• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Ukradł przynajmniej kilkanaście rowerów

Rafał Borowski
10 lipca 2018 (artykuł sprzed 6 lat) 

Doprowadzenie złodzieja do Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku


Zarzuty dotyczące kradzieży 13 rowerów usłyszał 37-latek zatrzymany przez gdańską policję. Miał on kraść jednoślady od maja na terenie centrum miasta i nie jest wykluczone, że ma na koncie znacznie więcej podobnych przestępstw.



Czy byłbyś skłonny kupić przedmiot po okazyjnej cenie, ale z niepewnego źródła?

Pod koniec maja na terenie gdańskiego Śródmieścia rozpoczęła się seria kradzieży rowerów. Jednoślady znikały w przeróżnych punktach dzielnicy - np. ul. Szafarnia, ul. Długiej czy pl. Wałowym - bez względu na to, czy były zabezpieczone, czy pozostawione bez żadnej blokady.

- Sprawca zabierał głównie rowery pozostawione na klatkach schodowych i w halach garażowych. Przecinał zabezpieczenia specjalnymi nożycami, ale też korzystał z okazji i kradł rowery pozostawione przez pokrzywdzonych bez właściwego zabezpieczenia. Wartość strat pokrzywdzeni oszacowali na kwotę od 600 do 8 tys. zł - mówi asp. Karina Kamińska, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Stróże prawa z Komisariatu II przy ul. Długa Grobla 4 przesłuchali wielu świadków, zabezpieczyli wiele nagrań z monitoringu, a także dokonali tzw. rozpoznania w środowisku przestępczym. Po kilku tygodniach intensywnych poszukiwań wreszcie udało się ustalić tożsamość złodzieja. Okazał się nim 37-letni mieszkaniec Gdańska, który został zatrzymany w poniedziałek.

To recydywista, karany wcześniej za podobne przestępstwa, który z kradzieży rowerów uczynił sobie główne źródło utrzymania. Niestety, nie udało się odzyskać żadnego ze skradzionych rowerów. Innymi słowy, amator cudzej własności zdążył już spieniężyć wszystkie łupy, a sprzedawał je po rażąco niskich cenach w stosunku do ich wartości.

- Jego łupem padły jednoślady warte prawie 28 tys. złotych. Mężczyzna najprawdopodobniej ukradzione rowery sprzedawał przypadkowym nabywcom. Wczoraj po południu 37-latek usłyszał zarzuty kradzieży 13 rowerów w warunkach recydywy. Prokurator po zapoznaniu się z materiałem dowodowym, zebranym w tej sprawie przez policjantów zawnioskował do sądu o aresztowanie mężczyzny - uzupełnia asp. Kamińska.
Najprawdopodobniej lista 13 kradzieży wydłuży się o kolejne tego typu przestępstwa. Stróże prawa typują 37-latka do kolejnych kilkudziesięciu podobnych kradzieży, jakie miały miejsce na wspomnianym terenie w ostatnich tygodniach. Powiązanie go z zebranym, a nieprzypisanym jeszcze do konkretnej osoby materiałem dowodowym wydaje się jedynie kwestią kilku najbliższych dni.

Apel policjantów, w jaki sposób uchronić się przed złodziejami:

  • nie pozostawiajmy niezabezpieczonych i gotowych do jazdy rowerów w miejscach publicznych: przed sklepem, na ulicy itp.
  • nie pozostawiajmy rowerów na klatkach schodowych, nawet jeśli w bloku jest domofon,
  • stosujmy lepsze zapięcia renomowanych firm. Lepsze zabezpieczenia zajmują złodziejom nawet kilka minut, co zazwyczaj decyduje o tym, że złodziej rezygnuje z łupu
  • zabezpieczenia zakładajmy możliwie jak najciaśniej i w taki sposób, aby szczelina zamka była trudno dostępna. Łańcuch przekładamy przez ramę roweru i tylne koło, nigdy tylko przez przednie koło. Nieskuteczne są cienkie linki czy sprężynki z zapięciami szyfrowymi, gdyż łatwo je przeciąć
  • gdy zostawiamy rower przed sklepem, to zawsze na widoku, nigdy w bramie, za kioskiem, w korytarzu itp.

Pamiętajmy również o tym, że rowery kupowane z wątpliwego źródła po zaniżonej cenie bardzo często pochodzą z kradzieży. Aby uchronić się przed zakupieniem kradzionego egzemplarza, wystarczy po prostu sprawdzić legalność jego pochodzenia. W tym celu wystarczy przekazać numery identyfikacyjne roweru policji, która wprowadzi je do wspomnianej wcześniej bazy. A jeśli rower nie posiada żadnych oznaczeń, lepiej po prostu zrezygnować z zakupów.

Ponadto warto pamiętać, że poszukując przedmiotów po zbyt okazyjnych cenach, możemy narazić się na odpowiedzialność karną. Paserstwo zagrożone jest karą do nawet 5 lat pozbawienia wolności. Nasza "okazja" dla drugiej osoby bardzo często oznacza stratę. Mniej paserów to mniej złodziei.

Miejsca

Opinie (74) 3 zablokowane

  • Skandal!a po ile ten rower 100? Tak tanio?biorę-a wyżuty sumienia?

    Marsjanie,Anglicy,turyści itp tych kradzionych rowerów nie kupowali!to lokalsi i słoiki!taki mamy klimat i takie społeczeństwo!

    • 0 0

  • tytuł

    policja strajkuje

    • 1 0

  • dwa pedały i tyle szczęścia

    • 2 0

  • oj żeby przynajmniej dwa pedały śniły ci się pod celą co noc

    • 1 0

  • Master bicyklaster

    • 0 0

  • recydiwista bez pracy

    może zamiast krytykowac państwo pomoże osobom ktore wychodzą z więzienia w poszukiwaniu pracy

    • 0 0

  • Może i mój rower ma na koncie. Skradziony z ogrodzonego ogrodu w Sopocie.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane