- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (520 opinii)
- 2 Zwężenie w centrum i remont we Wrzeszczu (255 opinii)
- 3 Wstrzymany przetarg na obwodnicę Witomina (160 opinii)
- 4 3,3 mln zł dla Sopotu na zbiorniki (22 opinie)
- 5 Koniec sporu o korty i "Górkę". Jest decyzja (104 opinie)
- 6 Gdynia najszczęśliwsza. "Nie płaciliśmy" (304 opinie)
Uratowali wędkarzy dryfujących na krze
Akcja ratunkowa nagrana przez naszego czytelnika.
Kilkadziesiąt osób - strażaków, policjantów, ratowników i nurków - brało udział w ratowaniu dwóch wędkarzy, którzy dryfowali na środku Martwej Wisły na kawałku kry. Nieopodal, nic sobie z tego nie robiąc, inni wędkarze nadal spokojnie łowili na kruchym lodzie.
W akcję zaangażowani byli mundurowi niemal wszystkich profesji, bo ok. godz. 15 strażacy odebrali zgłoszenie, że na krze dryfuje dwóch wędkarzy. Od razu udali się na miejsce.
- Wędkarze łowili ryby w okolicach mostu wantowego, ale kawałek kry, na którym przebywali oderwał się od brzegu i zaczął dryfować. Zniosło ich ok. 150 metrów dalej i nie mieli szans wrócić do brzegu - mówi kpt. Piotr Reguła, który dowodził akcją ratowniczą.
Do kry podpłynęła łódź z ratownikami, a ich ewakuację ubezpieczali nurkowie. Na szczęście nikomu nic się nie stało i wędkarzy ubranych w dostarczone przez ratowników kamizelki ratunkowe udało się ściągnąć z kry i przetransportować na brzeg.
Okazało się, że lód, na którym beztrosko łowili ryby, miał przy krawędziach niecałe 5 cm grubości.
- Co roku jest ten sam problem. Tym razem - mimo trwającej akcji ratowniczej - dosłownie kilkadziesiąt metrów dalej, kilkanaście osób nadal łowiło ryby spod lodu - kręci głową Piotr Reguła. - A wszyscy doskonale widzieli co się dzieje, bo wokół było wręcz niebiesko od oświetlenia samochodów służb przeprowadzających akcję - dodaje.
Opinie (168) 5 zablokowanych
-
2013-02-06 12:16
spokojnie to tylko ćwiczenia !!! Bolo i Stefan dostali flaszkę za "inscenizację"
a kiludziesięciu ratowników pomnożone przez 3 moto-pompo-godziny da dobra premie i nagrody. a tak jeden czy dwóch ratowników? co za "impreza" phi. Przeciez niedaleko jest WOPR na/przy Litewskiej??!!!
- 0 0
-
2013-02-06 12:52
A wogóle kto wezwał Straż? Może sami wędkarze nie widzieli nic dziwnego w tym, że dryfują.
- 1 0
-
2013-02-06 14:26
Złapali taaaaaaką rybę i ona pociągnęła krę
milei ją już wyciągnąć,gdy ratownicy wszystko zepsuli, wycieczka po Wiśle leniwej gratis.
- 0 0
-
2013-02-06 14:59
Po co to zamieszanie
Myślę że chcieli uciec do Szwecji :-)
- 3 0
-
2013-02-06 15:49
Jakie brawo???? Glupole niech lowia ale jak jest solidny lod, a nie po kilku dniach odwilzy, obciazylbym ich za akcje ratunkowa albo sciagnal z ich ubezpieczenia, ktorego pewnie nie maja.
- 2 1
-
2013-02-06 16:17
GDZIE JEST STRAŻ MIEJSKA???????????????????????? (1)
Dzisiaj oczywiście w tym samym miejscu kilkadziesiąt osób znowu łowi ryby!!!!! Znowu podatnik zapłaci za akcję ratunkową ???? Jeden idiota z drugim sie świetnie bawi, a my za to płacimy! A straż miejska tradycyjnie poluje na kierowcę, albo babcie od szczypiorku!!! Ma straż pięknego RIBa, którym "wozi się " po Motławie przed turystami (turystkami). A teraz, co ? Za zimno w d*pki żeby wędkarzy idiotów z kry przegonić??? Kalesony na tyłki i marsz do roboty!
- 3 2
-
2013-02-06 16:26
Dbamy o własne bezpieczeństwo :-P
Kto by tam na lód właził, jak można pogonić babcię handlującą i założyć blokadę pod szpitalem kolejowym!
- 2 1
-
2013-02-06 19:14
..... jak głeboko jest w tym miejscu ? - mozna było tym palantom zafundować mała kąpiel .... jako nauczka - czym to grozi
ciekaw jestem jakie sa przwidziane sankcje prawne - w takiej sytuacji !?
- 0 0
-
2013-02-06 20:32
co zrobic jak chcesz sie helikopterem przeleciec w biedolandzie??
a no dzwonisz na pogotowie !! darmowe taxi !!A bo a Tuskolandi nikt za swoja głupote odpowiadac nie musi!! Wkazdym innym kraju musieli by zaplacic za akcje ratunkowa ale w tuskolandi zaplaci podatnik!Dziwia sie potem ze ludzie olewaja zakasy ostrzezenia aco mi tam jak co to zadzwonie po helikopter i musza przyleciec!W Gdańsku na kre weszlimimo ostrzezeń a w Górach sobie chodza jak jest zagrozenie awinowe czy pogodowe.A latem to juz sie tak buractwo wycwaniło ze jak wejdzie wklapkach na szczyt i sie im zchodzic niechce to dzwonia po helikopter i symuluja zawał!!!I co roku jest takich coraz wiecej!!Goprowcy czesto jak juz wiedza oco chodzi i akcja ma byc przy granicy to mówia ze dzwonią do Słowaków bo nie maja na paliwo.Wtedy sie okazuje ze ten ciezko chory symulat nagre cudownie zdrowieje i juz pomocy nie potrzebuje! Bo Słowakom bedzie musiał zaplacic kilka tysiecy złotych za akcje ratunkową tak samo jak w kazdym innym kraju ale tam są obowiazkowe ubezpieczenia za pare złotych!!W Polsce tez są ale poco je wykupowac.
Tuskolandia jest jedynym krajem gdzie podatnik placi za głupote innych!- 0 2
-
2013-02-07 19:42
Łowienie z lodu
O
Od lat łowię na Martwej Wiśle spod lodu. Zawsze był łamany lód na torze wodnym , reszta lodu była zwarta , mocna i gruba ,tam łowili wędkarze i nie było sensacji. W tym sezonie jacyś mądrale uparcie łamali lód żółto- zielonym holownikiem .I. to oni są winni tym wypadkom na lodzie w tym roku ! Połamany lód był niestabilny , o nierównej grubości ! Oni sprowadzili zagrożenie dla życia i powinien się nimi zająć prokurator !!!- 0 0
-
2013-02-08 11:10
PŁACIĆ ZA AKCJE
Jak wszyscy maja płacić to tez niech płaca za przyjazd służb do wypadków samochodowych z winy kierowcy np:szybka jazda po oblodzonej drodze. A poza-tym wszyscy płacimy podatki.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.