- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (358 opinii)
- 2 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (103 opinie)
- 3 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (60 opinii)
- 4 Utrudnienia na al. Niepodległości od wtorku (29 opinii)
- 5 Dlaczego szpetne kioski nie znikają z ulic? (238 opinii)
- 6 Niepełnosprawny: zostałem na lotnisku (358 opinii)
Verpleegster czyli pielęgniarka
Bardzo dużo pielęgniarek i lekarzy wyjeżdża z Polski pracować na Zachód (również do Holandii). Nasze służby medyczne są bardzo dobrze przygotowane do pracy. Goszczącą w Gdańsku delegację holenderskiego związku zawodowego ABVAKABO (służby publiczne) interesował przede wszystkim system edukacji pracowników medycznych.
Holendrom system edukacji pielęgniarek prezentowała prorektor AMG - dr n. med. Aleksandra Gaworska z Katedry Pielęgniarstwa Akademii Medycznej w Gdańsku.
W Trójmieście pracownicy służb medycznych - pielęgniarki, ale i terapeuci, a także ratownicy medyczni i opiekunowie kształcić się mogą na AMG albo w Zespole Szkół Medycznych w Gdyni. Niektóre licencjackie kierunki na AMG można kontynuować na studiach magisterskich.
Tymczasem w Holandii, dzięki pięciostopniowemu systemowi kształcenia pracowników służb medycznych, można zaczynać edukację od salowej a zakończyć na studiach akademickich. Nasze pielęgniarki w Holandii, bez względu na wykształcenie w Polsce - zatrudniane są w kategorii 3. i po opanowaniu języka holenderskiego mogą starać się o zatrudnienie w kategorii 4. - pielęgniarki zarejestrowanej w Ministerstwie Zdrowia.
Opinie (81)
-
2005-07-07 13:04
jasne gallux że położna to lekarz a salowa to przełożona pielęgniarek na sali
- 0 0
-
2005-07-07 13:05
ja projektuje kiciu kadłuby, które odpowiednio wyposażone i użyte są statkiem lub okretem
- 0 0
-
2005-07-07 13:06
pewnie słyszała kicia projektantka damskich reform, że w stoczni woduje sie KADŁUBY:)))???
- 0 0
-
2005-07-07 13:08
Durny Galluxie!!!
ja mowie ze pigula to nie lekarz i nie leczy lecz porod odbiera palo durna
- 0 0
-
2005-07-07 13:10
Galluxie sruxie
A jak Ty starej swojej w cipke zagladasz to widoki podziwiasz czy ja leczysz?:PMoze sie okaze ze tez masz specjalizacje z poloznictwa bo sie kladziesz kolo cipci swej:P
- 0 0
-
2005-07-07 13:19
do Galluxa
Gallux nie mam czasu niestety, bo faktycznie projektowanie i kadłuba i wyposażenia (bo kadłub jest wyposażany prznajmniej częściowo przed wodowaniem) zajmuje nieco czasu, a i nawet kobieta, mimo, że posiada w przeciwieństwie do mężczyzny podzielność uwagi, musi się skupić na pracy. Poza tym niechcący skupiłam uwagę Galluxa na sobie i zabrałam go innym forumowiczom... Pozostań może jednak przy wątku medycznym...
- 0 0
-
2005-07-07 13:47
Phallux
Nie wiem jakim słownikiem się posługujesz, ale w słowniku PWN języka polskiego online znalazłam takie oto hasło:
lekarz m II, DB. -a; lm M. -e, DB. -y
«ten, kto mając odpowiednie kwalifikacje i uprawnienia zajmuje się zawodowo leczeniem»
W Polsce odpowiednie kwalifikacje rozumie się jako dyplom wydz. lekarskiego Akademii Medycznej i tylko posiadając taki dyplom dana osoba może posługiwać się tytułem "lekarz medycyny" oraz "doktor nauk medycznych." Ani położna, ani ratownik, ani radiesteta lekarzem nie jest i nie może się w ten sposób tytułować.
Więc znów nie masz racji, chociaż rozumiem Twoją frustrację, znów zagnano Cię w kozi róg. Masz jeden problem, facet: nie potrafisz przyznać że nie masz racji, uważasz się za wszystkowiedzącego specjalistę teoretyka nauk wszelakich i wszystkich naokoło wyzywasz od głupich, podczas gdy największego głupka robisz sam z siebie.
PS. Korzystając z okazji, pragnę pozdrowić Panią projektant okrętów :) Czyżby GSR? :)- 0 0
-
2005-07-07 13:53
sprostowanie
Po pierwsze lekarzem wg PRAWA, a nie słownika pojęć, jest osoba posiadająca dyplom lekarski i uprawnienia do wykonywania zawodu lekarza. Takie uprawnienia otrzymuje się po 6 latach studiów, 1 roku stażu i zdaniu LEPu (Lekarski egzamin państwowy). W Polsce nie ma studiów zaocznych na wydziale lekarskim, jesynie na wydziałach "paramedycznych", jak to się fachowo nazywa, tzn. pielęgniarskim, ratowniczym, fizjoterapii. Paramedyczny, dla jasności, pochodzi z łaciny i oznacza okołomedyczny.
Zaoczne studia lekarskie są niemożliwe nie tylko dlatego, że od 16h w piątek do 22h w niedzielę nie można mieć takiej samej liczby godzin zajęć, co od 7:00w poniedziałek do 20:00 w piątek (naprawdę taki bywa przekrój godzinowy), lecz również dlatego, że w weekendy:
- nie wykonuje się planowych operacji (to jeak się chirurgii, laryngologii, ginekologii i in. zabiegowych dziedzin nauczyć, z rysunku w książce?)
- pacjenci dostają przepustki i wychodzą do domu
- na dyżyrze jest tylko 1 lekarz na oddział, no maksimum 2. (a na klinikach przypada 1 lekarz na ok. 6-10 studentów)
PS. Gallux, odpuść. Ubodzono cię w męskie ego i co? Boli, wiem, ale stajesz się powoli żałosny.
A mózg kobiety waży ok. 800-1000g. Męski jest cięższy o ok. 200g, ale nie z powodu większej liczby komórek mózgowych, a jedynie większej zawartości komórek "ochronnych", tzw. gleju, i różnych płynów. A wszystko ponieważ dzieci rodzą się już z prawie dorosłą liczbą komórek nerwowych. Układ nerwowy rozwija się do 2 roku życia, a w tym czasie dziewczynki i chłopcy nie za bardzo różnią się wagą i wzrostem. Poza tym inteligencja zależy od pofałdowania kory mózgowej, a nie od objętości mózgowia. Inaczej słoń byłby mądrzejszy i projektowałby za ciebie kadłuby.- 0 0
-
2005-07-07 13:55
Tadaaam, biedny phallux pognębiony ;)
- 0 0
-
2005-07-07 14:03
Gallux :) podrywasz teraz Kasie na kadluby?
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.