- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (408 opinii)
- 2 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (249 opinii)
- 3 Piłeś? Nie włamuj się do auta (49 opinii)
- 4 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (154 opinie)
- 5 Śmietniki będą tam, gdzie chcieli mieszkańcy (53 opinie)
- 6 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (15 opinii)
Urocze podwórko
Jesteśmy rodzicami dzieci w wieku szkolnym i przedszkolnym, więc zwracamy także uwagę na to, gdzie mogą bawić się dzieci, gdzie mogą pograć w piłkę i inne gry. Wspomniane podwórko nie spełnia tych wymagań, jest za to doskonałym miejscem dla wlaścicieli psów, tu w piaskownicy i na trawniku czworonogi mogą do woli pobaraszkować i pozostawić po sobie ślady swej bytności. Dzieci, ktore chcą się tu pobawić natrafią na szereg "min posliźgowych" tak na trawie, jak i w samej piaskownicy.
Powstaje pytanie: czy aby dzieci mogły się pobawić, pograć w jakąs grę zespołowa, to muszą udawać się w odległe rejony dzielnicy (mogłyby przecież przebywać tuż pod oknami mieszkań rodziców) a nawet do innych dzielnic, gdzie podwórka i place zabaw sa zadbane i nie są toaletami dla psów?
Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.
Opinie (45)
-
2005-08-01 23:25
to zaraźliwe
co wejdzie jakis kurdupel to od razu do galluxa:)
co ja jestm kuźwa odźwierny??
to przynajmniej za wjazd po zecie:) bede bogaty:)- 0 0
-
2005-08-02 00:06
śmiechu warte
Aby dodać oliwy do ognia powiem tak:
1. Naród w większości prymitywny i coraz bardziej na psy schodzący.
- psy leją na klatkach
- śmierdzi w piwnicach
-syf na trawnikach (kupy itp)
- plujący ludzie
-sikające p[ijaczki
-wulgarna młodzież
OTO WIZERUNEK POLAKÓW-- 0 0
-
2005-08-02 08:31
goha
Gdzie mają załatwiać się pieski? A to już problem właściciela, jeśli nie jest w stanie tego zorganizować, to znaczy że po prostu nie ma warunków na trzymanie psa. Kurna, co za kraj, każdy drech koniecznie musi trzymać minimum 3 amstaffy na 30 metrach kawalerki, a że nie ma ich gdzie wyprowadzić, bo w pobliżu łąk i nieużytków nie ma, to pieseczek zwala swoje 5-kilogramowe kupska na placu zabaw albo trawniku, "no bo gdzieś przecież musi". Otóż nie, nie musi, a psa też nikt nie musi mieć, skoro nie ma na to warunków (czyli miejsca gdzie pies może się wybiegać i walnąć bezstresowego kabana).
Jeśli ktoś ma taki problem, to polecam woreczek kamyków na parapecie i dobrą procę - tylko pamiętajcie, nie w psa, a we właściciela, w końcu pies wali kupę tam gdzie mu właściciel pozwala.- 0 0
-
2005-08-02 08:43
ogradzanie placyków nic nie daje bo własciciele otwieraja furteczkę przed swoim pieskiem
a na tabliczke "zakaz wprowadzania psów" nie racza nawet spojrzeć- 0 0
-
2005-08-02 09:13
No i racja Kasiu!
W Niemczech 2 razy mniej ludzi posiada psy, bo po co mają brać je ci, którzy nie mają warunków dla pupila? Jeszcze przyjdzie jakaś kontrola, dostaną słony mandat i zwierzaka zarekwirują. Poza tym tam ludzie nie mają jakiś dziwnej potrzeby KONIECZNEGO posiadania psa.
W Polsce niestety tak.
No i tak jeden matoł z drugim ma. A skutki tego takie jak opisane w artykule.- 0 0
-
2005-08-02 09:49
To dobre pytanie do władz
Niby mamy wszystkie psy zaczipowane. I co z tego. Mieszkam w Brzeźnie i widzę to samo, szczególnie przy ścieżce wzdłuż morza, w parku, na osiedlu Łozy...
Wiele razy czyściłem buty moich dzieci z psiego gówna.
Szlag mnie trafia, że nikt nie ładuje mandatów właścicielom tych luźno latających obszczymurków !
Ale widać łatwiej jest zedrzeć z kierowcy, niż z właściciela psa. Kierowca ma auto = ma pieniądze na mandat. Taka u nas kultura.- 0 0
-
2005-08-02 10:09
Tego chcielismy, a tezaz narzekamy
Wszelkie elementy rekreacyjne odeszły w raz z komunom w Polsce, te pozostawione to nalezałoby też zniszczyć i wywieżć bo jak bramka ktora zabiła osmioletniego chłopca są dla nas wszystkich wielkim zagrożeniem.
Jesteśmy w wilczym kapitalizmie i przeżyja tylko dzieciaki silne i bezwzględne- 0 0
-
2005-08-02 19:48
Ciekawe.......
ale wczoraj na tej fotografii widziałam tylko jednego psa. Tego białego.- 0 0
-
2005-08-03 00:21
piaskownice w N.P
Mieszkam na wyzwolenia i przy falowcu jest jedyny plac zabaw ,gdzie przychodzą mamusie z całego osiedla i marudzą mi pod oknami od rana do wieczora a co mąż powiedział , co robią na obiad ,oplotkują wszystkich a dzieciaki sie drą, że zamknięcie okna na nic sie nie zda .Owszem przy kazdej piaskownicy jest tabliczka z zakazem wprowadzania psów ,a to ze kotów jest u nas od zarąbania to już nie wspomne i one właśnie najwięcej syfu zornoszą .Mądrzy sąsiedzi niby mają dobre serca i je dokarmiają ,w nocy własnie przez koty nie można spać bo wyją jak by ciągle był marzec . Najedzone koty potem leżą wywalone kołami w piskownicy i buszuja do rana. Tym trzeba sie zająć.
- 0 0
-
2005-08-03 00:30
Zgadzam się z powyższym !!!
Powybijać koty. Zrzuta na trutkę i po sprawie. A psom zostaną jeszcze opony.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.