• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Urzędnik zapłaci za swoje błędy

neo
22 stycznia 2011 (artykuł sprzed 13 lat) 
Po nowelizacji przepisów urzędnicy będą za swe decyzje odpowiedzialni także finansowo. Po nowelizacji przepisów urzędnicy będą za swe decyzje odpowiedzialni także finansowo.

Nawet równowartość rocznej pensji będzie musiał oddać urzędnik, który wyda decyzję z rażącym naruszeniem prawa. Odpowie także przed prokuratorem. Gotowa ustawa czeka już tylko na podpis prezdenta.



Czy odpowiedzialność finansowa urzędników to dobry pomysł?

Prace nad nad ustawą o szczególnych zasadach odpowiedzialności funkcjonariuszy publicznych za rażące naruszenie prawa już się zakończyły. Dzięki temu urzędnicy wreszcie będą odpowiadać - także finansowo - za ewidentne błędy - pisze Gazeta Prawna.

Urzędnicy będą teraz odpowiedzialni wobec Skarbu Państwa lub jednostek samorządu terytorialnego, które dotąd musiały wypłacać odszkodowania po ich błędach. O winie będą rozstrzygać sądy administracyjne.

- Jeżeli chcemy, aby ta ustawa była szczelna i zawsze pozwalała ustalić, czy nie ma podstawy do zwrócenia się z regresem do urzędnika, to musi być obligatoryjne orzekanie przez sąd o tym, czy naruszenie prawa było rażące - mówił podczas debaty Zbigniew Wrona, wiceminister sprawiedliwości.

Urzędnik zostanie ukarany dopiero gdy skrzywdzony przez jego decyzję człowiek otrzyma odszkodowanie za szkodę. Wtedy jego szef będzie musiał dostarczyć prokuraturze odpis wyroku wraz z aktami sprawy i wnioskiem o wszczęcie postępowania wyjaśniającego. Jeśli prokurator uzna, że funkcjonariusz państwowy popełnił błąd, zaproponuje mu dobrowolną zapłatę kary. Jeśli urzędnik się nie zgodzi, sprawą zajmie się sąd.

Nowe przepisy wejdą w życie po podpisie prezydenta i upływie trzech miesięcy od ich publikacji.
neo

Opinie (154) ponad 10 zablokowanych

  • Niech płacą ustawodawcy (1)

    Zacznijmy kary od posłów którzy stanowią prawo. Jak prawo będzie jasne, jednoznaczne i jednakowe dla wszystkich to urzędnik nie będzie popełniał błędów.

    • 6 0

    • Niestety tendencja jest odwrotna. Zagmatwać, utrunić, a potem robić ekspertyzy prawne oraz interpretacje.

      • 2 0

  • to...

    legalna kradzierz... i jeszcze powinni pokazywac zdjecia takich urzedników

    • 2 2

  • I za cztery lata okaże się

    że z 600 tysięcy ukarano łącznie dwóch urzędników, z czego jeden uciekł i nie płaci.

    • 3 0

  • WSZYSTKIE ZWIERZĘTA SĄ RÓWNE

    ale niektóre równiejsze.

    • 5 0

  • ILe zas firm polecialo przez banki domagajace sie wczesniejszej splaty?

    • 1 1

  • czas najwyższy ... (1)

    czas najwyższy - znam wielu ludzi, którzy przez głupotę i opieszałość urzędników musieli - powtórnie coś załatwiac albo coś stracili bo urzędnik "myślał?"
    NP. Wydział BUdownictwa w Zukow...., w Kartuz......horror....może zróbmy ranking najgorszych urzędów ?....

    • 4 0

    • Teraz będzie jeszcze dłużej myśleć. Chcecie - to mieć będziecie.

      • 1 1

  • Po 7 latach wygrałem w NSA i co z tego.

    Dalej urzędas ma się dobrze a mnie zniszczono firmę i zycie.

    • 4 0

  • i bardzo dobrze (1)

    niech sobie nie myślą, że oni są tylko od brania łapówek a państwo (czyt.podatnicy) od wypłacania odszkodowań za ich głupotę.

    • 3 1

    • Chciałam zauważyć , że nie tylko branie łapówek jest karalne, ale i dawanie łapówek podlega karze!!!!!!!

      • 1 0

  • ...

    Najpierw powinno sie ujednolicic przepisy i rozporzadzenia wykonawcze, zeby kazdy, czy urzednik, czy sad administracyjny mogl w jednoznaczny sposob interpretowac te przepisy, co na razie jest bardzo watpliwe, bo ustawodawcy sa niekompetentni i nie definiuja wszytskiego wprost. Wezmy pod uwage chociazby sady, gdzie od skladu sedziowskiegi zalezy werdykt, inny sklad - inny werdykt. Poza tym, urzednicy zarabiaja 1400-1800 netto i jeszcze maja ponosic odpowiedzialnosc finansowa? Cos tu nie gra. Kazdy jesli moze ucieka z urzedow, bo przy takich warunkach finansowych niczego sie nikt nie dorobi. Wiec jak tu sie pozbywac starych pracownikow, skoro nie bedzie ich mozna zastapic nowymi, stalymi pracownikami, bo mlodzi ludzie prace w urzedzie traktuja przejsciowo.
    Kazdemu sie wydaje ze to taka fajna praca, ale tak niestety nie jest. Coraz wiecej zadan, a pracownikow ubywa i pensje o dziwo stoja w miejscu od wielu lat. Wiec nie ma czego zazdroscic. Spojrzcie na ogloszenia o prace i na zarobki jakie oferuja urzedy. Na dzien dzisiejszy, dla mlodej osoby to sa glodowe pensje, jesli ma sie kredyty do splacenia i dzieci na utrzymaniu.

    • 8 0

  • na wydanie decyzji (1)

    będziemy czekali latami, aż urzędnik będzie miał 100 % pewności, że wydawana decyzja jest poprawna i zgodna z prawem... GŁUPOTA

    • 4 1

    • nie będzie czekania latami...

      ...a tak poza tym w każdym urzędzie jest prawnik, który zajmuje się interpretacją przepisów i powinien przygotowywać ich interpretacje dla urzędników. W kwestiach spornych - urzędnik konsultuje z prawnikiem. W firmach takie praktyki są na porządku dziennym, czemu więc nie w urzędach? Wchodzi nowa ustawa i pracownicy dostają wytyczne. Proste, tylko będą jeszcze musieli czytać ze zrozumieniem :)

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane