• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Uniewinnienie i 2 lata w zawieszeniu za masakrę w Grudniu 70

ms, pap
19 kwietnia 2013 (artykuł sprzed 11 lat) 
Zbyszek Godlewski zastrzelony na ulicy w Gdyni, niesiony ul. Świętojańską przez manifestujących robotników w grudniu 1970 r. Zbyszek Godlewski zastrzelony na ulicy w Gdyni, niesiony ul. Świętojańską przez manifestujących robotników w grudniu 1970 r.

Wyrok w sprawie masakry robotników na Wybrzeżu w Grudniu 1970 roku: wicepremier Stanisław Kociołek uniewinniony, dowódcy wojskowi skazani na 2 lata w zawieszeniu na 4 lata - zdecydował Sąd Okręgowy w Warszawie. Wyrok zapadł po 18 latach trwania procesu, ale wciąż jest nieprawomocny. Prokuratura zapowiedziała apelację.



Wyrok dotyczy tylko trzech osób, choć początkowo było ich 12: ówczesnego wicepremiera rządu PRL Stanisława Kociołka, oraz dwóch ówczesnych wojskowych, z których Mirosław W. był dowódcą batalionu blokującego bramę nr 2 Stoczni Gdańskiej, a Bolesław F. był zastępcą ds. politycznych dowódcy 32. Pułku Zmechanizowanego blokującego stocznię w Gdyni. Ówczesnego szefa Ministerstwa Obrony Narodowej, generała Wojciecha Jaruzelskiego, wyłączono z tego procesu w 2011 r., ze względu na zły stan zdrowia.

Czy sąd wydał sprawiedliwy wyrok?

Prokuratura postawiła im wszystkim zarzut sprawstwa kierowniczego zabójstwa, za co mogło im grozić dożywocie, choć prokuratorzy wystąpili jedynie o 8 lat pozbawienia wolności i 10 lat pozbawienia praw publicznych.

Oskarżeni nie przyznawali się do zarzutów. Obrońcy i oskarżeni wnieśli o uniewinnienie.

Po 18 latach od wniesienia aktu oskarżenia sąd uniewinnił Stanisława Kociołka od zarzutu polegającego na namawianiu w wystąpieniu telewizyjnym z 16 grudnia 1970 r. robotników do pójścia nazajutrz do pracy, w wyniku czego w Gdyni śmierć poniosło 13 osób, a wielu zostało rannych.

Skazani zostali natomiast generałowie Bolesław F. i Mirosław W., którzy wydawali rozkaz użycia broni wobec robotników. Sąd uznał, że nie są winni zabójstwa, lecz pobicia ze skutkiem śmiertelnym i skazał ich za to na kary po 4 lata więzienia, które na mocy amnestii z 1989 r. obniżył o połowę i zawiesił ich wykonanie.

Podczas krwawego stłumienia przez wojsko protestów robotniczych, do których doszło w grudniu 1970 r. na Wybrzeżu, od kul milicji i wojska zginęło co najmniej 45 osób, a 1165 zostało rannych na ulicach Gdańska, Gdyni, Szczecina i Elbląga.

Wyrok jest nieprawomocny. Pięcioosobowy skład sądu nie był jednogłośny, ponieważ dwoje ławników - Małgorzata PolakSzczepan Piotrowski - złożyło zdanie odrębne co do wyroku dla Stanisława Kociołka.

Prokuratura już zapowiedziała apelację.
ms, pap

Opinie (353) ponad 10 zablokowanych

  • "gruba kreska"

    Kłania się polityka "grubej kreski" mumii Mazowieckiego, Geremka, Michnika, Kiszczaka, Jaruzelskiego i innych "ludzi honoru". Czyli komuniści oddali władzę swoim agentom... Smutne to, że potem ci agenci stali się "autorytetami moralnymi" opiniującymi innych. Dopóki smród komunistycznych aparatczyków i ich postkomunistycznych potomków będzie zatruwał atmosferę życia publicznego, to w naszej Ojczyźnie nic się nie zmieni. Dobrze ujęte jest to w filmie "Układ zamknięty" - dawni towarzysze są w stanie zniszczyć każdego, bo mają wpływy, kontakty i dokumenty na niejednego "opozycjonistę". Śmieją się w twarz swoim ofiarom, razem z Michnikiem i całym Sanhedrynem z Czerskiej, który zawsze starał się chronić postkomunę. Michnik nawet pił wódkę ze swym prześladowcą Kiszczakiem, wycałowali się i doszli do wniosku, że prawdziwe ofiary systemu komunistycznego, ze złamanymi karierami i całym życiem to "oszołomy" i "nawiedzeni inkwizytorzy". We współczesnej polskiej historii nie ma większego oszusta i hochsztaplera intelektualnego nad Michnika. Od jego łgarstw niedobrze się robi człowiekowi samodzielnie myślącemu. Odrzucajmy zatem koszerny bełkot czosnkowego bractwa z GWna Wybiórczego, które w swym cynizmie i nieukrywanej nienawiści do Polski i Polaków gotowe jest popełnić każdy fałsz.

    • 31 4

  • Cóż dodać do wyroku

    To wszystko są ludzie honoru!

    • 11 2

  • sprzedali POLSKę I zniszczyli POLAKÓW

    • 20 1

  • zenujace ankiety

    Kto wogole wymysla te ankiety. to jest jedna wielka zenada. czytac sie tego nie da bo sa tak glupie

    • 8 2

  • Przesiać przez gęste sito składy sędziowskie,

    Tam jest zafajdane gniazdo korupcji, i układów.

    • 21 3

  • zdrajcy! hańba!

    niech ta cała krzywda do was zdrajcy wraca! ze zdwojona siła!!!!!!

    • 17 2

  • co to za paranoja

    • 13 2

  • Hanba

    W polsce niema czegos takiego jak wymiar sprawiedliwosci...w kazdej waznej materi..wyroki to kpina...brak szans dla przecietnego kowalskiego..ale furtka dla...poplecznikow...i lapuwkarstwa....zyjemy w czasach..gdzie z ludzi sie doi..ogranicza ich wolnosc.....a w razie problemow...trzeba liczyc samemu na siebie...brak slow...

    • 20 3

  • Kociołek -matołek

    Taki on durny - po prostu nie wiedział co robi.

    Cały ten proces od początku to ściema jak wszystkie inne " antykomunistyczne".To efekt "układu zamkniętego" na najwyższym szczeblu od początku III RP.
    Szkoda tych "podsądnych", bo o wiele lepiej ponieść karę tutaj niż na sądzie ostatecznym.

    • 15 2

  • (1)

    POrozumienie Jaruzelski wałęsa Magdalenka!

    • 22 4

    • Dodaj do tego trzecią stronę

      • 1 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane