• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Ukradł śpiącemu koledze 70 tys. zł i wydał na markowe ubrania

piw
16 lutego 2022 (artykuł sprzed 2 lat) 
Złodziej niemal wszystkie skradzione koledze pieniądze wydał od razu na markowe ubrania. Złodziej niemal wszystkie skradzione koledze pieniądze wydał od razu na markowe ubrania.

Kto znalazł przyjaciela, skarb znalazł - mówi stare przysłowie. 40-latek z Gdańska potraktował je jednak chyba zbyt dosłownie, bo gdy jego znajomy - który zaprosił go do domu na imprezę - zasnął, to ogołocił mu mieszkanie z 70 tys. zł gotówki. W ciągu kilku godzin wydał pieniądze na markowe ubrania, zegarek i buty.



Zdarzyło się, że osoba, którą znałeś, ukradła ci coś?

Okradziony mężczyzna kradzież zauważył następnego dnia i zgłosił sprawę policji. Stwierdził, że znajomy wpadł do niego na imprezę, na której wspólnie spożywali alkohol.

Kiedy gospodarz - być może mając słabszą głowę - w pewnym momencie przysnął, jego kolega wykorzystał to, aby przeszukać jego mieszkanie i zabrać mu oszczędności - 70 tys. zł.

Sprawą zajęli się kryminalni z komisariatu na Przymorzu. Mając dane i adres sprawcy, pojechali do jego mieszkania, gdzie zatrzymali 40 latka.

Jak się okazało, mężczyzna zdążył już wydać dużą część skradzionych pieniędzy.

- Podczas kontroli kryminalni ujawnili i zabezpieczyli w mieszaniu zatrzymanego nowe, markowe ubrania, kilka par sportowych butów, wartościowy zegarek oraz paragony z datą zakupu. Rzeczy były nowe, z metkami, część ubrań była ukryta w pralce - mówi Mariusz Chrzanowski z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
40-latek trafił do aresztu. Usłyszał już zarzut kradzieży 70 tys. zł.
piw

Opinie (174) ponad 10 zablokowanych

  • Moze cel spotkania byl inny niz alkohol (1)

    I trn co ukradl liczyl, ze ofiara nie zglosi.

    • 20 1

    • Może umówili się, że numerek będzie kosztował tysiaka, a ten po usłudze podniósł cenę.

      • 0 0

  • Tyle kasy prawie na widoku... (2)

    dziwne.

    • 11 3

    • A kto powidział, że na widoku? Wręcz przeciwnie były schowane w domu.

      A ten złodziej po prostu miał czas na przeszukanie dokładne. A jeśli chodzi o ilość to przy dzisiejszym śmiesznym oprocentowaniu część osób nie trzyma w banku, ale jak widać nie jest to za bezpieczne.

      • 4 0

    • Bardzo dziwne, Szerloku. Musisz pójść tym tropem.

      • 1 0

  • Czyżby Materek???

    • 6 1

  • Znak czasow

    Moralne dno, finansowe eldorado.

    • 15 2

  • (2)

    Co za świnia

    • 13 2

    • Jak już to wieprz. (1)

      • 1 1

      • a co za różnica wieprz świnia czy prosiak to jeden ...

        • 1 1

  • To nie (6)

    Kolega, tylko pasożyt... Z kolegami zawsze mieliśmy kilka zasad : nigdy nie podrywaj kolegi dziewczyny, nie okradają itp... a ten to nie kolega tylko zwykły...

    • 25 3

    • I jak? Poderwałeś kiedyś kolegę dziewczyny? (3)

      • 10 1

      • Jeśli trzymali się w ekipie zasad, to nie. Dziewczyna nie musiała być zazdrosna.

        • 5 0

      • Gorzej, poderwał kolegę ;-)

        • 5 1

      • Zasady to zasady. Podrywał różnych kolegów, ale nigdy kolegów dziewczyny.

        • 3 2

    • Czyli inne osoby okradaliscie? (1)

      • 1 1

      • Pewnie tak

        To są te twarde i sprawiedliwe zasady. Znam takich, co mieli podobnie, zasady dostosowuje się to chwilowej potrzeby i tyle.

        • 1 0

  • Nigdy nie zrozumiem ludzi którzy trzymają takie ilości pieniędzy w skarpecie (49)

    • 98 213

    • Zrozumiesz (13)

      Jak ruskie czołgi staną pod Neptunem w Gdańsku, to zrozumiesz.

      • 97 35

      • (7)

        Wtedy gotówka nie będzie nic warta

        • 69 21

        • (4)

          na pewno więcej niż zapisy na koncie po ataku hakerskim

          • 43 8

          • Śmiesznie brzmi takie wymyślanie scenariuszy z d*py.

            Gotówkę złodzieje kradną na potęgę w tej chwili, a Ty wymyślasz niestworzone okoliczności, kiedy gotówka będzie miała jakąkolwiek przewagę...

            • 16 18

          • Największym hakierem póki co jest Mati z Glapim. W ciągu roku 10% z tytułu inflacji mi wyciągnął. (2)

            • 42 10

            • No przecież im się należało! A glonojady starego satyra też chcą być wynagradzane za obciąganie!

              • 17 0

            • Mi też ukradli 10%

              • 0 0

        • Ale to trzeba złotego na dolary wymienić.
          Albo kupić trochę produktów na wymianę...kawa, czekolada, mleko w proszku, ale również papierosy, baterie itd itp

          • 18 2

        • a zapisy alektroniczne bankow znikna, bedziesz wszedzie widzial napis, z a m k n i e t e

          • 8 4

      • (2)

        Nie zrozumiem - bo oszczędności trzymam w Szwajcarii

        • 7 8

        • (1)

          zydzi tez trzymali w szwajcarii swoje oszczednosci i nie uchronilo ich to przed smiercia,trzeba jeszcze sie tam dostac.

          • 16 1

          • Był jeden ich bogacz z Warszawy - N!emcy się o jego koncie dowiedzieli

            Załóżmy to był marzec 1941. Właściciel fabryki, a może więcej niż jednej, w średnim wieku. No i zatrzymali go, wyciągnęli z getta, po czym przedstawili propozycję: on z kilkoma z nich jedzie do Szwajcarii, "wyjmuje" pieniądze z banku, oddaje im kasę, a oni go tam zostawiają. Odjeżdżają z pieniędzmi, a on niech sobie w Szwajcarii robi, co chce. Ten się zgodził, pojechali z nim trzej oficerowieSS "na paszportach" dyplomatycznych. Po cywilnemu oczywiście. On też jakiś paszport od władz niemieckich musiał dostać, aby legalnie wjechać do Szwajcarii. Wszedł do banku, wszystko wypłacił: już go pewnie "potraktowano" w Warszawie, aby powiedział, ile tam ma, aby sobie połowy nie zostawił. Wielkie pieniądze w ten sposób za swą wolność zapłacił. I co się okazało: miał konto i w innym banku i wielkie pieniądze im dawał za wypuszczenie z Polski do Szwajcarii bliskich: matka, żona, siostra, dzieci; widać miał jeszcze inne konto. A oni mu ze zł0śliwym uśmieszkiem: nie. N!emieckie poczucie humoru czy co. Dawał duże pieniądze, ale oni woleli się "popastwić" nad nim. Pozyskana kasa nie była do ich prywatnych kieszeni, pewnie oddali swym przełożonym. Albo i zdali w ambasadzie Niemiec w Szwajcarii. Wszystkie te osoby z jego rodziny nie przeżyły wojny, on z pieniędzmi tak.

            • 0 0

      • Bo na pewno gotówka będzie cokolwiek warta :D

        Bo na pewno gotówka będzie cokolwiek warta :D Wojna i tak zaorze wszystko, ale już chyba łatwiej "uchować" dane na serwerach i sprawność systemu informatycznego, który na co dzień dla bezpieczeństwa i tak jest zwielokrotniony, także lokacjami.

        Poza tym - trzymanie oszczędności w jednym banku w jednym kraju na jednym koncie jest tak samo głupie jak trzymanie zwitka banknotów w skarpecie :)

        • 1 2

      • pomyliłeś nick

        nie "Realist" tylko "Mokry Sen Paranoika", bo rosyjskie czołgi pod fontanną Neptuna to już naprawdę odjazd.

        • 1 2

    • przy dzisiejszym śmiesznym oprocentowaniu to nic dziwnego (1)

      • 55 2

      • 9op

        • 0 0

    • to pewnie tylko część jego oszczędności (2)

      mnie bardziej dziwi i nie potrafię zrozumieć jak można okraść kolegę i kupić za skradzione pieniądze ubrania

      • 81 0

      • i to jeszcze za taką sume ubrania.... się celebrytą chciał stać w najmodniejszych ciuszkach czy co

        i to jeszcze na dodatku 40 latek... siano w głowie w takim wieku

        • 59 2

      • Wziął przykład z jojo!

        • 2 1

    • Nigdy nie zrozumiem ludzi którzy trzymają takie ilości pieniędzy w skarpecie (2)

      Ten 40-latek też nie mógł.

      • 5 27

      • i w sumie pokazał, dlaczego nie warto ich trzymać

        • 3 10

      • a tak ktoś trzyma twoje pieniadze

        to kwestia zaufania, jak bardziej ufasz swojej skarpecie niż bankowi to bez problemu

        • 4 0

    • jak to dobrze ze podzieliłeś się z nami przemyśleniami

      • 13 1

    • Mon

      Zobacz sobie co się dzieje w Kanadzie i może zrozumiesz niechęć ludzi do banków.

      • 18 4

    • Jakie ilości to 7 średnich pensji (3)

      Kiedyś może to było dużo kasy a dzisiaj to po prostu 7 dych

      • 11 27

      • Jakich średnich, człowieku? Zejdź na ziemię.

        • 24 1

      • czyli 7 miesięcy dymania za darmo (1)

        7 miesięcy to nie tydzień czy dwa. ogranij się

        • 11 1

        • Przy czym średnia pensja jest dwa razy nizsza

          Więc ponad rok pracy za friko. No, ale skoro tak lubi.

          • 1 0

    • Pewnie dlatego, że patrzysz na temat wyłącznie przez swój punkt widzenia. Zrób sobie takie ćwiczenie myślowe i wymyśl jak najwięcej powodów, dla których ktoś nie chciałby trzymać pieniędzy w banku. Tylko nie wymyślaj od razu kontrargumentów, że to bez sensu. Mogą być jak najgłupsze - im więcej takich kompletnie i**otycznych, tym bardziej racjonalne będą te mniej zwariowane.

      • 10 0

    • ?? (1)

      To jego sprawa co i gdzie trzyma, nigdy nie zrozumiem ludzi którzy mają lepkie rączki do brania cudzej własności, jak się chce mieć to się zap*****la

      • 23 6

      • Ale po co zap.. jak wystarczy sięgnąć po cudze? Ilu ludzi tyle moralności.

        • 1 4

    • A ja nie rozumiem ludzi ktorzy trzymaja pieniądze w złodziejskich bankach (2)

      ktore to banki w ogóle nie chronia tych pieniędzy bo byle komorniczyna może je zablokować i zabrac . Także dobrzy hakerzy potrafia ogołocić z kasy.Procent z tego g*wniany.Kasę trzeba inwestować np w nieruchomości,złoto itp. Albo trzymać w "skarpecie". Tylko że trzymanie w "skarpecie " wymaga sprytu,rozumu,trzymania jezyka za zębami itp. Jak kto głupi to może faktycznie niech oddaje swoje pieniądze bankowi.

      • 14 4

      • "Byle komorniczyna" ci bez powodu nie zabierze. (1)

        • 1 0

        • chyba że traktor

          • 0 0

    • Takie ilości...

      Ty chyba żartujesz, albo 18 lat jeszcze nie masz.

      • 3 3

    • (2)

      typowy pijus budowlaniec, tak jak 99% tej "branży" robi na czarno i kitra w skarpete. Podejdź do biedry w godzinach wieczornych, zjeżdżają się dzikie hordy budowlańców z plikami gotówki wykupujących pełne kosze kustoszy i innych specjali. Później na starość będzie kwik biednych poszkodowanych, że im nie "dajo" emerytury

      • 14 12

      • Brzmisz, jakbyś żałował, ze cię tam nie było

        Żeby samemu zająć się cudzymi oszczędnościami. Zawiść?

        • 6 3

      • A ty masz pewność, że dostaniesz emeryturę?

        Bo ja tej pewności nie mam, widząc coraz większą dziurę w budżecie.

        • 15 2

    • może to były tylko na drobne wydatki?

      • 3 1

    • On trzymał w tyłku

      Policja nie ujawnia okoliczności dla dobra złodzieja ale pokrzywdzony miał kasę schowaną w tyłku. Sprawą zajmie się grupa X bo w grę wchodzi DNA.

      • 3 8

    • Gangusy mają nawet milion w domu.

      • 1 4

    • Wydał na ubrania??? (1)

      Chyba jakiś gay, albo co? Ja bym kupił samochód.
      A ty?

      • 3 6

      • Ja bym szalał w bałaganie, aż by patyk odpadl

        • 11 0

    • Wina państwa

      Jak państwo by nie okradalo ludzi to może by trzymali forsę na lokatach, rachunkach itp...

      • 3 2

    • U prawicowców pisowych to standard.

      Oni nie ufają nikomu, a w szczególności imperialistom zachodnim. Wszędzie węszą spisek i układy.

      • 3 1

    • A gdzie mają trzymać u glonojada?

      • 1 0

    • To taka sztuczna znajomość zaufania.

      Takie "przyjaźnie" z pracy łączą ich tylko z powodu pracy a nie przyjaźni. W pracy grzeczni, hihi haha , uśmiechy, tylko po to by wyrabiać sobie pozycje. Fałszywość na każdym kroku. Aby wyżej na stanowisko.

      • 2 0

    • ja zawsze trzymam 100 tysiakow wielka sprawa

      • 1 0

    • A Ty gdzie trzymasz?

      Podaj adres

      • 0 0

  • to jakiś nienormalny, przecież od razu było wiadomo, że się wyda że to on

    naprawdę jakiś niedorozwój i jeszcze te głupie zakupy

    • 29 2

  • przyjaciele mezowie zony

    te ostatnie obrabiaja po rozwodzie do suchej nitki. zycie

    • 14 3

  • (1)

    Za tyle kasy ubrania i zegarek ? To chyba robił zakupy w Gucci albo Louis Vuitton a zegarek od Rolex

    • 14 3

    • w sumie są zegarki na które 70 tys nie starczy

      • 7 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane