Strażnicy miejscy z gdyńskiego Ekopatrolu uratowali chorego myszołowa. Ptaka zauważyli mieszkańcy Babich Dołów, był tak osłabiony, że nie był w stanie wzbić się do lotu. Zwierzę trafiło do lecznicy.
Na filmie widać łosia, który wbiega na drogę
2013-03-04 09:18
bo w Skierniewicach nie udało sie uratować 2,5 letniej dziewczynki więc u nas pełen sukces, nasze służby działają super, tylko co na to myszy ?
2013-03-04 09:49
2013-03-04 11:00
Powinny być siatki wszedzie przy lasach, chroniło by to zwierzeta jak i ludzi, a nie infoboksy stawiaja :(
2013-03-04 12:53
Cudowna sprawa! Podziekowania dla wszystkich ratownikow. Jeszcze tylko trzeba tez tak zajac sie ludzmi.
Tak dalej!
2013-03-04 13:40
Powinni utworzyć z ekopatrolu Policję dla zwierząt a resztę miejskich usunąć. Nie ma co bojkotować tego tematu. Chciliśmy żeby SM robiła coś dobrego to robią choć tyle. polakowi nigdy nie dogodzisz. To akurat bardzo fajna idea. Popieram w 100%
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
