• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

W Sopocie w jednym kierunku

on
16 września 2005 (artykuł sprzed 18 lat) 
Od soboty zmienia się organizacja ruchu drogowego w Dolnym Sopocie. Wprowadzony zostanie jeden kierunek ruchu - w stronę Gdyni - na ul. Grunwaldzkiej na odcinku od ul. 3 Maja do ul. Chopina. Władze miasta chcą w ten sposób ograniczyć ruch tranzytowy przez uzdrowiskową część miasta.

Konsekwencją wprowadzenia ruchu jednokierunkowego będzie wydłużenie trasy przejazdu Dolnym Sopotem z Gdyni do Gdańska, co ma zniechęcić kierowców, którzy wybierali do tej pory tą trasę, żeby przejechać przez Sopot. Od soboty trzeba będzie objechać jednokierunkowy odcinek ulicami Sobieskiego i Kościuszki. W związku z tym, że na tych ulicach ruch się zwiększy, zaplanowano budowę sygnalizacji świetlnej na skrzyżowaniu ul. Chopina i ul. Kościuszki oraz ul. 3 Maja i ul. Sobieskiego. Na ul. Sobieskiego, w zależności od oceny bezpieczeństwa ruchu drogowego, po ustabilizowaniu się nowych warunków, przewiduje się możliwość wprowadzenia fizycznych elementów uspokojenia ruchu, np. wyniesienie przejść dla pieszych, azyle, progi, miejscowe zawężenie przekroju jezdni.

- Dzięki zmianie organizacji ruchu nastąpi dwukrotne zwiększenie liczby miejsc postojowych - co korzystnie wpłynie zarówno na obsługę ruchu turystycznego, ze względu na niewielką odległość od plaży, jak i na dostęp do handlu i usług w tym rejonie - oraz znacząca poprawa bezpieczeństwa ruchu drogowego pojazdów i pieszych - szczególnie dzieci mieszkających pomiędzy ul. Grunwaldzką i Al. Wojska Polskiego, przechodzących przez ul. Grunwaldzką w drodze do szkół - wymienia zalety nowego rozwiązania biuro prasowe sopockiego magistratu.

Wprowadzana zmiana organizacji ruchu to próba rozwiązania problemu, jakim jest duże natężenie ruchu w Dolnym Sopocie. Liczba samochodów przejeżdżających ul. Grunwaldzką w obu kierunkach sięga niemal 18 tys. pojazdów na dobę, w porze szczytu popołudniowego jest to ok. 1450 pojazdów na godzinę. Z przeprowadzonych w kwietniu 2004 badań ruchu drogowego wynika, że 1/3 samochodów przejeżdżających codziennie Dolnym Sopotem to ruch tranzytowy. Największy ruch tranzytowy przekracza 60 proc. ogólnej liczby pojazdów w godzinach porannych na ul. Bitwy pod Płowcami w kierunku Gdańska oraz w godzinach przedpołudniowych na ul. Haffnera w kierunku Gdyni.

- Starania przeniesienia ruchu tranzytowego na Al. Niepodległości są zgodne z prowadzonymi od wielu lat działaniami zwiększającymi przepustowość Al. Niepodległości - tłumaczą przedstawiciele UM w Sopocie. - Stopniowo wprowadzana jest sygnalizacja akomodacyjna dostosowująca długości faz do natężenia ruchu, wykonano przejście podziemne likwidujące sygnalizację wcześniej rozbijającą koordynację, wykonano sygnalizację wraz z modernizacją skrzyżowania Al. Niepodległości i ul. Haffnera. Zmniejszenie natężenia ruchu ulicami Bitwy pod Płowcami i Grunwaldzką jest też konieczne ze względu na emisję spalin stanowiących główne zanieczyszczenie powietrza w strefie A uzdrowiska.
on

Opinie (217)

  • Wydaje mi się że wszystkie te niby to „miłośniki sopotu” i inne sopockie forumicze już przekształciły się w prawdziwe mocherowe berety. Jak czytam wypowiedzi to widze że największym marzeniem dla nich jest całkowite zamknięcie ruchu drogowego w całym Sopocie i odrazu nastąpi raj dla mocherowców. Cisza, jod, orkestra dęta, gofry. żyć, nie umierać.
    A i tak do godz. 22j w Sopocie nie ma co robić. Rozwalone molo i zasyfiona plaża, nawet w Jelitkowo i Brzeźno woda i plaże są lepsze. Kurort „do zaliczenia” dla snobów z Wawy, którzy jeszcze chyba nie wiedzą że za niecalą godzinę jazdy jest piękna Łeba, jeszcze bliżej Jastrzębia Góra, Jurata. To są prawdziwe kurorty, czyste urocze i dużo tańsze niż wasza gówniana „perła”. Nie da się zrobić prawdziwego kurortu ze wśi polożonej między dwoma dużymi miastami ponieważ zawsze między nimi bedzie cholerny ruch. I przez to zawsze będzie syf. Jesteście skazani na niego. Tonele i ograniczenia ruchu drogowego nic nie zmienia. Nie pęknijcie z dumy bo w Sopocie będzie jeszcze więcej syfu.

    • 0 0

  • do syfa i waldiego

    waldi dobre wkręty dla tego gamonia sopot to wiecznie zywe miasto

    • 0 0

  • Smog nad perłą

    Moim zdaniem najlepszym rozwiązaniem,które ograniczy ruch w pasie przymorskim Perły jest odblokowanie ciągu ul.Gospody z Zabianki za Hipodromem przy mającej powstać Hali Sportowej aż do ul.3 Maja.
    Ul.Chłopska kończy się skrzyżowaniem z ul.Gospody i Pomorską.Trzeba zdecydować się czy jedziemy przez Sopot Al.Niepodległości lub Bitwy Pod Płowcami.Przebicie się do 3 Maja jest niezbędne.W planach budowy Hali tego nie ma.Szkoda

    • 0 0

  • Torf

    Ta sytuacja dowodzi, że włądze sopotu nie mają żadnej koncepcji rozwoju dróg.Nateżenie ruchu się zwiększa ,a sopot po prostu śpi. NIe oszukujmy się w sopocie konieczne jest zbudowanie albo tunelu , albo estakady, która zwiekszy przpepustowość głównych arterii. Karnmowski z kolegami są mecenasmi kultury i chamskim tematem drogowym nie będą sie zajmować. Nateżenie ruchu i korki spowodują, że prysnie mit uzdrowiska. Z drugiej strony co to za uzdrowisko - takie jak w gdyni na Polnce Redłowskiej tylko z solanką. Po przekroju wiekowym sopot jawi się jako jeden wielki zakałd geriatryczny lub hospicjum komunalne...

    • 0 0

  • worzyk
    zadaj sobie pytanie komu i czemu służy sopot?
    wczasowicze czyli "stonka" - przyjeżdża wypocząć, często do samatorium, nie musi wozic dupy wózkiem i martwic sie o jego parkowanie, a nawet jak musi ma parking hotelowy
    po sezonie i w sezonie tubylcy z okolicznych powiatów jeżeli jadą na balange i jak wiadomo zakrapianą to tym bardziej pożądane jest żeby byli spieszeni
    zatem komu chcesz wygadzać??
    oszołomom, dla których ryk motoru kojarzy się z wyczynem na miare opłynięcia bałtyku kajakiem w 5 dni?

    • 0 0

  • Sopot jest coraz nędzniejszy

    Sopot z roku na rok staje się nędzniejszy i to jest fakt:
    1. Łazienki północne kiedyś atrakcja obecnie w stanie agonalnym nie można nawet wejść na taras bo schody zostały zlikwidowane.
    2. Dawne lokale Teatralna i Kacper przestały istnieć, a Ul z nowym właścicielem stracił klimat. Szkoda mi szczególnie Kacpra bo była to bardzo fajna cukiernio-kawiarnia oraz Donatów, które od "zawsze" były sprzedawane przy monciaku ale miasto przeprowadziło akcie budowlaną i lokale przepadły. Za to obecnie jest dostatek piwiarni.
    3. Tak jak już ktoś pisał żebractwo jest strasznie nachalne, a po osobnikach się tym trudniącym widać, że zbierają na alkohol.
    4. Brak zjazdu na obwodnice i nowych ulic. Jaki turysta przyjedzie do Sopotu wiedząc, że jest to zadupie komunikacyjne? Dwa pasy na Niepodległości to żenada w Gdańsku i w Gdyni są trzy a i tak nie załatwia to sprawy.
    5. Praktycznie nie ma placów zabaw dla dzieci ale może w Sopocie nie ma dzieci, może zostali już tylko starcy, a turyści z dziećmi są nie mile widziani.

    • 0 0

  • "5. Praktycznie nie ma placów zabaw dla dzieci ale może w Sopocie nie ma dzieci, może zostali już tylko starcy, a turyści z dziećmi są nie mile widziani."

    tak sie martwisz losem łazienek północnych, a placu zabaw, o europejskmi standardzie, wedle vivy nie dostrzegłeś???

    • 0 0

  • Ulice Sopotu

    A ja pytam, dlaczego nikt z magistrackich oszołomów nie konsultował zmian (na gorsze) z mieszkańcami. Pytam, czy ktoś jeszcze pamięta jakże szumne plany rozwojowe naszego miasta? Byly to lata 68-72. Co z ulicą Władysława Łokietka, kiedy ona będzie łącznikiem między Sopotem a Żabianką, to tylko, albo aż tylko 800 m?.Ktos powie zaraz, że tam są działki ogrodnicze i rekraacyjne. Działki wielu
    tychże oszołomow - i dlatego od wielu lat ten projekt jest blokowany.W planach - te działki miały być tylko tymczasowe. Amoże to nie jest prawda? Pytam dalej: co z niedokończoną nitką
    ulicy od Hestii w stronę Żabianki - też około 800 m?.
    Pytam dalej: jeżeli chciano wprowadzić zmiany w ruchu - to czemu
    najpierw nie wyremontowano ulicy Sobieskiego - dziura na dziurze i dziura pogania.
    I to mają być inżynierowie od infrastruktury - oj pożal się Boże - radosna twórczość. Tylko kto wziął pieniądze(i to nie małe) za ten
    chory pomysł? Ja twierdzę, że będą jeszcze większe korki, a co za tym idzie więcej spalin. Czy wtedy, gdy stracimy status uzdrowiska, i szlak trafi dotacje - czy ktoś za te nieprzemyślane decyzje odpowie?.

    • 0 0

  • jak taki z ciebie rodowity sopocianin, na dodatek omieniety konsultacją, to zapytaj sie mieszkańców z "kolejarza" i "nauczycielskiej", obok nieczynnego odcinka do żabianki czy ich marzeniem jest skierowanie ruchu koło ich domów??
    idź facet na te swoją karlikowską i zrób porządek w kurniku...

    • 0 0

  • Trzeba z żywymi naprzód iść

    niech się interes kręci.
    Mamy już niezłe plany. Trochę tylko dopracować i znikną problemy nie tylko Sopotu. Jest już most wantowy. Oki. Trza jeszcze podkopać albo kolejnym mostem przeleżć przez kanał. Da się zrobić. Potem jeszcze przez środek zaplanowanego stadionu i wychodzimy łukiem na zieloną drogę. Nie ma lepszej trasy dla tirów. Ale tu się planiści nieco pogubili i odbili w lewo. Po co? Trasa sama się narzuca! Dąbrowszczaków, piastowska, bitwy pod płowcami, grunwaldzka, monte cassino, przez malczewskiego na skróty do chwaszczyńskiej i jesteśmy w domu!
    Kurortów się psia mać zachciewa!
    Przyszłość w tirach a nie muszelkach!

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane