• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Usuń z nami drogowe absurdy w Trójmieście

Maciej Naskręt
27 lutego 2013 (artykuł sprzed 11 lat) 
Znaki i sygnalizacje drogowe potrafią zaskoczyć niejednego doświadczonego kierowcę w Trójmieście. Znaki i sygnalizacje drogowe potrafią zaskoczyć niejednego doświadczonego kierowcę w Trójmieście.

Jeśli przy trójmiejskich drogach są absurdalnie ustawione znaki, odpowiedzialni za nie miejscy inżynierowie ruchu czym prędzej powinni je usunąć. Jeśli tego nie zrobią, trafią do tworzonej przez nas galerii zdjęć pt. "Drogowe Absurdy Trójmiasta".



Ogromna liczba znaków drogowych, które często wykluczają się wzajemnie - to zmora użytkowników dróg. W tej masie nakazów, zakazów i ograniczeń szczególnie trudno odnaleźć się kierowcom, którzy nie znają naszej aglomeracji. Do tego ostatnie badania dowodzą, że kierowcy nie zauważają co trzeciego znaku - właśnie z powodu ich ilości.

Jak z tym walczyć? Utworzenie galerii pt. "Łosie na drodze", ukazującej źle parkujących samochody kierowców, przekonało niejednego już czytelnika, że jest sposób na niefrasobliwych posiadaczy aut. Kierowcy po obejrzeniu w galerii swojego wątpliwego osiągnięcia - niewłaściwie zaparkowanego auta - zaczynają przywiązywać wagę do sposobu stawiania samochodu.

Postanowiliśmy zatem stworzyć jeszcze jedną galerię - "Drogowe Absurdy Trójmiasta", gdzie będzie można umieszczać zdjęcia fatalnie wykonanego oznakowania na naszych ulicach. Autorom feralnych rozwiązań drogowych - inżynierom ruchu - pozostanie tylko spalić się ze wstydu i pospiesznie naprawić błąd.

Zobacz naszą galerię zdjęć pt. Absurdy Drogowe w Trójmieście. Zachęcamy do dodawania waszych zdjęć z opisem absurdów drogowych.

Czy akcja wojewody odniesie skutek?

Walkę z absurdami na drogach prowadzi też Wojewoda Pomorski - Ryszard Stachurski. Jako organ nadzoru nad zarządzaniem ruchem na drogach wojewódzkich, powiatowych i gminnych rozpoczyna akcję: Stop absurdom drogowym. Na stronie internetowej Pomorskiego Urzędu Wojewódzkiego dostępny jest już formularz zgłoszeniowy, za pośrednictwem którego można informować o oznaczeniach, które zamiast ułatwiać jazdę, dezorientują kierowców.

- Zachęcamy do dodawania nie tylko opisu absurdów drogowych, ale także ich zdjęć, które ułatwią rozpatrzenie zgłoszenia już na etapie jego otrzymania - mówi Roman Nowak, rzecznik prasowy Wojewody Pomorskiego.

Dzięki współpracy z użytkownikami dróg urzędnicy podlegli wojewodzie będą w stanie skutecznie eliminować przypadki nieuzasadnionych rozwiązań w organizacji ruchu. - Otrzymane od kierowców informacje będą sukcesywnie wyjaśniane z zarządcami dróg. Mamy nadzieję, że efektem tych działań będzie bardziej czytelne oznakowanie ulic, które poprawi komfort jazdy na drogach województwa pomorskiego - podkreśla Roman Nowak.

Akcja "Stop absurdom drogowym" ma przynieść korzyści nie tylko dla mieszkańców naszego województwa, ale w konsekwencji wpłynie też na poprawę bezpieczeństwa wszystkich użytkowników dróg.

Miejsca

Opinie (246) 10 zablokowanych

  • Najwiekszy absurd. Po co póżnym wieczorem i w nocy działa sygnalizacja świetlna na skrzyżowaniach? (1)

    np. Al. Havla? Przecież są też zwykłe znaki i przy pustkach na ulicy dalej trzeba odstać swoje gapiąc sie na puste ulice (zielonej fali tu nie uświadczysz)

    • 20 6

    • Po to,że jak się na takim skrzyżowaniu spotka dwóch amatorów szybkiej jazdy grzejących ponad stówą

      ...bo przecież "w nocy drogi są puste" i można, wówczas skutki są OPŁAKANE... Sygnalizatory i przepisy sa tylko po to,zeby sie nie zabijac na drodze,niestety, nie wszyscy to rozumieja i wydaje im sie, ze to im na zlosc

      • 8 9

  • Będę dzisiaj miał niezłą polewę czytając komentarze pod tym artykułem...

    ...podczas gdy "najmądrzejsi na drodze" kierowcy z prawkiem jazdy z lat 90., 80. i współczesnych będą tropić "absurdy" obnażając swoją totalną nieznajomość i niezrozumienie przepisów o ruchu drogowym :)

    • 3 12

  • W Gdansku jak i w całej Polsce powinno sie usunac bzdurne ograniczenie predkosci do 50 km/h (2)

    • 13 13

    • Bo Wojtuś nie może swoim szrocikiem z Niemiec popisywać się przed Dziunią i ziomami loooool

      • 11 4

    • ciekawe, jak się będziesz czuł próbując wyjechać z ulicy podporządkowanej

      na ulicę z pierwszeństwem przejazdu. Podobnie polecam próbę wyjechania z parkingu przy Grunwaldzkiej - sam byłem świadkiem jak taki mistrz kierownicy wjechał w rufę samochodu czekającego na opuszczenie miejsca do parkowania.

      • 3 4

  • Fuszerki nowo-wybudowanych dróg - istne absurdy!

    • 6 4

  • Sygnalizator na zdjęciu (7)

    Sygnalizator na umieszczonym obok artykułu zdjęciu wcale nie musi być absurdem. Wszystko zależy od konstrukcji skrzyżowania, na którym się znajduje.
    Jeśli na przykład pojazdy skręcające w lewo z naprzeciwka będą mieli zielone światło(na zdjęciu jest zielone do skrętu w lewo, zatem z przeciwka taki sam manewr można wykonać bezkolizyjnie), to kierowcy chętni do skrętu w prawo znajdą się na torze kolizyjnym z nimi. Dlatego właśnie mają czerwone światło i tylko warunkowo mogą wjechać na skrzyżowanie kiedy z naprzeciwka nic nie jedzie (zielona strzałka po prawej stronie głównego słupka sygnalizatora). Moim zdaniem to zdjęcie nijak się ma do absurdów drogowych.

    • 13 3

    • czy wiesz jaka jest idea czytelnego oznakowania drogi? (4)

      kierowca ma tylko kilka sekund na zorientowanie się i przeczytanie znaku. Twoje dywagację zajęły by ok minuty. Na drodze to historia.

      • 7 4

      • Jak nie nadążasz z czytaniem oznakowania,to albo za szybko jeździsz,albo za wolno myślisz. (1)

        "Kilka sekund",powiedział,co wiedział... polecam autobus, oszczędzisz nerwów sobie i innym...

        • 4 1

        • a Ty nie bądź taki zbyt szybki....

          bo to tez nie dobrze... oznakowanie musi być czytelne... podjeżdżając nie powinieneś sie zastanawiać dlaczego widzisz jednocześnie zielone i czerwone i które w tej chwili dotyczy Ciebie !!!
          Spokojnie można rozdzielić te sygnalizatory na TRZY OSOBNE i powiesić je nad każdym pasem !!!!

          • 4 1

      • (1)

        To oznakowanie każdy kierowca powinien czytać w sekundę nawet wyrwany ze snu. Nie znasz zasad kilku banalnych znaków świetlnych, to nie pchaj się za kierownicę.

        Oznakowanie jest jak najbardziej słuszne.

        • 3 0

        • Na tym dokładnie skrzyzowaniu ( a znajduje sie ono w Olsztynie, nie Trójmieście :) można skręcić w lewo lub prawo, nie można jechać na wprost (skrzyżowanie w kształcie litery T). Strzałka zapala się, gdy na przejciu dla pieszych ( za skrętem w prawo) świeci sie zielone.

          • 2 0

    • (1)

      Strzałka zielona na sygnalizaorze w praw nie jest strzałką warunkową ale nakazem jazdy..idź na prawko

      • 1 5

      • Chłopie, mam nadzieję, że Ty nie masz prawka. Pouczasz innych, a włos się jeży na głowie, jeśli się pomyśli, że Ty jeździsz po drogach, skoro warunkowa zielona strzałka jest dla Ciebie nakazem!

        • 5 0

  • Zielona strzałka przy Targu Rakowym. ( w prawo w Hucisko)

    Samochody mają czerwone, piesi czerwone, z lewej nic nie jedzie, a zielona strzałka się nie zapala. Zapala się zielone dla pieszych, z lewej nadjeżdża fala samochodów i własnie wtedy zapala się zielona strzałka.

    • 12 4

  • cały przejazd ulicą Spichrzową na Wyspie Spichrzów to absurd. Skrzyżowanie z Chmielną niebiezpieczne.

    Jakiś czas temu zmieniono organizację ruchu i wszyscy jadą ta ulicą, gdzie jest slalom pomiędzy zaparkowanymi jakoś tak samochoami i dziurami,że aż strach. Na końcu trzeba starac sie wyjechać na skrzyżowanie z Chmielną, co jest nie lada wyzwaniem.

    POMOCY!

    • 6 4

  • Zielona strzałka przy Carrefourze w prawo z Schuberta w kierunku (1)

    Niedźwiednika. Przejeżdża fala samochodów stojąca na czerwonym. Piesi już dawno przeszli. Nic nie jedzie, zielonej strzałki nadal nie ma. Nadjeżdża fala samochodów od strony Kartuskiej/Łostowickiej. W tym momencie zapala się zielona strzałka.

    • 11 5

    • Zielona strzałka to przywilej, a nie "psu micha"

      Zielona strzałka do dopiero absurd - usankcjonowanie wpierniczania się bez patrzenia na przejścia dla pieszych przez chamów, którzy przecież "mają strzałkę" i śpieszą sie na promocję kaloszy w Biedronce...

      • 10 8

  • Ustawienie sygnalizacji świetlnej w Gdyni

    wzdłuż Alei Zwycięstwa, Władysława IV i Morskiej - jak nie pojedziesz - czerwone!
    To samo dotyczy świateł dla pieszych. W szczególności neverending story na Świętojańskiej, na każdym skrzyżowaniu. Tutaj światła ustawiał chyba jakiś żółw.

    • 6 3

  • Przejścia dla pieszych dokładnie w miejscu gdzie zaczyna się

    spadek drogi i samochody wzajemnie się oślepiają. Np. Matejki lub Wileńska.

    • 6 5

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane