- 1 Poszukiwania 36-latka na Stogach (130 opinii)
- 2 Archeolożka i kelnerka w wojsku WOT (93 opinie)
- 3 Michał Guć odchodzi z Rady Miasta Gdyni (237 opinii)
- 4 Podpalacz i morderca w rękach policji (99 opinii)
- 5 We wtorek spotkanie na szczycie ws. pyłu (142 opinie)
- 6 Wystawa stała w MIIWŚ czeka na zmiany (115 opinii)
Urzędnicy pod kontrolą
![](https://s-trojmiasto.pl/zdj/c/n/2/22/300x0/22894__kr.webp)
Wczoraj prawie wszyscy wysocy gdańscy urzędnicy zgromadzili się na spotkaniu z prezydentem Adamowiczem. Prawie - bo na kryzysowym posiedzeniu zastępców prezydenta, dyrektorów wydziałów i szefów niektórych referatów Urzędu Miejskiego zabrakło tego, który cały ten raban sprowokował - dyrektora wydziału edukacji i sportu Krzystofa M., któremu prokuratura zarzuca łapówkarstwo. Ale jego duch na sali był obecny przez cały czas.
- Nie możemy pozwolić, żeby jedna, albo dwie czarne owce [rolę drugiej pełni Wiesław Ch., dyrektor Międzyszkolnego Ośrodka Kultury Fizycznej, któremu prokuratura zarzuca oszustwa przy przetargach; prezydent Adamowicz odwoła go bez wypowiedzenia po uzyskaniu opinii pomorskiego kuratora oświaty - przyp. red.] zszargały dobre imię paru setek urzędników, dobrze pracujących dla tego miasta - mówił Paweł Adamowicz. - Dziś musimy zjeść ten miód z łyżką dziegciu i wypić nawarzone piwo, ale musimy też zrobić wszystko, żeby przed takimi sytuacjami uchronić się w przyszłości.
Jak to zrobić? Ano zaraz po konsumpcji miodu z piwem prezydent chce wziąć się za poznawanie codziennej pracy swoich urzędników, a pomóc ma mu w tym wyłoniona w przetargu prywatna firma zajmująca się tzw. "mystery shoppingiem". Mystery shopping, czyli ukradkowy zakup jest od dawna używaną techniką marketingową. Polega ona na tym, że firma (usługowa, handlowa) chcąc przekonać się o kwalifikacjach swoich własnych pracowników wysyła do nich specjalne przeszkolone osoby udające klientów.
- Niedawno w ten sposób badaliśmy podejście do klienta naszych pracowników - opowiada Agnieszka Herbut, manager ds. personalnych portalu Wakacje.pl, największego w Polsce serwisu z ofertami turystycznymi. - Zewnętrzni konsultanci ustalili jakie popełniamy błędy, dzięki czemu łatwiej będzie nam się ich pozbyć.
O ile mystery shopping jest w biznesie czymś coraz popularniejszym, o tyle w odniesieniu do administracji nie był jeszcze stosowany. I o ile w prywatnych firmach ma służyć głównie ocenie pracy z klientem, o tyle w przypadku gdańskich urzędników - choć władze miasta nigdy nie powiedzą tego głośno - także ocenie ich uczciwości. Zdaniem prezydenta Gdańska nadzwyczajne okoliczności uzasadniają użycie nadzwyczajnych środków, a cała procedura będzie zgodna z prawem. Pracownicy urzędu miasta zostaną poinformowani o tym, że każdy z ich petentów może być pracownikiem wynajętej firmy.
* * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * *
Oleszek ma problem
- Obiecałem, że pomogę załatwić stanowisko dyrektora, ale potem nawet nie kiwnąłem palcem w tej sprawie - przyznał Bogdan Oleszek, przewodniczący Rady Miasta Gdańska. Kiwnął, czy nie kiwnął - nie ma znaczenia. Za samą obietnicę grozi do 8 lat więzienia.
W toku śledztwa okazało się, że Bogdan Oleszek obiecał pomóc Wiesławowi Ch., gdy ten obawiał się utraty swojego stanowiska. Oleszek miał rzekomo wpływać na komisję decydująca o wyborze dyrektora MOKF-u. Ch. miał się zrewanżować przedłużeniem umowy o pracę z synową Oleszka. Do mediów dotarła informacja, że prokuratura dysponuje nagraniem rozmowy telefonicznej, w której przewodniczący rady miasta oferuje taką pomoc, powołując się na Pawła Adamowicza.
Co grozi za deklarację udzielenia takiej pomocy? Artykuł 230 kodeksu karnego mówi, ze "kto, powołując się na wpływy w instytucji (...)samorządowej (...) podejmuje się pośrednictwa w załatwieniu sprawy w zamian za korzyść majątkową lub osobistą albo jej obietnicę, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.
Czy prokuratura rozważa postawienie zarzutów także z tego paragrafu? - Tak, ale nie mogę powiedzieć czy nazwisko pana Oleszka występuje w tym kontekście - informuje Grażyna Wawryniuk z gdańskiej prokuratury okręgowej.
- Uważam, że pan Oleszek ma spory problem, z którym musi sobie jakoś poradzić - przyznaje niechętnie Paweł Adamowicz, długo indagowany o ocenę sytuacji, w jakiej znalazł się przewodniczący rady miasta. - Rozmawiałem z nim i wiem, że bardzo przeżywa aktualne wydarzenia. Tym niemniej, jako szef gdańskiej Platformy mogę stwierdzić, że oczekujemy od niego zawieszenia swojego członkostwa w partii do czasu wyjaśnienia sprawy.
Opinie (71) 2 zablokowane
-
2005-12-14 09:08
"KONKURSY" NA STANOWISKA W URZĘDZIE MIEJSKIM W GDAŃSKU
proponuję zając się sprawą tzw. "konkursów" o pracę w UM w Gdańsku...tam są dopiero kwiatki...Wiem bo startowałem do Wydziału Skarbu...Było 20 kandydatów...do konkursu przeszło 4 najlepszych...pracę dostała w końcu osoba spoza konkursu...ALE KADRY TWIERDZĄ ŻE PAN ADAMOWICZ Z NICZEGO TŁUMACZYĆ SIĘ NIE MUSI!!!...czyżby?!
- 0 0
-
2005-12-14 09:32
Po co "mystery shopping" ?
Złodziej czy łapówkarz nie bedzie zbierał na siebie i kolesiów dowodów. To jasne.
Ale tą drogą może ustalić , ze podległe kadry robią coś na własną rękę i nie dzielą się z przełożonymi.
Idę o gruby zakład , że poprzez tą akcję nikogo nie złapią na korupcji , bo nie o to tu chodzi.
To asekuracja także w przypadku gdy ktoś rozpuści pysk , ze kazali mu płacić za załatwienie urzędowej sprawy. Wówczas włodarze miasta powiedzą , tak , wiemy o tym , juz mielismy właśnie poinformować prokuratora.
Nie dajcie się nabrać , ta ekipa jest tak umoczona , że nie wygeneruje żadnej uczciwości z urzędu. To niemożliwe.- 0 0
-
2005-12-14 10:22
Jest dobrze
A mi się podoba jak Gdańsk sie rozwija. Jest dobrze pomimo tych łapowników, którzy zresztą odpłacą za to co zrobili. A myslicie, że w innych miastach nie dzieją się takie rzeczy?
- 0 0
-
2005-12-14 10:31
pozywka dla Trolli
Takie artykuły to nic innego jak pożywka dla wszelakiej maści nieudaczników, ktorzy teraz maja swoje 5 minut dla przelania wszelakich zali, że nie wygrał konkursu, że nie wyrał przetargu, że urzednik go nie przyjął, a sprzataczka w urzędzie jest znajomą Malinowskiego a nie Nowaka. Ludzie nie przechodźmy z jednego absurdu w drugi, z takim nastawieniem nigdy Wam dobrze nie będzie - proponuję wyprowadzkę na bezludna wyspę raze z rodzinką.
No i jeszcze ten komentarz o bylej wiceprezydent z PIS. A co niby pani Fotyga zrobiła dla Gdańska przez półtora roku pi...dzenia w stołek? Nic, wiadomo przyszła tu z politycznego nadanie a że sie do niczego nie nadawała tylko gniła w fotelu. Dopiero kiedy przyszedł Marcin Szpak zaczęła się praca dzieki niemu Gdansk w 2005 zdobył z UE 220 milionow, a kolejne projekty spływaja do Brukseli.- 0 0
-
2005-12-14 10:44
Misio i Rafał
rzecz w tym, że z tych naszych podatków da się zrobić dużo więcej niż teraz, ale nie w przypadku gdy pieniądze trafiają pokrętnymi drogami w kieszenie świty Pawła A.
owszem w Gdańsku robi się parę dobrych projektów ale to dużo za mało przy środkach jakimi dysponują lub mogą dysponować włodarze (dotacje unijne), poza tym miasto to około 500 tys, ludzi a nie kilkudziesięciu kolesi Adamowicza...
i o to właśnie jest ten cały hałas panowie...
miś- 0 0
-
2005-12-14 10:48
Rozmawiałem z nim i wiem, że bardzo przeżywa aktualne wydarzenia. Tym niemniej, jako szef gdańskiej Platformy mogę stwierdzić, że oczekujemy od niego zawieszenia swojego członkostwa w partii do czasu wyjaśnienia sprawy.
http://www.radiogdansk.pl/?a=guest&id=626- 0 0
-
2005-12-14 10:50
Nie wiedzialem , ze urzednikow samorzadowych obowiazuje kalendarz liturgiczny.
Jezeli tak jednak jest , to 6 grudnia powinni zamknac urzad , aby pracownicy UM nie przegapili pierwszego piatku miesiaca.
W wielkim poscie pewnie zamkna kantyne.- 0 0
-
2005-12-14 11:20
Już
sie podałłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłł
- 0 0
-
2005-12-14 11:35
dlaczego za nasze pieniądze takie pomysły?
Prezydent Gdańska zachowuje się jakby elementarnych szkół nie pokończył, a za zarządzanie się zabrał. Stawiam pytanie, dlaczego za nasze dodatkowe pieniądze chce sprzątać własne gospodarstwo? Chyba chce jednak odwrócić kota ogonem.... aż pisać się nie chce....
- 0 0
-
2005-12-14 12:08
Adamowicz kombinuje...
...jakby tu uwagę od siebie odwrócić!
A na codzień ślepy chodzi!
Wszystkie wydziały UMG zorganizowane wzorowo.
Sprawy miasta i mieszkańców rozwiązywane zgodnie ze społecznym interesem i bez zbędnej zwłoki. Urzędnicy mili i kompetentni, petenci uśmiechnięci na codzień i od święta.
Straż miejska działa jak szwajcarski zegarek.
Miasto dosłownie nie może się opędzić od nowych inwestorów. Wszystkie drogi wyremontowane. Żadnych zaległości w budowie nowych dróg.
Budownictwo komunalne i społeczne kwitnie.
Firmy komunalne też w rozkwicie, a mieszkańcy nie mogą się wprost nachwalić jakości ich usług i produktów. Saur liderem biznesu.
Parkingów w mieście do bólu - nikogo nie trzeba karać mandatami.
Przedszkola i szkoły na miarę XXI wieku. Działalność wychowawcza i sportowa wśród młodzieży budzi zazdrość innych miast.
Wyspa spichrzów - w końcu, po tylu zmarnowanych latach - rozkwitła.
Interesy kwitną, przestępczość właściwie zanikła - nie opłaca się, turyści walą przez cały rok, bo jest fajnie i miło.
A teraz najgorsze - panie Adamowicz! Pobudka!
Czas wstawać - i wracać do rzeczywistości.
Trzeba się znowu spotykać z Oleszkami, Szczytami, Mincewiczami (ups! - z tym to nieprędko chyba), Goreckimi, Żubrysami, Lisickimi, itd., itp.
Na stronie http://bip.gdansk.pl/bip/article.php?category=8&article=75&history=7:8: obszerna lista towarzystwa wzajemnej adoracji.
Wszyscy jesteście żałośni - ze swoimi pokurczonymi, miałkimi, prywatnymi interesikami. Lody to powinniście w lodziarni krecić, a nie w urzędach.
Niszczycie to miasto samym swoim istnieniem, blokując miejsca uczciwym, przedsiębiorczym ludziom.
Panie Adamowicz - widać jak na dłoni, że dalej chce pan udawać, grać ślepego. Może się uda - kurs na przeczekanie. Chłopie - ten stan trwa od lat, to choroba przewlekła. Nie chcesz chyba pan powiedzieć, że nie znałeś Mincewicza i jego kolesi. Znasz go od lat. Znasz też innych łobuzów - tylko chowasz głowę w piasek. Lepiej nie widzieć.
Firmujesz pan korupcję, nepotyzm i kolesiostwo. To widać na każdym kroku.- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.