Holenderska delegacja służb publicznych poznawała w Gdańsku system edukacji pracowników medycznych. Tymczasem - jak podaje
Jadwiga Greger z Komisji Krajowej NSZZ Solidarność - nie bardzo możemy się taką edukacją chwalić. W roku 1997 zlikwidowano wszystkie licea pielęgniarskie, nie istnieją już także takie placówki jak studium pielęgniarskie i położnicze.
Bardzo dużo pielęgniarek i lekarzy wyjeżdża z Polski pracować na Zachód (również do Holandii). Nasze służby medyczne są bardzo dobrze przygotowane do pracy. Goszczącą w Gdańsku delegację holenderskiego związku zawodowego ABVAKABO (służby publiczne) interesował przede wszystkim system edukacji pracowników medycznych.
Holendrom system edukacji pielęgniarek prezentowała prorektor AMG - dr n. med.
Aleksandra Gaworska z Katedry Pielęgniarstwa
Akademii Medycznej w Gdańsku.
W Trójmieście pracownicy służb medycznych - pielęgniarki, ale i terapeuci, a także ratownicy medyczni i opiekunowie kształcić się mogą na AMG albo w Zespole Szkół Medycznych w Gdyni. Niektóre licencjackie kierunki na AMG można kontynuować na studiach magisterskich.
Tymczasem w Holandii, dzięki pięciostopniowemu systemowi kształcenia pracowników służb medycznych, można zaczynać edukację od salowej a zakończyć na studiach akademickich. Nasze pielęgniarki w Holandii, bez względu na wykształcenie w Polsce - zatrudniane są w kategorii 3. i po opanowaniu języka holenderskiego mogą starać się o zatrudnienie w kategorii 4. - pielęgniarki zarejestrowanej w Ministerstwie Zdrowia.