• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Urzędnicy nierychliwi w sprawie Kolibek

Michał Sielski
3 stycznia 2013 (artykuł sprzed 11 lat) 
Pałacyk w Kolibkach od lat czeka na odrestaurowanie. Spadkobierca też musi uzbroić się w cierpliwość. Pałacyk w Kolibkach od lat czeka na odrestaurowanie. Spadkobierca też musi uzbroić się w cierpliwość.

Spadkobierca hrabiego Witolda Kukowskiego nie chciał przez lata sądzić się o zwrot należących niegdyś do przodka nieruchomości i pismo w sprawie ich zwrotu wysłał bezpośrednio do Urzędu Wojewódzkiego. Już półtora roku czeka na odpowiedź. I jeszcze poczeka.



Czy urzędnicy powinni ponosić kary za opieszałość?

Sprawa jest niebagatelna. Przed wojną do hrabiego Witolda Kukowskiego należał teren obejmujący ponad 300 hektarów - głównie w Orłowie. Rodzina Kukowskich była także właścicielami Dworu w Kolibkach zobacz na mapie Gdyni.

Po II wojnie światowej rodzina straciła własność na mocy tzw. reformy rolnej, podczas której państwo zabierało ziemie "obszarnikom". Pod koniec XX wieku tereny trafiły natomiast do zasobu gminy - zostały skomunalizowane i przejęła je Gdynia. Miejscy urzędnicy zapragnęli wydzierżawić dworek, w którym marzył im się hotel z ogólnodostępnym ogrodem. Ale właśnie wtedy okazało się, że roszczenia do gruntów wnosi wnuk byłego właściciela - żyjący od urodzenia w Szwecji pracownik uniwersytetu w Sztokholmie.

Sprawa jest skomplikowana, a przedmiot spory i wart dziesiątki milionów złotych, więc spadkobierca wraz z prawnikiem postanowili nie kierować jej od razu do sądu - gdzie podobne procesy trwają długimi latami - ale wystąpili o zwrot do urzędników.

Jeśli myśleli, że tak będzie szybciej, to się srodze przeliczyli.

Na decyzję Urzędu Wojewódzkiego czekają do dziś, a kolejne terminy jej wydania są przesuwane. A warto pamiętać, że nie będzie ona ostateczna. Dlaczego trwa to tak długo?

Urzędnicy bronią się, że przeanalizowali już dokumenty Archiwów Państwowych w Gdyni i Bydgoszczy oraz Akt Nowych w Warszawie. Wystąpili też do wydziałów gdyńskiego Urzędu Miasta. Między innymi do wydziału geodezji z prośbą o sporządzenie i nadesłanie pełnego wykazu zmian gruntowych dla wszystkich parceli wchodzących w skład nieruchomości, obrazującego obecny stan ewidencyjny i prawny, w tym wskazanie właściciela. Ale nie wszystkie dokumenty otrzymali.

- W okresie międzywojennym część majątku Kolibki o powierzchni około 47 ha została odłączona z księgi wieczystej Kolibki (karta 115) i przeniesiona do księgi wieczystej Kolibki (karta 33). 6 grudnia 2012 r. pani Anna Grążawska, inspektor Referatu Katastru i Nieruchomości w Wydziale Geodezji UM Gdynia, przesłała dokumentację w części dotyczącej majątku "Kolibki" zapisanej w księdze wieczystej "Tom I Wykaz 115 Kolibki". Tego samego dnia Kierownik Referatu Katastru Nieruchomości Wydziału Geodezji UM Gdynia, Jerzy Orężak poinformował Wojewodę Pomorskiego, że wniosek dotyczący zmian gruntowych w majątku "Kolibki" objętych księgą wieczystą "T.4 wykaz 33 Kolibki" zostanie rozpatrzony do 31 stycznia 2013 r.- wyjaśnia zawiłości sprawy Roman Nowak, rzecznik prasowy wojewody pomorskiego.

Aktualny termin wydania decyzji to luty 2013 roku.

Kolibki Kukowskiego

Dwór w Kolibkach, wraz z ponad 300 hektarami gruntów, należał przed wojną do Witolda Kukowskiego, który wsławił się m.in. tym, że odkupował historycznie polskie ziemie od niemieckich właścicieli. Był także współtwórcą kąpieliska morskiego w Orłowie i wspierał gdyński przemysł stoczniowy. Część swoich nieruchomości przekazał za darmo na budowę poczty w Orłowie oraz stacji kolejowej Orłowo Morskie. Zginął zamordowany przez hitlerowców w Piaśnicy.

Miejsca

Opinie (41)

  • swiat sie zmienia (1)

    ja jestem nieslubnym dzieckiem hrabiego witolda. matka mi opowiadala jak hrabia ja wykozystywal jak im robila pranie. musze jakosc dotrzec zeby zbadali moje gna napewno sa takie same jak hrabiego witolda. kasa jest duza spadek ogromny wiem ze rodzina bedzie mi rzycac klody pod nogi. duze pieniadze wchodza mkowia za pieniadze ksiadz sie modli za pieniadze lub sie podliw gre. jak to

    • 24 30

    • Polska = złodziej, za komuny ukradło w demokracji oddać nie chce...

      • 1 1

  • najłatwiej zabrać (2)

    • 17 5

    • Nic nie dostanie. (1)

      Zwroty majątku już były,komisja majątkowa juz zwróciła wszytko kościołowi reszta niech hapie dzidę. I pamietrajcie jaką miara mierzycie taką i wam zostanie odmierzone.

      • 5 4

      • Kościół dostał bez wysiłku reszta musi wyszarpać... Wiadomo że czarna mafia to grupa trzymająca władzę w tym kraju :)

        • 7 2

  • a ja znów jadę śmierdzaca skm-ką (5)

    przegrzaną. za jakie grzechy? gorąc, śmierdzi. przeniosłem się do skm bo miało być taniej, szybciej, ekologicznie i punktualnie, komfortowo. ktoś mnie oklamal? pozdro ziomale w niedoli w skm 6.20. z Gdyni głównej!

    • 48 4

    • biedni ludzie (2)

      jezdza sk'emka.

      • 2 15

      • A ja jestem bogaty (1)

        i jeżdzę SKM.

        • 5 1

        • ?

          Bogaty w świerzb czy pluskwy?

          • 0 10

    • Trzeba było się uczyć (1)

      • 2 14

      • Uczyć? Raczej być spolegliwą cwaniacką mendą :-)

        Znam takich, co pokończyli prywatne wyższe szkółki dla debili i teraz zarabiają grubo powyżej 5000PLN na rękę tylko dlatego, że w korporacji poczuli się jak ryba w wodzie i wiedzieli "jak robić dobrze komu trzeba". Wykształcenie to w tej chwili ostatnia rzecz, która gwarantuje sukces.

        • 6 0

  • wiem z pewnego źródła że większość spraw w urzędzie mozna by załatwić "od ręki" (2)

    to tylko lenistwo urzędników powoduje kolejki i nie kończące się terminy zakończenia spraw. Wiem to z pewnego źródła.

    • 36 5

    • (1)

      taka taktyka może się komuś znudzi i nie będą musieli oddawać...

      • 1 0

      • To taka gra na przetrwanie.

        A nuż klient nie doczeka nie mając spadkobierców.
        Zawsze można spalić archiwum jak w Muszynie, co pozwoliło na założenie nowych ksiąg wieczystych z nowymi numerami. Takie chwyty są do dzisiaj stosowane.

        • 1 0

  • Po co ten artykuł ? (1)

    Wystarczy spojrzeć na słowo nierychliwe, a wiadomo że chodzi o Gdynie.
    Wyrzuconych pieniędzy w błoto nie da się ponownie użyć ,a takich w Gdyni nie brakuje od jakiegoś czasu..

    • 16 19

    • Chociażby zdublowana estakada rowerowa...

      ...ktôra mimo obietnic otwarcia przed końcem 2012 roku do dziś pozostaje niepoprawiona. Urzędnicy tego miasta są beznadziejni! Planują bez uzgodnień, a poźniej kilkanaście razy poprawiają bubel, który i rak nie ma szans na poprawne działanie. I gdzie tu sens?

      • 5 1

  • Urzędasy muszą byc ostro karani i zwolnieniami z roboty bez wypowiedzenia, tak żeby w innym urzędzie nie dostał roboty (1)

    a teraz pytanie w związku ze zmianami (wiem, ze z innej beczki ale na czasie)
    Jestem ubezpieczony, idę do lekarza, podaję pesel a wg nowego systemu nie figuruję jako ubezpieczony co skutkuje tym, że nie zostaje mi udzielona pomoc medyczna. Jaki urzędas wylatuje z roboty za to niedopatrzenie. Słucham.... czyżby żaden?

    • 24 9

    • podpisujesz oświadczenie na miejscu ze jesteś ubezpieczony

      i udzielają tobie pomocy

      • 3 1

  • Proponuje inicjatywe obywatelska (1)

    Projekt ustawy o odpowiedzialnosci urzednika za bledy wynikle z jego/jej pracy wraz z konsekwencjami. Wystarszy sto k podpisow. :). I moze nieroby z sejmu nam to przeglosuja...

    • 18 2

    • Nie tylko za błędy

      Za zaniechanie działań również. Powinien wejść przepis o milczącej akceptacji. Nie udzielono odpowiedzi na pismo w terminie w którym zwracasz się o coś. Znaczy zgadzają się z twoim roszczeniem. To by się w urzędach ruszyli do roboty.

      • 0 0

  • Propozycja (4)

    Proponuję zbadać w jaki sposób ten cały hrabia doszedł do takich pieniędzy za które ,,zakupił" te tereny ?

    • 12 35

    • Propozycja powiem dosadnie - głupia

      Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.
      Znaczy niczego nie miałeś, to zabrał byś innym kolejną ustawą rolną. Czyżbyś wyrósł na komunistycznych korzeniach.

      • 2 1

    • Takie mamy czasy, że każdy ignorant może pisać i mówić co chce (2)

      na równi z osobami wiedzącymi o czym mówią. Kukowski uratował Kolibki dla Polski, za polskość został zamordowany przez Niemcóq w Piaśnicy, więc... nie zmarnuj nastepnym razem okazji, zeby siedziec cicho.

      • 1 1

      • głupiś (1)

        • 0 1

        • powtorzysz mi to w oczy synku?

          • 0 0

  • przodkowie pana Szweda zamieszkiwali też południową Afrykę

    cieka czy wystapił już o zwrot parceli nad oceanem

    • 5 17

  • SKM (1)

    Ad supra: masz rację. SKM to żenujący smród, brud i tłok.

    • 7 2

    • śmierdzi to twoja klawiatura, starym żurem

      nie podoba się, zapier.. rowerem albo na saniach ciśnij jak śnieg spadnie

      • 0 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane