- 1 Ubywa mieszkańców i rozwodów (183 opinie)
- 2 Niespokojna noc na gdańskich drogach (147 opinii)
- 3 Do 5 tys. zł dotacji na rower elektryczny (312 opinii)
- 4 Rowerzyści: nie dzwońcie na pieszych (863 opinie)
- 5 Reklamy wideo na przystankach w Gdyni (26 opinii)
- 6 Kultowa "Górka" i widok na morze (166 opinii)
W Oliwie zawisły zdjęcia złodzieja samochodu
Właściciel wypożyczalni samochodów na Kujawach wraz z policją i prywatnymi detektywami szuka w Gdańsku złodzieja, który ukradł busa o wartości ponad 100 tys. zł. Dzień wcześniej natomiast kryminalni zatrzymali złodzieja busa wycenianego na ok. 200 tys. zł. Za to przestępstwo grozi do 15 lat pozbawienia wolności.
- Auto warte jest ponad 100 tys. zł. W naszej firmie jeździło zaledwie miesiąc - opowiada nam właściciel poszkodowanej firmy.
Wypożyczalnia z prośbą o pomoc w odnalezieniu samochodu zwróciła się do prywatnego detektywa. Ten ustalił, że złodziej był w Oliwie. Dlatego też wspólnie zdecydowali się ujawnić wizerunek domniemanego złodzieja na plakatach. Jest na nim zdjęcie i numer telefonu do właściciela wypożyczalni. To niezgodne z prawem, bo w Polsce nie można publikować wizerunku osoby bez jej zgody, chyba że zezwoli na to sąd. Dzieje się tak najczęściej, gdy poszukiwany jest groźny przestępca.
Sprawą zajmuje się także policja.
Kradzież busa w minionym tygodniu
To nie jedyna kradzież podobnego samochodu w ostatnich dniach. Policjanci z Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku zajmujący się zwalczaniem przestępczości kryminalnej zdobyli informację, że 44-letni mieszkaniec Gdańska planuje ukraść samochód zaparkowany w Kokoszkach.
W nocy ze środy na czwartek policjanci zauważyli podejrzanego mężczyznę prowadzącego kradzionego Volkswagena T5 California. Po kilkunastu minutach jazdy złodziej zjechał z drogi w kierunku pola. Potem wysiadł z auta i zaczął wymieniać oryginalne niemieckie tablice rejestracyjne na fałszywe. W tym momencie zatrzymali go policjanci.
44-latek próbował uciekać, ale po krótkim pościgu znalazł się w rękach kryminalnych. Odzyskano również samochód i wszystkie znajdujące się wewnątrz przedmioty - całość warta była blisko 200 tys. zł.
Mężczyzna został przewieziony do policyjnego aresztu, gdzie spędził noc. Złodziej usłyszał zarzuty, a sąd zastosował wobec zatrzymanego areszt tymczasowy na okres trzech miesięcy. Za to przestępstwo grozi mu do 15 lat pozbawienia wolności.
Miejsca
Opinie (210)
-
2016-04-04 21:11
A kto
pożycza samochód komuś z taką gębą?
Policja, prawo, sądy. A samochodu nie ma.
Dobry zwyczaj - Nie pożyczaj.- 3 3
-
2016-04-04 21:32
Bydgosz leży na Pomorzu.
Kujawy są na południe.
- 2 2
-
2016-04-04 21:34
trzeba miec dobrze wiedziec jaki ma numer rejest (2)
- 0 5
-
2016-04-04 21:34
numer rejest
- 1 2
-
2016-04-04 21:36
numer rejestru !
Trzeba miec wiedziec mu auta pod numer rejestru to wtedy bedzie latwo odnalazc. Niech ludzi maja przeciez karty o auta numer rejestru to by mu szybciej odnadzieja
- 1 7
-
2016-04-04 21:44
Po co mu ryj zasłoniliście?
- 6 2
-
2016-04-04 22:02
Jeden gość wisi mi kasę (ma wyrok sądowy itp.). (2)
Komornik i Policja nie potrafią go namierzyć.
Czy mogę legalnie wywiesić jego dane po okolicy z informacją, że jest dłużny mi trochę kasy ?- 3 3
-
2016-04-04 22:05
Tak
- 3 4
-
2016-04-05 21:10
trzeba elegancki plakacik wysmażyć
np. poszukuję gościa X (i tu dane oraz fotka), któremu jestem winien 10 tys. zł a za pomoc daję tysiąc.
- 1 0
-
2016-04-04 22:17
Czekam aż RPO, Kodowcy i inna wesz parszywa zaczną bronić złodzieja.
j.w.
- 5 5
-
2016-04-04 22:35
Beka (1)
za kradziesz auta o wartosci 200tys grozi kara do 15 lat a za morderstwa lub gwalty 8lat pozbawienia wolnosci heheh paranoja
- 10 2
-
2016-04-05 12:20
Spokojnie za pierwszą kradzież auta sądy nie dają nigdy więcej niż 2 lata, złodzieje mają to wkalkulowane, kasa na koncie odłożona.
- 1 0
-
2016-04-05 00:38
GPS (1)
a lokalizatora GPS nie mieli zainstalowane??? JAk woz ubezpieczony to kase otrzymaja.
- 0 0
-
2016-04-05 12:19
Tylko ubezpieczalnia zaniży wartosć o jakieś 10 000 i wszystko będzie super.
- 0 0
-
2016-04-05 02:18
Znakowanie bydła
Każdy złodziej powinien mieć na czole wypalone, tak jak sie bydlo znakuje, "jestem złodziejem" aby każdy wiedział z kim ma do czynienia. Tych z wiejskiej też sie to tyczy
- 6 1
-
2016-04-05 02:34
A ten detektyw to czasem nie detektyw bez licencji lanser Krzysztof R.
- 3 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.