- 1 Tunel czy pasy: co wybierają piesi? (221 opinii)
- 2 Nocny hałas z lotniska. Cena za rozwój? (415 opinii)
- 3 Historia 200-letniej gdańskiej wyspy (72 opinie)
- 4 Okupacyjne losy jednego z symboli Gdyni (74 opinie)
- 5 Długie Ogrody: ogłoszono konkurs na zmianę (322 opinie)
- 6 Kto obawia się tramwaju przez Klonową? (442 opinie)
Uwaga na oszustwa "na WhatsApp". Próbują zaciągać kredyty na dane ofiar
Trzy mieszkanki Gdańska zostały jednego dnia oszukane tą samą metodą "na WhatsApp". W dwóch przypadkach przestępcy próbowali też dodatkowo zaciągnąć kredyty na dane swoich ofiar. Na policję zgłosiła się też czwarta osoba, którą również próbowano oszukać, ale w ostatniej chwili przejrzała złodziei.
Tylko w poniedziałek policjanci z Gdańska otrzymali cztery zgłoszenia dotyczące tego typu oszustw, w tym trzy - oszustw zakończonych stratą pieniędzy przez poszkodowanych. Trzy kobiety straciły łącznie około 10 tys. zł.
Co ciekawe, w działaniu oszustów pojawił się nowy element - w dwóch przypadkach, dzięki wykradzionym danym, próbowali oni dodatkowo wziąć kredyt obciążający ich ofiary.
- Apelujemy, aby podczas transakcji pieniężnych lub kontaktów telefonicznych dotyczących wpłat zachować szczególną ostrożność. Przestępcy tworzą strony internetowe do złudzenia podobne do dobrze nam znanych witryn banków lub sklepów - mówi Mariusz Chrzanowski z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Nie daj się oszukać
Podczas korzystania z płatności internetowych należy zwracać uwagę na każdy, nawet najdrobniejszy szczegół. Czasami jest to pojedyncza litera w adresie strony lub nazwy portalu.
Jak wygląda oszustwo metodą "na WhatsApp"?
- Sprzedający wystawia produkt lub usługę na portalach ogłoszeniowych, np. OLX.
- Do sprzedającego odzywa się osoba rzekomo zainteresowana zakupem i wypytuje o szczegóły. Kontakt najczęściej następuje przez komunikator WhatsApp.
- W trakcie prowadzonej rozmowy przestępca proponuje sprzedającemu płatność poprzez nową usługę.
- Sprzedający otrzymuje link do strony, na której ma podać dane swojej karty lub dane do logowania do usług bankowości elektronicznej. Link może być przesłany bezpośrednio w rozmowie przez komunikator, w e-mailu, przez SMS, ale też przez usługę kurierską. Często SMS czy e-mail jest wzorowany na autentycznych wiadomościach od banku czy portalu ogłoszeniowego.
- Gdy ofiara klika w przesłany link, to otwiera się specjalnie przygotowana strona, wyglądająca dla sprzedającego wiarygodnie, gdyż może tam zobaczyć np. zdjęcie i cenę swojego produktu. Na tej stronie znajduje się ponadto miejsce do wpisania karty płatniczej lub danych dostępowych do bankowości elektronicznej.
- Po podaniu powyższych danych nie dochodzi do sprzedaży, za to sprzedający traci swoje oszczędności, bo przestępcy mają albo dane jego karty kredytowej, albo dostęp do jego konta.
Jak nie paść ofiarą oszustów?
- Dane dostępowe do konta, dane karty płatniczej oraz dane osobowe to informacje, które powinny być zawsze chronione - nie należy ich udostępniać osobom nieuprawnionym. Ujawniając je, narażamy się na utratę swoich pieniędzy, a nawet zaciągnięcie kredytu lub pożyczki.
- Jeśli ktoś wywiera na nas presję i wymusza podjęcie natychmiastowej decyzji w sprawie sprzedaży jakiegoś produktu na serwisie aukcyjnym - zastanów się dwa razy, to może być próba oszustwa.
- Warto upewnić się w innym kanale komunikacji (np. oficjalny numer telefonu), że nadawca rzeczywiście wysłał do nas wiadomość.
- Warto zweryfikować wiadomość pod kątem poprawności językowej (np. czy jest napisana poprawną polszczyzną i nie zawiera literówek lub innych błędów).
Opinie (159) 10 zablokowanych
-
2021-08-18 09:45
Mialam tak samo jak wysłał mi linka od razu mi nie pasowało...tym bardziej mój numer karty z CVV
Odpisałam Panu że to kradziesz i zgłoszę to na policję. Od razu zablokował whhatsapa, link przestał działać.- 3 0
-
2021-08-18 10:21
M asakra z tym WhatsApp (1)
Czasami coś wystawiam na OLX, i ciągle mi piszą przez tego WhatsAppa ,że chętni kupnem ,że zainteresowani itd ,że prześlą mi jak to zrobić :)))to grzecznie piszę to proszę kupić :)) i blokuję numer.
- 2 0
-
2021-08-18 11:04
Ja straszę zawiadomieniem policji i cisza
- 1 0
-
2021-08-18 10:30
Mnie próbowano oszukać kiedy sprzedawałem swój stary telefon. Panienka była bardzo zainteresowania
ale chciała kupić przez jakąś stronę, twierdząc że będzie jej dużo wygodniej bo coś tam. Chciała mi przesłać link do strony aby szybko dokonać transakcji bo zależało jej na czasie. Kiedy się nie zgodziłem i zaproponowałem tradycyjną metodę, bo wydawało mi się to dziwne, zamilkła i już nie odbierała ode mnie telefonu a kiedy zadzwoniłem z innego z pytaniem czy nadal jest zainteresowana kupnem telefonu, zapytała o który chodzi i wtedy było jasne że to oszustwo. Policja nic z tym nie zrobi, bo jak mi powiedział policjant, do oszustwa nie doszło. I tak to się kręci i wychodzi na to, że próba oszustwa to nie przestępstwo bo trudno udowodnić.
- 5 0
-
2021-08-18 10:36
Zgłoaszanie incydentów
Info na stronie CERT Polska. Jest też nr tel. pod który można wysłać SMS.
- 1 0
-
2021-08-18 10:37
Ciekawe na co czekają organy państwowe żeby zacząć działać?
Mam apel do poszkodowanych: nie dajcie sobie wciskać (ani przez tych internetowo "ogarniętych", jak i policjantów) że to Wasza wina. Winni są wyłącznie oszuści i należy jakoś zmusić Policję do działania, a nie akceptować przerzucania winy na ofiary...
- 8 1
-
2021-08-18 11:01
Kto podaje nr karty
i wszystkie dane do odebrania pieniędzy?. Trzeba trochę myśleć.
- 3 0
-
2021-08-18 11:19
ręcę opadają
jak ktoś jest taki tłuczkiem, żeby dać się nabierać na takie pospolite przekręty w internecie - to powinien mieć zakaz z korzystania z zakupów online,albo nie zgłaszać, że dał się okraść na własną prośbę, bo na i**otę się wychodzi ;)))
- 3 2
-
2021-08-18 11:50
Zasyp spamu
Sama dodałam ogloszenie na olx, ilość wiadomości na whatsupie prawie zablokowała mi aplikację. Oczywiście wiedzialam, że to oszustwo, ale było to denerwujące. Najgorsze jest to, że w dodawaniu ogloszenia musiałam podać nr telefonu. Nawet po usunięciu ogłoszenia nadal dostawałam te wiadomości.
- 1 0
-
2021-08-18 11:54
Po metodzie na wnuczka ,na policjanta na Kurskiego czy na Rydzyka kolejny wałek na frajerów.
- 1 2
-
2021-08-18 12:24
Pytanko
Mam już 2 takie numery telefonu z próbą wyłudzenia, czy zgłaszanie ich na policję może cokolwiek dać?
Trochę się z nimi bawiłem, że niby wszedłem na stronę i wszystko podałem, i że nawet dostalem już pieniądze. Okazuje sie, ze obydwie osoby są Rosjanami i uzywają translatora do pisania po polsku.
Jeżeli są niezbyt ogarnieci i podali jakieś swoje prawdziwe dane zw. z numerem, to przecież delikwent jest na tacy.- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.