Do kradzieży był przygotowany - założył czapkę i okulary utrudniające rozpoznanie, a do sklepu wszedł tuż przed zamknięciem. Oglądał różne zegarki, w końcu przymierzył Rolexa wartego 144 tys. zł. Gdy założył go na rękę, wybiegł ze sklepu i słuch po nim zaginął.
2019-12-13 21:13
Sprzedaj Ty policyjny konfidencie kto ukradł zegarek?!
2019-12-13 21:13
Dla tego urwisa
2019-12-13 21:20
Na przystanek tramwajowy i czekał na 8.
2019-12-13 21:20
Do kompletnego przebrania milionera brakowalo mu butow wiec zalozyl trampki ale coz razkozie smierc
2019-12-14 12:33
2019-12-13 21:21
zegarek w produkcji był pewnie warty tysiaka...
2019-12-13 21:21
Może Novak kupi on jest za wschodnia granicą bo ten wątek często się przewija haha żart oczywiscie
2019-12-13 21:22
ptasie ruchy głową. Kiedyś pracowałem z emerytowanym policjantem- sekcja kryminalna. Miał nawyki zawodowe i od razu klasyfikowal po zachowaniu ludzi na ulicy na których ja nie zwracałem uwagi. Jak staliśmy na dworcu od razu widział np.kieszonowcow tłumaczył dlaczego niby są, proponował żeby inaczej stanąć itd. itp.
2019-12-13 21:24
Chyba ze jeszcze jest bez kartoteki.
2019-12-13 21:42
psiarnia nie wpadła na Twój pomysł.Gość w kaszkiecie i okulary do pływania. Akcja troche jak z gangu Olsena ale dobrze, że nie wzorował się na amerykańskim kinie sensacyjnym.
2019-12-14 13:51
dotykało te/ten zegarek takie odciski są nic nie warte.
2019-12-15 08:53
Paluszki można zalakierowac.
2019-12-13 21:29
"Sonia Złotoruczka" się chowa.
2019-12-13 21:31
Wyszedł jak Nowak na wymianie z kolegą zagarkami. Z kumplami po skoku będą przy świeżym harnasiu oglądać cyferblat a tu..jak byk "Roleks" cyrylicą i made in china ;(
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
