Uderzył autem w ogrodzenie, po czym wysiadł z auta i rzucił się do ucieczki. Na szczęście stróże prawa nie mieli problemów z jego odnalezieniem. Zatrzymany w Sopocie
46-latek miał ponad 3 promile w wydychanym powietrzu.
w Sopocie. Tuż po godz. 12, przechodnie usłyszeli huk uderzenia samochodu w ogrodzenie pobliskiego hotelu. Po chwili zobaczyli, jak mężczyzna wysiada zza kierownicy i rzuca się do ucieczki.
2021-10-12 18:35
2021-10-12 18:56
Mam nadzieję, że jutrzejsze wykonywanie dalszych czynności uwzględnia też wielokrotne potknięcie na schodach.
2021-10-12 18:57
Gdyby to był ksiądz lub policjant to by było nawet w tytule. Tak sie nakręca hejt.
Janusz
2021-10-12 19:38
Też byłaby wzmianka. Mechanik czy piekarz mało się sprzedaje
2021-10-12 21:15
2021-10-12 19:30
2021-10-12 19:33
2021-10-12 19:39
nie po dzentelmensku to tak przed 12 pic, gdyby zaczol po 12 to nie bylo by problemu i nawet odszkodowanie by od wolnych sonduw dostal.
2021-10-12 19:48
prawy i sprawiedliwy slowianin po chrzcie bierzmowaniu i komunii. Tera tylko spowiedz i bedzie czysty
2021-10-12 20:25
niestety juz przez te pare lat zapracowali sobie na taka opinie jak nasi w latach 80-90tych w niemczech
2021-10-12 21:44
Nie obrażaj Polaków , my też potrafimy!!!!Mamy tylu asów że prawie dnia nie ma że któregoś nie zatrzymano
2021-10-16 09:24
2021-10-12 21:13
radiowozem
2021-10-12 21:20
Jazda po alkoholu to usiłowanie zabójstwa.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
