- 1 Zalane ulice po burzy nad Trójmiastem (106 opinii)
- 2 Ponad 20 tys. zł za kurs taksówką (145 opinii)
- 3 121 tys. zł kary dla "Solidarności" za baner (301 opinii)
- 4 Wieczorem zwykłe skrzyżowanie, rano rondo (43 opinie)
- 5 To samo morze, a toalety to nie problem (201 opinii)
- 6 Brytyjczycy zapraszają na urlop do Gdańska (124 opinie)
Urzędnicy chcieli chronić drzewa, ale je wycięto. Nowa zabudowa na Stogach
![](https://s-trojmiasto.pl/zdj/c/n/9/3282/750x0/3282417-Porownanie-drzewostanu-na-dzialce-Polnordu-w-listopadzie-2021-po-lewej-i-we.webp)
porównać
Nowy plan zagospodarowania dla okolic głównego wejścia na plażę na Stogach miał chronić przed wycinką drzewa na terenie dawnego ośrodka PKP. Jednak powolne tempo prac nad dokumentem sprawiło, że właściciel działki zdążył wyciąć znaczną część drzewostanu. Zrobił to legalnie, zgodnie z wciąż obowiązującym planem z 2009 r. i za zgodą Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych.
Początkowo nowy plan nie obejmował jednak działki dawnego ośrodka wypoczynkowo-szkoleniowego PKP - należącego od kilku lat do dewelopera Polnord (obecnie właścicielem wszystkich akcji spółki jest węgierska firma Cordia, ale w księgach wieczystych wciąż widnieje Polnord i dlatego w dalszej części tekstu używamy nazwy tego dewelopera).
Rozszerzenie granic planu utrudniło realizację inwestycji
Granice nowego planu rozszerzono dopiero w kwietniu 2020 r. Od tego momentu objął on swoim obszarem także grunty prywatne, w tym Polnordu, położone na wschód od torowiska tramwajowego (czyli w stronę Krakowca i Górek Zachodnich).
- Celem zmiany granic planu jest ustalenie przeznaczenia terenu oraz określenie sposobu jego zagospodarowania i zabudowy, w kontekście planowanej budowy zespołu zabudowy hotelowej i budynków obsługi ruchu turystycznego na południe od ulicy Wydmy oraz planowanego zagospodarowania rekreacyjno-turystycznego w rejonie wejścia na plażę nr 25, na północ od ulicy Wydmy - czytamy w uzasadnieniu uchwały Rady Miasta Gdańska z kwietnia 2020 r.
W październiku 2021 r. projekt planu zagospodarowania skierowano do publicznego wyłożenia. Od razu spotkał się z krytyką Polnordu. Deweloper zarzucił Biuru Rozwoju Gdańska, czyli miejskiej jednostce odpowiedzialnej za przygotowanie planów, nadmierną ochronę drzew.
![Projekt planu z 2021 r. Hotele i molo na Stogach. Ma być bardziej turystycznie](https://s-trojmiasto.pl/zdj/c/n/2/3046/150x100/3046784__c_238_0_872_630__kr.webp)
"Drzewa są w złym stanie" - przekonywał właściciel działki
W projekcie planu pojawiły się bowiem zapisy o ochronie zgrupowania drzew na działkach Polnordu, wobec których "wyklucza się zmiany zagospodarowania terenu, które mogą zagrażać ich naturalnej wegetacji; dopuszcza się ścieżki, ciągi piesze i rowerowe oraz ławki, kosze na śmieci".
Podczas dyskusji publicznej przedstawiciele Polnordu i Cordii przekonywali, że "drzewa są w złym stanie" a "działania BRG ograniczają im możliwość inwestowania".
- Nasza firma jest w trakcie opracowania projektu zagospodarowania terenu i poniosła z tego tytułu znaczne koszty - zwracał uwagę podczas dyskusji publicznej Jacek Zabiegała, dyrektor projektów w Trójmieście firmy Cordia. - Postulujemy, aby rozważyć ponowną zmianę granic planu, aby wyłączać nasz teren z opracowania lub ewentualne obszary zieleni wysokiej do ochrony wyznaczyć w taki sposób, aby dostosować ich położenie do naszej koncepcji zabudowy i zagospodarowania terenu.
- Po co w sytuacji obowiązywania uchwały Rady Miasta Gdańska dot. ochrony drzew, dodatkowo wprowadzać jeszcze ochronę drzew poprzez ustalenia w planie miejscowym? - dopytywał urzędników Marcin Podlaski, menadżer projektów z Polnordu (Cordii).
![Mniej wycinek i więcej nasadzeń. Zielona polityka uchwalona na sesji](https://s-trojmiasto.pl/zdj/c/n/2/2986/150x100/2986738__kr.webp)
Urzędnicy czekali na analizę, deweloper zabiegał o wycinkę
Biuro Rozwoju Gdańska zaproponowało inwestorowi, aby ten złożył uwagi do projektu planu wraz z inwentaryzacją istniejącej zieleni, niejako w kontrze do analiz dendrologicznych przygotowanych przez zespół BRG.
- Na etapie rozpatrzenia uwag, materiał ten zostanie zweryfikowany, a ostateczną decyzję, co do rozpatrzenia uwag i ustalenia zakresu ochrony drzewostanu podejmie prezydent miasta - zapewniała w listopadzie ub. r. Edyta Damszel-Turek, dyrektor BRG.
Deweloper dotrzymał słowa i dostarczył analizę w wymaganym terminie. Działał jednak dwutorowo: jednocześnie wystąpił o zgodę na usunięcie drzew w oparciu o obowiązujący plan zagospodarowania z 2009 r. Miał do tego pełne prawo.
![](https://s-trojmiasto.pl/zdj/c/n/9/3282/750x0/3282418-Porownanie-drzewostanu-na-dzialce-Polnordu-w-listopadzie-2021-po-lewej-i-we.webp)
porównać
Dawny ośrodek wypoczynkowy jako użytek leśny
W grudniu 2021 r. deweloper składa wniosek o umożliwienie usunięcia drzew, a dokładniej o wyłączenie gruntów z produkcji leśnej.
Okazuje się bowiem, że teren użytkowany przez dekady na potrzeby ośrodka szkoleniowo-wypoczynkowego kolejarzy, a w ostatnich latach przed rozbiórką przez prywatną uczelnię wyższą, w ewidencji widnieje jako użytek leśny.
- Wymienione działki [należące do firmy Polnord - dop. red.] posiadają klasę LS, czyli użytku leśnego. W tej sytuacji decyzję o wycince podejmuje Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych - wyjaśnia Paulina Chełmińska z Referatu Prasowego Urzędu Miejskiego w Gdańsku.
Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych potwierdza te informacje.
- Wniosek o wydanie decyzji wyłączenia gruntów z produkcji leśnej wpłynął w grudniu 2021 r., zaś decyzja zezwalająca została wydana 10 marca 2022 r. - informuje Marcin Naderza, naczelnik Wydziału Zarządzania Zasobami Leśnymi w Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Gdańsku - Nie mogliśmy wydać decyzji odmownej ze względu na określenie przeznaczenia działek w obowiązującym miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego z 2009 r., zatwierdzonego uchwałą Rady Miasta Gdańsk, jako "teren zabudowy usługowej z zielenią towarzyszącą".
Marcin Naderza jednocześnie podkreśla, że zmiana użytkowania terenu nie wiążę się z obowiązkiem wycinki drzew:
- Przeznaczenie gruntu na inne cele niż produkcja leśna nie oznacza jednak, że właściciel musi wycinać wszystkie drzewa. To od jego decyzji zależy przyszła forma zagospodarowania terenu i skala zachowania drzewostanu.
Materiał archiwalny z 2018 r.
Drzew nie ma, nowego projektu planu również brak
Dzisiaj na terenie Polnordu pozostały już tylko drzewa w północnej części działki (tj. w pobliżu plaży), gdzie nie kolidują one z planowaną zabudową. Całkowicie zniknął "bufor" zieleni od strony parkingu i pętli tramwajowej (tutaj deweloper chce zbudować parking naziemny dla swoich klientów) oraz w centralnej części, gdzie przewidziano nowe obiekty.
Projekt nowego planu wciąż nie trafił jednak do publicznego wglądu.
330 apartamentów na turystyczny wynajem
W połowie września br. na wystawie pokonkursowej zagospodarowania strefy wejścia na plaże na Stogach w szkole podstawowej nr 11 (ul. Stryjewskiego 28
Po raz pierwszy publicznie zaprezentowano planowany układ zabudowy. Przewiduje się osiem czterokondygnacyjnych budynków w formie tzw. aparthotelu. Ma w nich powstać 330 apartamentów o wielkości ok. 55 m kw. każdy na turystyczny wynajem (mieści się to w kategorii usług przewidzianych obowiązującym i nowym planem zagospodarowania).
Jak przyznają architekci, inwestycja ma duży priorytet w realizacji dla dewelopera. Z tego powodu procedowane będzie wydanie pozwolenia na budowę - tak długo, jak to tylko możliwe - w oparciu o obowiązujący plan zagospodarowania przestrzennego, z którym zgodna jest zaprezentowana na spotkaniu koncepcja zabudowy.
![Wizja zmian wejścia na plażę na Stogach. Wybrano najlepsze pomysły architektów](https://s-trojmiasto.pl/zdj/c/n/2/3196/150x100/3196779__c_713_0_2380_1720__kr.webp)
Rozpoczęcie budowy możliwe już w przyszłym roku
Biuro prasowe Polnordu informuje natomiast, że termin rozpoczęcia budowy nie jest jeszcze znany.
- Z uwagi na zmianę uwarunkowań w sąsiedztwie naszej nieruchomości (konkurs) oraz współpracę z Biurem Architekta Miasta, wynikła konieczność wprowadzania szeregu zmian w naszych koncepcjach. Termin uzyskania pozwolenia na budowę oraz realizacja tego projektu odsuwa się w czasie. Zależy nam jednak na zrealizowaniu tej inwestycji w sposób nawiązujący do rozstrzygniętego ostatnio konkursu architektonicznego na zagospodarowanie rejonu wejścia na plażę dla Stogów.
Biuro Rozwoju Gdańska: deweloper działa zgodnie z prawem
Obecny na spotkaniu w szkole na Stogach projektant prowadzący plan z ramienia Biura Rozwoju Gdańska przyznał, że dotychczasowe działania inwestora są zgodne z obowiązującym planem zagospodarowania.
Jednocześnie nie potrafił udzielić jednoznacznej odpowiedzi, dlaczego od pół roku do publicznego wyłożenia nie skierowano skorygowanego projektu planu.
- Nie potrafię wskazać konkretnej daty ponownego wyłożenia projektu planu. To nie jest tak, że sprawę rozpatrujemy wyłącznie z punktu widzenia BRG, ale wszystkich służb. Mówimy tu także o Biurze Architekta Miasta i jego roli, aby wypracować koncepcję, która będzie najlepsza dla miasta i zostanie zaakceptowana przez radę dzielnicy - przekonywał Piotr Rugień, projektant prowadzący plan z Biura Rozwoju Gdańska.
Nowy projekt planu będzie wymagał znacznej aktualizacji w zakresie drzewostanu. Bezzasadna jest bowiem ochrona drzew, których fizycznie nie ma już w terenie. Wiadomo także, że projekt nowego planu zagospodarowania zawierać będzie powielenie zapisów w zakresie wysokości czy intensywności zabudowy z planu sprzed 13 lat, a więc jego uchwalenie nie wpłynie już na zmianę kształtu przyszłej inwestycji Polnordu.
![Mieszkańcy zawsze na przegranej pozycji. Planowanie przestrzenne w Polsce to farsa](https://s-trojmiasto.pl/zdj/c/n/2/3025/150x100/3025438__c_10_20_1014_732__kr.webp)
Miejsca
Opinie (133) 10 zablokowanych
-
2022-10-09 20:37
Developer gra pierwsze skrzypce, sytuacja znana nie od dzisiaj, urzędnicy zawsze mają czas, podobnie było z drzewami w parku akademickim. Nie dla dewastacji pasa nadmorskiego!
- 8 0
-
2022-10-09 21:28
Wszystko dla mamony.
Tylko to się liczy.
- 5 0
-
2022-10-09 21:38
Chcieli chronić ale wiedzieli kto jest Janek :)
- 4 0
-
2022-10-09 22:30
Człowiek zniszczy wszystko! Mniej drzew mniej ptaków
I dalsza tragiczna część łańcuchowa
- 6 0
-
2022-10-09 23:13
Urzędnicy z BRG powinni wiedzieć, że jest coś takiego jak "samozaoranie".
Zrobiliśice to, jupii, brawo i aplauz :). Jesteście wspaniali. I nie pytajcie, dlaczego większość mieszkańców nawet nie rzuciłaby w was ogryzkiem. Tak jak w innych miejskich "planistów". Szejm on ju. Ale co wy tam z tego zrozumiecie, ...ecie.
- 6 0
-
2022-10-09 23:57
A co na to pan Janek?
- 3 0
-
2022-10-09 23:58
wajdeloty-grazyny
to samo czeka obszar po basenie start we wrzeszczu dla ktorego nowy plan takze zaklada wycinke.
- 5 0
-
2022-10-10 00:13
To taka ustawka była. Raz, dwa, trzy szukam!
A w tym czasie drzewa wycięte. I tak dobrze, że wycieli tylko na swojej działce - Olech wyciął w Jelitkowie na miejskiej 50 drzew, a i tak nic mu nie zrobili. To jest mała Sycylia, tu się robi co się chce. Za dewastację przyrody zapłacimy wszyscy - będzie piekło na ziemi, bo zamiast ograniczać zmiany klimatyczne pozwalamy, by patole nabijali sobie kasę.
- 11 0
-
2022-10-10 04:24
Tygrys (konfident policyjny) widać trzyma wszystko w garści jak zwykle. Na drogach nigdy się nic nie zmieni puki nie posądza tych gangusow i skorumpowanych policjantów którzy ich chronia
- 2 1
-
2022-10-10 07:36
to już nie są lata 90te
tylko dziki zachód.. i nikt za to nie beknie?! no pewnie, że nie. A ty wez sobie od podatku odlicz za dużo internetu..
- 3 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.