- 1 Sopot bez golizny i zakłócania spokoju (137 opinii)
- 2 Będzie pył, nie będzie premii? (206 opinii)
- 3 Okradała drogerie, zmieniając peruki (56 opinii)
- 4 Podwyżka cen wody i ścieków w Gdyni (269 opinii)
- 5 Znamy przyczynę wypadku na Wielkopolskiej (348 opinii)
- 6 7 mln zł na remont ulic "starego" Chwarzna (27 opinii)
Ustalili osobę, która zaśmieciła las w Gdyni
Chciał zaoszczędzić na wywozie śmieci, zamiast tego musiał zapłacić 500-złotowy mandat i najeść się wstydu. Gdyńscy strażnicy miejscy namierzyli mieszkańca Koleczkowa, który porzucił stertę odpadów w lesie przy ul. Marszewskiej.
Zapewne niemałym zaskoczeniem będzie dla wielu fakt, że strażnicy muszą także codziennie patrolować... tereny leśne. W jakim celu? Poszukują skupisk porzuconych odpadów i w miarę możliwości starają się ustalić sprawcę bałaganu.
Praktyka udowadnia, że tego typu działania mają sens. Strażnicy dość często natrafiają na sterty odpadów z domowego śmietnika, pozostałości po pracach remontowych czy zużyte części samochodowe, a następnie ustalają winowajcę.
Jedna z takich sytuacji miała miejsce w ostatnich dniach w lesie przy ul. Marszewskiej, nieopodal Pustek Cisowskich.
- Były tam stare ubrania, części samochodowe oraz duże ilości opakowań kartonowych. Na kilku opakowaniach znajdowały się dane adresowe wraz z nazwiskiem. Okazało się, iż należą do mieszkańca Koleczkowa, do którego strażnicy udali się, aby wyjaśnić, dlaczego jego śmieci znajdują się w lesie. Mężczyzna początkowo mówił, że nie ma pojęcia, skąd jego odpady znalazły się w Gdyni i to w lesie - informuje Leonard Wawrzyniak, rzecznik prasowy Straży Miejskiej w Gdyni.
Po krótkiej rozmowie mężczyzna zreflektował się i przyznał się do zaśmiecenia lasu. Zgodnie z art. 162. Kodeksu wykroczeń strażnicy ukarali go mandatem na kwotę 500 zł, a także zobowiązali do uprzątnięcia śmietniska, co zostało wykonane jeszcze tego samego dnia.
Miejsca
Opinie (231) ponad 10 zablokowanych
-
2020-03-08 06:16
Las zaśmiecają także robotnicy leśni.
Porzucają słoiki po tzw. wkładkach regeneracyjnych, a nawet butelki po... alkoholu.
- 3 0
-
2020-03-08 09:27
Bałagan
Bałagan w miejskich referatach. Nie ma spisu mieszkań , nieruchomości. Podstawowa zasada, Z każdego lokalu musi być odbiór śmieci. A to mamy tylko tam gdzie jest jakaś administracja. Wiele osó nie ma umowy na odbiór śmieci stąd śmieci w lesie i nie tylko. Wytłumaczenie proste, tam gdzie człowiek tam są śmieci.
- 1 0
-
2020-03-08 11:13
Serio?
Serio jakiś de...il mieszkając w Koleczkowie, mając ekofoline pod nosem jechał do lasu wywieźć śmieci?
- 1 0
-
2020-03-08 17:00
Takiemu d**ilowi powinni dowalić taka karę żeby się obsr*ł. A nie 500zl. Może by się czegoś nauczy jak by zapłacił 5000zl
- 2 0
-
2020-03-08 18:03
Śmieszna kara dla tępego kija pitolonego wieśniaka! Wszyscy powinni poznać tą gnidę z nazwiska!
- 2 0
-
2020-03-08 18:09
Swego czasu jakiś tępy dzban wyrzucał swoje worki śmieci naprzeciw przystanku tramwajowego Kartuska skrajna!
To trzeba być popitolonym, żeby wozić śmieci do Gdańska! Głupi kij że wsi!
- 0 0
-
2020-03-08 18:30
i**ota
Trzeba zawsze do środka włożyć potwierdzenie z wypłaty/wpłaty do bankomatu. Zawsze tych papierków w koło leży :) Jak Ci nie udowodnią wywozu śmieci to chociaż oduczysz się śmiecić przy bankomacie.
- 0 0
-
2020-03-08 19:25
Śmieci
Już szykuje wory na śmieci, za chwilę pierwsze wyprawy wędkarskie i tak do jesieni, ale jestem cierpliwy pakuje i wywożę, a pies ich ............ i te małe pieski też.
- 0 0
-
2020-03-08 20:35
Ukarać
Za mała kara nie 500 tylko 5000 przynajmniej
- 0 0
-
2020-03-09 09:22
a zdjęcie typa gdzie - publikować!
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.