• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

W Gdańsku nie złożono 70 proc. deklaracji śmieciowych

Katarzyna Moritz
30 maja 2013 (artykuł sprzed 11 lat) 
Pracownicy ZDiZ czekali na osoby składające deklaracje śmieciowe także przed swoim urzędem. Pracownicy ZDiZ czekali na osoby składające deklaracje śmieciowe także przed swoim urzędem.

W piątek w Gdańsku i Gdyni mija termin składania deklaracji śmieciowych. W Gdańsku wpłynęło ich niespełna 30 proc. Czy to dlatego, że prezesi spółdzielni mieszkaniowych zbuntowali się przeciwko ich składaniu? Miasta muszą przedłużyć termin składania oświadczeń.



Druk deklaracji dla mieszkańców w Gdańsku. Druk deklaracji dla mieszkańców w Gdańsku.
Gdańskie Biuro Obsługi Klienta w Zarządzie Dróg i Zieleni czeka na w sumie 40 tys. sztuk deklaracji śmieciowych, a do tej pory wpłynęło ich niespełna 12 tys. W czwartek, czyli w przedostatni dzień ich składania, od rana ustawiała się kolejka. Na kilka godzin przed zamknięciem punktu deklaracje złożyło 2 tys. osób. Jednak to ciągle zbyt mało. Dlaczego tak się dzieje?

- Nie złożyły je między innymi spółdzielnie mieszkaniowe, które tak jak wspólnoty, wypełniają i składają je za mieszkańców. Z informacji, które do nas docierają, chcą je wysłać pocztą na ostatnią chwilę - wyjaśnia Katarzyna Kaczmarek, rzecznik ZDiZ.

Jeszcze niedawno prezesi spółdzielni mieszkaniowych ostro oprotestowali metodę powierzchniową. Zapowiedzieli nawet, że nie złożą deklaracji w imieniu lokatorów. Planują także wystąpienie na drogę sądową, ale najpierw poprosili prezydenta Gdańska o interpretacje prawa podatkowego. Czy na pewno zmienili zdanie i złożą deklarację?

- Składamy je mimo poglądu, który prezentujemy od kilku miesięcy, że to nie spółdzielnie mieszkaniowe powinny to robić. Jednak nie chcąc sprawiać problemów naszym mieszkańcom, postanowiliśmy je w ich imieniu złożyć, mimo że dopiero 6 maja otrzymaliśmy wiążące informację o ich wypełnianiu. Trwa ich ostateczne sprawdzanie, zawieziemy je w piątek - wyjaśnia Aleksander Nowaczyk, prezes spółdzielni mieszkaniowej na Morenie, gdzie jest blisko 20 tys. mieszkańców.

Czy dowiadywałeś się czy twoja wspólnota lub spółdzielnia złożyła deklaracje śmieciowe?

Podobnie jest w SM Rozstaje na Zaspie, gdzie jest ponad 11 tys. mieszkańców. Trwają tam też ostatnie prace związane z wypełnianiem deklaracji, które zostaną wysłane pocztą ostatniego dnia maja. Co istotne, spółdzielnie i wspólnoty mieszkaniowe, mają uproszczoną formę sporządzania deklaracji, wypełnia się je zbiorczo dla powierzchni mieszkaniowych konkretnych budynków.

Z deklaracjami ociągają się też właściciele domków jednorodzinnych, których w Gdańsku jest około 25 tys. Jaki jest tego efekt? Zaczęły się tworzyć kolejki przed biurem ZDiZ, mimo że od wtorku wydłużono godziny jego pracy. Obecnie pracuje tam 10 osób, które przyjmują deklaracje od godz. 7 do 18. Nie pomaga nawet fakt, że deklaracje można wysłać drogą elektroniczną. System składania ich za pomocą internetu od początku szwankował. W rezultacie tą drogą dotychczas dotarło zaledwie 3 tys. deklaracji.

Co się stanie gdy deklaracje nie zostaną złożone w terminie? W Gdańsku jeszcze ostatecznie nie zadecydowano czy dla spóźnialskich będzie "abolicja". Jednak rzecznik ZDiZ podkreśla, że biuro obsługi klienta będzie funkcjonować, także po 31 maja. Należy jednak pamiętać, że zgodnie z ustawą niezłożenie deklaracji podlega sankcji karno-skarbowej i kara może wynieść aż 2,8 tys. zł.

W Gdyni sytuacja ma się zupełnie inaczej. Tam wpłynęło już ponad 8 tys. deklaracji, czyli ponad 80 proc. Kolejek praktycznie nie ma, ale mimo to także wydłużono godziny pracy urzędników, którzy deklaracje przyjmują teraz w godz. 8-18, zarówno w budynku Urzędu Miasta przy al. Piłsudskiego, jak w dawnym budynku PLO, przy ul. 10 lutego.

W Sopocie w poniedziałek sytuacja się diametralnie zmieniła. Deklaracje będzie można składać do 30 czerwca, gdy zostanie przyjęta nowa uchwała śmieciowa, w której opłata będzie pobierana wg metody wodno-ryczałtowej. Do tej pory Sopot obstawał za metodą powierzchniową.

Czytaj także: Sopot zmienia zdanie w sprawie śmieci. Wybiera metodę łączoną

Mieszkańcy, którzy złożyli już deklaracje, muszą zrobić to ponownie i zgłosić się do Urzędu Miejskiego lub Zakładu Oczyszczania Miasta. Będzie istniała też możliwość, że urzędnicy przyjdą wypełnić deklarację do właściciela nieruchomości.

Jakie stawki za śmieci w Gdańsku, Gdyni i Sopocie?

Gdańsk: 56 groszy od metra kwadratowego mieszkania za posegregowane i 72 groszy za niesegregowane odpady. Powyżej powierzchni 110 m kw., za każdy dodatkowy metr zapłacimy 7 groszy przy braku segregacji i 5 groszy, gdy to robimy.

Gdynia: 19 zł za mieszkanie do 40 m kw., (28 zł przy braku segregacji), 32 zł za mieszkanie do 80 m kw. (48 zł) i 39 zł - gdy lokal przekracza 80 m kw. (58 zł).

Sopot: ma być przyjęta metoda wodno-ryczałtowa, która zakłada, że każde gospodarstwo zapłaci od ilości zużytej wody, nie mniej niż 14 zł miesięcznie za pierwsze 3 m sześc. wody, a za każdy następny rozpoczęty metr trzeba będzie zapłacić 3,5 zł, gdy będzie segregować odpady. Przy braku segregacji: 21 zł opłaty stałej i dodatkowo 5,25 zł za każdy metr sześc. wody powyżej 3 m sześc.

Wcześniej obowiązywały stawki: za odpady segregowane: 0,52 zł za każdy rozpoczęty m kw. mieszkania lub domu, gdy jego powierzchnia nie przekracza 110 m kw., 0,10 zł miesięcznie dla części powierzchni przekraczającej 110 m kw. Dla odpadów zmieszanych: 0,78 zł miesięcznie za każdy rozpoczęty metr dla części nieprzekraczającej 110 m kw., 0,20 zł miesięcznie dla części powierzchni przekraczającej 110 m kw.

Miejsca

Opinie (204)

  • A tymczasem w Warszawie (6)

    A w Warszawie potrafili wybrać metodę która nie odbiera najbiedniejszym mieszkańcom bloków ostatnich środków do życia.

    Stawki opłat i sposób ich naliczania przygotował ratusz. Opłata za śmieci będzie naliczana od gospodarstwa domowego i modyfikowana liczbą osób zamieszkujących daną nieruchomość.

    Zgodnie z czwartkową decyzją radnych,

    jeżeli lokal zamieszkuje jedna osoba, zapłaci ona od lipca za śmieci 19,5 zł miesięcznie;

    dla dwóch osób opłata wyniesie 37 zł,

    trzech - 48 zł,

    a w cztero- i więcej osobowych gospodarstwach - 56 zł.

    Właściciele domów jednorodzinnych zapłacą miesięcznie 89 zł, niezależnie od liczby zamieszkujących osób.

    Metoda osobowa funkcjonowała od kilkudziesięciu lat i nie przysparzała problemów. Obecnie wprowadzony podatek śmieciowy w Gdańsku wiąże się z 1000% podwyżką dla części mieszkańców i jest formą ponownej nacjonalizacji infrastruktury odpowiedzialnej za wywóz śmieci.

    Teraz warszawiacy płacą średnio 15 zł za śmieci miesięcznie.
    Czyli płacą więcej niż przeciętny mieszkaniec Gdańska od osoby a będą mieli mniejszą podwyżkę bo radni nie kierowali się prywatnymi zyskami jako mieszkańcy domków jednorodzinnych.

    • 3 0

    • Liczyć chyba nie umiesz (5)

      Czyli uczciwi zapłacą za nieuczciwych.
      To ja już wole powierzchniowo płacić 25zł niż

      37zł za dwie osoby ;)

      • 0 0

      • (4)

        To mieszkasz na 20 m2 w dwie osoby ? To gratuluję bo większość za normalne mieszkanie dla 2 osób zapłaci 50 zł.

        • 1 1

        • ???? (3)

          Jak? 45m2 * 56gr to jest 25zł ! bez segregacji 32zł

          • 0 0

          • (2)

            Będzie cena bez segregacji jeśli mieszkasz w budynku wielorodzinnym czyli 32 zł pewnie + vat ;) a niższa opłata to fikcja dla naiwnych.
            Cały problem to drastyczny wzrost opłaty dla starszych i samotnych osób tylko dla tego że mieszkają na większym zdrowym metrażu z tego powodu że mieli kiedyś rodzinę. Teraz wzrośnie z 7.50 zł do 50 zł-70 zł a mieszkańcy domków jednorodzinnych mają obniżkę ze 120 zł do 70 zł. Przeczytaj też cały wpis bo w Warszawie płacą teraz średnio 15 zł i będą mieli 37 zł a w Gdańsku będzie zamiast 7.50 zł to 50 zł - 70 zł.

            • 1 0

            • Nie wiem jak Ty żes to policzył, ale nie trzyma się to kupy ;)

              • 0 0

            • Nie pisz bzdur

              Opłaty nie są obciążone VAT-em ani 8% ani 23%, bo jest to forma parapodatku gminnego, o co zresztą jest spory zgrzyt.

              • 0 0

  • Krowa krowie łba nie urwie

    Powiedzmy sobie szczerze: oni się nie zreformują.
    Musimy ich rozpiździć od zewnątrz.

    • 5 0

  • czyli płacę 56 gr za metr mieszkania i muszą odebrać w tej cenie wszystkie moje śmieci? (2)

    nie ważne czy to będzie 1kg cz 5 ton? Tak?

    • 8 0

    • tak odbiorą nawet mebele, ale bez odpadów budowlanych (te sam musisz na szadółki dostarczyć)

      • 1 0

    • Dobrze kumasz

      nikt tego nie będzie ważył i możesz np. z działki zwozić śmieci ile chcesz, byleby przeszły one przez twój lokal lub posesję.

      • 5 0

  • śmieci od 1 lipca

    śmieci od 1 lipca wyrzucamy na ulice firma sprzątająca będzie na miejscu sortować myć czyścić układać

    • 6 0

  • (1)

    Myślałam ,ze segregacja polega na tym:papier,szkło ,plastik osobno a tu w ulotce czytam podział na śmieci mokre i suche, zglupialam...

    • 2 0

    • 5 koszy

      mokre i suche: papier szkło plastik i inne

      • 0 0

  • Śmiecie ...

    Gdańsk najbardziej pazerny , PO-nieważ BUDYŃ ma tylko S I E D E M mieszkań . Kolejne trzeb aza coś " kupić " ???

    • 0 0

  • My będziemy segregować śmieci, a i tak wszystkie trafią na jedno wysypisko. Łatanie dziury budżetowej, nic więcej.

    • 2 1

  • Eee... urzędasy! A gdzie informacja... (1)

    czy przedstawiane przez Was wysokość "opłat śmieciowych" dotyczy wartości brutto, czy netto? Szanowni mieszkańcy! Przez skórę czuję jaka jest odpowiedź. Złowroga cisza jaka panuje w tym temacie jest ani chybi - celowa!

    • 1 0

    • To jest opłata

      a więc koszt jest całkowity i zwolniony z podatku VAT.

      • 0 0

  • Wspaniała opinia

    Nic dodać i nic ująć. Wspaniała opinia i należy jak najszybciej odwołać Radę Miasta i gros urzędników UM z prezydentem na czele.
    Prawo obowiązuje wszystkich a już na pewno urzędnicy winni je promować, a nie pokazywać jak je ominąć.

    • 0 0

  • deklaracje

    Tak narzekacie na brak deklaracji, a kilku znanym mi właścicielom z "małych wspólnot" odmówiono przyjęcia deklaracji powołując się na ustawę o własności lokali. O zgrozo urzędnicza, zrobiono to na piśmie z pieczątką i podpisem urzędniczki. Kserokopie prześle listem poleconym do Prezydenta Miasta i do p. Oleszka, niech zobaczą do czego doprowadzili.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane