sklepu zjawiło się kilka osób - głównie starsi mieszkańcy Gdańska. Pan Roman przyjechał na Aksamitną z ul. Zakopiańskiej na Siedlcach.

- Mam dwa lata do emerytury i właśnie skończyła mi się umowa na ochronie. Po opłaceniu rachunków zostaje bardzo niewiele na życie, dlatego gdy mogę, to korzystam ze sklepu. W tym roku jeszcze mogę dwa razy, a w przyszłym trzy. Na pewno jeszcze tu przyjdę - mówi.
  • Nowy sklep społeczny w Gdańsku działa przy ul. Aksamitnej 4. Klienci mogą z niego skorzystać trzy razy w roku.
  • Nowy sklep społeczny w Gdańsku działa przy ul. Aksamitnej 4. Klienci mogą z niego skorzystać trzy razy w roku.
  • Nowy sklep społeczny w Gdańsku działa przy ul. Aksamitnej 4. Klienci mogą z niego skorzystać trzy razy w roku.

Wybór towaru zależy od tego, w jakich ilościach dostarczą go darczyńcy. Założenie jest takie, by zapewnić co najmniej 17 pakietów żywnościowych dziennie dla klientów, który z pojawią się w sklepie.

Sklep przy Aksamitnej 4 jest czynny od poniedziałku do piątku. W poniedziałki, środy, czwartki i piątki od 10:00 do 15:00, we wtorki od 13:00 do 18:00.

Miejsca

Opinie (110) 8 zablokowanych

  • Przede wszystkim, to jest food bank, a nie sklep

    "Sklep" to taka nowomowa, aby unikać stwierdzenia istoty problemu - punkt wydawania darmowej żywności dla biednych. Tylko że takie wydawanie jedzenia powinno być co dwa tygodnie. I znam sytuację, że w przyparafialnym punkcie Caritasu (w parafii w dużym mieście) tak było. Z wyjątkiem dwóch miesięcy letnich, wtedy było zamknięte. Było tak do czerwca tego roku - tak się pogorszyło co do wpływów od wiernych, że musieli "zejść" na dawanie co 3 tygodnie, wkrótce co 4. Może po Nowym Roku będzie co 6 tygodni? Nie mój problem co prawda, ja na żywność środki mam. No, tam dawano tez mydło, pastę do zębów, coś ze środków czystości, jak Ludwik czy tańsze zamienniki.

    • 7 5

  • Na jakich zasadach? (3)

    Przychodzę, podaje pewnie jakieś dane (by weryfikowali tych co chcą częściej korzystać) i tyle? Sprawdzają zarobki? Ktoś coś weryfikuje? Jakieś kary za zaniżanie wg deklaracji?

    • 7 16

    • Tak
      bezwzględnego więzienia

      • 3 5

    • Inicjatywa jest zbudowana na zaufaniu (1)

      Dbajmy o to, aby zaufanie jako waluta miało coraz lepszy kurs :)

      • 21 2

      • Zejdź na ziemię

        Idealistycznie banialuki są dobre w bajkach dla dzieci.

        • 4 1

  • Też jestem przeciwny rozbuchanemu socjalowi, w szczególności gotówce, ale (2)

    osoba samotna 2,5 kg 3 razy w roku? To nie jest socjal. Chyba nawet nie nazwałbym tego pomocą. Nie wiem, co to jest. Serio? Żałować ludziom jedzenia, którego tony się marnują? To nie jest zmniejszanie ryzyka marnowania jedzenia, to jest zmniejszanie ryzyka w ogóle spożywania jedzenia! Brakuje tylko "nie przepiernicz na głupoty" na odchodne...

    • 23 7

    • Od jakiej wysokości zasiłku na osobę samotną socjal wg ciebie jest "rozbuchany" ?? (1)

      Ty w ogóle wiesz, ile to wynosi? Prawie na pewno nawet nie wiesz, bo to się celowo pomija. Nie przeczytasz, ile to jest w 3M czy np. w 20-tu największych miastach Polski. Tak one są niskie. Więc to się zataja. media - milczą. Rządzący i opozycja też.

      • 0 0

      • Socjal dla mnie jest rozbuchany np. wtedy, kiedy

        rozdaje się pieniądze teoretycznie na jakieś cele, ale zupełnie bez kontroli, na co faktycznie są wydawane - np. 500+. Chodzi mi nie tyle o kwoty, co o metody.

        • 2 0

  • Zróbcie w końcu lodówki społeczne w Gdyni w dostępnych miejscach. (1)

    Szafy społeczne też by się przydały. Na fb bez przerwy pytania gdzie można zawiezć jedzenie i ubrania w Gdyni właśnie. W centrum właściwie pozostaje tylko lodówka u Franciszkanów z kiepskim dojazdem. Słabo trochę.

    • 33 8

    • Zróbcie?

      Lodówki u Franiszkanów nie ma od pół roku

      • 2 0

  • w głowach wam się przewraca od tego społecznictwa i lewactwa (1)

    • 8 16

    • A to lewactwo jest teraz z tobą w pokoju? Chcesz o tym porozmawiać?

      • 4 4

  • (6)

    Skoro jest to jedzenie które prawdopodobnie i tak by wylądowało na śmietniku to po co te limity kilogramów? Rozumiem, że to jest jakaś blokada przed ludźmi których stać a szukaliby tutaj oszczędności i darmowego jedzenia, ale takie sytuacje powinny być rozwiązywane inaczej.

    • 37 38

    • niby jak? zaświadczenie o zarobkach? (1)

      • 14 4

      • Kara śmierci za oszustwo

        I gotowe

        • 0 0

    • Limity raczej są po to żeby wystarczyło dla wszystkich chętnych. Jakby ich nie było to pierwszy "klient" mógłby wynieść wszystko, a cała reszta oglądałaby puste półki

      • 53 1

    • Jeszcze jakis biznesmen wzialby wszystko, a potem sprzedawal w swoim sklepiku.

      • 21 0

    • po to są limity żebys zaraz po wyjściu nie polazł na rynek

      • 2 0

    • Bo by się utworzyła grupa niemłodych osób, co by co tydzień przychodziły

      A część uzyskanej żywności dalej dystrybuowały. Jedzenie za 12 zet - za jedno piwo itp.

      • 0 0

  • Kiedy w końcu pis przejmie ŻABKI to będziemy mieli tam wszystko za darmo (3)

    • 4 7

    • Jarosław obiecal że rząd przejmie ŻABKI

      • 2 3

    • Bedziemy wtedy krainą szczęśliwości i pis bedzie zawsze wygrywał wybory

      • 0 4

    • Nie przejmie bo tam rydzyk robi interesy, a jemu jarek nie podskoczy.

      • 0 2

  • Opinia wyróżniona

    Oby jak najwięcej takich sklepów powstawało. (2)

    • 52 13

    • Oby nie były potrzebne.

      • 23 1

    • a kto ma je utrzymać? kto ma dawać tam jedzenie??

      ile wytrzymaja w tym daj, daj, lokalne sklepiki ??

      • 0 3

  • coraz większa bieda! (1)

    • 5 5

    • Ale stać nasz rząd na pomaganie sąsiadowi ze wschodu

      Żenujące

      • 2 0

  • Orlen tyle zarabia że mogli by tam żywność i węgiel dawać za darmo (1)

    A nie arabom za grosze sprzedać 30% rafinerii

    • 6 7

    • to był wymóg unii w nie obsr*jtka. Poczytaj sobie, dok sa dostepne.

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane