Uderzył autem w ogrodzenie, po czym wysiadł z auta i rzucił się do ucieczki. Na szczęście stróże prawa nie mieli problemów z jego odnalezieniem. Zatrzymany w Sopocie
46-latek miał ponad 3 promile w wydychanym powietrzu.
w Sopocie. Tuż po godz. 12, przechodnie usłyszeli huk uderzenia samochodu w ogrodzenie pobliskiego hotelu. Po chwili zobaczyli, jak mężczyzna wysiada zza kierownicy i rzuca się do ucieczki.
2021-10-13 14:41
Ale poza tym - pasażer winien być ukarany za pomocnictwo w ucieczce z miejsca kolizji czy nawet współdziałanie (wyjmował z samochodu - co? Klucze, dokumenty?)
2021-10-13 14:44
2021-10-13 14:45
i za kółkiem brawo!
2021-10-13 14:48
myślicie ,że jak się człowiek nażłopie to tak łatwo trafić ?....
2021-10-13 14:59
zachował się jak trzeba
2021-10-13 15:06
Niezły eufemizm:)
2021-10-13 15:06
Z tym wysiadł i rzucił się do ucieczki to trochę przesada, raczej wypadł i pełzał
2021-10-13 15:25
zdziczała ludzka rasa...
taksówek nie ma ? uber'ów ? autobusów ?
2021-10-13 15:25
a na trójmieście domniemani złodzieje są prezentowani w całości
2021-10-13 15:33
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
